Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)

[SuzyMummy]

To ja też wstawie jakieś zdjątka :P mojej terrorystki.

[mama2corun]

Suzzy ja wymiekam jak patrze na ta twoja krolewne jest cudna i podobna do Ciebie baardzo!!a Ty przytylas 28 kg w ciazy szok!!nigdy bym nieuwierzyla....
ja 12 kg na plusie mialam a teraz niewiem ile waze waga zepsuta od pol roku :( musze kupic nowa ale jakos dlugo juz ja kupuje...

Moniq ale twoje chlopaki cudne!!a Ty jak Suzzy napisala wiosenna i tatko z synusiem tez fajny

oki ja sie zegnam ide spac bo dziewuszki juz w lozeczkach Olenka spi Oliwia jeszcze scieme wali ale zaraz pewnie tez zasnie ide ja troszke potulic.dobranoc

[SuzyMummy]

Kurde super słyszeć... Agatko! bo nikt mi nie mowi że do mnie podobna... :/ zreszta ja wiem, cały tatuś ;)

[Mama Sloneczka]

Taki urok Suzy Kochana, sama wiesz jak to jest... wzloty i upadki ;)
Swietnie wygladasz Dziewczyno!!! I wymiekam jak widze Bulke, to jest cud-miod, nie wiem do kogo podobna, bo sama nie umiem sie wypowiedziec na temat mojego, ale najwazniejsze, ze CUDOWNA!!!
Czy Wy tam macie baseny zamiast parkow???!!! Zazdroszcze :-)

Ja wysprzatalam lazienke-pralnie w piwnicy, bo juz pajaki ja wziely w posiadanie, a teraz cos jeszcze popisze zachdzac do dziecka...

Acha, a dziecko mialo dzis przeprowadzke do swojego pokoiku, chyba tak mnie zmobilizowalo po rozmowie z Asikiem ;) Dzis rano bylo dobrze wiec wspolnie przekladalismy maskotki itp.... Odzyskalismy sypialnie!!! Hurra!!! Do tej pory "koczowalismy" w tzw. pokoju goscinnym. Zobaczymy jak to bedzie, bo w pokoiku dziecka slychac wszystkie, nie zawsze normalne, halasy...

Niech juz tak zostanie z tym pisaniem, ale kilku osob bardzo tu brakuje jeszcze...

Buzka Mieszane

[monikouette]

suzy, mala to cala Ty!! ma Twoja buzke, usta i przede wszystkim URODE, jest tak samo piekna jak mama!!!!

a moj Natanek to sie czesze na Artura, tgo od Minimoysow, bo on wielki fan (zreszta namiot w ogrodku tez z Artura) a tak naprawde to czesze go tak jak ni mam czasu isc do fryzjera, bo z dlugie na normalny fryz a za krotkie na warkoczyki to ma roztrzepane we wszystkie strony z odpowiednia iloscia zelu

[SuzyMummy]

witam o poranku :)

Mamo słoneczka hehehe jak cudownie byłoby mieć baseny zamiast parków mmmm ale niestety tak nie jest, parków to wogóle mamy mało, ażeby już się parkiem nacieszyć to trzeba wsadzić się w autko i pojechać kawałek... :/
któregoś dnia poprostu wybrałyśmy się do Hiltona na basen ... bo co tu robić :) coprawda jeszcze nie była wystarczająco ciepła woda żeby dzieciaczki się pochlustały.... ale było fajnie...

Moniq co Ty gadasz Twój Natanek superancko wygląda :) a Noas jest taki słodki, że aż sama bym chciała mieć chłopczyka :) porpostu taki mały uroczy kurczaczek .... ale kto do kogo podobny to nie umiem powiedzieć , , , naprawdę...a po za tym to zazdroszczę ogrodu... ehhh

WYSPAŁY SIĘ KOBITKI???????

