Skocz do zawartości
Forum

Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)


Dziubala

Rekomendowane odpowiedzi

Kwiaciarka – masz jeszcze te kulki na kolanach czy zniknęły już?

babeczqa
Kopytka kupne jak dlugo gotowac?
Lubia wasze dziecikopytka?
Oliwia dostanie dzisiajpierwszy raz sama jestem ciekawa czy wogole tknie.

Nie kupuję kopytek, a jak mam robione to ich nie gotuję tylko smażę. Pychota :yes:. Gotowane Maciek jadł u teściowej ale muszą być w sosie bo solo mu nie podchodzą.

isa32

Jeszcze muszę Wam coś opowiedzieć. Wczoraj byłyśmy na wieczornym spacerku, wracamy, oczywiście płacz i wszystko na nie. Więc zaczynam mówić wierszyk o leniu. Ona kończy i mówi: tata-leń :Szok: pytam: dlaczego mówisz, że tata to leń? Ala: tapczanie siedzi :sofunny: mama była i słyszała, bo bym nie uwierzyła :Śmiech:
Świetna Alusia :sofunny:

asia78
A u Stefana jest postep w mowie. Od weekndu mowi tak:lol:Na pytania odpowiada nie tylko nie, ale i tak:lol:A wczoraj wzial ksiazeczke z Noddym i mowi no no:lol:

Przy tym wszystkim jest komnikatywny, wszyscy wiemy co chce. Jak chce pic to walnie niekapniem o blat, zeby dac sok. A wczoraj wieczorem po kapieli przyszedl i sie kolo mnie polozyl na sofie. Mowie, ze jak chce tu spac to nie da kocyk . To poszedl do siebie i przynisl:yes:
Brawo za postępy :brawo:

Odnośnik do komentarza

Witam piątkowo ::):
Nocka przespana, oczywiście pobudka przed 6 :Męki: (Babeczko dla mnie 6.30 to marzenie :Oczko:) ale dziś ze mną, nie dała się przełożyć...

Renata ::(: ale mi smutno, niech się szybko goi, :Całus: dla Mikołajka. A z wkładaniem do nosa... wiesz... nie ma na to sposobu... tylko pilnowanie. Mam nadzieję, że szybko mu ten etap przejdzie.

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

babeczqa
Pytanie:
jak wstaja z drzemki dzieci to od razu robicie im obiad czy chile czekacie tam niewiem 30 min godzine?? Czy od razu pod pyszczek??:lol:

Maciej zjada zupę przed drzemką, a jak jest drugie danie to zjada z nami popołudniu jak wraca K.

kwiaciarka
Kolejny mam dylemat - uwazacie , ze nie ma znaczenia, ze w przedszkolu z powodu braku sal, grypa 3 latkow jest polaczona z 4 ro latkami ? bo mi powiewa chaosem... a Wy co myslicie?

To zależy czy mają mieć razem zajęcia czy nie. Z doświadczenia Adasiowego (jako 3 latek był w mieszanej grupie 3 i 4 latków) to nie jest dobre rozwiązanie. Widać od razu różnicę między 3 i 4 latkami, ich podejście do zabaw, nauki itp. Uważam, że w tym wieku powinny być osobno na salach i nie powinny być łączone. Ale chcieć to jedno a móc to drugie. Na pewne rzeczy nie mamy wpływu i musimy się dostosować do tego co jest/co mamy.

isa32
Moja Ala nawija jak mała-stara :yes: sama jestem w szoku, ale jest to super sprawa. Wszystko już powie, czy jej zimno, czy gdzieś boli itd. Ale niestety zmyślać też już zaczyna i tworzyć opowieści dziwnej treści :Oczko:

Super :great:

anulka102
Hej! To znowu ja! Pamiętacie mnie jeszcze? Pewnie nie...

