Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)

[agha910]

Witaj Malenstwo :) Dziewczyny ciasto smakowalo Jonathanowi i to bardzo i mojej kolezance tez, instrukcje juz mam i drugie zrobie jak trzeba bo skoro smakowo dobre to tylko nad forma trzeba popracowac. Ostatnio mam takiego lenia ze jak pomysle o sprzataniu to mi slabo a zaleglosci ROSNA kurde az mi wstyd chyba jakis plan zaraz napisze sobie i bede z placzem go realizowac bo bez tego jakby mnie przywiazali do kanapy. TRAGRDIA I WSTYD buziaki

[Asik]

hej ho!

my dalej zagilone ale samopoczucie juz lepsze, powinnam brac przyklad z mojego dziecka bo ona cala chorobe sie smiala i bawila a ja najchetniej zaszylabym sie w lozku....
moze ja sie gorzej czulam ;)

Suzy przyslij mi troche tego murzynka, ja chetnie zjem, bardzo lubie

Kata co to za dziwna gula w gardle? co do igly w plecy .... dasz sobie wcisnac nawet 10 igiel jesli bedzie cie bolalo tak jak mnie, czego naprawde nie zycze ....

[Asik]

malenstwo824

lDZieki :36_4_12:1: hej moje szu szu jest rumunem jestesmy razem 17miesiecy,chcemy sie pobrac ale tutaj mamy troszke trudnosci.poznalismy sie tutaj w bruxeliposzlismy jako tlumacze on z kolego ja z kol miedzy nimi sie rozwialo a miedzy nami............A wiecie co najlebsze jak go poznalam to powiedzialam ze to nie moj typ faceta no i mam ;)....................

hej malenstwo!! witaj wsrod mieszanych

ta.... ja tez jak poznalam mojego meza to nie byl w moim typie.... hi hi...

jak dlugo juz w Belgii?? jak Ci sie tam zyje? jak bylam tam tylko raz w delegacji z pracy w Ath, ale to bardzo male miasteczko i poza tym nic nie wiedzialam :(

pisz co u Ciebie!

[Asik]

agha910

Ostatnio mam takiego lenia ze jak pomysle o sprzataniu to mi slabo a zaleglosci ROSNA kurde az mi wstyd chyba jakis plan zaraz napisze sobie i bede z placzem go realizowac bo bez tego jakby mnie przywiazali do kanapy. TRAGRDIA I WSTYD buziaki

Agha odpoczywaj poki mozesz, naprawde.... ja to sie denerwowalam jak mi tak wszyscy mowili jak jeszcze w ciazy bylam.... ale teraz zrozumialam dlaczego tak mowili

nie przejmuj sie balaganem, wyluzuj i sie relaksuj

ja strasznie nie lubie jak moj dom jest zapuszczony ale czasem musze odpuscic bo inaczej by sie czlowiek za.... zaharowal ;)

[Asik]

monikouette

witam babeczki!

agha, usmialam sie do lez z tego Twojego opisu robienia ciasta!!
ale fajnie ze Ci wyszlo dobre!!

co doproszkow, co to jest ten proszek do prania o dziwnej nazwie?? ja uzywam z aloesem ale nie uwazam specjalnie, nie prasuje prawie wcale i moje roczne dziecko pije juz zwykle krowie mleko. ale ja to w ogole jestem rewolucjonistka

Monikus!! gdie ty sie podziewasz?? ja wiem ze ja tez nie czesto pisze ale Ty to juz w kulki lecisz!! co u Ciebie??

[Asik]

Mama Sloneczka

hoho :)))) Ja sobie nie poszaleje przy AZS ;) ale i tak sie juz troszke uodpornilam, a przy tym dziecko ;)

Mamo Sloneczka - oboje z Alexem macie AZS?

jak tam Wasze gile? :) lepiej?

[Asik]

Milego Weekendu!!

[Mama Sloneczka]

Asik

Mamo Sloneczka - oboje z Alexem macie AZS?

jak tam Wasze gile? :) lepiej?

