Termin - kwiecień 2010

[Anecia4311]

Czesc dziewczyny,ale dawno nie zagladalam.Staram sie troszke nadrobic zaleglosci w czytaniu waszych wiadomosci.Dzieciaczki macie przeslodkie,sama slodycz.Podsylam wam zdiecia z Amelia.Aktualne.Pozdrawiam was cieplutko,milej nocki.Witam oczywiscie nowe mamuski.

[Isia]

Anecia wieki Cię tu nie było,super,ze sie odezwalas.Co u Ciebie i Twoich córek.Jak mała,ile ma zabkow,czy śpi w nocy itp.Jak bedIesz miała chwilke to napisz coś wiecej,co u Was słuchać.
Dzisiaj Michaś miał pechowy dzień.Podczas zabawy podknal sie i uderzył policzkiem(koło oka-na szczęście nie oko)o kant ściany i od razu urosła wielka fioletowe słowa.Jak by tego było mało przytrzasnal sobie duży palec u nogi drzwiami i pękł Mu paznokiec i to sporo.Za juz za 2tyg lecę do Polski i zaczynam sie martwić,czy M da sobie sam radę z Michasiem?

[Anecia4311]

Czesc dziewczyny.
Aniu,u mnie to sie chyba raczej nic nie zmienilo siedze w domku i zajmuje sie pociechami.Ola ma juz wakacje,wszedzie jej pelno troszke sie nudzi.Amelia,ma tylko 6 zabkow wszystko jakas powoli sie u niej to odbywa,z dwa miesiace temu zaczela chodzic pozniej poprzestala na raczkowaniu za nic na swiecie niechciala pojsc sama odrazu siadala na pupe,nie wiem dlaczego czy sie zrazila.Ale z trzy dni temu zaczela sie puszczac i powoli zaczyna wracac do normy czyli chodzi ale jest bardzo ostrozna.Wazy 14,5 dl.82.Cala noc przesypia,butelke dostanie ok-23 i spi do rana.Chodzi spac ok-19-20.Ale przez dzien spi tylko raz ok 2 godzinyn.Zlote dziecko,duzo powtarza co sie do niej mowi.Problemow zadnych,z Ola bez siebie nie potrafia zyc.Ogolnie ujmujac wszystko jest ok.
Aniu,a po co wyjezdzasz do Polski,bo jeszcze sie nie dokopalam do wszystkich wiadomosci?Sliczne masz te dzieciaczki,Michas nie wyglada na swoj wiek.Jka bym miala zgadywac to dala bym mu 2 latka:-)
Iza chyba nie zaglada juz na forum,czy wiadomo cos co u niej?
Lumanda,Malgos jest przesliczna.Super ze urlop sie udal.My tez sie wybieram na Polskie morze,pod koniec lipca.Moze do Gdanska.Bierzemy tez po uwage Gdynie.
Ewelka sliczne zdiecia twego malenstwa,slodziutka.
Ale ten czas szybko leci!!!
Pozdrawiam was mamuski,milego dnia.

[Anecia4311]

Jeszcze kilka zdiec.Milego ogladania.

[lumanda]

Hej Anecia!!!! Ale dawno Cię tu nie było, super że się odezwałaś! Tak czasem się zastanawiałysmy z dziewczynami co u Ciebie, a Iza faktycznie też dawno się nie pokazywala. Amelka jest śliczna i taka okrąglutka! :) 14,5kg wow! My nie możemy do 10kg dobic. Malgos tez dopiero jakies 3 tygodnie temu zaczęła chodzic, a ma juz rok i 4 miesiace i tez jest bardzo ostrożna. Jak chodzi, ma bardzo spięte i uniesione w górę ramionka- pani rehabilitantka tweirdzi że w ten sposób się stabilizuje. A, Anecia, mamy taki sam kapelusik:)
Aniu, biedny Michas, ale teraz to już chyba tak będzie- im więcej nasze dzeiciaczki potrafią, im lepiej sie poruszają tym więcej czeka na nich takich historii jak upadki. Malgosia tez dzisiaj upadla dosc mozno na tył główki, placzu bylo sporo.
Ewelka, fajna ta Twoja córeczka, taka dorosła.

U nas pogoda fatalna, co chwila pada deszcz i chlodno. Niedawno przyjechala moja siostra z Anglii (chrzestna Malgosi) i nawiozła mi masę przeslicznych ciuszków. Juz nie mogę się doczekac jak małą w nie ubiorę, ale sa to letnie rzeczy i na razie leżą w szafie.
Nie wiem czy pisałam, ale muszę zabrac Gosie do okulisty- ma zeza. Nie jest wielki, ale widac że jej oczko ucieka. Ja widzialam to od dawna, ale że nikt nie zwracal na to uwagi myslalam ze jest ok. A teraz nagle po powrocie z wakacji wszyscy zauwazyli. Chyba już jest za duża na "fizjologicznego" zeza? Nie wyobrazam sobie żeby miala nosic okulary, wsciekła by się.

