Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)

[Gość agula7777]

Tak sobie was podczytuje i widze,że juz nie mozecie się doczekać porodu:)
Miałam to samo i w zasadzie gdybym nie pojechała do szpitala na KTG,to zaewne urodziłabym w domu:)-nie miałam zadnych bóli porodowych

Życzę wam szczęśliwych rozwiązań-szybkich i pięknych maluszków

[overpowered]

Sprawdziłam - gryka to takie kuleczki, a kokos takie szeleszczące.
I tak jeszcze nie mam łóżeczka w domu, więc nie będę się na razie nad tym zastanawiać.

Teraz to tylko rozkminiam w co ja mam się spakować do szpitala. I wychodzi na to, że zabiorę walizkę...

[Agunia]

overpowered

stysiapysia

Weekendowo dziś hehe....

Taka pora.

Dziewczyny, jak to jest z tymi materacykami, bo nie pamiętam... Najpierw się kładzie tą stroną gdzie gryka czy tą gdzie kokos?
Overpowered mi mądry pan w sklepie mowil ze kokosem do gory najpierw a potem gryka :))

[Agunia]

Kaszaaaaaa

Kto mi pożałował ???!!!

hahahahaha

[Agunia]

overpowered

Sprawdziłam - gryka to takie kuleczki, a kokos takie szeleszczące.
I tak jeszcze nie mam łóżeczka w domu, więc nie będę się na razie nad tym zastanawiać.

Teraz to tylko rozkminiam w co ja mam się spakować do szpitala. I wychodzi na to, że zabiorę walizkę...

hehe normalnie jak na wczasy

[Agunia]

A ja przed 15 się polozyłam kimnąc i tak dopiero wstalam,jakas zmuła mnie wzięla chyba od Kaszyyy się zarazilam ale jak czytam to i Kinia też spala dzien spiochania chyba dzisiaj.

[overpowered]

Agunia

overpowered

stysiapysia

Weekendowo dziś hehe....

Taka pora.

Dziewczyny, jak to jest z tymi materacykami, bo nie pamiętam... Najpierw się kładzie tą stroną gdzie gryka czy tą gdzie kokos?
Overpowered mi mądry pan w sklepie mowil ze kokosem do gory najpierw a potem gryka :))

No to ja nie taka gupia.

[overpowered]

Agunia

overpowered

Sprawdziłam - gryka to takie kuleczki, a kokos takie szeleszczące.
I tak jeszcze nie mam łóżeczka w domu, więc nie będę się na razie nad tym zastanawiać.

Teraz to tylko rozkminiam w co ja mam się spakować do szpitala. I wychodzi na to, że zabiorę walizkę...

hehe normalnie jak na wczasy

Bo wszystkiego tak dużo do tego szpitala trzeba zabrać. Niby na 2-3 doby a pakowania jak na wczasy. No i w sumie to trzeba spakować 2 osoby, a nie jedną...

[Agunia]

overpowered

Agunia

overpowered

Sprawdziłam - gryka to takie kuleczki, a kokos takie szeleszczące.
I tak jeszcze nie mam łóżeczka w domu, więc nie będę się na razie nad tym zastanawiać.

Teraz to tylko rozkminiam w co ja mam się spakować do szpitala. I wychodzi na to, że zabiorę walizkę...

hehe normalnie jak na wczasy

Bo wszystkiego tak dużo do tego szpitala trzeba zabrać. Niby na 2-3 doby a pakowania jak na wczasy. No i w sumie to trzeba spakować 2 osoby, a nie jedną...
No to prawda,ja mam częsciowo zapakowaną ale jeszcze sporo w niej brakuje. A bierzesz ze sobą koszule czy piżamki?

[overpowered]

Agunia

A ja przed 15 się polozyłam kimnąc i tak dopiero wstalam,jakas zmuła mnie wzięla chyba od Kaszyyy się zarazilam ale jak czytam to i Kinia też spala dzien spiochania chyba dzisiaj.

Ja się nie kładę, bo potem w nocy nie będę mogła spać i znowu będę męża molestować...

[Agunia]

overpowered

Agunia

A ja przed 15 się polozyłam kimnąc i tak dopiero wstalam,jakas zmuła mnie wzięla chyba od Kaszyyy się zarazilam ale jak czytam to i Kinia też spala dzien spiochania chyba dzisiaj.

Ja się nie kładę, bo potem w nocy nie będę mogła spać i znowu będę męża molestować...
masz rację ale mnie tak zmulilo jak nie wiem ja nie mam kogo molestowac

[overpowered]

Agunia

overpowered

Agunia

hehe normalnie jak na wczasy

Bo wszystkiego tak dużo do tego szpitala trzeba zabrać. Niby na 2-3 doby a pakowania jak na wczasy. No i w sumie to trzeba spakować 2 osoby, a nie jedną...
No to prawda,ja mam częsciowo zapakowaną ale jeszcze sporo w niej brakuje. A bierzesz ze sobą koszule czy piżamki?