AZS ma tylko Alex, ale ja sie z nim identyfikuje ;)))))
Natomiast gile leca z nosa, bo jeszcze zeby dalej wychodza i to sie tak razem nawarstwia...
Mi tez wszyscy jak bylam w ciazy kazali odpoczywac i dopiero teraz w sumie wiem dlaczego ;))) taka kolej rzeczy widocznie...
Natalka zuch Dziewczynka skoro juz po wszystkim, a i Mamie musza wrocic sily jak najpredzej, czego zycze!
Ja bylam w Brukseli tylko przejazdem i to zawodowo, ale na pierwszy rzut oka mi sie podobalo :-)
Dobranoc!

[malenstwo824]

hej ja jestem w bxl prawie 3 lata i szczerze mam juz dosc!Gdyby nie Daniel juz dawno bym zucila wszystko......Tesknie za polska za mojim miasteczkiem tam jest tak szysto i ladnie a tu..........

[agha910]

A co to za gile i zasmarkance mi tu wszedzie :) ja mam smarkanca co rano od paru lat przez zatoki wiec juz przywyklam ze bez porannego kichania sie nie obejdzie heheh najgorsze momenty mialam na poczatku ciazy bo tak, biegiem do kibelka a tu wszystko naraz sie chce siku, wymiotowac i kichac HAHAHHA no i ryzyk fizyk jak sie ustawic, jak zaczne kichac nad sedesem to zasiusiam podloge, jak odwrotnie to obrzygam LITOSCI. Teraz sie z tego smieje ale wtedy nie bylo mi do smiechu.
Co do odpoczywania to ja rozumiem ze potem bedzie jeszcze gorzej ale dziewczyny jak ja tak bede odpoczywac to na serio chyba mi sie dom zawali od bajzlu a Jonathan sie juz naharowal przez 3 miesiace z praca, praniem, sprzataniem i gotowaniem wiec teraz moja kolej (odpoczne jak mi brzuszek wywali pod nos albo plecki beda bolaly). Dzis juz posprzatalam dol daleko to perfekcjonizmu ale przynajmniej jest czysto i zaraz ide na gore bo tam to juz sodoma i gomora.

Suzzy co tam u Ciebie bo ostatni post jakis taki smutaskowaty byl?

Malenstwo no przykre to ze Ci sie nie podoba w Brukseli zwlaszcza ze tam Cie los rzucil, ja mojego meza potraktowalam jak kolejnego adoratora od siedmiu bolesci bo po pierwsze on mieszka w Holandii ja w Londynie a poza tym wiadomo jak to jest poznac kogos na imprezie. Do tego rozwydrzona bylam strasznie bo w Londynie malo kobiet a juz kolo polnocy na imprezach 85% pijane w sztok wiec do adoracji bylam przyzwyczjona (jak to czlowiek sie nieskromny robi od dobrobytu heheh) i malo mnie to ruszalo. A tu prosze jak sie zawzial i zaczal wydzwaniac, slac prezenty, przyjezdzac co pare tygodni do Londynu, zapraszac do siebie na wlasnej roboty obiadki (jak w 5 gwiazdkowej restauracji), no to i po roku rzucilam dla niego wszystko i wiem ze byla to najlepsza decyzja jaka moglam podjac. Za to mialam na niego takiego CRASHA po morfinie ze milosc od pierwszego wejzenia mnie trafila z piorunami. Az sie biedny speszyl jak sie wybudzilam z narkozy (jeszcze dobrze nawalona morfina) a ja do niego "jesssuuu jaki ty piekny jestes, jaki cudny i jak ja Cie kocham i bede zawsze " HAHAHHAHAHA Po tym stwierdzil ze dobre swinstwo maja w szpitalu i moze mu sprzedadza troche dla mnie heheheh. Po tym doswiadczeniu naprawde przestalam sie dziwic ludziom ktorzy maja problem z narkotykami bo jak sie ma takie bomby cudowne to ciezko to odstawic nawet za cene zycia (no ale czlowiek jak sie sam nie przekona to nie rozumie jak mozna sie wogole w syf narkotykowy ladowac ... to naprawde przerazajace jak chemia nam moze mozg omamic).
No i z cyklu ciekawostki holenderskie : KUZWAAAA oni tu twierdza ze pietruszka (korzen) jest niejadalna dla czlowieka i mam zero okazji na jej kupienie w calej Holandii HAHAHAHHAHA

