Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)

[kasiak4]

Kaszaaaaaa

kasiak4

Witam wszystkie Szczęliwe marcowe Mamusie, ja również spodziewam się marcowego dzidziulka. Mój termin to8,03- taki prezent od męża na Dzień Kobiet !!!
Wiem że pozostało już niewiele czasu ale przyjmiecie mnie jeszcze do swojego zaszczytnego grona ?

Siema Kasiak :))
No czasu mało zostało ale za to teraz ten naj ważniejszy czas-ja już łapie szczerze mówiąc stresa ...
Z kąd jesteś ??

Ja właśnie dzisiaj załapałam stresa, bo martwie się że moje przygotowania leżą w gruzach.Widzę że chyba najwyższa pora wziąć się do roboty ! Ale jakoś tak mi się nieeeee chce !!!!! le póżniej pwnie będzie tylko gorzej.
A ja jestem z Rzeszowa.

[qmpeela]

Kaszaaaaaa

Właśnie prasuje pościel i jestem coraz bardziej wściekła ! Nie dość,że nie moge doprasować pomimo,że już hektolitry wody do zraszacza wlałam(nie mam destylowanej) to to nie jest 100% bawełny !!!!!!!!!!!!!!! Zaraz mnie szkalk trafi,jak bym dopadła tą babke co to szyje to bym jej te atesty w DU*E wsadziła chyba !!!

No jaka maupa chodząca, jak ona tak mogła kłamać.... wrr nie dziwie się, że sie złościsz... Na allegro zamawiałaś??

[Kaszaaaaaa]

kasiak4

więc oczekujemy synusia, właśnie wczoraj miałam wizytę z usg- jak na razie wsio ok., mały waży 2,45kg. Jak czytam o Waszych przygotowaniach a raczej o tym że już prawie wszytko przygotowane to się lekko podłamałam. Ja nie mam jeszcze nic !!! Masakra, teraz zaczęłam się martwić że z niczym nie zdąże .

Nic sie nie martw każdy ma inną taktyke:) Jedni się pakują tydzień przed wyjazdem jakimś a inni minute przed Każda z nas pewnie intuicyjnie czuje co i kiedy powinna a z resztą tak jak Qmpeela mówi-przecież same nie jesteśmy-naj wyżej ktoś za nas odwali "brudną" robotę hehe
Chłopiec w dzień kobiet

[qmpeela]

kasiak4

Kaszaaaaaa

kasiak4

Witam wszystkie Szczęliwe marcowe Mamusie, ja również spodziewam się marcowego dzidziulka. Mój termin to8,03- taki prezent od męża na Dzień Kobiet !!!
Wiem że pozostało już niewiele czasu ale przyjmiecie mnie jeszcze do swojego zaszczytnego grona ?

Siema Kasiak :))
No czasu mało zostało ale za to teraz ten naj ważniejszy czas-ja już łapie szczerze mówiąc stresa ...
Z kąd jesteś ??

Ja właśnie dzisiaj załapałam stresa, bo martwie się że moje przygotowania leżą w gruzach.Widzę że chyba najwyższa pora wziąć się do roboty ! Ale jakoś tak mi się nieeeee chce !!!!! le póżniej pwnie będzie tylko gorzej.
A ja jestem z Rzeszowa.

Mniej więcej, na początku 9 miesiąca dostaje się mega weny twórczej, tzw. syndrom wicia gniazda, wierz mi, że nawet złe samopoczucie, ból kręgosłupa i inne niedogodności ciążowe nie są w stanie nas zatrzymać, a teraz to jeszcze czas na relax;)

[qmpeela]

Kaszaaaaaa

kasiak4

więc oczekujemy synusia, właśnie wczoraj miałam wizytę z usg- jak na razie wsio ok., mały waży 2,45kg. Jak czytam o Waszych przygotowaniach a raczej o tym że już prawie wszytko przygotowane to się lekko podłamałam. Ja nie mam jeszcze nic !!! Masakra, teraz zaczęłam się martwić że z niczym nie zdąże .