Na stronie szpitala napisali, że mają być koszule. Bleeeeeeeeeeeeee... Znając mnie wezmę 1 koszulę, 1 piżamę i czysty dresik. Najlepiej będę się czuła w zwykłym ubraniu, a nie w koszuli czy piżamie.

[Kaszaaaaaa]

agula7777

Tak sobie was podczytuje i widze,że juz nie mozecie się doczekać porodu:)
Miałam to samo i w zasadzie gdybym nie pojechała do szpitala na KTG,to zaewne urodziłabym w domu:)-nie miałam zadnych bóli porodowych

Życzę wam szczęśliwych rozwiązań-szybkich i pięknych maluszków
EEeeeeeeeeeeee..mmmmmmmmmmmmm...bjwbhbcj?

Agunia

overpowered

Agunia

hehe normalnie jak na wczasy

Bo wszystkiego tak dużo do tego szpitala trzeba zabrać. Niby na 2-3 doby a pakowania jak na wczasy. No i w sumie to trzeba spakować 2 osoby, a nie jedną...
No to prawda,ja mam częsciowo zapakowaną ale jeszcze sporo w niej brakuje. A bierzesz ze sobą koszule czy piżamki?

A ja się zmieściłam w torbe taką sportową :)
I wziełam 2 koszule-bo każą ale wziełam też piżame jak bym coś było nie teges to przed porodem przynajmniej jak człowiek będe spać bo w koszuli to jak stara baba sie czuje.Stara baba z wielkim brzuchem.Stara wielka obolała baba z gigantycznym brzuchem ! -No dokładne tak :)

[Kaszaaaaaa]

overpowered

Agunia

overpowered

Bo wszystkiego tak dużo do tego szpitala trzeba zabrać. Niby na 2-3 doby a pakowania jak na wczasy. No i w sumie to trzeba spakować 2 osoby, a nie jedną...
No to prawda,ja mam częsciowo zapakowaną ale jeszcze sporo w niej brakuje. A bierzesz ze sobą koszule czy piżamki?

Na stronie szpitala napisali, że mają być koszule. Bleeeeeeeeeeeeee... Znając mnie wezmę 1 koszulę, 1 piżamę i czysty dresik. Najlepiej będę się czuła w zwykłym ubraniu, a nie w koszuli czy piżamie.

Dokładnie ! Ja zawsze spałam w spodniach dresowych i bawełnianej koszulce na ramiaczkach !

[Agunia]

Kaszaaaaaa

overpowered

Agunia

No to prawda,ja mam częsciowo zapakowaną ale jeszcze sporo w niej brakuje. A bierzesz ze sobą koszule czy piżamki?

Na stronie szpitala napisali, że mają być koszule. Bleeeeeeeeeeeeee... Znając mnie wezmę 1 koszulę, 1 piżamę i czysty dresik. Najlepiej będę się czuła w zwykłym ubraniu, a nie w koszuli czy piżamie.

Dokładnie ! Ja zawsze spałam w spodniach dresowych i bawełnianej koszulce na ramiaczkach !
Też bym chetnie wziela pizamę ale mi nie pozwolą po cesarce.... jeszcze za majtki będą ścigac

[Kaszaaaaaa]

Agunia

Kaszaaaaaa

overpowered

Na stronie szpitala napisali, że mają być koszule. Bleeeeeeeeeeeeee... Znając mnie wezmę 1 koszulę, 1 piżamę i czysty dresik. Najlepiej będę się czuła w zwykłym ubraniu, a nie w koszuli czy piżamie.

Dokładnie ! Ja zawsze spałam w spodniach dresowych i bawełnianej koszulce na ramiaczkach !
Też bym chetnie wziela pizamę ale mi nie pozwolą po cesarce.... jeszcze za majtki będą ścigac

Wiesz co ja rozumiem,że ma sie wietrzyć itd ale tak sobie pomyślałam,że przynajmniej do łażenia ta piżama zwłaszcza teraz jak odwiedziny wstrzymane i trzeba przejść przez cały szpital do tej salki spotkaniowej - jak w więzieniu :))) I tak naprawde jak ktoś ma bakterie to i tak baby same je wnoszą na sale ...

[overpowered]

Agunia

Kaszaaaaaa

overpowered

Na stronie szpitala napisali, że mają być koszule. Bleeeeeeeeeeeeee... Znając mnie wezmę 1 koszulę, 1 piżamę i czysty dresik. Najlepiej będę się czuła w zwykłym ubraniu, a nie w koszuli czy piżamie.

Dokładnie ! Ja zawsze spałam w spodniach dresowych i bawełnianej koszulce na ramiaczkach !
Też bym chetnie wziela pizamę ale mi nie pozwolą po cesarce.... jeszcze za majtki będą ścigac

Nie no, ja rozumiem, że ma się wszystko wietrzyć po porodzie i w ogóle, ale przecież te podkłady poporodowe jakoś muszą się trzymać. Dodatkowe ręce mi nie wyrosną jak urodzę, a te dwie, co już mam wolę zajmować opieką nad dzieckiem niż trzymaniem podkładów czy ciągłym obciąganiem koszuli nocnej, bo podjechała pod pachy...