Zaglądaj do nas częściej i dużo pisz ::):

RenataOslo
Dziewczyny pomocy!!!:Histeria:
Mikolaj ma etap wsadzania sobie jedzenia do nosa, wczoraj frida wyciagnelam mu kawalek jablka, wydawalo sie, ze juz w nosku nic nie bylo, ale dzisiaj rano sie przerazilam, sprawdzam nosek a tam jeszcze 2 malutkie juz lekko smierdzace kawalki./ wczesniej kichnal/
Wiem, ze nie dostanie zadnego jedzenia bez mojej calkowitej kontroli, ale co zrobic, by czegos innego nie wlozyl??? W jego zabawkach nie ma malych przedmiotow, ale dzieciak zawsze cos w domu znajdzie, normalnie przerazenie, boli mnie brzuch. :Płacz:

O rany, niezły aparat z Mikołajka. Niestety nie mam pomysłu jak temu zaradzić poza pilnowaniem by małe przedmioty nie były w jego zasięgu, a przy jedzeniu był pilnowany.

Odnośnik do komentarza

Dziubalo kulka juz prawie zninkela , ale jeszcze przy naprezeniu nieco boli. To chyba od cwiczen na orbitreku mi sie wydaje.
Dzieki za opinie nt laczonych grup przedszkolnych. Wczoraj sie okazalo, ze mama moja ma znajoma, ktora kontroluje wszystkie przedszkola w naszej gminie i mowila kiedys ze jakby cos to moze pomoc ( ale czy da rade ?) . Pozniej P. mi powiedzial, ze zna babke , ktora w naszym przedszkolu pracuje ( to wiedzialam), ale sie okazuje, ze nadzoruje jej budowe teraz, ma zagadac z nia czy jak by co to mozna liczyc na jej pomoc. Tylko ze wlasnie, zaczynam sie zastanawiac czy chce tego przedszkola, ze wzgledu na te laczone grupy - musze zapytac rodzicow, jak to sie tam sprawdza.

Isa jestem ciekawa czy to faktycznie marchewka. U Eli na 100 barwniki.

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Dziubala
babeczqa
dzisiaj robie ryz z sosem slodko kwasnym ale kupnym...zobaczymy czy to oliwka troche zje..jak nie to bedzie miala ewentualnie schabowego;/

Maciek bardzo lubi ten sos :Śmiech:. Do tego sosu z ryżem dodaję kurczaka w małych kawałkach, pyszne :yes:

ojej :Oczko: A ja myslalam Dziubalo, ze Ty bedziesz pierwsza przeciwniczka takiego kupnego sosu! :Oczko:
Ja nie daje, wole sama zrobic, troche ananaska, papryczki czerwonej a nie konserwowej kilka innych ulubionych warzyw i gotowe.

http://ticker.7910.org/an1cA4ZB0360030MDAwOGQ0fDY4MDg4MDc0ZGphfE1pa29sYWplayBtYQ.gif

Odnośnik do komentarza

RenataOslo
Dziubala
babeczqa
dzisiaj robie ryz z sosem slodko kwasnym ale kupnym...zobaczymy czy to oliwka troche zje..jak nie to bedzie miala ewentualnie schabowego;/

Maciek bardzo lubi ten sos :Śmiech:. Do tego sosu z ryżem dodaję kurczaka w małych kawałkach, pyszne :yes:

ojej :Oczko: A ja myslalam Dziubalo, ze Ty bedziesz pierwsza przeciwniczka takiego kupnego sosu! :Oczko:
Ja nie daje, wole sama zrobic, troche ananaska, papryczki czerwonej a nie konserwowej kilka innych ulubionych warzyw i gotowe.

Sama te sosy też robię ale te kupne są ok, my kupujemy z tych dobrych firm. Jemy je nie na codzień, tylko tak raz na parę tygodni :Oczko:
A "przeciwniczką" to jestem ale w czym innym, np. dawaniu małym dzieciom Danonków/Monte itp., dawaniu słodyczy typu czekolada, lizaki, cukierki. No coś tam by się jeszcze znalazło :Oczko:

Odnośnik do komentarza

Dziubala
babeczqa
dzisiaj robie ryz z sosem slodko kwasnym ale kupnym...zobaczymy czy to oliwka troche zje..jak nie to bedzie miala ewentualnie schabowego;/

Maciek bardzo lubi ten sos :Śmiech:. Do tego sosu z ryżem dodaję kurczaka w małych kawałkach, pyszne :yes:
No wlasnie mam taki slodko kwasny w sloiku.
Myslakam ze jak troche na ryz jej naleje to niezaszkodzi..i zawsze do tego wkrawam kurczaka tez w kosteczke pokrojonego...

http://www.suwaczek.pl/cache/66190808a7.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...