Nic sie nie martw każdy ma inną taktyke:) Jedni się pakują tydzień przed wyjazdem jakimś a inni minute przed Każda z nas pewnie intuicyjnie czuje co i kiedy powinna a z resztą tak jak Qmpeela mówi-przecież same nie jesteśmy-naj wyżej ktoś za nas odwali "brudną" robotę hehe
Chłopiec w dzień kobiet

Dla niektórych zakupy dla maluszka to przejmność, a mnie jakoś tak męczą :P Wszystkiego za dużo w sklepie, a ja nie wiem na co się zdecydować :P
A marudzę strasznie, w piątek byłam w dzieciowym markecie i zakochałam się w wózku o dziwo cholernie tanim... zastanawiam się tylko czy ta jego cena to nie oznacza że nadaje się tylko do doopki.... Pojade go jeszcze z mężem obejrzeć... a miałam wózka wcale nie kupować:P

[Kaszaaaaaa]

qmpeela

Kaszaaaaaa

Właśnie prasuje pościel i jestem coraz bardziej wściekła ! Nie dość,że nie moge doprasować pomimo,że już hektolitry wody do zraszacza wlałam(nie mam destylowanej) to to nie jest 100% bawełny !!!!!!!!!!!!!!! Zaraz mnie szkalk trafi,jak bym dopadła tą babke co to szyje to bym jej te atesty w DU*E wsadziła chyba !!!

No jaka maupa chodząca, jak ona tak mogła kłamać.... wrr nie dziwie się, że sie złościsz... Na allegro zamawiałaś??

Nie no ta w sklepie ma prawo nie wiedzieć bo jest skład i atesty na opakowaniu ale jeszcze zachwalała tą babke co szyje,że tyle lat z nią współpracują no i O.K. musze przyznać,że uszyte bardzo ładnie ale ten materiał to chyba z chin zciągneła-na bank nie na niego dostała atest!!! Nie ja nie kupuje na allegro,wole sobie zmacać choć tym razem i to zawiodło :( Ale na allegro inne firmy mają dokladnie z tego samego materiału ! Wczoraj obczaiłam ...

[kasiak4]

Właśnie też tak sobie myśle, teraz czas na relax, chociaż ja nie pracuję już od połowy października więc czasu na relaks to mam dosyć sporo.
No ale w końcu od czego jest mąż w razie czego niech biega po sklepach !!!!

[Kinqa]

kasiak4 witamy serdecznie

a mi się tak mała wbija w żebra , że zaraz WYKORKUJĘ! :|

[Kaszaaaaaa]

qmpeela

Kaszaaaaaa

kasiak4

więc oczekujemy synusia, właśnie wczoraj miałam wizytę z usg- jak na razie wsio ok., mały waży 2,45kg. Jak czytam o Waszych przygotowaniach a raczej o tym że już prawie wszytko przygotowane to się lekko podłamałam. Ja nie mam jeszcze nic !!! Masakra, teraz zaczęłam się martwić że z niczym nie zdąże .

Nic sie nie martw każdy ma inną taktyke:) Jedni się pakują tydzień przed wyjazdem jakimś a inni minute przed Każda z nas pewnie intuicyjnie czuje co i kiedy powinna a z resztą tak jak Qmpeela mówi-przecież same nie jesteśmy-naj wyżej ktoś za nas odwali "brudną" robotę hehe
Chłopiec w dzień kobiet

Dla niektórych zakupy dla maluszka to przejmność, a mnie jakoś tak męczą :P Wszystkiego za dużo w sklepie, a ja nie wiem na co się zdecydować :P
A marudzę strasznie, w piątek byłam w dzieciowym markecie i zakochałam się w wózku o dziwo cholernie tanim... zastanawiam się tylko czy ta jego cena to nie oznacza że nadaje się tylko do doopki.... Pojade go jeszcze z mężem obejrzeć... a miałam wózka wcale nie kupować:P

No wlaśnie to też jest bezsęsu ! KIedyś jak człowiek placił więcej to miał przynajmniej gwarancje jakości a teraz można wydać fortune na mega shit ! Nigdy nie ma się 100% pewności :(
To będziesz miała dwa wózki :))
Ja nie chciałam kupować rożka bo nie wiem do czego by mi służył ale mój mąż nie wyobraża sobie bez rożka !! Więc mu powiedziałam,żeby sobie kupił :) Zobacze co mu wcisną ekspedientki