[Mama Sloneczka]

czesc

nic a nic sie nie wyspaly niestety ;)
odezwe sie pozniej

[mama2corun]

witam i ja AghaOlenka dzis zlapala smoka na 8 minut potem juz byl be...ale juz jakis postep i moze go zalapie :)

a tak po za tym jest humor i jest dobrze :)
moja Oliw cudna moja Olenka cudna hihi a ja szczesliwa i moglabym gory przenosic
a i wczoraj pierwszy raz w zyciu karmilam dziecko na dworze cycem:) bo mi sie tak rozdarlo ze nieszlo ani kroku zrobic i w parku na laweczce w sloneczku nakarmilismy glodomora
u nas pogoda dopisuje wiec my sie spacerkujemy.koncze robic obiadek malenstwo sie obudzi nakarmi i smigamy na spacerek :)

milego slonecznego dzionka :*

[monikouette]

babeczki witajcie :)
suzy, fakt ze na Cyprze malo zieleni, ja bardzo sobie cenie moj maly ogrodek :)a co do chlopakow, z tego co mowia Noas podoby do mnie (i to brdzo cho ja nie widze) a Natanek do taty, a to akurat widze

u nas po pogodzie, wczoraj 28st a dzis leje i 20st

[Asik]

to i ja sie witam!

ale jestes Suzy, ja Ci zawsze mowilam ze Michelle do Ciebie podobna jest!!

a chlopcy Moniq bardzo przystojni sa, beda dziewuszki za nimi biegaly :)

MamoSloneczka kiepska noc? czemu?

ja mam busy weekend, dzieci Alana, tesciowa, sprzatanie i czas leci...

milego popoludnia!

[Mama Sloneczka]

Sasiedzi mieli BARDZO GLOSNA impreze to raz, dziecku z goraczka trudno to bylo wytlumaczyc wiec do rana (6:30!) budzilo sie co godzine...
Nie pomoglo tez nowe miejsce...

A ja jestem zla na siebie, bo sie wkurzylam niepotrzebnie przy moich chlopakach :/

[Asik]

no to mi przykro MamoSloneczka ze sie nie wyspaliscie :( i mam nadzieje ze Alexowi sie szybko polepszy!!
ale nie denerwuj sie na siebie, kazdemu sie zdarza wybuchnac, ja cos o tym wiem.... ;)

[Mama Sloneczka]

Alex juz zdrowy jak ryba... To byly CHYBA zeby, albo... zadrapanie kota? Czy to mozliwe, jak myslicie? Zadrapanie niewielkie, ale kot z takich podworkowych mojego tescia... hmm...

Ja wiem, ze mozna wybuchnac Asik, ale tym razem wolalabym raczej tego uniknac, bo wybuchanie o polnocy moze wystraszyc... ech... bez sensu...
Juz wszystko w porzadku, ale pozostal mi wyrzut sumienia...

Co u Was ciekawego?

[Asik]

no to sie ciesze ze Alex zdrowiutki, nie wiem czy od zadrapania kota mogla byc goraczka ale nigdy nie wiadomo, jak Alex wrazliwy a zadrapanie glebokie to moze...

ja padam bo caly dzien na nogach, jutro sie zapowiada to samo...
chociaz tyle ze moj maz wreszcie sie wzial za wybieg dla psow i juz niedlugo odzyskam moj ogrod!! yuppii!! :)

zycze Wszystkim milej nocki a szczegolnie Tobie MamoSloneczka - zebys troche odespala wczorajsza!

[Mama Sloneczka]

Dzieki Asiku, Ty moj nocny Marku :-)
Jeszcze powstawiam naczynia do zmywarki, chyba ze moj M sie za to zabral ;) Prysznic i spanko, moze odespimy, DZIEKUJE!!!

Dla meza GRATULACJE, ciesze sie, ze bedzie wybieg niedlugo!!! A nasza piaskownica ciagle w naszych glowach... ;)))

[mama2corun]

no to widze ze nietylko u mnie burza w raju ;/ a ja juz przyzwyczajona ze za chwilke szczescia musze placic gorzkimi lzami....nawet niechce mi sie o tym pisac....jestem poprostu glupia i naiwna ufam ludzia ktorym niepowinnam...a najgorsze ze juz nieraz przez moja glupote placila i Oliwia a to podwojnie dobija ona niejest juz malenka i rozumie duzo.

no to pomarudzilam sorki.jeden problem sie konczy to drugi pojawia ku...a mac czemu to zycie jest takie popieprzone!!!!

