Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)

[kajocha]

Reniu no nie no Alka nie bedzie jedynaczką, ale takie chwile przychodza, że mam dość... No wysiadam kurcze, ale przecież ja tylko człowiekiem jestem prawda ?

Kwiaciarko odnośnie zamrażania zupek to ja miałam Ci napisać, że jak gotuję Alusi to zjada w ten sam dzień co ugotuję, częśc jej do miseczki dam i do lodówki na drugi dzień a reszta do pojemniczków plastikowych i do zamrażarki :) Alka ma zamrażane jedzonko do dawna i nie ma problemu bo jak musze gdzies isc albo cos zrobic albo zwyczajnie mi sie gotowac nie chce to wyciagam zupke i Alka ma obiadek gotowy :) Jak bedziesz podgrzewała taką zupkę to ją podgrzewaj w garneczku i przegotuj ją dla pewności i jak ostygnie to Elinka może wcinać

[asia78]

Kiedys czytalam ze lepiej jest zamrozic a potem odgrzac dziecku za pare dni. Mozna miec rozne zamrozone smaki

[kajocha]

asia78

Kiedys czytalam ze lepiej jest zamrozic a potem odgrzac dziecku za pare dni. Mozna miec rozne zamrozone smaki

ja zamrożone zupki trzymam koło 2 tygodni i robie świerze bo tak bezpieczniej jest :)

[RenataOslo]

kajocha

Dokładnie ! Gerberki są pyszne, zdrowe i bardzo witaminowe Soczkom mówimy zdecydowane TAK :Uśmiech:

"Zdrowe soczki" szkodzą dziecięcym zębom

Skądinąd dobre dla zdrowia soki owocowe mogą być bardzo szkodliwe dla dziecięcych zębów - ostrzegają dentyści z organizacji Teeth For Life.

Zawierające sok i cukier soki są największymi winowajcami, jeśli chodzi o psucie się zębów - twierdzą dentyści z organizacji non- profit, która zajmuje się edukacją i informowaniem konsumentów na temat korzyści płynących z korzystania z opieki dentystycznej, Teeth For Life.

Soki te zawierają tyle samo cukru, co niektóre napoje gazowane. - Psucie się zębów powodują kwaśne soki owocowe i zagęszczone soki owocowe, które oddziałują na całą powierzchnię zębów. Codzienny kontakt zębów z nimi prowadzi do stopniowej utraty szkliwa. Jednocześnie zęba "ubywa" i łatwiej się on kruszy - ostrzegł dentysta z Teeth For Life, dr Philip Stemmer.

Jak dodał, nawet napoje dietetyczne, nie zawierające cukru, są na tyle kwaśne, że mogą rozpuszczać szkliwo. - Chociaż matki i ojcowie sądzą, że robią dla swoich dzieci coś dobrego, dając im "zdrowsze" napoje, zawarty w nich kwas niszczy szkliwo - powiedział. - Obserwuję coraz więcej dzieci, których zęby są niszczone właśnie w ten sposób.

Dobrze, że mamy wybór

[asia78]

Ja nie zamrazam Stefan zjada na biezaco:)

[kajocha]

RenataOslo

kajocha

Dokładnie ! Gerberki są pyszne, zdrowe i bardzo witaminowe Soczkom mówimy zdecydowane TAK :Uśmiech:

"Zdrowe soczki" szkodzą dziecięcym zębom

Skądinąd dobre dla zdrowia soki owocowe mogą być bardzo szkodliwe dla dziecięcych zębów - ostrzegają dentyści z organizacji Teeth For Life.

Zawierające sok i cukier soki są największymi winowajcami, jeśli chodzi o psucie się zębów - twierdzą dentyści z organizacji non- profit, która zajmuje się edukacją i informowaniem konsumentów na temat korzyści płynących z korzystania z opieki dentystycznej, Teeth For Life.

Soki te zawierają tyle samo cukru, co niektóre napoje gazowane. - Psucie się zębów powodują kwaśne soki owocowe i zagęszczone soki owocowe, które oddziałują na całą powierzchnię zębów. Codzienny kontakt zębów z nimi prowadzi do stopniowej utraty szkliwa. Jednocześnie zęba "ubywa" i łatwiej się on kruszy - ostrzegł dentysta z Teeth For Life, dr Philip Stemmer.