[Isia]

Aneciu spora z Amelki dziewczynka.Michaś waży niecałe 12kg a jaki długi nie mam pojęcia bo zapomnialam ostatnio umlekarza o zmierzenia poprosić,ale ciuszki nosi na 18-24m,albo powyżej 24m chyba na wzrost to jest 18-24m-92cm.Muszę sama go miej wiecej zmierzyć,jak sie uda:)Do Polski lecę,bo robię sobie korek je laserowa oczu.Lecę tylko z Isia,bo przy małym dużo trzeba biegać,dzwigacitp.a po zabiegu nie będę mogła nic takiego robić przez ok.4tyg.
Aniu na pewno lada dzień zrobi sie ciepło i poubierasz mała w nowe ciuszki.Co do ubranek z Anglii to są one tutaj dużo tańsze i lepszej jakość niż w Polsce.co do zeza nie stresuj sie na zapas.Mi lewe oko prawie do 2 latek zezowalo(z tego co Mi mama mówiła)i okulista nic nie kazał robić i samo przeszło,a to,ze urodziłam sie z wada wzroku to juz inna sprawa.Naszej Isi jedno oczko tez zezowalo,jak dobrze pamietam do 1.5 roczku i tez okulista nic nie kazał robić,bo twierdził,ze w tym wieku dużo dzieci zezuje i faktycznie przeszło bez żadnej ingerencji.Także idź do okulisty i niech on postawi diagnozę,bo jak wiadomo u niektórych ludzi choroby same przechodzą,a u niektórych trzeba zaignerowac.Trzymam kciuki,oby to nie było nic poważnego i żeby szybko samo przeszło.

[marcysia_18]

Anecia fajnie, że sie odezwałaś> To pulchniutka Twoja mała Mati ma poniżej 12kg i około 80cm. Gdynia to ładne miasto nawet ładniejsze niż Gdańsk według mnie ale strasznie plaże są zatłoczone latem.

Lumanda jak MAti miał problem z tymi kanalikami to ta okulistka, która odkładała zabieg twierdziła, że Mati ma problem z oczami, jeszcze na mnie nakrzyczała, że co ja nie widze, że dziecku oko ucieka. Uciekało mu sporadycznie a jak poszłam do prywatnego okulisty to okulistka powiedziała, że to nic poważnego i powiedziała, że po roczku jak nie przejdzie to iść do okulisty. Na dzień dzisiejszy Mateuszkowi w ogóle nie ucieka oko.
Syn mojej siostry ma zeza i lekarka kazała nosić okularki od 4 roku. Pewnie zależy jak poważna jest wada wzroku. Warto się przejść niech lekarz oceni.

[lumanda]

dzięki aniu, pocieszyłaś mnie:) Ostatnio bardzo sie stresowałam tym oczkiem.
Michaś jest strasznie duży! Małgosia jak utkneła jakis czas temu na ciuszkach w rozm 80 tak stoi, a i tak niektore sa na nia za duże (zależy jaka firma). Nosi tez niektore rzeczy na 9-12 mies, a niektore na 12-18. Ale chyba Michas szczupły, skoro taki wysoki a waży 12 kg?

[Anecia4311]

Amelia lubi sobie pojesc.Choc jest na mleku hipoalergicznym,i wlasciwosci ma bardzo slabe.Mleczko odtluszczone,ale lubi moja kuchnie.Wlasnie sie tak zastanawiam czy nie ma troszke za wysokiej wagi,szukala w internecie ale nie znajduje odpowiedzi.Moze jakas dietke powinnam wprowadzic,a moze jak zacznie biegac to troszke zgubi.Niewiem czy sie nie zamartwiam za bardzo.
Aniu napewno wszystko sie dobrze ulozy pobyt w Polsce i M tez napewno da sobie rady.Wiem jak to jest bo Amelia tez nie chce mnie opuscic na krok.Badz dobrej mysli.
Lumanda widziala na zdieciu Malgosie z tym samy kapelusikiem.Bardzo go lubie.Kupilam w HM.
Dzieki dziewczyny za mile przyjecie mnie ponownie.
Milego wieczorku.

[marcysia_18]

Anecia, Amelka Faktycznie dużo waży moze jak zacznie biegać to jej troche zejdzie moze faktycznie do tej pory zrób jej jakąś dietkę.