[agha910]

Hej Dziewczyny ale mile poruszenie na forum jeszcze tylko jakies wiadomosci od Majeczki i Katy by sie przydaly.
Mamo Sloneczka - watpie ze goraczka od zadrapania chyba ze z emocji bardziej ...chociaz kto wie najwazniejsze ze goraczka pomogla zwalczyc co tam sie zalegalo. A co do wybuchow to chyba nie ma czlowieka ktorego by raz na jakis czas nie ponioslo.
Asiku - budujcie zagrode a Ty odzyskuj ogrodek :)

Agatko co sie stalo ?????????
Suzzy slowa nie powiem jaka Bula jest piekna i do Ciebie podobna
Monique najwazniejsze ze czytasz a pisz kiedy masz mozliwosci .... chlopaki CUDNE :)

Mi tez dzis szczerze mowiac nie chce sie pisac a to przez bol glowy wczoraj mnie wymeczyl , dzis juz dobrze ale jakis taki nastroj skwaszony, moze poprawi mi sie na spacerku jak sie Michaela obudzi bo pogoda cudna.

[mama2corun]

oj Agha
napisze tylko tyle ze z winy Igora wczoraj spotkala mnie taka przykrosc ze spakowalam torbe i zamowilam busa do PL mialam dzis o8 jechac ale ublagal zeby tego nierobic....to wlasnie zamawiam samolot poprostu musze choc na miesiac z tad uciec bo oszaleje dobijaja mnie juz Ci wszyscy ludzie tutaj ich zlosliwoasc i slepota Igora.

a jeszcze mnie olsnilo ze potrzebuje paszport dla Oli czyli jeszcze z miesiac musze czekac ;/

[Mama Sloneczka]

Dzieki Agha!!!
Mam nadzieje, ze bol glowy juz nie wroci, a Tobie swieze powietrze i moze wyprawa "w druga strone" pomoze. Ja jak chce uciec od rutyny, co z reguly poprawia mi humor to ide "w druga strone", czyli dalej od utartych szlakow, nawet gdyby to nie byl super plac zabaw, albo ulubiony lasek... Kiedys zawedrowalam do jakiejsc fabryki z dzieckiem, ale nowy "krajobraz" oczyscil umysl :)))

Agatko, ojejejej... sie porobilo... Dobrze, ze Cie Igor powstryzmal, co by to nie bylo to taka dluga podroz z dwoma dziewczynkami i to prawie od razu po porodzie chyba by Cie jeszcze bardziej zmeczyla... Hmm... Nie wiem co napisac... Ja tez co jakis czas marze o pojechaniu gdzies daleko, ale z drugiej strony moze lepiej rozwiazac problemy na miejscu, a potem ruszyc (razem czy osobno) na jakas piekna plaze... Trzymam kciuki za rozwiazanie tej sytuacji...

[Asik]

ja to juz chyba we wszystkich "stronach" bylam ..... ;)

Agatko, co to sie stalo? moze to jeszcze hormony plataja figla i wszystko sie wydaje dwa razy czarniesze niz jest? napisz do nas jak sie teraz czujesz, a wyjazd do Polski na pewno Ci pomoze ale nie rob tego tak w nerwach, bedziesz sie jeszcze gorzej czula, mam nadzieje ze wszystko sie ulozy!

pozdrowienia niedzielne!!

[Asik]

a co to za zastoj tutaj??!!

[Mama Sloneczka]

My wczoraj nadmuchalismy basenik
Goraco jak...
Pokropilo cos wczoraj, ale dalej sie smazymy i nic sie nie chce...

[Mama Sloneczka]

[flor]

agha910

Flor strasznie mi przykro a z M musisz pogadac bo to przeciez po czesci jego wina (nie jego osobiscie oczywiscie ale wiesz o co chodzi) wiec musi zrozumiec ze nawet najlepsze leczenie Ciebie bez leczenia jego nic nie da. Wiem ze w Polsce ciezko o to ale moze jest jakas terapia w poblizu dla rodzin z problemami plodnosci ... poszukaj kochana i oczywiscie tu na forum mozesz sie wyzalac ile dusza zapragnie a my bedziemy pocieszac.

