Skocz do zawartości
Forum

Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)


Dziubala

Rekomendowane odpowiedzi

Renata jak ja bym była w stanie rozstać się z moją małą na dłużej to pewnie też by całe wakacje siedziała u dziadków :Oczko: ale im starsza tym gorzej znoszę rozstania... i tak czeka nas budowa, więc pewnie będzie trzeba ja zostawiać częściej ::(:

A w ogóle to mi chyba dziecko podmienili :Szok: ucieka, idzie zawsze w inną stronę niż my, wózek tylko w ostateczności, dopóki nie pada, nie chce. Najchętniej po ulicy,albo po trawie :Szok: chodniki nie są dla ludzi przecież :Oczko: wczoraj idzie po trawie i mówi: choniki brudne (czyli chodniki brudne :Niespodzianka:). Moja siostra wczoraj oczy ze zdziwienia przecierała i co trochę pytała: co się z nią stało? A ja: nic, dorasta :Śmiech: Nie jest lekko i jeszcze jak się drze jak coś nie po jej myśli :Szok: charakterek to ona ma :oops:

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

RenataOslo
kwiaciarka
Renata to ile razy mialas cos szyte?

nawet nie mow!!! ja lobuz bylam straszny, wiecznie na drzewach, z tatem w grazu, chlopczyca bylam, do dzisiaj uwielbiam spodnie :Oczko:
brwi, chyba ze 2 razy
tetnice miedzy kciukiem a wskazujacym
przedramie /wycinany guz po ugryzieniu przez kolezanke, ktora juz niestety dzisiaj nie zyje:((/
2x ucho /wycinane rosnace czarne pieprzyki-ale to juz bylo teraz niedawno, przed ciaza z Mikolajkiem-badania nie wykazaly czarniakow, czy czegos innego na szczescie:))/
i pewnie cos jeszcze sobie przypomne:Oczko:

o ludzie Renata, cos Ty wyprawiala - niezle

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

asia78
A my jak kwiaciarka wszedzie te dzieci musimy wlec ze soba, bo zadnej babci sie nie chce.

tylko wiesz co... nieraz sa rozne sytuacje w zyciu i nikt nigdy Ci nie wypomni, ze Twoje dziecko wychowywal
jak sama wychowasz to tak masz, z babciami jest roznie
mieszkalam z mama 10 lat i ona bardzo duzo pomagala mi przy Starszaku za co jej dziekuje niezmiernie, ale np byly takie sytuacje, ze go wyreczala we wszystkim, nawet skarpety mu zakladala jak lezal na wyrku i podnosil noge do gory w wieku 10 lat :Histeria::Rozgniewany:
dlugo musialam "pracowac" by pewnych rzeczy oduczac i ile krwi sobie napsulam a zdaje sobie sprawe, ze czesc nawykow zostanie do kona zycia

http://ticker.7910.org/an1cA4ZB0360030MDAwOGQ0fDY4MDg4MDc0ZGphfE1pa29sYWplayBtYQ.gif

Odnośnik do komentarza

RenataOslo
asia78
A my jak kwiaciarka wszedzie te dzieci musimy wlec ze soba, bo zadnej babci sie nie chce.

tylko wiesz co... nieraz sa rozne sytuacje w zyciu i nikt nigdy Ci nie wypomni, ze Twoje dziecko wychowywal
jak sama wychowasz to tak masz, z babciami jest roznie
mieszkalam z mama 10 lat i ona bardzo duzo pomagala mi przy Starszaku za co jej dziekuje niezmiernie, ale np byly takie sytuacje, ze go wyreczala we wszystkim, nawet skarpety mu zakladala jak lezal na wyrku i podnosil noge do gory w wieku 10 lat :Histeria::Rozgniewany:
dlugo musialam "pracowac" by pewnych rzeczy oduczac i ile krwi sobie napsulam a zdaje sobie sprawe, ze czesc nawykow zostanie do kona zycia

o wypraszam sobie, ja sama wychowuję :Śmiech::Oczko: a tak serio, to też walczę z mamą, żeby właśnie Alę uczyć samodzielności. Ona w sumie sama się ubierze (w miarę swoich możliwości oczywiście) ale z jedzeniem nie do końca, potrafi jeść obiad bez kłopotu bo w weekendy je :yes: tylko ją trochę dopycham, żeby było szybciej :Oczko: ale pije z butelki, ze słomki nie chce, z kubka chce ale koszmarnie się krztusi, jest za szybka i wszystko na raz potrafi sobie wlać, co mnie niesmowicie stresuje. Także są minusy. Nie mniej jednak dobrze jak dziadkowie od czasu do czasu się zajmą wnukami. Dla nich samych też jest to ważne.

