Skocz do zawartości
Forum

Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)


Dziubala

Rekomendowane odpowiedzi

Kwiaciarko za krótko to może nie, bo mi przeszkadzały już takie długie, miałam do połowy pleców i jak rozpuściłam to się czułam jak czarownica w tych ciemnych włosach, nic tylko miotła i sabat :Oczko: Teraz mam do ramion.
Ale ścieniowała dość mocno, za mocno od góry a moje włosy mają tendencję do własnego życia i boję się, że będę miała taką kopę na czubku głowy :Rozgniewany: mam nadzieję, że nie. Jutro Wam napiszę, jak głowę rano umyję.

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

na dworze upal!
My na krotki rekaw:)

Z samodzielnosci Eli to jeszcze wieczorem zawsze jak ja polozylam, buzie nakremowalam, przykrylam kolderka to mowilam - no , a teraz lulu.
Ela teraz sama kremuje buzie, przykrywa sie kolderka i mowi - no :Śmiech:

uciekam, dam Eli jesc i poloze ja spac...
katar sie nasila na ogrodzie, na placu zabaw nie, wiec moge przypuszczac ze moze trawa?
Bo dziwne, wczoraj 2h na placu zabaw, ani kropla nie poleciala, w domu tez nie, a ledwo wyszla na ogrod juz gile.

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Kwiaciarko prostownicy nie kupiłam, bo nie wiem jaką wybrać :oops:
Używam całej serii pantine do włosów farbowanych. Generalnie jestem zadowolona, ale moje włosy specyficzne, dość sztywne. No zobaczymy jak będzie :Oczko:
Ala też ma katar u nas jak wyjdzie na spacer. Ale moja siostra w piątek jak do mnie przyjechała to też pytała co tak pyli, bo jej katar leci, a u siebie nie ma. W ogóle moje dziecko trochę alergiczne jednak jest ::(: cóż uroki cywilizacji...

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

Hej::):
Franio po dwugodzinnym spacerze padl jak kawka, doslownie w kilka chwil zasnal. Luks z ta piekna pogoda, bo dzieki dwom spacerom i na drzemke i na noc blyskawicznie zasypia. Ech, dobrze mi z nim w domu, a jescze w taka superowa pogode to juz w ogole cudnie::):

A na placu zabaw dzis sie okazalo, ze jak zjezdzalnia porzadna to moj syn wspaniale na nia wchodzi i sam zjezdza::): Ja tylko w poblizu stalam, zeby asekurowac. No i zeby puchnac z dumy oczywisicie:yes: Dodam jeszcze, ze Franio byl najcieniej ubranym dzieckiem ( a i tak uwazam, ze moglam go ubrac lzej, ale jak wychodzilismu o 10 to bylo jeszcze dosc chlodno) i choc najmlodszym to mial najmniej zakazow. Te wszystkie nianie to tylko "nie biegaj bo sie spocisz, nie wchdz do piasku, bo sie ubrudzisz, nie wchodz na zjezdzalnie, bo spadniesz. Szkoda, ze nie gadalu nie oddychaj:Zły:A na mnie to patrzyly jak na wariatke, ze pozwalam Frankowi na wchodzenie na zjezdzalnie.

I byla taka dziewczynka, ze 2,5 roku, ktora co chwilke poplakiwala za mama. Az mnie serce sciskalo jak sobie wyobrazialam, ze moj Francik tak za mna teskni::(:

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

isa32
Cześć ::):
Nocka w miarę, z jedną pobudką - znów się koszmarek śnił ::(:
Byłam wczoraj u fryzjera. Moja fryzjerka ma rota, jej synek też - jest w szpitalu ::(: ścinała mnie inna i nie jestem zadowolona :Rozgniewany: no ale teraz to już i tak nic nie zrobię... Nawet nie chcę myśleć jak będę wyglądać jak sama je umyję i nie będą ułożone :oops:
Humor taki sobie, zmęczona jestem tak po prostu. Zakupiłam wczoraj na all spodnie dla Ali, licytowałam też bluzeczki, ale niestety, późnym wieczorem nie siadam do kompa i mi się nie udało. Trudno.
Piątek mam wolny i będziemy się cieszyć sobą, tzn. ja córcią a ona mną ::):
wczoraj przed snem się przytula, ściska, obejmuje za szyję i tekst: kocham mamunie ::): słodzinka niesamowita z tymi pieszczochami. Najgorsze, że codziennie wstaje rano i pierwsze co to mówi: tatuś buziaczka. A tatusia niet :Rozgniewany: strasznie mi z tym źle, że ona tak tęskni...może to mnie tak troszkę dołuje ostatnio...

Cudnie:Podziw:

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

Lema
Franek sie dzis rano obudzil i chce zejsc z lozka, L. probuje mu zalozyc skarpetki, ale Franio nie chce, wiec L. zaczyna tlumczyc, ze trzeba nosic skarpetki, a Franio wzial skarpetki, polozyl na przedramieniu, splotl raczki tak jakby trzymal dziecko i zaczal kolysac te skarpetki i oznajmil "nosie":sofunny:

rewelacja :sofunny: to mały kombinator, główka pracuje :great:

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

isa32
Lema
Franek sie dzis rano obudzil i chce zejsc z lozka, L. probuje mu zalozyc skarpetki, ale Franio nie chce, wiec L. zaczyna tlumczyc, ze trzeba nosic skarpetki, a Franio wzial skarpetki, polozyl na przedramieniu, splotl raczki tak jakby trzymal dziecko i zaczal kolysac te skarpetki i oznajmil "nosie":sofunny:

rewelacja :sofunny: to mały kombinator, główka pracuje :great:

hehehehheh fajny

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...