Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)

[Dziubala]

isa32

heh, a czy widzicie ile dni pozostało do mojego urlopu

Tylko kilkanaście

[Dziubala]

Idziemy na spacer, wpadnę na drzemce Maciusia. Pa

[RenataOslo]

Witam Kobitki,

sprawozdanie z nocki: 2 pobudki o 4.00 i 4.30, ale wyglądało na zły sen, bo to był inny krzyk niż przy "stracie" dyndusia!
Poczytałam zaległości, Mikołaj na drzemce a ja musze zając się przygotowaniem dokumentów do biura rach.
Michał dzisiaj idzie pierwszy raz po południu do polskiej szkoły, mazajęcia od 15.30-19.35.
Ciekawe czy będzie zadowolony i czy zechce tam chodzić.

Kwiaciarko, śliczne buciki ma Ela!
Dla dziewczynek chyba jest większy wybór wszystkiego.

[kwiaciarka]

Dziubala

kwiaciarka

Dziubala

26

A podpowiedz mi jako mama kiedyś przedszkolaka czy dobrze robię. Zebranie spowodowało chęć przeniesienia Adasia do grupy 3 latków. Doszłam do wniosku, że jak ma być w tym przedszkolu tylko rok, to niech chociaż będzie w grupie z dziećmi, które lubi i zna. W obecnej grupie (grupa mieszana 3-4 latków) zna tylko 2 dzieci (1 ze żłobka, drugi to synek naszych znajomych), a w tej 3-latków połowa dzieci to z dawnej grupy żłobkowej, jest tam jego dziewczyna i najlepsi przyjaciele. No i są drzemki. Problem tkwi w tym, że aby mógł się przenieść to jakieś dziecko z grupy 3 latków musi przejść do tej 4 latków.
Jakby się dało to przeniosłabyś Adasia czy nie?

Pewnie,ze bym przeniosla.
A czemu od razu tam nie trafil?
Tylko czy znajdzie sie chetne dziecko na przejscie do 4ro latkow?
A nie moze byc o 1 dziecko wiecej? Tak zeby Adas byl w 3latkach ze swoimi kolegami i zeby nikt nie musial odchodzic zeby zwolnic miejsce Adasiowi?
Czemu tylko rok tu bedzie chodzil?

Trafił do mieszanej grupy 3-4 latków, bo jest z początku roku kalendarzowego (kwiecień).
Na razie wiem, że żadne dziecko nie jest chętne na przejście do 4-latków. A dyrektorka nie wyraża zgody na dopisanie jeszcze jednego dziecka do tamtej grupy (to wiem od koleżanki). Ale dziś pogadam z nią osobiście. Będę argumentować tym, że w tamtej grupie ma wielu przyjaciół ze żłobka i tym, że to tylko na rok.
A będzie chodził tylko rok, bo potem przenosimy się na drugi koniec Krakowa

dyrektorka jesli kocha dzieci to zrozumie i zgodzi sie :)
Kupujecie mieszkanie?

[RenataOslo]

Dziubala

Idziemy na spacer, wpadnę na drzemce Maciusia. Pa

Paa, u mnie pada

[kwiaciarka]

Renata w bartku byl duzy wybor bucikow dla chlopcow :)
Jesli chodzi o odziez, to zawsze sie denerwowalam, ze dla dziewczyn tyle wszystkiego a dla chlopakow o duzo mniej.
Michal pozna nowych kolegow w nowej szkole :)

Dziubalo mozesz jeszcze pogadac z pania 3 latkow, moze tam jest rodzic , ktory chce przeniesc dziecko do grupy mieszanej.

[kwiaciarka]

A u nas slonce ale tylko 15st .

[kwiaciarka]

Dzis bede miala dezynsekcje w domu ,wlasnej roboty :)
P. z dziecmi na dwor a ja domestosa w reke i heja.
Kurde pojawily mi sie psotniki zakamarki czy rozkruszniki czy jak im tam.
Mikroskopowe zyjatka. Maja chyba 1mm dlugosci albo i mniej. Laza mi w lazience tam gdzie prysznic mam i w pokoju jednym po panelach.
prawie ich nie widac i wylaza w nocy.
wyczytalam zeby je domestosem potraktowac, no tylko nie bede domestosem po panelach jechac....

[babeczqa]

tez mam takie stworzatka, z tym ze tylko w lazience i wychodza spod wanny....ale tez noca rano ich niema:)

[isa32]

u nas pochmurno. Ala wczoraj pierwszy raz obtarła kolanko, przewróciła się na spacerze, bo nie chciała iść za rączkę, tylko sama, moja zosia-samosia. Moja mama spanikowana, powiedziała, że nie będzie chodziła sama, bo za wcześnie, a ja luzik, nic takiego się nie stało a siniaki czy zadrapania są wpisane w dzieciństwo. No ale jak tu babcię przekonać, żeby się nie bała...