[malenstwo824]

ja o narkotykach to nie mam zielonego pojecia!Nigdy w zyciu nie prubowalam i nawet mnie do tego nie ciagnie....Wystarszy ze pale papierosy i pije kawke a potrafie wymic do 10 dzienie

[agha910]

Malenstwo ja tez ale jak mialam wybor do lyzeczkowania dostac znieczulenie w kregoslup i byc przytomna lub pelna narkoze na morfinie to prosze sie czuc wolnym i mnie nacpac na maxa bo bym wykitowala ze stresu i strachu jak bym miala widziec i slyszec cokolwiek w trakcie zabiegu :) . Kazdy mnie pyta czy tu w Holandii jest duzo narkomanow ale chyba tu dziala mechanizm jak cos jest legalne to tak nie ciagnie, bo procentowo widze tyle samo meneli na ulicach co i w Polsce czy w Londynie.

[Mama Sloneczka]

Agha, wspolczuje Ci lyzeczkowania bardzo... :(
Powaznie sie tu zrobilo, bo i nawet temat narkotykow sie pojawil. Uwazam, ze to jeden z najsmutniejszych tematow wspolczesnego swiata. Ale moze rzeczywiscie owoc zakazany lepiej smakuje i Holandia znalazla swoj wlasny sposob na rozwiazanie tego problemu? Nie wiem, bo jakos nie wydaje mi sie...
U nas dzis sloneczko ladnie grzeje i ybieramy sie na mala wycieczke po obiedzie, na ktorym mam gosci oczywiscie ;) ale tym razem tylko na jezonku, bo sa przejazdem. Mam nadzieje, ze lasagne zasmakaja...
Pogodnej w kazdym sensie niedzieli dla Was Dziewczyny!!!

[monikouette]

witam

lece w kulki, no jak sie da
nie mam duzo czasu niestety, wszystko co piszecie czytam ale brakuje mi chwili zeby napisac.
zaczynam sie zastanawiac jak to bedzie od nowego roku jak sie zmienia godziny pracy bo K odchodzi do innej firmy. dluzej bedzie pracoiwal, dom i dzieci na mojej glowie, chyba bedzie mnie co raz mniej. bo poza matka i zona to nie chce sie zagubic sama ja, mam swoje pasje i forum tez i nie chce tego odstawic calkiem na boczny tor.
ale pomyslimy jak juz bedziemy w styczniu.

witam tez nowa emigrantke. ja o Bxl slyszalam duzo dobrych rzeczy ale tylko w kwestiach architekturalnych i estetycznych.

agha, co do pietruszki, kochana, tutaj tez nie znaja.

[kata]

