Skocz do zawartości
Forum

Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)


Dziubala

Rekomendowane odpowiedzi

kwiaciarka

bardzo dobra cen!
i nie strasz chlopa rozwodem ! ;)

Trochę muszę, inaczej zostanę z tą budową sama, bo on wiecznie w pracy. Niech się poczuwa trochę. Powiedziałam wczoraj po południu co myślę to wieczorem trochę spokorniał. Coraz mniej czasu potrzebuje na wysnucie wniosków, przewód myślowy się skraca - na szczęście.

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

isa32
Renata trzymam kciuki, żeby się udało. Słuchaj, a może zadzwoń do wydz.paszp. w PL może coś doradzą, prześlą jakieś zaświadczenie. Zawsze jest jeszcze ambasada w NO. Jeszcze 1,5tyg. może coś się uda załatwić, to chyba lepsze, niż czekanie, że może się nie kapną na lotnisku.... no ja bym nie wyrobiła z nerwów... trzymam kciuki, żeby się wszystko udało :Całus:

masz rację, zadzwonic i spytac zawsze mozna, tak zrobie.

http://ticker.7910.org/an1cA4ZB0360030MDAwOGQ0fDY4MDg4MDc0ZGphfE1pa29sYWplayBtYQ.gif

Odnośnik do komentarza

isa32
kwiaciarka

bardzo dobra cen!
i nie strasz chlopa rozwodem ! ;)

Trochę muszę, inaczej zostanę z tą budową sama, bo on wiecznie w pracy. Niech się poczuwa trochę. Powiedziałam wczoraj po południu co myślę to wieczorem trochę spokorniał. Coraz mniej czasu potrzebuje na wysnucie wniosków, przewód myślowy się skraca - na szczęście.

i co? była herbatka???:36_1_11:

http://ticker.7910.org/an1cA4ZB0360030MDAwOGQ0fDY4MDg4MDc0ZGphfE1pa29sYWplayBtYQ.gif

Odnośnik do komentarza

isa32
kwiaciarka

bardzo dobra cen!
i nie strasz chlopa rozwodem ! ;)

Trochę muszę, inaczej zostanę z tą budową sama, bo on wiecznie w pracy. Niech się poczuwa trochę. Powiedziałam wczoraj po południu co myślę to wieczorem trochę spokorniał. Coraz mniej czasu potrzebuje na wysnucie wniosków, przewód myślowy się skraca - na szczęście.

:)
to moze jakas inna argumentacja , ktora tez zrobi z niego pokorniejszego ;)

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

isa32
Kwiaciarko zazdroszczę zakupów... mnie też czekają w tym tygodniu, sukienka na wesele potrzebna, ale nie mam pojęcia jak się wyrobię... poza tym tylko popołudnia mam dla Ali i najzwyczajniej szkoda mi tego czasu na coś innego. Ona i tak strasznie tęskni. Dziś od rana non stop: tata :Męki:

w weekned sie wybierz, np. na drzemce Ali :)

Sluchajcie mam teraz problem z Kuba takiego typu :
zasmakowal tych rolek i on nie chce na basen chodzic.
Jesli ortopeda bedzie zdania ,ze musi chodzic zeby wzmocnic miesnie to nie ma dyskusji ale jak powiem ze wszystko jedno to nie wiem, namawiac Kube czy nie. Ja bym chciala zeby chodzil bo w domu mi sie nie bedzie nudzil i wiecznie myslal o kolegach. On mysli, ze bedzie na rolkach codziennie, ale przyjdzie zima i sie rolki skoncza, a na zapisanie na basen bedzie juz za pozno.
Namawiac go czy nie? namowic czy zostawic w spokoju ....
Ale jak przyjdzie zima bedzie sie nudzil i wiecznie marudzil zeby mu kolegow do domu sprosic, a to naprawde meczace obce dzieci w domu. 2 razy w tygodniu to max na co sie moge zgodzic, a i tak juz mam po dziurki w nosie ;)

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

isa32
Kwiaciarko zazdroszczę zakupów... mnie też czekają w tym tygodniu, sukienka na wesele potrzebna, ale nie mam pojęcia jak się wyrobię... poza tym tylko popołudnia mam dla Ali i najzwyczajniej szkoda mi tego czasu na coś innego. Ona i tak strasznie tęskni. Dziś od rana non stop: tata :Męki:

Tęskni :Całus:

A zakupu sukienki to nie zazdroszczę, chodzi mi o to że ja mam zawsze z tym problem a na zakupy najlepiej chodzic wypoczętym na nie tak z biegu. No ale jak sie nie ma co sie lubi, to....:Oczko:

http://www.suwaczki.com/tickers/km5spx9iwhx6io0e.png

Odnośnik do komentarza

kwiaciarka
isa32
Kwiaciarko zazdroszczę zakupów... mnie też czekają w tym tygodniu, sukienka na wesele potrzebna, ale nie mam pojęcia jak się wyrobię... poza tym tylko popołudnia mam dla Ali i najzwyczajniej szkoda mi tego czasu na coś innego. Ona i tak strasznie tęskni. Dziś od rana non stop: tata :Męki:

w weekned sie wybierz, np. na drzemce Ali :)

