Skocz do zawartości
Forum

Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)


Dziubala

Rekomendowane odpowiedzi

Hej ::):
Weekend minął i dobrze :oops:
Szefa jeszcze nie ma, nie wiemy czy w ogóle będzie, bo ma kłopoty rodzinne. Ale tak czy inaczej przyjeżdżają goście z firmy niemieckiej, która z nami współpracuje, więc nie wiem jak to ma być, kto się nimi zajmie i w ogóle po co w takiej sytuacji przyjeżdżają :Niespodzianka:
Mnie się nic nie chce. "Lekki" spadek formy :oops:
Alutka decyzja o powrocie D. do domu jest podjęta dawno, ale nie wiem kiedy faktycznie to nastąpi... i już o nic nie pytam, bo tylko awantury z tego wychodzą. Mam dość. Najwyżej nie będzie miał do czego wracać. Gdyby nie Ala... no ma facet szczęście, krótko mówiąc.
Nocka nawet w miarę. Tzn. Ala spała, a ja nie mogłam :Męki: w końcu jak już zasnęłam to ona chciała do mnie, więc ją wzięłam do łóżka i wstałyśmy przed 7 :Oczko:

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

Alutka7912
Cohenna - sliczne zdjęcia :Oczko: A powiedz mi czy Amelka nie wyciąga Ci z tych puzli piankowych tych elementów które sa w śroku?? Jula zawsze robi z tego ogromny misz masz....szczerze mówiąc juz mi sie tego nie chce układac i wszystkie puzle wrzuciłam jej do jednego pojemnika :Szok:

My mielismy tego do wyłozenia calego kojca baaardzo dużo, chyba z 6 dużych kompletow po 6-10 sztuk, i chyba 6 jest tylko jeden reszta 10-tki.Ja pochowałam całosc ułozona i wyciągam do ukladania po 2 sztuki, jak juz ukladaja i rozwalaja to chowam i wyciagam kolejne 2 sztuki pod kontem ukladania ouzli ;)

Renata bajer czekam na fotki :)

Cohenna śliczna malutka, fajnie się bawicie a te sznurowki obłęd ile tego :)

Odnośnik do komentarza

Witam z pracy::):

Mam trohce zaleglosci pozwolnieniowych, wiec pewnie malo mnie bedzie na forum w najblizszym czasie. Franus zdrowy, bylismy wczraj na spacerku w koncu po dwutygodniowej przerwie:Szok: Ale mial radoche chlopak::): Ja troche mniejsza, bo nie nadazalam za nim:Oczko: U babci zostal dzis bez problemu tak jak i w sobote zreszta. Bawil sie swietnie, ale jak wrocilam to juz nie cchial ani z babcia ani z dziadkiem sie polozyc spac.

Franek chyba przechodzi przyspieszony bunt dwulatka, a ja troche sie gubie i nie wiem jak reagowac, to macierzynstwo czasem za trudne jak na mnie...

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

Alutka7912
Dziubalko - oby kolana przestały Cie boleć :Całus:

Lema - jak się czujecie z Franiem??

Isa - szefa juz masz w pracy?? A co dalej?? Podjeliście juz jakąs decyzję z małżem?? :Całus: Przytulam mocno :Całus:

Franio jak pisalam dobrze, jest niepocieszony w zwiazku z tym, bo nie dostaje juz syropku i nie ma inhalacji::): A ja ciagle srednio... Aha, w sobote odkleily sie plasterki, na razie jest strupek, ale wydaje mi sie, ze w srodku ta blizna nieco sie rozeszla...::(: Na brzegach jest tylko cieniutka kreseczka, nie powinien zostac duzy slad, ale w srodku kiepsko to wyglada. Zobaczymy co bedzie jak strupek odpadnie...

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

Witam poniedziałkowo

K wczoraj wieczorem padł z wysoką gorączką, mnie "tylko" łamało, myślałam, że to po tym maratonie sobotnim. Ale po zaglądnięciu w gardła wygląda na to, że znów z K mamy anginę. Idziemy dziś razem do lekarza. Dzieciaki się trzymają, obyśmy ich nie zarazili. No i mam nadzieję, że będąc wczoraj w gościach nikt od nas niczego nie załapał (nie wiedzieliśmy wtedy jeszcze, że coś na bierze). Mieliśmy iść w drodze powrotnej jeszcze na koncert WOŚP ale K miał już dreszcze więc na szybkiego łapaliśmy wolontariuszy z puszką, Adaś dostał od wolontariusza całą kartkę z serduszkami i chodził potem dumny jak paw :Oczko:

Renia – dobry pomysł żeby Mikołajek został z babcią, a Wy szybciej skończycie remont.
My też czekamy na piątki, bo temat ślinotoku mi nieobcy :Oczko:

Kajoszka, Babeczqa - współczuję choróbska, zdrówka!