Jak dodał, nawet napoje dietetyczne, nie zawierające cukru, są na tyle kwaśne, że mogą rozpuszczać szkliwo. - Chociaż matki i ojcowie sądzą, że robią dla swoich dzieci coś dobrego, dając im "zdrowsze" napoje, zawarty w nich kwas niszczy szkliwo - powiedział. - Obserwuję coraz więcej dzieci, których zęby są niszczone właśnie w ten sposób.

Dobrze, że mamy wybór

wyciągłam następujący wniosek: daj sie napić soczku i umyj dziecku ząbki nie widze problemu i powodu dla którego nie powinno się podawać soczków a próchnica tworzy sie nie tylko do soczków, ale od wielu innych produktów spozywczych! jeśli chodzi o cukier to musiałabym Ali wielu rzeczy nie podawać a tym samym pozbawiać ją wielu cennych dla niej witamin a cukier też jest dziecku do życia potrzebny mamy tak genialne pasty do zębów, że nie widzę problemu :Uśmiech:

[kajocha]

asia78

Ja nie zamrazam Stefan zjada na biezaco:)

ja zaczęłam zamrażać i mam wiecej czasu na forum bo nie musze dziennie gotować

[kwiaciarka]

asia78

Ja nie zamrazam Stefan zjada na biezaco:)

No wiesz, ze ja tez, ale zostaje mi zupy zazwyczaj i wywalam, zaczne zamrazac :)

[kajocha]

kwiaciarka

asia78

Ja nie zamrazam Stefan zjada na biezaco:)

No wiesz, ze ja tez, ale zostaje mi zupy zazwyczaj i wywalam, zaczne zamrazac :)

zacznij :) bedzie wiecej czasu na ploteczki forumowe

[RenataOslo]

kajocha

wyciągłam następujący wniosek: daj sie napić soczku i umyj dziecku ząbki nie widze problemu i powodu dla którego nie powinno się podawać soczków a próchnica tworzy sie nie tylko do soczków, ale od wielu innych produktów spozywczych! jeśli chodzi o cukier to musiałabym Ali wielu rzeczy nie podawać a tym samym pozbawiać ją wielu cennych dla niej witamin a cukier też jest dziecku do życia potrzebny mamy tak genialne pasty do zębów, że nie widzę problemu :Uśmiech:

tylko bądz konsekwentna w myciu ząbków po każdym soku
ale skoro można zapobiegać, to dlaczego nie? i właśnie dostaje wiele innych produktów, gdzie jest cukier, że woda do picia w zupełności wystarczy
Mikołaj i tak ma wystarczająco dużą wagę ciała jest co nosić na 5te piętro

[Alutka7912]

No dobra kochane Ja juz sie zbieram tak więc życze miłego wekendu

[kwiaciarka]

Renata nie przesadzasz czasem? tak sie martwisz o zeby Mikolajka a do niedawna ( nie wiem czy nadal nie ) dawalas mu kaszke w nocy zeby lepiej spal, to myslisz ,ze od kaszki prochnicy nie mozna dostac?Dajesz Mikolajkowi biszkopty czy tam herbatniki - dawalas zdjecie kiedys jakie dajesz, od tego uwazasz nie robi sie prochnica? Uparlas sie na te soki jak nie wiem co a przykro mi ,ze w taki szyderczy sposob wyrazasz swoje zdanie, bo ja sie z ciebie nie nabijam ,ze dajesz Mikoljakowi czysta wode, mimo ,ze uwazam ,ze soki sa wazne . Przyjelam do wiadomosci ,ze masz inne zdanie i ok . Ty tez nie zachowuj sie jakbys miala jedyna sluszna racje. A wydaje mi sie ,ze kiedys pisalas ze kupujesz Mikolajkowi soczki .
Zreszta dajmy spokoj sokom, sama Renata napisalas ze kazdy robi jak uwaza, wiec trzymajmy sie tego i juz.

