Termin - kwiecień 2010

[ewelka73]

Witam :)
Isia z tą szczoteczka to mu wyszło wie że służy do mycia i spróbował ją zastosować gdzie indziej :)
Lumanda nie wszystko stracone z uczeniem Gosi nie wyszło raz wyjdzie za innym.
Moja Weronika co do wc to....siedzieliśmy z mężem mała się bawiła w pewnym momencie cisza.Weronika przybiega z lizakiem , do tego krzyczy Mamus - bo ona tylko tak mówi do mnie od pół roku :) patrz zioba oooo ja patrzę a na lizaku piana, skąd ona??? idę patrzę drzwi do ubikacji otwarte deski podniesione, Weronika przybiegła oczywiscie też i tłumaczy Mamus tutaj patrz i wsadza lizaka do wc :)

[lumanda]

HAHAHA, matko, dzieci to mają pomysły ;))))))

[Isia]

Dobrze,ze mała powiedziała i nie jadła juz tego lizaki-pomysły to maja nie z tej ziemi:))
Patrzyłam na pogodę w Polsce i zazdroszczę Wam.U Mnie leje od rana i jest max 9stopni i dopiero w niedziele ma przestać padać,ale temperatura tylko z dwa stopnie wyższa:(((Uroki wyspy.W sobotę robimy urodziny Michasiowi,a Isia wcOraj zaczęła kaszlec i trochę z nosa tez Jej cienkie:(( Oby było to tylko lekkie przeziębienie i do soboty Jej przeszło.Oczywiscie najważniejsze,żeby maly sie ńie zaraził,bo trzeba bedzie urodziny przenieść na zimny termin.

[lumanda]

Aniu, u nas dzis jeszcze chłodno i troche pada, ale od jutra ma byc ładniej, do 26 stopni w sobote i tak kilka dni:)))) Nie moge się doczekac, już mam dosc, tego ze ciagle mi zimno, a w domu 17 stopni.

[MartaMaria]

oj przechwaliłam to odpieluchowywanie... od kilku dni trzeba Marysie pytac, prosić zeby usiadła na nocnik a i zaczela sikac na panele.. normalny regres :( ale juz znow jest lepiej. od wczoraj z katarkiem. no i mamy pierwsza piątkę- wybila sie na gorze. stad te palce w buzi. moze kolejna bedzie wychodzic.
ja tez czekam na cieplą słaoneczna pogode!

[marcysia_18]

U nas tez leje cały dzień. Mały kaszlący i zakatarzony. Siedzimy w domu eh.
Odpieluchowanie tez kiepsko aż mi sie odechciewa. W nocy tez wstaje chociaż raz i trzeba isc do niego przytulić, bo inaczej wielki płacz.

[Isia]

U Mnie cały czas pada.Wczoraj cztery razy byłam przemoczona do suchej nitki:((Na szczęście maly siedział w wozku pod folią i był suchy,a trzeba Isie zaprowadzić i odbierać ze szkoły.Na zakupy tez trzeba było iść.Isia nadal kaszle i ma katar.O dziwo Michaś jeszcze nic nie podrapal od siostry.Jutro muszę zrobić zakupy na sobotni kinder bal:))Nadal nie kupiliśmy malemu prezentu,bo wachamy sie miedzy kilkoma rzeczami-rower,zestaw majsterkowicza,czy taki duży autobusów-garaz(wkłada sie do niego autka)

[marcysia_18]

Mateuszek od nas dostał taki zestaw majsterkowicza na kółkach i musze powiedzieć, że to był do tej pory najlepszy prezent jaki dostał. Najwięcej poświęcił mu czasu jak dotychczas.

[lumanda]

U nas dziś pięknie, ale i tak pol dnia spedzilismy w aucie i na zakupach. Ma byc bardzo cieplo i potrzebowalysmy lzejszych butow. Strasznie maly wybor w sklepach w centrum handlowym. Udało nam sie jednak kupic, ale bez rewelacji. Ja ciagle poszukuje butow i torebka na wesele brata za miesiac, ale jak na zlosc nigdzie nie ma takich jakie chce.
U nas ostatnio kiepskie noce. Tak ok 2 Malgosia sie budzi i nie spi ze 2 godz, poplakuje, wchodzi i schodzi ze mnie, marudzi, i tlamsi mnie. Boje sie że juz jej sie organizm przyzwyczaił i tak bedzei codziennie.

[ewelka73]

U nas dziś bardzo gorąco, mała cały czas na podwórku oczywiście bez czapki i ubrana w bluzeczkę oraz body, można się opalać :)
W poniedziałek wyprawiamy urodzinki bo przyjeżdża już rodzinka z zagranicy także będzie impreza jak coś dodam kilka zdjęć :)
Pozdrawiam wszystkie mamusie i zakatarzone, zakaszlane brzdące i Życzę powrotu do zdrówka :)

[marcysia_18]

U nas w końcu od wczoraj pogoda, mały był już wczoraj w żłóbku, bo mu już lepiej. Później posiedzieliśmy troche na dworze.

[MartaMaria]

wczoraj Marysia byla bez pampersa na zakupach i na placu zabaw- dala rade 3 godz bez sikania poza domem. sprobowalismy tez w nocy bez ale niestety zesikała sie :/ w nocy tez przychodzi, ale do męza bo ja spie z młodym. coż, taki urok dzieci :)
do przedszkola dostalismy sie na liste rezerwową z miejscem nr2, mam nadzieje ze uda sie od wrzesnia. aha, na dole czuje pod dziąsłem drugą piątkę, bedzie lada moment.