Alutka – tak to jest z tymi weekendami, że lecą za szybko :Kiepsko:

Isa - spadek formy psychiczny czy fizyczny?
Życzę szybkiego przypływu energii! :Całus:

Aida - hej ::):

Lema - super, że Franiu już zdrowy.
A strupkowi i rance trzeba dać jeszcze trochę czasu. Na pewno ładnie się zagoi.
Nikt nie mówił, że macierzyństwo jest łatwe. Ciągle się czegoś uczymy, nawet ja mając już drugie dziecko :Oczko:

Odnośnik do komentarza

Dziubalka- jak Maciusiowy slinotok? W jakich kolorach chcialabys miec plytki w lazience? Znalezliscie cos? A podlogi, wybraliscie? My w Olsztynie chwilke chodzilismy po sklepach, zmrozily mnie ceny plytek (takie, ktore mi sie podobaly kosztowaly 250 zl./m), a podloga- najbardziej mi sie podobala bambusowa, taka srednio ciemna.
Ale Cie zasypalam pytaniami:Oczko:

Cohenna- sliczne zdjecia::):

Renia- niech trzy tygodnie zleca blyskawicznie:Całus: Czekamy na Ciebie z niecierpliwoscia::): Spokojnej podrozy::):

Kajocha- ale mieliscie ciezkie chwile, drgawki Alusi to musialo byc straszne przezycie. Sciskam, zycze sil i zdrowia:Całus: Trzymaj sie kochana:Całus:

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

isa32
Hej ::):
Weekend minął i dobrze :oops:
Szefa jeszcze nie ma, nie wiemy czy w ogóle będzie, bo ma kłopoty rodzinne. Ale tak czy inaczej przyjeżdżają goście z firmy niemieckiej, która z nami współpracuje, więc nie wiem jak to ma być, kto się nimi zajmie i w ogóle po co w takiej sytuacji przyjeżdżają :Niespodzianka:
Mnie się nic nie chce. "Lekki" spadek formy :oops:
Alutka decyzja o powrocie D. do domu jest podjęta dawno, ale nie wiem kiedy faktycznie to nastąpi... i już o nic nie pytam, bo tylko awantury z tego wychodzą. Mam dość. Najwyżej nie będzie miał do czego wracać. Gdyby nie Ala... no ma facet szczęście, krótko mówiąc.
Nocka nawet w miarę. Tzn. Ala spała, a ja nie mogłam :Męki: w końcu jak już zasnęłam to ona chciała do mnie, więc ją wzięłam do łóżka i wstałyśmy przed 7 :Oczko:

:Całus: trzymaj sie!

A u nas noce sa starszne... To jest trudne podwojnie, bo Franus przed choroba i wypadkiem spal pieknie i to przez dlugi czas. Nawet jesli sie budzil to po zabraniu do lozka zasypial natychmiast i spalismy do rana. Ale bardzo duzo nocy bylo przespanych w calosci i to do 7.30, myslalm, ze nieprzespane noce skonczyly sie wreszcie. A teraz regula jest pobudka i przerwa w spaniu co najmniej godzinna. Dzis nie spalismy od 3 do 5::(:

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

Dziubalko spadek psycho-fiz. :oops: wczoraj stwierdziłam, że mi psychiatra a raczej psychoterapeuta potrzebny :oops:

Lema zapytaj w aptece o krem lub maść na blizny. D. kupowałam po operacji, bo też mu się strasznie "rozjeżdżała" blizna na plecach. Nie pamiętam nazwy a poza tym nie wiem czy to dobre dla dzieci. Te "mazidła" zawsze trochę dają :yes:

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

isa32

Lema zapytaj w aptece o krem lub maść na blizny. D. kupowałam po operacji, bo też mu się strasznie "rozjeżdżała" blizna na plecach. Nie pamiętam nazwy a poza tym nie wiem czy to dobre dla dzieci. Te "mazidła" zawsze trochę dają :yes:

Pytalam chirurg o taka masc podczas kontroli, powiedziala, zeby dac mu pol roku i wtedy ewentualnie pomyslec. Na razie na kazdy spacer koniecznie krem przeciwsloneczny.