[Kaszaaaaaa]

kingusia1991

kasiak4 witamy serdecznie

a mi się tak mała wbija w żebra , że zaraz WYKORKUJĘ! :|

A ja mam wrażenie,że od czasu basenu mi się odwróciła i nie jest już główką w dół tylko w poprzek,cały czas mam taki jajowaty brzuch w bok -no ale może mi się tylko wydaje :) Może to jedynie pozycja na turbodymomena Która zreszta wg suwaczka zostanie zaprezentowana po porodzie

[Kinqa]

Kaszaaaaaa

kingusia1991

kasiak4 witamy serdecznie

a mi się tak mała wbija w żebra , że zaraz WYKORKUJĘ! :|

A ja mam wrażenie,że od czasu basenu mi się odwróciła i nie jest już główką w dół tylko w poprzek,cały czas mam taki jajowaty brzuch w bok -no ale może mi się tylko wydaje :) Może to jedynie pozycja na turbodymomena Która zreszta wg suwaczka zostanie zaprezentowana po porodzie

ja pierdziuuuu ... mnie też kopie w boki , ale jest ułożona jak scyzoryk
że tyłek mam jej po lewej stronie brzucha po prawej nogi a główka na dole... i tak śmiesznie jak banan normalnie ... tak mi pokazywała położna to jak literka C ta jej pozycja...
ale zaraz to będę potrząsać nią , bo zaraz zwariuje z tym dzieckiem, złośliwa małpka nooo ... wbija nogi w żebra i w prawy bok u góry wrrrrrrrrr

[qmpeela]

Kaszaaaaaa

qmpeela

Kaszaaaaaa

Nic sie nie martw każdy ma inną taktyke:) Jedni się pakują tydzień przed wyjazdem jakimś a inni minute przed Każda z nas pewnie intuicyjnie czuje co i kiedy powinna a z resztą tak jak Qmpeela mówi-przecież same nie jesteśmy-naj wyżej ktoś za nas odwali "brudną" robotę hehe
Chłopiec w dzień kobiet

Dla niektórych zakupy dla maluszka to przejmność, a mnie jakoś tak męczą :P Wszystkiego za dużo w sklepie, a ja nie wiem na co się zdecydować :P
A marudzę strasznie, w piątek byłam w dzieciowym markecie i zakochałam się w wózku o dziwo cholernie tanim... zastanawiam się tylko czy ta jego cena to nie oznacza że nadaje się tylko do doopki.... Pojade go jeszcze z mężem obejrzeć... a miałam wózka wcale nie kupować:P

No wlaśnie to też jest bezsęsu ! KIedyś jak człowiek placił więcej to miał przynajmniej gwarancje jakości a teraz można wydać fortune na mega shit ! Nigdy nie ma się 100% pewności :(
To będziesz miała dwa wózki :))
Ja nie chciałam kupować rożka bo nie wiem do czego by mi służył ale mój mąż nie wyobraża sobie bez rożka !! Więc mu powiedziałam,żeby sobie kupił :) Zobacze co mu wcisną ekspedientki

A do szpitala nie trzeba rożka??

Ja sobie bez rożka nie wyobrażam, maluchowi się fajnie w takim rożku śpi i jest mu cieplutko :)
A dla mniej doświadczonych czyli np. mojego tatusia mam rożek z wkładem kokosowym, wygodnie się trzyma maleństwo :)

A co do wózka a tak jak mi nie przejdzie to będę mięc nie dwa a trzy:P
Spcerówke po lenusce, wózek od siostry tutaj do lasu na spacerki i ten czyli gondola ze spacerówka:P Hyhyhy szalenstwo:P Moze ten od siostry sobie juz daruje;)

[Kaszaaaaaa]

kingusia1991

Kaszaaaaaa

kingusia1991

kasiak4 witamy serdecznie

a mi się tak mała wbija w żebra , że zaraz WYKORKUJĘ! :|

A ja mam wrażenie,że od czasu basenu mi się odwróciła i nie jest już główką w dół tylko w poprzek,cały czas mam taki jajowaty brzuch w bok -no ale może mi się tylko wydaje :) Może to jedynie pozycja na turbodymomena Która zreszta wg suwaczka zostanie zaprezentowana po porodzie

ja pierdziuuuu ... mnie też kopie w boki , ale jest ułożona jak scyzoryk
że tyłek mam jej po lewej stronie brzucha po prawej nogi a główka na dole... i tak śmiesznie jak banan normalnie ... tak mi pokazywała położna to jak literka C ta jej pozycja...
ale zaraz to będę potrząsać nią , bo zaraz zwariuje z tym dzieckiem, złośliwa małpka nooo ... wbija nogi w żebra i w prawy bok u góry wrrrrrrrrr

hehe :) A masz tak,że jak potrząśniesz brzuchem w bok to czujesz jak mała się obija o ścianki ? Ja mam polewke z tego
Ale mąż krzyczy,że mam tak nie robić