[RenataOslo]

kwiaciarka

Dzis bede miala dezynsekcje w domu ,wlasnej roboty :)
P. z dziecmi na dwor a ja domestosa w reke i heja.
Kurde pojawily mi sie psotniki zakamarki czy rozkruszniki czy jak im tam.
Mikroskopowe zyjatka. Maja chyba 1mm dlugosci albo i mniej. Laza mi w lazience tam gdzie prysznic mam i w pokoju jednym po panelach.
prawie ich nie widac i wylaza w nocy.
wyczytalam zeby je domestosem potraktowac, no tylko nie bede domestosem po panelach jechac....

one wychodzą z łazienki z wilgoci, polecam płytkę na insekty globola i już ich nie ma

[RenataOslo]

Tutaj nie ma Bartka, tylko Ecco i Geox a ceny kosmos.
Chyba poczekam jeszcze 2 tygodnie, jak pojadę do PL, to kupię.

[Lema]

isa32

u nas pochmurno. Ala wczoraj pierwszy raz obtarła kolanko, przewróciła się na spacerze, bo nie chciała iść za rączkę, tylko sama, moja zosia-samosia. Moja mama spanikowana, powiedziała, że nie będzie chodziła sama, bo za wcześnie, a ja luzik, nic takiego się nie stało a siniaki czy zadrapania są wpisane w dzieciństwo. No ale jak tu babcię przekonać, żeby się nie bała...

Tez jestem tego zdania, ze dziecko tak bez placzu jak i bez siniakow nie wychowa sie. A babcia... hmm, no ja staram sie mojej mamy do niczego juz nie przekonywac, wszyscy na tym dobrze wychodzimy

[Lema]

RenataOslo

Tutaj nie ma Bartka, tylko Ecco i Geox a ceny kosmos.
Chyba poczekam jeszcze 2 tygodnie, jak pojadę do PL, to kupię.

O, Geoxy nam wczoraj pani polecala, ale kosztuja 170 zl

[RenataOslo]

Lema

RenataOslo

Tutaj nie ma Bartka, tylko Ecco i Geox a ceny kosmos.
Chyba poczekam jeszcze 2 tygodnie, jak pojadę do PL, to kupię.

O, Geoxy nam wczoraj pani polecala, ale kosztuja 170 zl
własnie, jak dla starego, a tutaj jeszcze lepiej- 2 razy tyle!

[Lema]

Wiecie, dopiero dzis przeczytalam ten watek o klapsach i jestem w niemalym szoku

No to chyba prowokacja jakas musial byc, myslicie, ze sa na swiecie 8-miesieczne dzieci, ktore dotykaja trujace kwiatki? Albo takie, ktore nie wiedza, ze jak tata wrocil pozno z pracy to trzeba spac co najmniej do 10? No naprawde, dziwny dizeciak. Tez bym wpieprzyla swojemu gdyby mi takie szopki odstawial... Ale Franus na szczescie normalnie sie zachowylwal, od urodzenia pisal podanie o wydanie posilku i nawet zdjecia dolaczal.

Tak juz powaznie- trudno mi uwierzyc w to, ze ta kobieta pisala to powaznie... A jelsi tak to coz, na nogi powinna sie leczyc, bo na glowe jzu za pozno! tylko dziecka zal, bardzo zal.

[kwiaciarka]

RenataOslo

kwiaciarka

Dzis bede miala dezynsekcje w domu ,wlasnej roboty :)
P. z dziecmi na dwor a ja domestosa w reke i heja.
Kurde pojawily mi sie psotniki zakamarki czy rozkruszniki czy jak im tam.
Mikroskopowe zyjatka. Maja chyba 1mm dlugosci albo i mniej. Laza mi w lazience tam gdzie prysznic mam i w pokoju jednym po panelach.
prawie ich nie widac i wylaza w nocy.
wyczytalam zeby je domestosem potraktowac, no tylko nie bede domestosem po panelach jechac....

one wychodzą z łazienki z wilgoci, polecam płytkę na insekty globola i już ich nie ma

o, dzieki, kupie :)

[Lema]

Moja

Za szacunek do dzieci!!!

[kwiaciarka]

Lema

Wiecie, dopiero dzis przeczytalam ten watek o klapsach i jestem w niemalym szoku

No to chyba prowokacja jakas musial byc, myslicie, ze sa na swiecie 8-miesieczne dzieci, ktore dotykaja trujace kwiatki? Albo takie, ktore nie wiedza, ze jak tata wrocil pozno z pracy to trzeba spac co najmniej do 10? No naprawde, dziwny dizeciak. Tez bym wpieprzyla swojemu gdyby mi takie szopki odstawial... Ale Franus na szczescie normalnie sie zachowylwal, od urodzenia pisal podanie o wydanie posilku i nawet zdjecia dolaczal.

Tak juz powaznie- trudno mi uwierzyc w to, ze ta kobieta pisala to powaznie... A jelsi tak to coz, na nogi powinna sie leczyc, bo na glowe jzu za pozno! tylko dziecka zal, bardzo zal.
wiesz, mi sie wydaje, ze maly moze raz dostal tego klapsa, ona tak napisala i pozniej nie wiedziala jak z tego wybrnac i pisala kolejne cuda, brnela i zabrnela. .... poczytalam kilka jej postow na innym watku i z tychze wynikalo ,ze troskliwa mama....