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

Lema myślę, że po bliźnie nie będzie za jakoś czas śladu :yes: dzieciaki szybko się regenerują :yes:
Podziwiam Was, że macie siłę na studia :Niespodzianka: ja właśnie dałam sobie znów spokój z angielskim ::(: nie mam kiedy się uczyć, tzn. mogłabym wieczorem, ale zasypiam, albo czytam i nie wiem co :Męki: straszne to jest...
Czasem myślę, że się ze sobą "cackam" bo inni tyle robią, a ja ciągle zmęczona...

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

isa32
Lema Ala z wyjątkiem piątku codziennie wcześniej czy później ląduje w łóżku. Trudno. Naprawdę nie mam siły z tym walczyć.
:Całus: dla Ciebie, ja nadal wierzę, że te kiepskie nocki w końcu odejdą w niepamięć

Ladowanie w lozku to mi zupelnie nie przeszkadzalo i nie przeszkadza, pod warunkiem, ze Franek spi. A teraz budzi sie, dzis z 15 min gadal w lozeckzu, wiercil sie, w koncu zachcial do lozka, po wzieciu prawie dwie godziny siadal, kladl sie, gadal, machal rekami, no cuda na kiju. L. spi, jemu to nie przeszkadza:Szok:, a ja gdzie tam, nie ma mowy, zebym spala, dopiero jak Franek zasypia to ja tez. I tak jest juz od ponad tygodnia, przynajmniej jedna taka dluga przerwa w spaniu, a byly i noce, gdzie od 1 do 3 nie spalismy, a pozniej od 5 do 6 znow przerwa i o 7 pobudka:Kiepsko:

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

Lema
Dziubalka- jak Maciusiowy slinotok? W jakich kolorach chcialabys miec plytki w lazience? Znalezliscie cos? A podlogi, wybraliscie? My w Olsztynie chwilke chodzilismy po sklepach, zmrozily mnie ceny plytek (takie, ktore mi sie podobaly kosztowaly 250 zl./m), a podloga- najbardziej mi sie podobala bambusowa, taka srednio ciemna.
Ale Cie zasypalam pytaniami:Oczko:

Już odpowiadam :D

Maciusiowy ślinotok wczoraj się zmniejszył. Uff, całe szczęście, bo wczoraj byliśmy w gościach i nie chciałam biegać za nim ciągle z chusteczką.

Płytki w łazience na dzień dzisiejszy będą jasno-ciemne (beż i brąz). Płytki są drogie, fakt. Nam się podobają 4 rodzaje płytek, od 69-237 zł/m., najdroższych na pewno nie wybierzemy :Oczko:

Podłogi wstępnie wybraliśmy, bo jak wiadomo co chwile pomysły nam się zmieniają, ale od soboty moja wiedza bardzo wzrosła w tym zakresie. Temat podłóg to teraz dla mnie temat rzeka :D. Na początku wiedziałam, że są panele i deski. Od soboty wiem, że podział jest bardziej złożony. Cały czas nie możemy się ostatecznie zdecydować co damy na podłogi. Myślę, że decyzję łatwiej będzie podjąć jak oglądniemy mieszkanie. Co chwilę zmieniamy decyzję, ale na dzień dzisiejszy mamy pomysł, że do chłopaków damy panele laminowane antyalergiczne z powłoką antystatyczną, tylko nie wiem czy znajdę je kolorze, bo chciałabym żeby mieli coś tego typu KOMFORT - wykładziny i podłogi: wykładziny, dywany, panele podłogowe, sklep
KOMFORT - wykładziny i podłogi: wykładziny, dywany, panele podłogowe, sklep
A do salonu i sypialni będą deski trójwarstwowe dębowe typu KOMFORT - wykładziny i podłogi: wykładziny, dywany, panele podłogowe, sklep
KOMFORT - wykładziny i podłogi: wykładziny, dywany, panele podłogowe, sklep
KOMFORT - wykładziny i podłogi: wykładziny, dywany, panele podłogowe, sklep
A najprawdopodobniej wybierzemy tę deskę (tylko w wersji półmat) http://www.kahrs.com/_layouts/productimages/151L87EK50_int_pop.jpg
Ale wszystko się jeszcze może zdarzyć :D

Bambus widziałam w kilku odsłonach, mnie akurat nie podchodzi bo się kocham w dębach :D

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...