Sluchajcie mam teraz problem z Kuba takiego typu :
zasmakowal tych rolek i on nie chce na basen chodzic.
Jesli ortopeda bedzie zdania ,ze musi chodzic zeby wzmocnic miesnie to nie ma dyskusji ale jak powiem ze wszystko jedno to nie wiem, namawiac Kube czy nie. Ja bym chciala zeby chodzil bo w domu mi sie nie bedzie nudzil i wiecznie myslal o kolegach. On mysli, ze bedzie na rolkach codziennie, ale przyjdzie zima i sie rolki skoncza, a na zapisanie na basen bedzie juz za pozno.
Namawiac go czy nie? namowic czy zostawic w spokoju ....
Ale jak przyjdzie zima bedzie sie nudzil i wiecznie marudzil zeby mu kolegow do domu sprosic, a to naprawde meczace obce dzieci w domu. 2 razy w tygodniu to max na co sie moge zgodzic, a i tak juz mam po dziurki w nosie ;)

Ja bym spróbowała go jednak namówić bo basen to same dobre rzeczy (dla zdrowia przede wszystkim). Może koledzy niech tez sie na basen zapiszą i połaczy przyjemne z pozytecznym :Oczko:

http://www.suwaczki.com/tickers/km5spx9iwhx6io0e.png

Odnośnik do komentarza

kwiaciarka
isa32
Do tego moja siostra mi nie pomoże, a z nią najchętniej kupuję ciuchy, bo pracuje w tym tygodniu do 18, a zanim wróci po pracy do domu to jest późno, do tego zmęczona itd. Więc albo sama zaryzykuję, albo przyszły tydzień, a nie lubię tak na ostatnią chwilę...

D. w weekend bedzie?
jak tak, to z nim :) A Ala z dziadkami :)

Własnie pomyslałam o tym samym :Oczko:

http://www.suwaczki.com/tickers/km5spx9iwhx6io0e.png

Odnośnik do komentarza

Alutka7912
kwiaciarka
isa32
Kwiaciarko zazdroszczę zakupów... mnie też czekają w tym tygodniu, sukienka na wesele potrzebna, ale nie mam pojęcia jak się wyrobię... poza tym tylko popołudnia mam dla Ali i najzwyczajniej szkoda mi tego czasu na coś innego. Ona i tak strasznie tęskni. Dziś od rana non stop: tata :Męki:

w weekned sie wybierz, np. na drzemce Ali :)

Sluchajcie mam teraz problem z Kuba takiego typu :
zasmakowal tych rolek i on nie chce na basen chodzic.
Jesli ortopeda bedzie zdania ,ze musi chodzic zeby wzmocnic miesnie to nie ma dyskusji ale jak powiem ze wszystko jedno to nie wiem, namawiac Kube czy nie. Ja bym chciala zeby chodzil bo w domu mi sie nie bedzie nudzil i wiecznie myslal o kolegach. On mysli, ze bedzie na rolkach codziennie, ale przyjdzie zima i sie rolki skoncza, a na zapisanie na basen bedzie juz za pozno.
Namawiac go czy nie? namowic czy zostawic w spokoju ....
Ale jak przyjdzie zima bedzie sie nudzil i wiecznie marudzil zeby mu kolegow do domu sprosic, a to naprawde meczace obce dzieci w domu. 2 razy w tygodniu to max na co sie moge zgodzic, a i tak juz mam po dziurki w nosie ;)

Ja bym spróbowała go jednak namówić bo basen to same dobre rzeczy (dla zdrowia przede wszystkim). Może koledzy niech tez sie na basen zapiszą i połaczy przyjemne z pozytecznym :Oczko:
No wiesz mamy kolegow raczej na basen nie zapisza synkow, a jak zapisza to sie skonczy jeszcze tak, ze bedziemy my kolege zabierac na basen, a mi to nie zawsze pasuje, jednak to cudze dziecko a na dzieci trzeba uwazac, moj Kuba i tak jest wystarczajaco absorbujacy.
No wlasnie tez mysle, zeby go namowic.
Juz nawet sobie powiedzialam, ze go moge wozic do szczecina 20km, tam gdzie chodzil wczesniej, tam w sumie najlepiej bo woda morska, podgrzewana, milo, ladnie, czysto.
A u nas blisko bo 6km tylko ale woda zimna bryyyyyyy no i nie morska :)
No wlasnie dla niego basen mi sie wydaje bardzo jest potrzebny, ale zobacze co powie ortopeda. Bo moze powie, zeby go zapisac na zajecia korygujace a nie na zwykle.

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...