Skocz do zawartości
Forum

Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)


Dziubala

Rekomendowane odpowiedzi

RenataOslo

kwiaciarka
Kajocha wielkie gratulacje!!! wow 6 kg!

No moja DROGA!!!!!:brawo::brawo::brawo:

Super::): Wielkie :brawo: Dumna jestem z Ciebie::):

asia78
Ja jak patrze na te ciuchy Polusiowe to niektore to tylko po domu sie nadaja juz do chodzenia. Ale czesc jeszcze mam a moze cos sie trafi... chociaz coraz mniejsza mam nadzieje. Wczoraj Pola mowi, ze musze jej urodzic siostre bo nas jest za malo (dziewczynek w sensie). :sofunny:

Dlaczego?

asia78
Przed chwila Stefan ubieral spodnie i pcha metka do przodu, wiec mowie daj pomoge Ci, odwrotnie. To sie na brzuchu polozyl jak ma byc odwrotnie:sofunny:

Hehe, rewelacja::)::sofunny:

kwiaciarka
Renata mi sie wyspy kuchenne bardzo podobaja.
Mi tez::):
Alutka7912
Wczoraj byłam w domu z Julinkiem. W środę wieczorem miała tak zapchany nos że nie mogła oddychać a jak się kładła to z nosa wydzielina ściekała jej do gardła i się krztusiła...dwa razy zwymiotowała z tego powodu. Wczoraj przez cały dzień przeleżała w łóżku, wygrzała się, napiła syropu domowego i dzisiaj o niebo lepiej wygląda.
Całą noc ładnie spała, nosek miała odetkany tak więc myślę że nic się z tego już nie rozwinie.

Mam nadzieje, ze Julcia zdrowa:yes:
kwiaciarka
Sciagnelam Eli te rajtuzy zeby gatki ubrac a ona miala skarpety ubrane pod rajtami, pytam ja po co jej skarpety, a ona - bo tak wygodniej heheheh

Hehe:sofunny:

asia78
A lema to co dzisiaj robi ze Jej nie ma? cos mi umknelo?

A Lema byla w piatek na szkoleniu, a pozniej na swietnej imprezie integracyjnej. Chyba glownie dlatego byla taka swietna, ze nikt tego sie nie spodziewal, bo u nas w pracy srednio mila atmosfera, a tu niespodzianka-czadowo bylo. A ja do tego mialam jeszcze przeboje, myslalam, ze bede do domu wracac::(: Jak jednak zostalam, jak L. zadzwonil, ze Francik zasnal bez problemu to wielka ulga i wyszalalm sie za wszystkie czasy::):

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

Witam. Byłam wczoraj z Alą u pediatry (mamy całodobową pomoc doraźną blisko domu) dostała augemtin, w czwartek do poradni na kontrolę. Miała o 16 40st. gorączki, nie było na co czekać.
Ja idę dzisiaj po południu, już wyciągnęłam kartę. Chyba pójdę na L4. Nie bardzo mi to na rękę, bo Niemcy przyjeżdżają, ale co mam zrobić? W sumie czuję się średnio, ale gardło i ucho bolą potwornie. Dodam, że koleżanka z pracy też ma to samo, także sprzedał nam koleś wirusa :Zły:
Ali tempka spadła więc bryka na całego. Właśnie przyszła z tekstem: poleżałam, odpoczęłam i wyzdrowiałam i mogę iść na śnieg mamo :Śmiech: dzieci są ekstra :Oczko:
ttttttttttmmnaa - to pisała Ala ::):
Gdyby nie Ala to poszłabym w środę do pracy, ale nie chcę pół rodziny zarazić...nie bardzo babcie chcą przyjechać, choć moja mama musi dzisiaj żeby mogła iść do lekarza. D nie ma w ogóle wolnego w tym tyg. Bez komentarza. Była wczoraj przykra wymiana zdań, więc fajnie mi nie ma co :Zły: Jeszcze teściowa z tekstem, no a co on ma zrobić, jak taki przełożony. :Zły: Mam na to jedną odpowiedź, ale sobie darowałam...
Buziaki. Miłego dnia. Może zajrzę wieczorem.

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

isa32
asia78
Mysle jak tam Isa....:takwyszlo:

:Całus: dzięki

dobrze :Śmiech: właśnie poszły, wszystko ok :great:
Ciesze sie, ze kontrola ok::):

Dziubala

Nie chciałam się wcześniej chwalić żeby nie zapeszyć ale od miesiąca Maciuś przesypia całe nocki, nareszcie!!! ::):::):::):

Super::)::brawo:
isa32
Witam, u nas walki ciąg dalszy, po nurof. wieczorem temp. nie spadła tylko rosła... schładzałam Alę, bo nie dała się wsadzić do wanny, D. przywiózł w nocy czopki z paracetamolu, ale zanim dojechał Ala zasnęła, wypociła się, ale od 4 znów temp. I tak do rana. Ale w granicach 38, o 9 znów ponad 39, czopek zadziałał i teraz mała bryka, mam nadzieję, że niedługo pójedziemy spać, bo nie wiem jak się nazywam. Jutro idę z nią do lek. i sama ze sobą też... D. jest w pracy i wcześnie niż o 18 nie wróci... ledwie żyję.
Miłej niedzieli kochane.

Ojej, ale mialyscie przejscia::(:
RenataOslo
czesc,

zdróweczka dla Aluni:36_3_15::36_3_15::36_3_15:
sił dla Ciebie Isa!

Moj Mikolajek poleciał dzisiaj z babcią do domu, juz sa w Polsce, martwię sie o niego, bo tez mial lekki wodny katar.
Mam nadzieję, ze się nie rozwinie i mama sobie z nim poradzi.
Miłego wieczorku!
Zdrowka dla Mikolajka:Całus:

asia78

U nas tez troszke sniegu, ale doslownie tyle, ze chodnik przykryty. Na sanki za malo. Szkoda, ze na Swieta nie bedzie sniegu::(:

U nas tak samo, odrobinka sniegu spadla. A Franek do rana chcial lepic balwana::):

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

Przypomnialo mi sie, ze pytalas Dziubalo o mleczka Kuby :)
No wyrwany, ale bideny moj synus, stresu mial co nie miara. Musiala dac 3 znieczulenia w zastrzyku, bo mleczak siedzial i ani drgnal.
A najgorzej ze drugi taki zauwazyla i w czwartek ma przyjsc na wyrwanie tego drugiego.
Dlaczego mu te mleczaki nie wylatuja same, zdrowe, bez dziur i siedza jak stare.

Renata mi sie przypomnialo pisalas o znieczuleniu jakims nowoczesnym , psikanym czy cos????

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...