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

Renata nie martw sie Starszak e pewnym momencie wezmie sie do roboty. Moj brat nic w domu nie robil. Mama mu prasowala, pani do psrzatania przychodzila co tydzien. A jak byl w klasie maturalnej a mama chodzila na dyzury to przyjezdzala Babcia. I wyobrazcie sobie, ze Babcia mu prala w reku skarpety i gacie!!!:Zły: A ten se latal na laski w tym czasie. Mnia ani moja siostre cioteczna nigdy tak Babcia nie traktowala. Zawsze musialysmy duzo rzeczy same robic. A teraz moj braciszek mieszkajac z dziewczyna prasuje wszystkie rzeczy, ktore sa do prasowania:Szok::Szok::Szok: I swoje i dziewczyny:lol:Malo z mama nie padlysmy:Szok:

Odnośnik do komentarza

A juz legendarne w naszej rodzinie stalo sie jak Babcia daje bratu chusteczki do noas. Zawsze go pyta czy ma chusteczki? I daje mu 10paczuszek:sofunny: A kiedys jechal od nas z domu. Byly jakies imieniny, duzo gosci i babcia. I nagle Babcia sie pyta:"Z. masz soczek??" Nie, nie mam Babciu, ale w Kielcach jest przerwa to sobie kupie. A na to Babcia zrywa sie jak gazela (dodam ze jest rocznik 1924) i galopuje do drzwi. Babciu gdzie lecisz? Do groszka po soczek. groszek to spozywczy na przeciwko:sofunny: Masakra z ta Bacia

Odnośnik do komentarza

Hej.

Dopiero mam czas i to chwilke bo jeszcz emusze wysokoczyc.

Asiu
- jestem:Całus:

Kurcze zalatana jestem dzisiaj jakos...K.w domu przeziebiony..uczy sie na egzaminy.
Oliwia spi.
Nocka wporzadku.Oliwska nas obudzila slodkim: " Mama":lol:

Juztro jade do chirurga do mamy boshe jak s e boje:(zyje teraz z ta mysla tylko ona mnie teraz meczy ...boshe masakra!

Obiad mam zrobiony...jeszcz e do apteki po Nutra musze skoczyc poki Oliwia spi.

http://www.suwaczek.pl/cache/66190808a7.png

Odnośnik do komentarza

babeczqa
Hej.

Dopiero mam czas i to chwilke bo jeszcz emusze wysokoczyc.

Asiu
- jestem:Całus:

Kurcze zalatana jestem dzisiaj jakos...K.w domu przeziebiony..uczy sie na egzaminy.
Oliwia spi.
Nocka wporzadku.Oliwska nas obudzila slodkim: " Mama":lol:

Juztro jade do chirurga do mamy boshe jak s e boje:(zyje teraz z ta mysla tylko ona mnie teraz meczy ...boshe masakra!

Obiad mam zrobiony...jeszcz e do apteki po Nutra musze skoczyc poki Oliwia spi.
a co mamie?

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Witam piątkowo

Fatalnie się czuję, jest mi strasznie niedoborze i do tego boli mnie brzuch :Kiepsko:. Nie dam rady wyjść z domu, bo mi się słabo robi. Czyżbym się czymś przytruła (wczoraj się przytulałam do białego przyjaciela w łazience)?

Asia – ja wolę wózki z tradycyjną rączką, no i żeby mało miejsca zajmowały po złożeniu. Dla Stefcia moim zdaniem już nie warto wózka kupować :Oczko:
Fajniutki domek. A co zrobicie z nim na zimę?

Kwiaciarka - fajny stolik, no i nawet 4 dzieci się zmieści ::):
Brawo dla dzielnego Kuby.

Isa – super, że mama wyszła z taką inicjatywą :great:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...