Skocz do zawartości
Forum

Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)


Dziubala

Rekomendowane odpowiedzi

Alutka7912
kwiaciarka
Alutko, kupilam kozaki, tak jak sie kupuje buty. Nie o rozmiar wieksze, z miarki Eli wychodzi 21 i troche wiec wzielismy 22. Jest tak wiec zapasu 7mm jakies, wiec nawet jak nozka troche urosnie, to beda kozaczki dobre.

Ja sie tak własnie zastanawiam...jak będą już przymrozki w lisopadzie to od np. połowy listopada przynajmniej do lutego będzie te kozaki nosiła czyli przez 4 miesiące....noga jej na pewno urosnie przez ten czas :Szok: Więc nie wiem jak mam buty dobrać....może Panie w sklepie mi podpowiedzą :Padnięty:
Mi wlasnie Pani w sklepie poradzila, zmierzyla Eli stope, wyszlo 21 i troche, wiec mowi, ze 22 kozaka, ale jeszcze zmierzyla wkladke w srodku, bo mowi, ze czasem mimo, ze jedna forma wkladki tego samego rozmiaru potrafia sie roznic troche dlugoscia.

babeczqa
To oliwka tylko ma taka duza stopke?????????????????????????????????

Ela jesienne buciki ma 21, kozaki 22 - wiec nr Oliwka wieksze, ale jest tez wyzsza od Eli.

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Dziubala
kwiaciarka
Dziubala
Kwiaciarka – jak ja bym poszła to K by został w pracy bo ma urwanie głowy. A ja z Maćkiem sama bym tam nie dała rady usiedzieć.
Można to było inaczej zorganizować ale wczoraj K został wprowadzony w błąd, bo mu powiedzieli, że pasowanie jest bez rodziców (dlatego zrobili uroczystość o 10.00). Jak dziś rano zadzwoniłam podpytać to okazało się, że jak ktoś chce to może przyjść.

Jak to pasowanie bez rodzicow??
Nie no, mialam na mysli, ze idziecie wszyscy.
Skoro teraz K. moze znalezc czas, to czemu nagle by go nie mial gdybys Ty chciala do Niego dolaczyc?
O 10 - to juz sie zaczelo, bierz taxi i jedz :)
K, napewno juz jest, zrobisz mu niespodzianke, powiesz, ze nie moglas wysiedziec :)
W ten sposb bedziecie wszyscy :)
W wielu przedszkolach jest pasowanie bez rodziców zeby dzieci się nie rozpraszały i potem chciały jeszcze pojść na salę. Choć mogli to załatwić inaczej robiąc np. pasowanie o 15.00.
Nie zdążymy się zebrać, bo Maciek dopiero się rozbudza. Nie będę robić zamieszania na sali, zresztą sam Maciek by je zrobił :Oczko:
Dobrze, że zadzwoniłam do przedszkola i że K zdążył pojechać ::):

Ja jeszcze nie slyszalam ,zeby pasowanie bylo bez rodzicow.
Przeciez to bardzo wazny dzien w zyciu malego czlowieka, staje sie juz prawdziwym przedszkolakiem. Nie zgadzam sie z teoria porzedszkola ze dzieci sie tylko przez obecnosc rodzicow rozpraszaja. Dzieci ucza sie, ze w waznych momentach ich zycia sa z nimi rodzice i napewno sa z tego powodu szczesliwe. A ze sie troche powierca mowiac wierszyk, to co z tego? Natura dziecka :)

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny...ręce mi normalnie opadły......Dzwonił nasz doradca finansowy w sprawie kredytu...pisałam wam wczesniej że przy 350 tysiacach na 34 lata rata wychodzi 1860 zł...teraz banki podnosza marże....pozyczenie tych samych pieniedzy na ten sam okres wynosiło by mnie 2150 zł miesięcznie....przez 34 lata...:Niespodzianka: Ci bankowcy to chyba na głowe upadli....Ja sie zastanawiałam czy byłoby mnie stac płacic te ewntualne 1900 zł .... ponad dwa tysiące na pewno nie dam rady......I teraz jest pytanie: mamy mozliwośc podpisania umowy teraz z mniejsza ratą mimo że nie mamy wszystkich dokumentów, bank zarejestruje nasz wniosek jeszcze po starych zasadach, ale ja nie wiem czy ja chcę....a jesli mimo wszytko wzrośnie oprocrentowanie, alebo frank pójdzie w góre i bedę płaciła wyższą ratę?? Tak sie cieszyłam z tej budowy ale raczej nic z tego nie wyjdzie....Mimo że z W. dobrze zarabiamy to niesttey nie stac nas na kredyt :Zakręcony:

http://www.suwaczki.com/tickers/km5spx9iwhx6io0e.png

Odnośnik do komentarza

Dziubala
Kwiaciarka - masz rację, ale jednak w wielu przedszkolach pasowania są bez rodziców. Jednak dyrektorzy przedszkoli inaczej to widzą. Ku mojemu (i nie tylko) zdumieniu!