[Alutka7912]

O...i jeszcze moja na koniec

Za udany wekend

[kajocha]

RenataOslo

kajocha

wyciągłam następujący wniosek: daj sie napić soczku i umyj dziecku ząbki nie widze problemu i powodu dla którego nie powinno się podawać soczków a próchnica tworzy sie nie tylko do soczków, ale od wielu innych produktów spozywczych! jeśli chodzi o cukier to musiałabym Ali wielu rzeczy nie podawać a tym samym pozbawiać ją wielu cennych dla niej witamin a cukier też jest dziecku do życia potrzebny mamy tak genialne pasty do zębów, że nie widzę problemu :Uśmiech:

tylko bądz konsekwentna w myciu ząbków po każdym soku
ale skoro można zapobiegać, to dlaczego nie? i właśnie dostaje wiele innych produktów, gdzie jest cukier, że woda do picia w zupełności wystarczy
Mikołaj i tak ma wystarczająco dużą wagę ciała jest co nosić na 5te piętro

ja nie mam zamiaru myc zebów co chwilke Ali bo chyba oszalałabym biegając ze szczoteczką, ale chodziło mi to, ze gorąco Cię namawiam do podawania Mikołajkowi soczków :) jak sie boisz takie słodzone to zrób sama i napewno beda mu smakowały a gwarantuję Ci, ze Mikołajek sie nie utuczy na nich a jedynie skorzysta bo to zdrowe dawac dzieciom owoce a sama przecież wiesz, ze owoce powinno sie dzieciom dawac tak samo jak warzywa, miesko itp. :) możesz zrobić soczek i podać Mikołajkowi po obiedzie do popicia a potem isc umyc mu ząbki :) nie bój sie tak strasznie tej próchnicy :)

[kajocha]

Alutka7912

O...i jeszcze moja na koniec

Za udany wekend

Alutko miłego weekendu ! Buziole dla Juliana

[RenataOslo]

kwiaciarka

Renata nie przesadzasz czasem? tak sie martwisz o zeby Mikolajka a do niedawna ( nie wiem czy nadal nie ) dawalas mu kaszke w nocy zeby lepiej spal, to myslisz ,ze od kaszki prochnicy nie mozna dostac?Dajesz Mikolajkowi biszkopty czy tam herbatniki - dawalas zdjecie kiedys jakie dajesz, od tego uwazasz nie robi sie prochnica? Uparlas sie na te soki jak nie wiem co a przykro mi ,ze w taki szyderczy sposob wyrazasz swoje zdanie, bo ja sie z ciebie nie nabijam ,ze dajesz Mikoljakowi czysta wode, mimo ,ze uwazam ,ze soki sa wazne . Przyjelam do wiadomosci ,ze masz inne zdanie i ok . Ty tez nie zachowuj sie jakbys miala jedyna sluszna racje. A wydaje mi sie ,ze kiedys pisalas ze kupujesz Mikolajkowi soczki .
Zreszta dajmy spokoj sokom, sama Renata napisalas ze kazdy robi jak uwaza, wiec trzymajmy sie tego i juz.

a dlaczego piszesz, że szyderczy? skąd takie określenie?

to, że kupowałam soki Mikołajowi faktycznie się Tobie wydawało.

a kaszkę daję póżnymwieczorem tak samo jak Ty,bo dzieciak jest głodny tak jak Twoja Ela a nie dlatego by lepiej spał.

[Alutka7912]

Aaaa...i jeszcze chciałam napisac Kwiaciarce że ja też uwielbiam i Jula soki domowej roboty. Moja babcia robi przepyszne i prawie nie daje do nich cukru. Własnie je wlewam Julci do wody Nie ma to jak babcie i prababcie

[Alutka7912]

kajocha

Alutka7912

O...i jeszcze moja na koniec

Za udany wekend

Alutko miłego weekendu ! Buziole dla Juliana

Fenks

[RenataOslo]

kajocha

[ bo to zdrowe dawac dzieciom owoce a sama przecież wiesz, ze owoce powinno sie dzieciom dawac tak samo jak warzywa, miesko itp. :) możesz zrobić soczek i podać Mikołajkowi po obiedzie do popicia a potem isc umyc mu ząbki :) nie bój sie tak strasznie tej próchnicy :)