potwierzdam pietruszki nie ma!!! co za glaby!! ale ostatnio udalo mi sie kupic seler (czytaj bulwe a nie te okropna nac!!!) wlasnei z HOLANDI
oj zasmarkance tylko mnie nie zarazcie!!!! powiem wam ze lekarz w piatek nawet mi do gardla nie zajrzal, nie osluchal tylko stwierdzil ze na pewno mi zalega wydzielina i dal lek wykrztusny... nawet nie wykupilam... powiem mu ze nie pomogl i poprosze o skierowanie do specjalòisty jak nie przejdzie!!wg mnie jak mu sie nie chcialo mi zagladac do gardla powinien od razu mnie skierowac do laryngologa (szczegolnie ze gula mi siedzi nisko)... uhmmmm no zobaczymy.,... moze faktycznie wydzielina ale bolu nie czuje i w sukie nie jestem jakos przeziebiona..... tylko mam nos w srodku "spochniety"... ja to jakas dziwna jestem wiem:)
oj jestem ciekawa jak tam Mamo Sloneczka wypieki sie udadza a tak swoja droga ty to jestes wariatka hahaha co chwila masz gosci!!!:) moze i my wpadniemy??
Moniq ja mysle ze ty czas znajdziesz zawsze na swoje hobby:) grunt to organizacja:) dzieci kiedys spia a ja po kilku postach wiodzialam ze ty raczej z kurami spac nie chodzisz
Asiku jak tam???lepiej?? co ty bierzesz na ten katar ze ci nie pomaga??ja sie zaopatrzylam w Polsce w cirrus ale teraz w ciazy go brac nie moge...wczesniej pomagal!!!juz po tabletce czulam ulge w nosie:)
agha a jak tam twoj brzuszek??:) zaokragla sie ladnie??moj jest... hmmmmmm wiekszy niz byl ale raczej nieduzy.. wszystkie dziewczyny na kursie byly zaskoczone ze mam termin tak jak one na przelom listopada i grudnia.... 14 ide do ginekologa i juz sie nie moge doczekac!!!bedziemy robic film:) mam nadzieje ze zosia sie nie odwroci pupa
mama mi w piatek wysyla busem ubranka a za jakis miesiac wozek:)w sobote zamowilismy lozeczko i komodke z wanienka i przwijakiem i dostalismy 94 eurasy na zakupy na przyszly miesiac wiec kupimy materacyk, nawet nie trzeba bedzie duzo dolozyc:)
Malenstwo ja przez dlugi czas jezdzilam z Orbis Transport do Belgii, zatrzymywalismy sie oczywiscie w >Brukseli ale docelowo jechalismy i mieszkalismy w Charleroi:) niby niedaleko:) mnie z tych miasteczek co widzialam bardzo podobalo sie Mons ale to tylko tak przejazdem wiec duzo powioedziec nie moge:)
SUUUUUUUUUUZZZZZZZZZZZZYYYYYYYYYYYYYY czy my teraz mamy focha strzelic?? jak malenstwo??czemu nic nie piszesz czy mala czy duza ci rosnie i wogole co tam ci mowiòl lekarz, nie robil jakis pomiarow??jak mnie kreca te centymetry hehe ale to dlatego ze wlasciwie dzieki nim moge sobie te dzidzie lepiej wyobrazic.. oczywiscie zdjecia i filmy 4d sa super ale jak patrze na moj brzuszek i .... kurcze tam sie mieszcza juz z 40 cm:)

[malenstwo824]

Malenstwo ja przez dlugi czas jezdzilam z Orbis Transport do Belgii, zatrzymywalismy sie oczywiscie w >Brukseli ale docelowo jechalismy i mieszkalismy w Charleroi:) niby niedaleko:) mnie z tych miasteczek co widzialam bardzo podobalo sie Mons ale to tylko tak przejazdem wiec duzo powioedziec nie moge:) to bylas na flamakowie to jest czysta narodowosc oni maja bzika na punkcie czystosci:)

[kata]

hihi no fakt generalnie po przejechaniu precyzyjnej Holandi, gdzie wszystko rownko poustawiane, trawka przysztrzyzona.. no coz jak wiezdzalismy do antwerpi to mozna sie bylo pozadnie zszokowac troche brudaski ale co ja tam bede mowic jak ja w warszaie mieszkalam

[malenstwo824]

heheheh tez tam mieszkalam i szczerze nie chcialam bym znowu mieszkac w wawie bez obrazy:36_4_12:

[kata]

widzisz a mnie sie strasznie teskni.... niby syf ale to byl moj syf i mam stamtad mnostwo wspomnien.. brakuje mi tego chaosu mimo ze wczsniej go "nieznosilam".. brakuje mi bliskosci wszedzie tam gdzie chcialam pijsc... nie bylo samochodu... zaden problem, wsiadalo sie w autobus tramwaj czy metro i po sprawie.. a tutaj jestem "uwieziona" w 4 scianach jak mi maz nie zostawi auta...

