Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)

[kajocha]

kwiaciarka

kurna ten kocur, teraz mnie juz kocha, chce do mnie na kolana - toc sobie nagrabilam dajac mu mleka.

Rybki meksykanskie ostre na maksa.
bleeeee

Kuba zjadl 3 , Ela miala zwykle.
Za pol godziny dojedza nalesnikami.

tak myslałam, sama nazwa

a kotek miłości chce hehe

[kwiaciarka]

ja sie boje, ze jaki chory...
a ten chce sie ocierac, zeby go glaskac, do domu przez szybe zaglada i mialczy

[kajocha]

kwiaciarka

ja sie boje, ze jaki chory...
a ten chce sie ocierac, zeby go glaskac, do domu przez szybe zaglada i mialczy

kurcze ani nie gadaj, całkiem mozliwe ze cos mu jest, uwazaj na dzieci !

[kwiaciarka]

No kazalam dzieciom nie dotykac i nie zblizac sie.
Ale Ela wiesz wola - miał oć do Eli hahah.
Ale na slizgawke mu nie pozwala wchodzic , mowi - miał nu nu na ślizgawe, moja .

Kot juz poszedl sobie. Byl u nas z pol godzinki . Przychodzi tak od czasu do czasu.
z jednej strony dobrze, bo jakby jaka mysz z pola do nas zawitala to ja wylapie.
Ostatnio myslelismy ze nam pod rynna mysz siedzi. A to nietoperz spal :)

[kajocha]

kwiaciarka

No kazalam dzieciom nie dotykac i nie zblizac sie.
Ale Ela wiesz wola - miał oć do Eli hahah.
Ale na slizgawke mu nie pozwala wchodzic , mowi - miał nu nu na ślizgawe, moja .

Kot juz poszedl sobie. Byl u nas z pol godzinki . Przychodzi tak od czasu do czasu.
z jednej strony dobrze, bo jakby jaka mysz z pola do nas zawitala to ja wylapie.
Ostatnio myslelismy ze nam pod rynna mysz siedzi. A to nietoperz spal :)

hehe fajnie macie zwierzeta Was lubią Ela niezła ze zjeżdżalnią nie ma i koniec, to moje Alka tez jak cos jej to nie da

uciekam robic nalesniki

[kwiaciarka]

ja tez zaraz robie nalesniki, pa

[RenataOslo]

hello,

kwiaciarka

Asia o ktorej sie spotykasz z Lema? :)

asia78

Dobra spadam jade na spotkanie z Lema:)

ojejku, to ja o niczym nie wiem, ale Wam zazdroszcze spotkania!!!!!!! ja tez chce!!!!

kwiaciarka

Moja Ela to juz nie spi za dnia. Sporadycznie sie zdarza drzemka.
I za to spi dluzej w nocy. Wstaje pomiedzy 8-9 ( czesciej o 9) i chodzi spac o 8.30 - 21 najpozniej.

Mikolaj chodzi spac najpozniej o 21.00, wstaje miedzy 7.00-8.00 ale drzemka w ciagu dnia obowiazkowa, okolo 12.00 i z 3 godzin nie spada! moj to spioch straszny, przedwczoraj jak zasnalo 12.00-wstal o 16.30, juz go mialam isc budzic, uwielbia spac

kwiaciarka

kurna ten kocur, teraz mnie juz kocha, chce do mnie na kolana - toc sobie nagrabilam dajac mu mleka.

kotki nie przyzwyczajaja sie do osob, tylko do miejsca i faktycznie wystarczy raz dac mleczko i koniec

[RenataOslo]

Lema, takie meble Meble wszystkich pokoleń - Black Red White S.A - meble modulowe nowoczesne, typ largo

komoda, 3 drzwi, pod tv, polka otwarta, stol i 4 krzesla, zapomnialam o lawie, ale teraz juz pozamaitane, bo T jedzie jutro do NO i nie zdaza dowiezc, nastepnym razem pojedze, za poltorej tygodnia.

[asia78]

Dopiero wrocilam, bylo SWIETNIE!!!!!!!!!!!

[asia78]

Czesc!!

Ale wczoraj bylo swietnie. Bylismy n aplacu zabaw. Francik to juz taki duzy chlopczyk, szczuplutki i wysoki:) Jakos w parze ze Stefanem nie chcieli sie bawic nie mowiac o zrobieniu zdjecia A potem spacerek nad Wisle, gdzie nas pogryzly komary niemilosiernie A Lema bardzo dobrze wyglada i z L. sa bardzo zgrana para

[isa32]

Cześć, szef jest, więc nie wiem ile mnie dziś będzie. Miłego dnia

[Lema]

Hej
Spotkanie super, ogolnie caly wyjazd udany, choc strasznie meczacy. Wrocilismy o 00.30. Ale Franek to dziecko stworzone do podrozowania, wiec wszystko bez problemow sie odbylo.