I widzisz Kajoszko, jakbyś dokładnie poczytała co napisałam wcześniej, to...

napisałam, że zamiast soków wolę DAWAĆ OWOCE

[kwiaciarka]

Ja myje Eli zeby rano, po obiedzie i wieczorem :)
No ale wieczorem to kurde szkoda mojego zachodu, bo ona ciagle wola jesc w nocy :(
Juz robilam jak Dziubalka pisala, zimne picie, cieple picie, woda, herbatka.... nic, po 15 minutach am i am. A jak dam ta kaszke to spi juz do rana. Pediatra mi powiedziala, ze widocznie potrzebuje, zawsze jadla mniej a czesto i zebym jeszcze jej dawala ta kaszke w nocy, ale mnie to tak meczy ,ze nie wiem, nie wiem juz jaki jeszcze sposob mozna wymyslec, zeby przestala mi jesc w nocy,,,, znacie jakis inny niz wymienione wyzej?

[Alutka7912]

RenataOslo

kwiaciarka

Renata nie przesadzasz czasem? tak sie martwisz o zeby Mikolajka a do niedawna ( nie wiem czy nadal nie ) dawalas mu kaszke w nocy zeby lepiej spal, to myslisz ,ze od kaszki prochnicy nie mozna dostac?Dajesz Mikolajkowi biszkopty czy tam herbatniki - dawalas zdjecie kiedys jakie dajesz, od tego uwazasz nie robi sie prochnica? Uparlas sie na te soki jak nie wiem co a przykro mi ,ze w taki szyderczy sposob wyrazasz swoje zdanie, bo ja sie z ciebie nie nabijam ,ze dajesz Mikoljakowi czysta wode, mimo ,ze uwazam ,ze soki sa wazne . Przyjelam do wiadomosci ,ze masz inne zdanie i ok . Ty tez nie zachowuj sie jakbys miala jedyna sluszna racje. A wydaje mi sie ,ze kiedys pisalas ze kupujesz Mikolajkowi soczki .
Zreszta dajmy spokoj sokom, sama Renata napisalas ze kazdy robi jak uwaza, wiec trzymajmy sie tego i juz.

a dlaczego piszesz, że szyderczy? skąd takie określenie?

to, że kupowałam soki Mikołajowi faktycznie się Tobie wydawało.

a kaszkę daję póżnymwieczorem tak samo jak Ty,bo dzieciak jest głodny tak jak Twoja Ela a nie dlatego by lepiej spał.

Dziewczyny, każdy robi jak uważa i podaje dziecku to co uważa za słuszne. Wszystko ma swoje za i przeciw

[kajocha]

Alutka7912

kajocha

Alutka7912

O...i jeszcze moja na koniec

Za udany wekend

Alutko miłego weekendu ! Buziole dla Juliana

Fenks

[asia78]

Wsciekl sie ten moj syn zupelnie. Spiacy jest maxymalnie, wpadl czolem na drzwi do sypialni, malo sobie nie wetrze do glowy a spac nie chce. Uparty osiol,nawet go lulalam na rekach zeby usnal a ten nie

[RenataOslo]

Siadłyście na mnie, że hej!

Jest mi smutno! Idę sobie. Pa

[Alutka7912]

kwiaciarka

Ja myje Eli zeby rano, po obiedzie i wieczorem :)
No ale wieczorem to kurde szkoda mojego zachodu, bo ona ciagle wola jesc w nocy :(
Juz robilam jak Dziubalka pisala, zimne picie, cieple picie, woda, herbatka.... nic, po 15 minutach am i am. A jak dam ta kaszke to spi juz do rana. Pediatra mi powiedziala, ze widocznie potrzebuje, zawsze jadla mniej a czesto i zebym jeszcze jej dawala ta kaszke w nocy, ale mnie to tak meczy ,ze nie wiem, nie wiem juz jaki jeszcze sposob mozna wymyslec, zeby przestala mi jesc w nocy,,,, znacie jakis inny niz wymienione wyzej?

Ja myję Juli rano i wieczorem, gdybym miała robic to za każdym razem gdy ona cos zje albo wypije to byłoby prawdopodobnie kilkanaście razy na dobę hihihih