Skocz do zawartości
Forum

Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)


Dziubala

Rekomendowane odpowiedzi

babeczqa
Wczoraj przypomniala mi sie sytuacja aczkolwiek....
szlam z Oliwka na spacer no i przed nami szla matka z dzieckiem w wozku. To dziecko strasznie ale to strasznie kaszlało, ja sieprzeraziłam i wyprzedziłam ją zeby zobaczyc dlaczego ono tak kaszke....Wyobraźcie sobie było całe opuchniete, na pewno miało gorączke, czerwone, zmarnowane...noi na samym koncu ze tak powiem dlawilo sie sliną ktora mu pewnie przeszkadzalaw oddychaniu.
jak na moje oko bardzo chore....a ta matka jeszcze go wyzywala ze kaszle i co ona tak kaszle po czym podeszla do wozka z przodu dopiero wowczas kiedy zaczął sie juz dusic.
No dla mnie szok totalny!!
Niewiem , poprostu niewiem...ale w zlosci polazlam do rodzicow....z czego dwa razy sie obejzalam a to dziecko tak biedne wygladalo, mialo na moje oko okolo 2,5 latek...

Wiesz Babeczqa, to mogło wyglądać strasznie, ale trzeba mieć nadzieję, że szli właśnie do lekarza ew. już od niego wracali. Pomijam tekst matki jakim odezwała się do biednego, chorego dziecka :Smutny:

Odnośnik do komentarza

aida77

Renatko, ile godzin z ryczaca ja przesleczałam :( No nie chce, moze by łyknela, gdybym miala tylko ja, ale jak mi sie trojca rozwrzeszczy..to wymiekam i godze sie na plaucha :(

Moze wiecej pokoi, ale nie mamy, no i sie budza, nie bardzo potrafię to ogarnac..

A jakby spały w innych pokojach, tych co już macie, np. najstarsza w salonie a bliźniaczki w sypialni?

Odnośnik do komentarza

Lema
Witam z rana:Śmiech:

Noc pieknie przespana, do 6.30, a u nas to jest baardzo dlugo. Ale to dlatego, ze Francio poszedl pozno spac, mielismy taki cyrk z zasypianiem, ze myslalam o popelnieniu zbrodni w afekcie:Oczko: Mamy od roku bardzo nieciekawych sasiadow nad soba (np. jak wrocilam z Franiem ze szpitala to robili remont i potrafili o 23 cos wiercic:Histeria:) no i wczoraj byla u nich jakas impreza. Bylo tak glosno, ze szok i Francio juz zapadal w sen i budzil sie, bo jaki halas mu nie pozwalal zasnac. I tak przez godzine, tylko po jakims czasie to juz byl taki rozdrazniony, ze caly czas plakal. W koncu jakos go uspilam, na rekach, ale gdyby mi sie napatoczyl ten sasiad to chyba by do rekoczynow doszlo:Zły:
Ale dziad, juz ja bym sobie z nim pogadala !

Dziubala
Witam czwartkowo

Wieczór nie wpadłam, bo miałam papierkową robotę z biura K. Muszę sobie policzyć słono za te 2 h pracy :sofunny:

Nocka z 1 pobudką Maciusia na herbatkę więc ok. Rano znów problem z pójściem Adasia do przedszkola. Ja widzę, że on się boi, że po niego nie przyjdziemy, bo po setki razy pyta czy na pewno przyjdziemy. Nie wiem skąd mu się to wzięło, bo przecież codziennie go wcześniej odbieram?
Wlasnie mialam napisac,zebys moze go wczesniej odebierala ale juz to robisz.
A bierze Adas ze soba jakas ukochana zabawke?

Lema
Kwiaciarko- piekne buciki, sliczne:Śmiech:
My tez wczoraj mierzylismy, ale udalo sie tylko jedna pare, bo Francio protestowal. Poza tym bylismy we dwoje, a chcialbym z mezem jednak wybrac, mam nadzieje ze dzis sie uda. W kazdym razie rozmiar mojego syna to 23:Szok: Bylo kilka par w tym rozmiarze, wiec cos dzis wybierzemy.

23 to ladnie, ale Franio duzy chlopiec to i nozka duza :)

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie :Uśmiech: chyba się wczoraj nie pożegnałam... :Nieśmiały:

Nocka przespana do 6.10 tyle, że ciężko się Ali wczoraj zasypiało. Widzę, że Wasze smyki też spały. Czasem myślę, że te nasze bąki reagują na pogodę...

Kwiaciarko śliczne buciki, my chyba pojedziemy w niedzielę, sama nie mam się co wybierać do sklepu, Alka nie lubi mierzyć rzeczy, jak mamusia :Psoty: Obecny rozmiar to 20 i jeszcze jest odrobina miejsca, może buciki jesienne już 21, zobaczymy jak założy.
Super, że Kuba zachwycony szkołą.

Dziubalko myślę, że Adasiowi przejdzie ten lęk. Wiele dzieci tak reaguje, to musi trochę potrwać, a przecież to jego pierwszy tydzień. Będzie dobrze :Całus:

A wracając do bucików to nie wiem czy rzepy się sprawdzą, bo Ala namiętnie je odpina. Zobaczymy jaki będzie wybór w jej rozmiarze, przymierzymy i się zobaczy. :Śmiech:

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

Lema
Dziubala
Lema - współczuję, a interweniowaliście u sąsiada? Może on nie wie, że to tak głośno słychać i np. po intrewencji ściszyłby muzykę? No chyba, że to wredny typ sąsiada :Kiepsko:

Niestety, bardzo wredny:Zły: Nieciekawa rodzina.