[Kinqa]

Kaszaaaaaa

hehe :) A masz tak,że jak potrząśniesz brzuchem w bok to czujesz jak mała się obija o ścianki ? Ja mam polewke z tego
Ale mąż krzyczy,że mam tak nie robić

Nie wiem nie próbowałam boję się trochę, że jej coś niechcący zrobię...
chociaż ostatnio potrząsnęłam brzuchem raz w dół raz w górę (szybko ) i mama na mnie nakrzyczała co ja robię
i mnie nastraszyła hhehee takim sposobem

[Kaszaaaaaa]

qmpeela

Kaszaaaaaa

qmpeela

Dla niektórych zakupy dla maluszka to przejmność, a mnie jakoś tak męczą :P Wszystkiego za dużo w sklepie, a ja nie wiem na co się zdecydować :P
A marudzę strasznie, w piątek byłam w dzieciowym markecie i zakochałam się w wózku o dziwo cholernie tanim... zastanawiam się tylko czy ta jego cena to nie oznacza że nadaje się tylko do doopki.... Pojade go jeszcze z mężem obejrzeć... a miałam wózka wcale nie kupować:P

No wlaśnie to też jest bezsęsu ! KIedyś jak człowiek placił więcej to miał przynajmniej gwarancje jakości a teraz można wydać fortune na mega shit ! Nigdy nie ma się 100% pewności :(
To będziesz miała dwa wózki :))
Ja nie chciałam kupować rożka bo nie wiem do czego by mi służył ale mój mąż nie wyobraża sobie bez rożka !! Więc mu powiedziałam,żeby sobie kupił :) Zobacze co mu wcisną ekspedientki

A do szpitala nie trzeba rożka??

Ja sobie bez rożka nie wyobrażam, maluchowi się fajnie w takim rożku śpi i jest mu cieplutko :)
A dla mniej doświadczonych czyli np. mojego tatusia mam rożek z wkładem kokosowym, wygodnie się trzyma maleństwo :)

A co do wózka a tak jak mi nie przejdzie to będę mięc nie dwa a trzy:P
Spcerówke po lenusce, wózek od siostry tutaj do lasu na spacerki i ten czyli gondola ze spacerówka:P Hyhyhy szalenstwo:P Moze ten od siostry sobie juz daruje;)

Tak to juz jest ,że jak się coś spodoba to nie ważne czy nie potrzebne czy nawet nie wiadomo do czego ale chce sie mieć

Nie wiem :( Nie słyszałam żeby był potrzebny rożek do szpitala a naj mniej doświadczonymi osobami jesteśmy my z mężem więc niech kupuje

[Kaszaaaaaa]

kingusia1991

Kaszaaaaaa

hehe :) A masz tak,że jak potrząśniesz brzuchem w bok to czujesz jak mała się obija o ścianki ? Ja mam polewke z tego
Ale mąż krzyczy,że mam tak nie robić

Nie wiem nie próbowałam boję się trochę, że jej coś niechcący zrobię...
chociaż ostatnio potrząsnęłam brzuchem raz w dół raz w górę (szybko ) i mama na mnie nakrzyczała co ja robię
i mnie nastraszyła hhehee takim sposobem

Nie no bez przesady ,a nie tańczysz czasami ? Jak się tańczy to brzuch też się cały rusza tylko wystarczy złapać go po bokach i wtedy czuć jak mała się obija o ścianki :) O wiele gorsze wstrąsy moje dziecko codziennie przeżywa na dziurawych wrocławskich drogach tyle,że wtedy nie mam jak się trzymać za brzuszek :)

[Kinqa]