Ide uspac Ele :)

[Lema]

Jestem przeciwna klapsom. Chcialabym, zeby mojemu dziecku reka matki kojarzyla sie z czulym dotykiem, byla ta reka, ktora zawsze bedzie do niego wyciagnieta.Ta, w ktorej jego mala raczka znajdzie zawsze schronienie. Nie, nie i jeszcze raz nie.

I wiecie co mnie strasznie jeszcze bulwersuje- jak matki mowia do dzieci teksty w stylu:nie bede Cie juz kochala, bo byles niegrzeczny, zobacz jak ten chlopczyk sie ladnie zachowuje, wezme go do domu i teraz on bedzie moim synkiem, a Ciebie zostawie bo jestes niedobry. No noz mi sie w kieszeni otwiera i mysle sobie glupia babo, a gdyby Twoj maz do Ciebie mowil, nie bede Cie kochal, teraz zwiaze sie z ta laska, co mieszka obok, bo Ty mnie wkurzasz.

[kwiaciarka]

Lema

Jestem przeciwna klapsom. Chcialabym, zeby mojemu dziecku reka matki kojarzyla sie z czulym dotykiem, byla ta reka, ktora zawsze bedzie do niego wyciagnieta.Ta, w ktorej jego mala raczka znajdzie zawsze schronienie. Nie, nie i jeszcze raz nie.

I wiecie co mnie strasznie jeszcze bulwersuje- jak matki mowia do dzieci teksty w stylu:nie bede Cie juz kochala, bo byles niegrzeczny, zobacz jak ten chlopczyk sie ladnie zachowuje, wezme go do domu i teraz on bedzie moim synkiem, a Ciebie zostawie bo jestes niedobry. No noz mi sie w kieszeni otwiera i mysle sobie glupia babo, a gdyby Twoj maz do Ciebie mowil, nie bede Cie kochal, teraz zwiaze sie z ta laska, co mieszka obok, bo Ty mnie wkurzasz.

o matko, ja nie slyszalam jeszcze, zeby ktos tak mowil do dziecka ,ze nie bede Cie kochal, ale jakbym uslyszala to bym chyba cos powiedziala....

Ela mi strasznie dzis placze, nie wiem co sie dzieje...

[kwiaciarka]

klapsom tez jestem przeciwna,juz nie raz sie wypowiedzialam

zabieram Ele na spacer, spac nie chce a zmeczona, placze jak ja klade strasznie, nigdy nie plakala.
nawet jak ma sie bawic to placze, zdenerwowana taka jakas...moze na spacerku sie uspokoi, to narazie ,pa

[RenataOslo]

kwiaciarka

Lema

Jestem przeciwna klapsom. Chcialabym, zeby mojemu dziecku reka matki kojarzyla sie z czulym dotykiem, byla ta reka, ktora zawsze bedzie do niego wyciagnieta.Ta, w ktorej jego mala raczka znajdzie zawsze schronienie. Nie, nie i jeszcze raz nie.

I wiecie co mnie strasznie jeszcze bulwersuje- jak matki mowia do dzieci teksty w stylu:nie bede Cie juz kochala, bo byles niegrzeczny, zobacz jak ten chlopczyk sie ladnie zachowuje, wezme go do domu i teraz on bedzie moim synkiem, a Ciebie zostawie bo jestes niedobry. No noz mi sie w kieszeni otwiera i mysle sobie glupia babo, a gdyby Twoj maz do Ciebie mowil, nie bede Cie kochal, teraz zwiaze sie z ta laska, co mieszka obok, bo Ty mnie wkurzasz.

o matko, ja nie slyszalam jeszcze, zeby ktos tak mowil do dziecka ,ze nie bede Cie kochal, ale jakbym uslyszala to bym chyba cos powiedziala....

Ela mi strasznie dzis placze, nie wiem co sie dzieje...

ja słyszałam jak tak mówią!!! i jeszcze typu, jak będziesz niegrzeczny zamknę do piwnicy, na strych lub jeszcze szlak wie gdzie!!
nerwy mnie biorą straszne

o tej lasce i biciu nie czytałam do konca, tez wydało mi sie prowokacją, ale jeśli pisała na innych wątkach, to szlak wie, moze tak jak pisze Kwiaciarka było

Eli to może ząbki wszystkie na raz ruszyły i dziecko niespokojne, daj czopek?

[RenataOslo]

kwiaciarka

klapsom tez jestem przeciwna,juz nie raz sie wypowiedzialam

zabieram Ele na spacer, spac nie chce a zmeczona, placze jak ja klade strasznie, nigdy nie plakala.
nawet jak ma sie bawic to placze, zdenerwowana taka jakas...moze na spacerku sie uspokoi, to narazie ,pa

Powietrze dobrze Jej zrobi, pa

[RenataOslo]

ludzie!!! mój Mikołaj dzisiaj od rana ćwiczy samodzielne stanie bez trzymanki! stoi po 20-30 sekund!! oszaleję z radości!

ale jak chce kroka w przód, to pac na tyłeczek, boi się jeszcze

coś Nuchny dawno nie było, ciekawe co u Nich!