[Agunia]

Kaszaaaaaa

Agunia

Kaszaaaaaa

Dokładnie ! Ja zawsze spałam w spodniach dresowych i bawełnianej koszulce na ramiaczkach !
Też bym chetnie wziela pizamę ale mi nie pozwolą po cesarce.... jeszcze za majtki będą ścigac

Wiesz co ja rozumiem,że ma sie wietrzyć itd ale tak sobie pomyślałam,że przynajmniej do łażenia ta piżama zwłaszcza teraz jak odwiedziny wstrzymane i trzeba przejść przez cały szpital do tej salki spotkaniowej - jak w więzieniu :))) I tak naprawde jak ktoś ma bakterie to i tak baby same je wnoszą na sale ...
No na czas odwiedzin to chyba bedzie mozna wyjsc normalnie bo jak ich z tym podkladem w kroku....hehe ja po pierwszym porodzie to tak paradowalam przez korytarz do lazienki,teraz po remoncie to jest w sali na szczęscie...

[Kaszaaaaaa]

A ja mam te swoje majtki po dwie sztuki w paczce pakowane i jedne są taki wysokie powiedzmy,że do pasa jak ktos ma pas A drugie są takie strasznie niziutkie tak jak by właśnie po cesarce...

[Agunia]

overpowered

Agunia

Kaszaaaaaa

Dokładnie ! Ja zawsze spałam w spodniach dresowych i bawełnianej koszulce na ramiaczkach !
Też bym chetnie wziela pizamę ale mi nie pozwolą po cesarce.... jeszcze za majtki będą ścigac

Nie no, ja rozumiem, że ma się wszystko wietrzyć po porodzie i w ogóle, ale przecież te podkłady poporodowe jakoś muszą się trzymać. Dodatkowe ręce mi nie wyrosną jak urodzę, a te dwie, co już mam wolę zajmować opieką nad dzieckiem niż trzymaniem podkładów czy ciągłym obciąganiem koszuli nocnej, bo podjechała pod pachy...
pierwszy dzien nie ma potrzeby zakladac majtek bo i tak bede leżec ale potem to i tak załoze tylko na czas obchodu zdjąc trzeba bo zaraz tam zagląda całe stado....

[Kaszaaaaaa]

No a naj gorsze będzie wstawanie z wyrka ! Tera już mi to cieżko idzie a jak jeszcze człowiek obolały i w koszuli ! To już na bank będe brochą i podkładami świecić zanim się zwleke !!

[Kaszaaaaaa]

Agunia

overpowered

Agunia

Też bym chetnie wziela pizamę ale mi nie pozwolą po cesarce.... jeszcze za majtki będą ścigac

Nie no, ja rozumiem, że ma się wszystko wietrzyć po porodzie i w ogóle, ale przecież te podkłady poporodowe jakoś muszą się trzymać. Dodatkowe ręce mi nie wyrosną jak urodzę, a te dwie, co już mam wolę zajmować opieką nad dzieckiem niż trzymaniem podkładów czy ciągłym obciąganiem koszuli nocnej, bo podjechała pod pachy...
pierwszy dzien nie ma potrzeby zakladac majtek bo i tak bede leżec ale potem to i tak załoze tylko na czas obchodu zdjąc trzeba bo zaraz tam zagląda całe stado....

:( a jak nie pokarze to co mi zrobią ?

[Agunia]

Kaszaaaaaa

A ja mam te swoje majtki po dwie sztuki w paczce pakowane i jedne są taki wysokie powiedzmy,że do pasa jak ktos ma pas A drugie są takie strasznie niziutkie tak jak by właśnie po cesarce...

No tylko jak te niziutkie zalozyc na ranę....kiedy dotknąc się nawet nie mozna.Ja myśle ze te wyzsze chyba będą lepsze.

[Kaszaaaaaa]

Wysechł mi już rożek ale wygląda jak psu z gardła wyjęty,musze wyprasować:( Co z tą wodą do żelazka ?? Pytałam kiedyś ale nikt mi nie odpowiedział...Nie mam tej ...no jak się zwie ? Tej specjalnej nie mam i co mam wlać kranówe? Mineralną czy lepiej odpuścić i kupic destylowaną ??

[overpowered]

Kaszaaaaaa

A ja mam te swoje majtki po dwie sztuki w paczce pakowane i jedne są taki wysokie powiedzmy,że do pasa jak ktos ma pas A drugie są takie strasznie niziutkie tak jak by właśnie po cesarce...

Ja zamówiłam właśnie takie wysokie z siateczki. Nastawiam się na poród siłami natury, więc nie powinno być problemów z tym, że one takie wysokie są. Ale zastanawiam się czy dobrze dobrałam rozmiar...