Współczuję, ale pomyśl sobie, że w przyszłym roku już go nie będziesz mysiała oglądać :Uśmiech: wiem, że to jeszcze parę miesięcy, ale w sumie już niedługo :Całus: jak mnie wkurzają sąsiedzi to też tak sobie powtarzam, choć u mnie perspektywa własnego domu jest bardziej odległa. :Uśmiech:

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

kwiaciarka
Lema
Witam z rana:Śmiech:

Noc pieknie przespana, do 6.30, a u nas to jest baardzo dlugo. Ale to dlatego, ze Francio poszedl pozno spac, mielismy taki cyrk z zasypianiem, ze myslalam o popelnieniu zbrodni w afekcie:Oczko: Mamy od roku bardzo nieciekawych sasiadow nad soba (np. jak wrocilam z Franiem ze szpitala to robili remont i potrafili o 23 cos wiercic:Histeria:) no i wczoraj byla u nich jakas impreza. Bylo tak glosno, ze szok i Francio juz zapadal w sen i budzil sie, bo jaki halas mu nie pozwalal zasnac. I tak przez godzine, tylko po jakims czasie to juz byl taki rozdrazniony, ze caly czas plakal. W koncu jakos go uspilam, na rekach, ale gdyby mi sie napatoczyl ten sasiad to chyba by do rekoczynow doszlo:Zły:
Ale dziad, juz ja bym sobie z nim pogadala !

Gdybym nie byla sama z Franiem to poszlabym tam albo maz by poszedl, a tak musialm zacisnac zeby i tyle.

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

Dziubala
Alutka7912

Ale najbardziej rozbawiła mnie gdy zapytała taty:
- tatusiu, jak byłes mały to kim chciałeś byc w przyszłości??
a tato na to:
- nikim!! (żeby zbyc córkę)
a ona na tao:
- czyli tym kim jestes teraz?? :sofunny:
Normalnie az parsknęłam śmiechem hihihihihihiŚwietnie dziewczynka podsumowałą tatę :sofunny:
Tylko czy dało mu to potem do myślenia?

Wątpię, tacy są zazwyczaj argumentoszczelni, niestety :Rozgniewany:

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

isa32
Lema
Dziubala
Lema - współczuję, a interweniowaliście u sąsiada? Może on nie wie, że to tak głośno słychać i np. po intrewencji ściszyłby muzykę? No chyba, że to wredny typ sąsiada :Kiepsko:

Niestety, bardzo wredny:Zły: Nieciekawa rodzina.

Współczuję, ale pomyśl sobie, że w przyszłym roku już go nie będziesz mysiała oglądać :Uśmiech: wiem, że to jeszcze parę miesięcy, ale w sumie już niedługo :Całus: jak mnie wkurzają sąsiedzi to też tak sobie powtarzam, choć u mnie perspektywa własnego domu jest bardziej odległa. :Uśmiech:

Tak wlasnie sobie powtarzam:Uśmiech:

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

Lema
Jelsi Ela ma rozmiar 21 to te 23 wcale nie takie wielkie. Bylam pewna, ze 22 bedzie ok, ale tak na styk mu weszla stopka.

Kwiaciarko
- a czemu na rzepy niedobrze? Te ktore mierzylismy byly na jeden duzy rzep.

No ja jak zwykle trzymam sie rad naszego ortopedy.
Sznurowka lepiej trzyma stopke, jednym slowem bucik jest zdrowszy.
Pozatym dziecko powinno uczys sie sznurowac buty, to cwiczy polkule mozgowe i rozwija koordynacje w raczkach, paluszkach, takie cwiczenia bardzo sa potrzebne pozniej tez do nauki pisania, dziecku latwiej przychodzi pisanie literek i robienie slaczkow.

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

kwiaciarka
Lema
Jelsi Ela ma rozmiar 21 to te 23 wcale nie takie wielkie. Bylam pewna, ze 22 bedzie ok, ale tak na styk mu weszla stopka.

Kwiaciarko
- a czemu na rzepy niedobrze? Te ktore mierzylismy byly na jeden duzy rzep.

No ja jak zwykle trzymam sie rad naszego ortopedy.
Sznurowka lepiej trzyma stopke, jednym slowem bucik jest zdrowszy.
Pozatym dziecko powinno uczys sie sznurowac buty, to cwiczy polkule mozgowe i rozwija koordynacje w raczkach, paluszkach, takie cwiczenia bardzo sa potrzebne pozniej tez do nauki pisania, dziecku latwiej przychodzi pisanie literek i robienie slaczkow.

Hmm, ze sznorowka lepiej trzyma stpe... No moze racja, w koncu rzep tylko w jednym miejscu ja spina. Tylko jesli Franek urzadza dantejskie sceny przy ubieraniu, to jak ja mu zaloze sznurowane buty, o zgrozo.

A jesli chodzi o sznurowanie bucikow- mysle, ze te nie wystarcza Franiowi na dlugo, a poki co wydaje mi sie za maly na takie ciwczenia. Roczniak trenujacy sznurownaie butow? Chyba za male jeszcze nasze baczki, tak mysle.

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...