[ewelka73]

Anecia nie martw się mała zacznie dobrze chodzic i biegać to schudnie, tak przeważnie się dzieje :) dzieci po roku powinny potroic swoją wagę urodzeniowa ale jak jest więcej lub mniej o jakieś 1,5 lub 2 kg nic się nie dzieje dzieci się zmieniają to się wyrówna. Tak mi powiedziała moja pediatra gorzej by było gdyby mała ważyła ok 20 kg to jest już źle.
U nas dobrze mała biega i wszędzie wchodzi :)
Isia moja Weroniczka już też spadła z fotela jest tak szybka że nieraz nie nadazam za nią, kolanka to już miała dwa razy prawie zdarte ale to dobrze że ona wywroci się ale wstaje i idzie dalej bez płaczu a jak ktoś coś powie nie tak to z mężem mówimy że przed nią jeszcze jazda na rowerze :)

[Isia]

Aneciu tak jak pisaly dziewczyny-zacznie mała biegać to schudnie.Moim zdaniem jestnpulchniutka,ale nie gruba-uwielbiam takie dzieci:))Akurat w przypadku Michasia jest odwrotnie,bo był chudszy jak jeszcze nie chodził,a dostał brzuszka i tluszczyku jak zaczął chodzić.Pewnie przez to jedzenie w nocy,ale oszukać herbatka sie nie da-niestety:(
Dzisiaj pokrecilam lokowka corci włoski i przypomniało Mi sie jak miała loczki(jeszcze z pól roku temu zanim Jej włoski scielismy)Pięknie wyglada w loczkach.

[Anecia4311]

czesc,mamuski.Dzieki za mile slowa.Amelia,zaczyna coraz wiecej chodzic.Strach znika. U nas pogoda super,jestesmy praktycznie caly czas po za domem.We wtorek ide z mala do lekarza,od 4miesiecy ma okropna wysypke,na raczkach i nozkach.Zmienialam juz proszki,plyny nic nie pomaga.Zobaczymy co powiedza.Zycze milego dnia.

[marcysia_18]

Witam moj synek staję się okropny jak mu czegoś nie dam albo mu cos nie wyjdzie rzuca się na podłoge i wrzeszczy brakuje jeszcze tupania nogami.

[lumanda]

Oj Marcysiu, dobrze Cię rozumiem. Mimo ze staram się nie reagowac na histerie Malgosi, ciagle krzyczy, placze, czasem tez kladzie sie na podlodze twarza do ziemi, jak tylko czegokolwiek jej nie pozwole, lub nie zrobie tego co ona akurat chce. Najgorzej jest wśród ludzi-wszyscy sie na mnie patrza co tez zrobilam corce;) Ale staram sie nie przejmowac innymi, choc przyznaje ze troszke mi wstyd. Nie wiem czy to zalezne od wieku, Malgosia zawsze taka byla ze musiala miec wszystko natychmiast i musialo byc tak jak ona chciala, nawet jak byla malutka. Chyba taki charakterek. Zero cierpliwosci;)
Anecia, a może mała ma na coś uczulenie, cos co zjada? daj znac co lekarz powiedzial.
Dzis wylatuje moja siostra i bardzo mi smutno, znowu zostaniemy z malgosia same:/

[marcysia_18]

Mateuszek ma juz 6 zabka to mamy tyle co Amelcia. Anecia mi tez sie wydaje ze to jakies uczulenie. Daj znac co powie lekarz.

[Anecia4311]

Czesc mamuski.Amelia,tez czasem stara sie na mnie cos wymusic.Jezeli jej czegos zabronie,to placze i rzuca mi sie na rekach,tylko ja wtedy posadze ja i odchodze,zajmuje sie czyms innym.Minuta,i jest spokuj zajmuje sie sama soba,albo przyjdzie do mnie i sie przytula teraz zdaza sie to zadko.Czytalam o takim zachowaniu u niemowlat.To pierwszy bunt.Zycze duzo cierpliwosci.Jutro do lekarza,napewno sie odezwe.Milego dnia.

[marcysia_18]

Anecia i co tam z Amelką?

[Isia]

Jak tam po wizycie u lekarza?
Ja kiedyś(sama nie pamietam juz kiedy)uderzylam sie w duży palec u nogi i pobolal ale nic sie nie działo a kilka dni temu pojawiła sie rysa-jakby miał peknac w połowie palca.Wczoraj niestety pękł w połowie palca i do połowy.Póki co zabezpieczylam go lakierem i oby do końca nie pękł póki nie odróżnia.Najgorsze jest to,ze taki paznokiec długo odrasta:(Moja siostra miała usuwany,bo wrastal Jej w skórę i prawie rok czekała na odrosniecie.Po za tym maly podrapal sobie raczke o płot,bo wszędzie gdzie siemtylko da wchodzi.Musiałam tez kupić Mu wczoraj nowe smoczki,bo nie można było nigdzie znaleść.Co sie okazało Michaś schował dwa smoki na drzwiczkach od lodówki.Oczywiście wchodząc do domu z zakupów od razu je zauważyłam-szkoda,ze nie przed zakupami:)))

[lumanda]

Hehe, Gosia z kolei uwielbia wszystko chowac do szafki pod zlewem w lazience:) Przynajmniej wiem gdzie czegos szukac gdy zaginie.
U nas nic nwoego- ciagle miksuje posilki, mimo to czasem zdarzaja sie wymioty. pogoda ładna wiec nawet w basenie Gosiek posiedziala. Cos nam ostatnio bardzo wczenie wstaje ok 6 i krotko spi w dzień. Sprobuje wrzucic kilka zdjec.