No ja to wogole mam chyba inne pojecie nt przedszkoli, Kuba chodzil do prywatnego, tam nic sie nie odbywalo bez rodzicow, tam rodzic traktowany byl jak nieodlaczna czesc dziecka niemalze. Tam dyrektorka by powieziala - nie , no jak , pasowanie bez rodzicow?
Mysle, ze w tych przedszkolach o ktorych piszesz niestety ida na latwizne, klepna dziecko po ramieniu i tyle. Napisz pozniej co opowiadal K. jak bylo, czy dzieci przygotawaly jakies przedstawienie itp :)

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Alutka7912
Dziewczyny...ręce mi normalnie opadły......Dzwonił nasz doradca finansowy w sprawie kredytu...pisałam wam wczesniej że przy 350 tysiacach na 34 lata rata wychodzi 1860 zł...teraz banki podnosza marże....pozyczenie tych samych pieniedzy na ten sam okres wynosiło by mnie 2150 zł miesięcznie....przez 34 lata...:Niespodzianka: Ci bankowcy to chyba na głowe upadli....Ja sie zastanawiałam czy byłoby mnie stac płacic te ewntualne 1900 zł .... ponad dwa tysiące na pewno nie dam rady......I teraz jest pytanie: mamy mozliwośc podpisania umowy teraz z mniejsza ratą mimo że nie mamy wszystkich dokumentów, bank zarejestruje nasz wniosek jeszcze po starych zasadach, ale ja nie wiem czy ja chcę....a jesli mimo wszytko wzrośnie oprocrentowanie, alebo frank pójdzie w góre i bedę płaciła wyższą ratę?? Tak sie cieszyłam z tej budowy ale raczej nic z tego nie wyjdzie....Mimo że z W. dobrze zarabiamy to niesttey nie stac nas na kredyt :Zakręcony:

sama Ci powiem nie wiem, slyszalam, ze nie chca juz dawac we frankach....
moze lepiej poczekac az sie wszystko uspokoi, jak Wam sie nie spieszy ?
Mysle, ze jak sie uspokoi znow beda dawac we frankach. Przynajmniej bedzie jasna sytuacja jak i co.... no nie wiem...

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

kwiaciarka
sama Ci powiem nie wiem, slyszalam, ze nie chca juz dawac we frankach....
moze lepiej poczekac az sie wszystko uspokoi, jak Wam sie nie spieszy ?
Mysle, ze jak sie uspokoi znow beda dawac we frankach. Przynajmniej bedzie jasna sytuacja jak i co.... no nie wiem...

Kwiaciarko, dają we frankach z tym że chca wysoki wkłąd własny, nawet do 30%....Z tym że nie jest to juz taka pewna waluta.....nikt mi nie zagwarantuje że frank nie podskoczy do góry.....

http://www.suwaczki.com/tickers/km5spx9iwhx6io0e.png

Odnośnik do komentarza

Kwiaciarka - może dyrektorka ma pewne nieprzyjemne doświadczenia i stąd taka organizacja pasowania.
Zobaczymy co K powie.

Alutka - ja chyba bym nie brała teraz kredytu. Przez te zawirowania bankowe nie wiadomo co będzie za miesiąc dwa. Teraz frank jest tańszy od złotówki, ale jak na razie my (Polska) mamy bardziej stabilną sytuację finansową niż zachodnia Europa więc nie wiadomo co jeszcze się zdarzy co może wpłynąć na wzrost oprocentowania franka.

Odnośnik do komentarza

Dziubala
ja chyba bym nie brała teraz kredytu. Przez te zawirowania bankowe nie wiadomo co będzie za miesiąc dwa. Teraz frank jest tańszy od złotówki, ale jak na razie my (Polska) mamy bardziej stabilną sytuację finansową niż zachodnia Europa więc nie wiadomo co jeszcze się zdarzy co może wpłynąć na wzrost oprocentowania franka.