Kaszaaaaaa

Nie no bez przesady ,a nie tańczysz czasami ? Jak się tańczy to brzuch też się cały rusza tylko wystarczy złapać go po bokach i wtedy czuć jak mała się obija o ścianki :) O wiele gorsze wstrąsy moje dziecko codziennie przeżywa na dziurawych wrocławskich drogach tyle,że wtedy nie mam jak się trzymać za brzuszek :)

Hehe... dzisiaj podbiegłam do autobusu, to mnie strasznie podbrzusze zabolało i jedno udo blisko krocza ... nie wiem jak to opisać ale boli mnie do teraz...

i znów muszę się iść opróżnić :(((
to po drodze zejdę do kuchni zrobić herbatkę ehhs

[Redberry]

kasiak4

Witam wszystkie Szczęliwe marcowe Mamusie, ja również spodziewam się marcowego dzidziulka. Mój termin to8,03- taki prezent od męża na Dzień Kobiet !!!
Wiem że pozostało już niewiele czasu ale przyjmiecie mnie jeszcze do swojego zaszczytnego grona ?

Witam nową mamuśkę!

[Redberry]

stokrotka_87

hej hej laski...
czy ja dam rade was nadrobic ?

pewnie jak się postarasz

[stysiapysia]

Kaszaaaaaa

A za niskie HCT czyli hematokryt może świadczyć o anemii

No i GRATULACJE !! Fajnie,że z Hania wszystko O.K. :) A te 3 Kg to nie koniecznie musiałaś przytyć mogła ci woda w organizmie zostać-czy nie masz problemów z puchnięciem ?

Troszkę puchną mi stopy i dłonie ...ale to sporadycznie .... heh , ciekawe jaka anemie moge mieć ....

laninia

stysia, a nie zapytałaś od razu lekarza? pewnie tak jak kaszaaaa wkleiła- nic poważnego, ważne że malutka się dobrze rozwija.
.

Zapytałam się , powiedział ze mocz musze w przyszłym tygodniu powtórzyć ... jak wyjdzie znów aceton to trzeba myślec co dalej , bo na cukrzyce to nie wygląda....

kasiak4

Witam wszystkie Szczęliwe marcowe Mamusie, ja również spodziewam się marcowego dzidziulka. Mój termin to8,03- taki prezent od męża na Dzień Kobiet !!!
Wiem że pozostało już niewiele czasu ale przyjmiecie mnie jeszcze do swojego zaszczytnego grona ?

Witamy Cię serdecznie ..... czy juz wiesz jak synus bedzie miał na imie??? dopisze Cię do pierwszej strony ...licze na to iz powiadomisz nas w razie przyjscia maluszka na swiat ...

[Redberry]

Ahhh, no i Stysiu -gratulacje, że Hania zdrowa-jaka z niej duża dziewczynka się robi!

[qmpeela]

A mi właśnie dziecko schorowane usnęło po obiadku...
Jutro chyba pojade z nią do lekarza bo mi się to bardzo nie podoba.

[Redberry]

qmpeela

A mi właśnie dziecko schorowane usnęło po obiadku...
Jutro chyba pojade z nią do lekarza bo mi się to bardzo nie podoba.

No to pewnie, po co malutka ma się męczyć.. bidulka!

[Kaszaaaaaa]

kingusia1991

Kaszaaaaaa

Nie no bez przesady ,a nie tańczysz czasami ? Jak się tańczy to brzuch też się cały rusza tylko wystarczy złapać go po bokach i wtedy czuć jak mała się obija o ścianki :) O wiele gorsze wstrąsy moje dziecko codziennie przeżywa na dziurawych wrocławskich drogach tyle,że wtedy nie mam jak się trzymać za brzuszek :)

Hehe... dzisiaj podbiegłam do autobusu, to mnie strasznie podbrzusze zabolało i jedno udo blisko krocza ... nie wiem jak to opisać ale boli mnie do teraz...

i znów muszę się iść opróżnić :(((
to po drodze zejdę do kuchni zrobić herbatkę ehhs
No takie raptowne podbiegnięcie na pewno boli :(

stokrotka_87

hej hej laski...
czy ja dam rade was nadrobic ?

No BA ! Ty by

[Kinqa]

Kaszaaaaaaaaa a tak u mnie dzisiaj ładnie za oknem
po prostu czuć wiosnę hehe
aż jakby mała byłaby na świecie to aż się chce iść na spacerek...