[Isia]

Kilka zdjęć z wczorajszych urodzin:

[Isia]

:)

[MartaMaria]

Isia super zdjęcia,widać impreza udana! dzieciaczki jak z obrazka :)

[ewelka73]

Witam :)
Isia super zdjęcia!!!
U nas trochę kaszlowo, coś mała kaszle od dwóch dni daję jej syrop i mam nadzieję ze przejdzie.
Kilka zdjęć :
1) Tort mojej własnej roboty :)
2) Mała już się dobiera :)
3) Teraz tort widać lepiej :)
4) Mała z prezentem od babci :)
5) A to wykorzystywanie taty oraz szczery uśmiech :)

[Isia]

Ewelka super zdjecia:))To z tym wykorzystywaniem taty to Moje dzieciaki tez robią czasami z taty -konia:))
U Mnie nadal oboje maja katar,ale maly Spal do 6.20 w swoim łóżku,więc nie narzekam.Oczywiscie wstawalam z kilka razy i zagladalam do Niego,ale to chyba z przyzwyczajenia sie budze.
U Mnie chłodno +10 i pochmurno,ale chociaż nie pada.

[MartaMaria]

Ewelka no tort normalnie mega! a Weronisia sliczniutka!
u nas dzis strasznie parno i wietrznie. juz w nocy byly burze i deszcz. jak na razie po pogodzie :/

[lumanda]

Ewela, tort piękny!!! Podziwiam, że coś takiego potrafisz zrobic.
Aniu, Twoje dzieciaki są cudne, super parka. A Michaś taki duży!!!
U nas również chyba po pogodzie, wlasnie przeszla pierwsza potężna burza. A było tak pięknie! Wrzuce kilka fotek z tej upalnej majówki.

[lumanda]

I jeszcze kilka:

[ewelka73]

Witam :)
Tak to ja sama zrobiłam ten tort i masę cukrową też :) mam taki mały dryg chyba do gotowania i pieczenie (prawie wszyscy tak mówią)
U nas dzisiaj ciepło ale też pogoda się zmienia i będzie zimniej :( Ale dziewczyny to dopiero maj i to początek a ile dni gorących przed nami???CAŁE LATO!!!!

[lumanda]

Oby tylko nie było jak rok temu, gdy gorące dni w lato mogłam na palcach policzyc...

[Isia]

Wczoraj duals Nam sie ways to zalatwic w londynie w ambasadzie.Paszporty dla dzieci mamy do odbioru na 25 czerwca,no ale M sam juz pojedzie odebrac.Wszystko by bylo ok,ale Isia w nocy z czwartku na piatek wymiotowala.Musiala Hexham z miska na nogach.Wymiotowala pod ambasada i w aucie ale juz pod domem.Maly w drodze powrotnej 40min ryczał,bo miał juz dość siedzenia w miejscu.Okazalo sie,ze to jakiś wirus,bo dwie koleżanki z klasy Isi tak samo wymiotowaly.Dzisiaj juz jest lepiej,ale nie puszczać Jej do szkoły polskiej i na urodziny po południu do kolegi Ide tylko z Michasiem.Najgorsze było jak w nocy w swoim łóżku zwymiotowala,bo Jakos dziwnie na ścianę i wszystko wpłynęło-budzący cała ścianę i na dole Michasia łóżko.Musialam całe pościeli przebierać i łóżko myć.
Dzisiaj dzieciaki Mi pospac nie dały,bo oboje witali o 6.20:(((Na szczęście M dopiero we wtorek idzie do pracy,więc jutro sobie pospie,a M z dzieciakami rano poniedz,bo ledwo co żyje spisać max po 5h na dobę.
Przyszły wyniki badań Weroniki i ma 115cm i waży 22kg.Michas ma nadal katar.Nic nie pomaga,nawet oczami zaczyna wychodzić,więc chyba pójdę do lekarza.
Zycze udanego weekendu.

[marcysia_18]

fajniutkie te Wasze urodzinowe zdjęcia.
Ewela tort super.
Z tym latem to faktycznie nie wiadomo oby w tym roku było piękniejsze.
Lumanda ale u Was było gorąco, fajnie u nas niestety az tak ciepło nie było. Szkoda, bo by się posiedziało nad morzem nogi pomoczyć.
Współczuję u Michasia kataru u nas też ciągnie sie te okropne katarzynko. Najpierw młody miał zapalenie ucha teraz zapalenie spojówek. Podejrzewam, że to od tak długiego kataru. Do tego przez to pokaszluje.
Zdrówka dla Isi.

[lumanda]

Dużo zdrowka dla dzieciakow!!!
Marcysiu, u nas bylo strasznie gorąco. A widziałam właśnie że nad morzem troszke chlodniej. My mamy zaklepany urlop nad morzem pod koniec czerwca, mam nadzieje ze tym razem pogoda sie uda.
W weekend byli u nas goscie z roczna dziewczynka, zawsze gosia dobrze sie z nia "dogadywala".Wogole zawsze przy innych dzieciach moja mala dobrze sie czula, byla grzeczna, bardzo lubila towarzystwo, dzielila sie zabawkami. a ta wizyta byla koszmarna. Gosia co chwila o cos plakala. Glownie gdy tamta mala zaczynala sie czyms bawic- gosia w ryk bo akurat tez chce. Tamta buja sie w hustawce- gosia tez chce. I tak caly czas o wszystko.. O siedzenie w krzeselku, jezdzenie w samochodzie.... masakra. Nie wiem co jej sie stalo, cz wchodzi w taki glupi wiek? nigdy tak sie nie zachowywala. A juz jakis czas byla grzeczniejsza.