Szczerze?? Ja mam juz wszystkiego dość...nie mam ochoty na żadne kredyty i budowy :grrrrrr:

http://www.suwaczki.com/tickers/km5spx9iwhx6io0e.png

Odnośnik do komentarza

Alutka każdy kredyt walutowy wiąże się z ryzykiem, my nadal obstawiamy franka. Wiesz co się stanie z kredytami złotówkowymi jak wejdzie u nas euro i zostaną przewalutowane? Wiem jak to wyglądało w Niemczech, nikt na tym nie zyskał - chodzi mi o zwykłych zjadaczy chleba.
Decyzja niełatwa, wiesz, tak jak napisałam na pw. Jestem zwolenniczką mierzenia sił na zamiary i nie robienia czegoś za wszelką cenę. Ja też się cieszę/cieszyłam na przyszły dom, ale czas pokaże co z tego wyniknie. Ziemię zawsze mogę sprzedać. Mieszkanie zamienię na większe. Dom pozornie jest w tej samej cenie co mieszkanie. Zresztą trudno tak radzić, sama nie wiem co jeszcze zrobię. Mimo wszystko myślę, że sytuacja się uspokoi (chodzi mi o banki). My założyliśmy fundusz dla Alicji, lokujemy w różne akcje. Powinnam się załamać, bo taki bałagan teraz panuje, a wpłacać musimy. Ale jestem spokojna, będzie dobrze.

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

Alutka7912
Dziubala
ja chyba bym nie brała teraz kredytu. Przez te zawirowania bankowe nie wiadomo co będzie za miesiąc dwa. Teraz frank jest tańszy od złotówki, ale jak na razie my (Polska) mamy bardziej stabilną sytuację finansową niż zachodnia Europa więc nie wiadomo co jeszcze się zdarzy co może wpłynąć na wzrost oprocentowania franka.

Szczerze?? Ja mam juz wszystkiego dość...nie mam ochoty na żadne kredyty i budowy :grrrrrr:
jabym sie nigdy niezdecydowala na tak wysoka rate...nigdy przeigdy!!! bo niewiadomo jak z praca bedzie, pozatymz oprocentowaniem...no i rozne czasy a teraz coraz gorsze nadchodza...

http://www.suwaczek.pl/cache/66190808a7.png

Odnośnik do komentarza

babeczqa
jabym sie nigdy niezdecydowala na tak wysoka rate...nigdy przeigdy!!! bo niewiadomo jak z praca bedzie, pozatymz oprocentowaniem...no i rozne czasy a teraz coraz gorsze nadchodza...

Nie mozna tylko myślec w ten sposób.....gdybym tak myslała to do końca zycia wynajmowałabym mieszkanie i płaciła komus...a tak jak wezme kredyt to spłacam swoje.....może będe to spłacała do końca zycia ale przynajmniej może dzieci będa miały gdzie mieszkać.....Nie wiem jeszcze jak bedzie....zobaczymy....

http://www.suwaczki.com/tickers/km5spx9iwhx6io0e.png

Odnośnik do komentarza

Alutka7912
babeczqa
jabym sie nigdy niezdecydowala na tak wysoka rate...nigdy przeigdy!!! bo niewiadomo jak z praca bedzie, pozatymz oprocentowaniem...no i rozne czasy a teraz coraz gorsze nadchodza...

Nie mozna tylko myślec w ten sposób.....gdybym tak myslała to do końca zycia wynajmowałabym mieszkanie i płaciła komus...a tak jak wezme kredyt to spłacam swoje.....może będe to spłacała do końca zycia ale przynajmniej może dzieci będa miały gdzie mieszkać.....Nie wiem jeszcze jak bedzie....zobaczymy....
no ja wiesz mowie w ten sposob bo tyle ile na rate by mialo byc to K. sam zarazbiain awet nietyle..wiec mowie zmojej perspektywy oczywiscie:lol:

za te pieniadze ja wolalabym kupic dom na wlasnosc...a budowa to dluga budowana sparwa.

http://www.suwaczek.pl/cache/66190808a7.png

Odnośnik do komentarza

Od kilkudziesieciu lat frank jset najbardziej stabilna waluta na swiecie. Jesli podskakuje to malo zeby zaraz znow spac. Srednio czlowiek nie traci wcale, w zlotowkach nigdy bym nie wziela kredytu na tyle lat i na taka kwote.
Wlasciwie takie hipoteczne kredyty to tylko bym brala we frankach.
Teraz wlasnie frank podskoczyl - my placilismy miesiac temu rate 550 a dzis 620 wiec 70zl roznicy. Ale - jak bralismy kredyt to rata byla 650 a doslownie za kwartal juz spadla do 550 i tak bylo przez 4 lata. W tym miesiacu frank podskoczyl z wiadomych przyczyn, ale jak tylko sie wszystko uspokoi frank znow bedzie na swoim miejscu. Jak narazie ja tylko zyskalam na kredycie we frankach.

babeczko
w taki sposob to nigdy nie wezmiesz kredytu na nic, nawet na wypoczynek, lodowke czy pralke , bedziesz liczyc tylko na wlasne wyplaty a z nich niestety polak przecietny nic nie zdziala.
jednym slowem - nie ryzykujesz - nie masz.

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...