[malenstwo824]

Ja nie stety to mam zle wspomnienia a moge nawet powiedziec ze to byl jeden wielki horror
az nie chcem do tego wracac
.Ja na bxl tez na zekam ale tu sa moje 3 lata zycia i duzo tych dobrych dni

[kata]

no tak bo nie liczy sie czy syf czy nie syf wazni sa ludzie i to jakie wspomnienia masz z danego miejsca...
mnie tu tez nie jest zle:) inaczej ale ... przynajmniej jestesmy razem z moim kochaniem:) teskni mi sie ale jak bylam w warszawie to tesknilam do niego.. taki juz moj los ze musze tesknic:)
uciekam bo mi zaraz kregoslup peknie!!!buziaki bede jutro to sobie poklikamy:)

[malenstwo824]

Milej nocki

[Mama Sloneczka]

kata

oj jestem ciekawa jak tam Mamo Sloneczka wypieki sie udadza a tak swoja droga ty to jestes wariatka hahaha co chwila masz gosci!!!:) moze i my wpadniemy??

Kata, dobrze powiedziane, wariatka nie z tej ziemi, ale z tych raczej nieszkodliwych, a co do spotkania to wystarczy, ze sie umowimy i gotowe :-) Na razie mysle, czy uda mi sie zaszczepic dziecko 6.10, ale zobaczymy...
Na razie dzis lasagne zjedzone, ale murzynek dalej w planach, bo musialam wykorzystac sprezentowane sliwki i upieklam w koncu znowu ze sliwkami... takze murzynek poczeka na "lepsze czasy" ;) a taaaakaaaa mam na niego ochote!!!

Bylismy po poludniu na wystawie ptakow i zwierzatek to sobie Alex popatrzyl i na pony tez "pojezdzil" ;) bylo milo :)
Co do tesknoty, moznaby bez konca, ale oczy mi sie zamykaja i nic tu po mnie...
dobranoc!

[SuzyMummy]

hej :P
Kata nie musisz focha strzelać bo ja tu ciągle jestem :)

tylko jakoś słabo się dzisiaj czuje, pewnie pogoda mi ciśnienie zmienia bo ... właśnie nie uwierzycie ostatnio tu padało hehehe... ale trochę ;)
Pogoda się już zmienia. Nienawidzę tego ale cóż. Tutaj jak się zmieni to w minute i naprawdę będzie zimno już się boje jak będziemy grzać mieszkanie...

dzisiaj jedziemy kupić wyrko dla Michelle i inne pierdoły do pokoju... a jakoś później w tygodniu chciałabym pojechać do "Mothercare" bo weszłam sobie na strone i naprawdę mają czadowe rzeczy.

KATAAAA jeszcze nie byłam u lekarza od miesiąca, wizyte mam na 6 października ;) także zobaczymy :) I mam nadzieję wreszcie zobaczyć to czym się tak zachwycasz, znaczy się to 4 D ... bo do tej pory ani razu nie miałam takiego.

Dla ciekawostki powiem wam że im bliżej porodu :36_2_49: tym bardziej się boje i co noc mam jakies głupie sny.... a to że mi ktoś moja dzidzie ukradnie... albo że dali innej babie i ona była mamą a ja nie ;( i wogóle nie mogę spać ... a to się poce... a to nie mogę ułożyć... eh... b

Brzuch się mniej rusza także domyślam sie że się ciasno zrobiło ... hehe
ale jak juz się ruszy to razem ze mna hehhe... znaczy się tak silnie hehe ...

a no i nie było mnie tak długo bo pranie i prasowanie robiłam... a co ciekawsze to jeszcze nie skończyłam.. ale nie ma siły szczerze powiedziawszy.