[marcysia_18]

Witam,
Małgoś śliczna taka uśmiechnięta.
Isia współczucia aby odrastał SZYBKO ,bo wiem jak pęknięty paznokieć może przeszkadzać. Z tym chowaniem rzeczy to u mnie to samo codzienne szukanie smoczków. Najlepsze jest to, ze Mati schował gdzieś klocek od stolika edukacyjnego i nigdzie nie mogę znaleź.
Dziś przyszedł do Nas zamówiony rowerek ale mały miał radochę na spacerze.

[Isia]

Aniu Małgosia ślicznie wyglada i ma juz tak dużo zabkow.Współczuje,ze nadal ma wymioty.Dobrze robisz,ze miksujesz jedzenie-lepiej niech je zmiksowane niż ma cały czas wymiotowac.Michaś nie ma problemów,a strasznie ubogo je, bo nie chce.Warzyw,zup,drugich dań zje 2-3lyzeczki i koniec.Z owoców tylko Je banana i czasami jabłko.Jadł by tylko mleko,kaszki,jogurtu,deserki ze sloiczka,chrupki,ciastka.Od kilku dni próbuje wszystko co dostanie i nawet prawie wszystko zjada za każdym razem,ale nie chce zapeszac.
W niedziele juz lecę do Polski.Wiec pewnie przez jakiś czas Mnie nie będzie,bo nie będę mogła przez jakiś czas korzystac z komputera po zabiegu-sama jestem ciekawa jak długo?

[lumanda]

Aniu, to już wyjezdzasz? ale szybko zlecialo. A jak Twój mąż, ma obawy przed zostaniem samemu z dzieciakami? Jak dlugo Cie nie bedzie?
Gosia tez je bardzo ubogo, ale to przez te wymioty- nie moge dac jej nic konretnego, wiec tez je tylko kaszki, jogurty no i zmiksowane zupy. A tak bym chciala zeby zjadala chociaz kanapki. Wczoraj robilysmy kolejne proby z jajecznica- 4 razy ja cofalo, zjadla moze z 1/3 z calosci (z 1 jajka). po kazdej naprawde malutkiej i rozdrobnionej lyzeczce dawalam jej popic, pewnie dlatego udalo sie chociaz tyle wmusic.

[klaczmal]

hej dziewczyny mnie tez kilka dni nie bylo, ale jakos brakuje mi ostatnio czasu:/
Zdjęcia sa cudne.
Unas tez sie troszke pozmieniało, mała jest bardziej dojzalsza, zaskakuje mnei z dnia na dzien swoimi nowymi umiejetnosciami. uwielbia stac na balkonie i zaczepiac przechodzacych ludzi :) hehe komicznie to wyglada. duzo czasu spedzamy na placu zabaw bo bardzo lubi tam przebywac. jak narazie chodzi ale tylko za raczki lub przy scianach czy meblach - tak to sie boi puscic - wdała sie w wujka ;)
mala wazy 11 kg i ma 79 cm, a ciuszki nosi rozne od 9-12 po 12-18 a spodenki (leginsy) to nawet ma te z pierwszych miesiecy zycia tylko jako krótkie :)
bardzo duzo wcina, w zasadzie to je wszysto, gorzej z napojami bo chce pic tylko soki, wody napije sie lyk i tyle :/

[lumanda]

Hej dziewczyny, ale mamy tragedie w okolicy! Jeśli oglądacie telewizje, pewnie widzialyscie informacje o burzach i nawalnicach ktore przeszly w mazowieckim i lodzkim. To wlasnie u nas. Na szczescie moja miejscowosc zlapalo chyba bokiem, bo nic powazniejszego sie nie stalo, mimo ze burza byla straszna. Ale juz 5km od nas domy sa bez dachow, polamane drzewa, pozrywane linie energet, tragedia, wszyscy sa zalamani, pelno strazy pozarnej, telewizji, wczoraj byl u nas premier. Caly dzien slychac policje i straz na sygnale. Ludzie potracili dobytek życia, najgorsze ze u nas jest zaglebie papryki, a traba powietrzna zmiotla rowno folie i prawie nic nie zostalo, mieszkancy nie beda mieli z czego zyc. Cos strasznego.