Asia wyglada jak skrzyzowanie gwiazdy filmowej z moedelka, Stefus ma cudne brazowe oczy (Polusia tez, ale przy jej ciemnych wloskach az tak nie rzucaja sie w oczy), ogolnie cala rodzinka wyglada duuuzo szczuplej niz na zdjeciach (to pomyslcie sobie jaka z Asi jest laska). Super bylo sie spotkac, dzieci byly grzeczne, no wszystko sie udalo tylko za krotko stanowczo bylo

[Lema]

asia78

Czesc!!

Ale wczoraj bylo swietnie. Bylismy n aplacu zabaw. Francik to juz taki duzy chlopczyk, szczuplutki i wysoki:) Jakos w parze ze Stefanem nie chcieli sie bawic nie mowiac o zrobieniu zdjecia A potem spacerek nad Wisle, gdzie nas pogryzly komary niemilosiernie A Lema bardzo dobrze wyglada i z L. sa bardzo zgrana para

Franek ma przy uchu 4 slady po ugryzieniu, jeden obok drugiego

[kwiaciarka]

czesc
jestem wykonczona nocka, wiec nie wiem jak i ile bede i w jakim humorze .

[asia78]

Stefan tez glownie na skroniach ma pogryzienia a Pola na nogach. Nie wiem skad bo byla w dlugich spodniach

[asia78]

Moja!! Za nasz duzy zlot!!!

[asia78]

kwiaciarko to kto tak w nocy rozrabial? Ela?

[kwiaciarka]

Renata fajowe meble.
Ja mam z brw i kuchnie i Kuby meble. Fajnie sie trzymaja.
Twoje fajny styl.

[kwiaciarka]

Ciesze sie dziewczyny , ze spotkanie Wam sie udalo.

W nocy Eli sie ciagle cos snilo, plakala i sie przebudzala. Nawet chciala jesc z tego wszystkiego.
Ja nie jestem juz przyzwyczajona do nocek z przerwami na sen i dzis ledwo siedze, nic mi sie nie chce, humoru zero.

[asia78]

A ja jestem wyspana, ale jakas taka jakby poobijana. Czyzbym sie za duzo wczoraj ospacerowala?

A wyobrazcie sobie, ze Franio byl wczoraj bez wozka!!!!

[asia78]

A gdzie jest aida?

[Lema]

Ja tez jestem masakrycznie niewyspana. Dzis rano to w ogole nie wiadzialam co sie dzieje jak dzwonil budzik, wstalam, wrocilam do lozka, no nieprzytomna bylam. Dzis do nocy pakowanie i tyle spraw jeszczew budowlanych i innych, ze nie wiem jak to ogarniemy, jutro znow podroz. Ale co tam bylo warto

[isa32]

Cieszę się, że zlocik się udał wy już na zdjęciach jesteście laski, więc jak w realu jeszcze lepiej wyglądacie to chyba się z Wami nie spotkam

Komarów współczuję

Aida chyba na urlopie miała być...

Renata fajne meble podobają mi się.

Kwiaciarko ja jestem przyzwyczajona do pobudek w nocy, ale rozumiem, ze Tobie ciężko. Ale to nie powód do złego humoru
Ja wyspana, bo bez Ali wczoraj było z nią cudnie, na dzień dobry: przyjechałaś do mnie mamuniu, przyjechałaś i przytulaski i buziaczki i zabawy. Ech, słodka ta moja dziewczynka

[asia78]

Pojedziecie w czwartek to nabierzecie sil

[Lema]

asia78

A ja jestem wyspana, ale jakas taka jakby poobijana. Czyzbym sie za duzo wczoraj ospacerowala?

A wyobrazcie sobie, ze Franio byl wczoraj bez wozka!!!!

I naprawde niesamowicie dobrze sobie radzil. Nawet nie chcial na rece za bardzo, L. go sam bral, bo juz byl przejety tym, ze tyle na nozkach chodzil. Pod koniec dnia zrobil sie dopiero marudny. A dzien byl naprawde pelen wrazen, zaskoczyl mnie tym, ze tak dzielnie wszystko zniosl.

Ja to w sumie wozka nie wzielam celowo, bo jakos nie nastawilaismy sie na wielkie chodzenie, a Franek dosc dobrze chodzi za raczke. Jak jest pospiech to sie czasem buntuje, ale jak powoli i na luzie to jest ok. Za to jak jest wozek to albo jedzie w nim albo prowadzi wozek i wiecej mam problemu z tym, zeby go upilnowac, zeby na ulice nie wyjezdzal itp. niz z chodzeniem za reke. I wtedy nie ma ani placu zabaw ani niczego innego tylko jezdzenie wozkiem.