Stresuje się strasznie tym że nie będe dobrze przygotowana... do szpitala i wogóle.

ASIK !!!!!!!!!!!!!!! dziękuje za piękne nowe fotki Natalki... jaka ona fajna... nie moge się napatrzeć... mały ufoludek.

ZAPOMNIAŁAM powiedzieć że zapoznałam się z sąsiadką tą z naprzeciwka która ma córunie .. i ona też jest taka śmieszna... 10 miesięcy ma. Żal mi ich torchę bo ona cały dzień od rana do wieczora siedzi sama w domu.. więc jak tylko mnie zobaczy na balkonie to zaraz chce żebym do niej przyszła hehehe ... ja tam nie odmawiam bo dzidzia jest słodka....

dobra idę zjeśc loda jakiegoś bo inaczej padne...

[agha910]

Ja gdzies wyczytalam ze temperatura ciala sie zmienia u ciezarnch na plus i cos w tym musi byc bo wczesniej ja zawsze w kocykach przy grzejniku a teraz Jonathan chodzi za mna i okna wszedzie zamyka heheh CUDA DZIWY.
Kata seler owszem jest w Holandii bez problemu (nastepnym razem przywiaze pietruszke z Polski i pomroze heeheh).
Brzuszek mi sie zaokragla i pobolewa od rozciagania szczegolnie w pachwinach czasem ale co to za bol zaden.
Suzzy ja tez mam durne i straszne sny od samego poczatku, a to ze mnie Jonathan rzuca po porodzie, a to ze rodze dziecko a ono znika i nikt nie wie gdzie jest ... i moje slynne juz SF horrory.
Moja polozna ma nadzieje odbierac naszego bobaska w domu wiec jeszcze dopytala czy nie mam uczulenia na gumowane plachty i takie tam bo zglosilismy ze mialam STD (to zakazenie od tamponow) i od 10 lat jestem uczulona na wszelkie podpaski, wkladki, tampony itd. Na plachtach moge tylek trzymac godzinami wiec powinno byc ok :). Uprzedzilam jednak Jonathana ze mimo iz ja sie bolu nie boje to samochod ma byc gotowy i jak zaczne klac po polsku (ja praktycznie nie klne wcale heheh poza fucking hell) to jedziemy po znieczulenie do szpitala heheheh. A on biedny mi mowi ze nie zna zadnych przeklenstw wiec jak je rozpozna ....heheh ROZPOZNA NA 100%. Postanowilam jak wroce z Londynu zapisac sie na basen kolo mnie, bo ja choruje jak nie plywam wiec zapewnie sobie cwiczenia (te dla ciezarnych na podlodze sa nudne jak flaki z olejem ale co zrobic jak nic nie mozna prawie robic heheh).
Moj katar mi nie minie do konca ciazy wiec sie nie przejmuje juz wcale ale mam nadzieje ze go wyplywam bo zawsze od chloru ladnie sie zatoki przeczyszczaja. Jonathan nie przepada za plywaniem bo jak twierdzi genetycznie Karaibczycy sie wody boja bo wszystko co tam plywa moze cie pozrec hehe faktycznie widzial ktos czarnoskorego fanatyka nurkowania?????. On nawet jak widzi w TV rekiny, jelly fish, a juz nie daj Boze wodne weze to koniec. A na basenie mu po prostu NUDNO wiec nie bede go zmuszac :) Poza tym jest tam sala dla dzidziusiow i mozna z dzieckiem smigac od 2 miesiaca juz na basen wiec wtedy go bede ciagac ze saba. Ale jak dzidzia wezmie choc czesc mojej milosci do wody to bedzie ja ciezko z niej wyciagnac na bank :).
Dzis drugie podejscie do murzynka i tym razem bedzie UDANE i kropka mam instrukcje po angielsku do mikrofali wiec musi byc ok.
Milego calego tygodnia wam zycze :)