Dziekuje wam :):*

Jestem sama mam chwilke dluzsza wiec napisze wszystko, :)

Jest dobrze, :) Moj M sprosta rozmawialam z nim, i on wie ze musi, bo inaczej sie nie da, i juz w mniejszym stopniu chodzi o dziecko ale tez, on musi te leukocyty wyleczyc bo ich jest duzo za duzo, a najciekawsze jest to ze gdyby nie starania o dziecko nawet bysmy niewiedzieli ze cos mu jest, bo go nic nie boli ani nic, wiec z jednej strony dobrze sie stalo, ten miesiac dzialamy jak wczesniej, ja biore leki a jak sie nie uda to odstawiam i biora sie za M, troche to potrwa napewno min 2 miesiace, ale zrobilam sie twarda, i teraz nawet pol roku nie jest dla mnie przerazajace bo odkad sie dowiedzialam ze sa problemy minelo 7 miesiecy, niby duzo ale szybko mi zlecialo ( Suzy malutka ma juz pol roczku jak szybko ten czas leci, pamietam jak zjawilam sie tu u was, agatka byla chyba w 3 miesiacu chyba i myslala ze bezie chlopczyk ) wiec nawet jak bedzie to trwac rok, jestem gotowa na to :) mysle ze M tez, tylko jemu troszke trudniej, bo tak jak mowicie ze faceci maja swoje takie dziwne jazdy i fazy, ze oni nie , nie bo nie i inne,

Moj M jest bardzo nerwowy (od coli bo jej strasznie duz pije :( ) no i moze troche z natury, i on sie najbardziej denerwuje tym ze musi codziennie brac leki, i ze teraz znow antybiotyk czopki pewnie ( bo z czopkami byl koszmar) ale dal rade, wiec jeszcze raz tez da bedzie marudzi trudno, wazne zeby bral , I ma jeszcze jakies dziwne takie podejscie ze musi dawac swoje nasienie do badania (troszke mnie to smieszy, bo dla mnie to jakies normalne jest ) no ale wlasnie faceci tak maja. Trudno, ja jestem dobrej mysli i wiem ze sie uda.

M musi jezdzic na rowerze wiec kupimy taki do domu, bo na normalny to raczej nie bedzie jezdzil,( z kilku w sumie blachych powodów) no ale wazne zeby pedalowal bo wtedy masuja sie jajka a o to chodzi :)

Rozmawialam z tesciowa, cudowna kobitka jak jak ja kocham powiedzialam jej ze M zle ma wyniki sa gorsze niz za pierwszym razem , i ze rowerek kupic trzeba , powiedziala ze da pieniadze zeby tylko to wyleczyc, i wziela wynik i pojdzie do lekarza ginekologa, takiego swojego znajomego co on powie( dobrze zeby isc do innego kilka opini zawsze sie przyda) i moze jeszcze do urologa pojdziemy, ale narazie czekamy, jeszcze jedno badanie trzeba zrobic i do swojego idziemy, zobaczymy co powie, napewno daje antybiotyk , i pozniej zobaczymy.

Mysle ze juz do M dotarlo ze jest problem troche wiekszy niz sie wydawalo, wiec narazie jest dobrze, sam nawet sie spytal zeby na 2 badanie isc za jakies 2 tyg, czy tez tyle bedzie mowie ze mozemy w kazdej chwili isc,

no wiec to tyle narazie, ciag dalszy za jakis czas, jak bede wiedziala wiecej.

[flor]

Agatko sliczne zdjecia ( 3 strony wczesniej hahaha ) :)

Male opiznienie mam, czytam czytam, ale chyba nie bede w stanie na wszysko odpisywac

Suzy Ślicznotka ta Twoja malutka pokazalam zdjecia na pisassa jej mojej siostrze i powiedziala ze jeszcze w zyciu nie widziala tak ladnego dziecka ze sliczne duze oczka, ciemna karnacja po tacie, Twoja uroda, i mowi ze jak dorosnie bedzie z niej "niezla laska"