Skocz do zawartości
Forum

Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)


Rekomendowane odpowiedzi

ja nie mam pojęcia o dzieciach - jestem przerażona , niby przeczytałam mnóstwo książek ulotek gazet i biuletynów ale ..... czym się różnią śpiochy od pajacyka , jak ubierac dziecko , body z koszulką czy z kaftanikiem , co pod co co na co ? poza tym że pielucha na dupkę a czapeczka na główkę to niewiele wiem chyba.,.. masakra ....
Czy to normalne że nagle złapało mnie przerażenie związane z opieką nad tym maleństwem ???

http://www.suwaczki.com/tickers/relguay3vocefj8j.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kw6ykdy3q.png

Odnośnik do komentarza

Najzupełniej normalne :)

Naprawde nie stresuj się kochana bo nie ma czym. Zobaczysz, że jak maluszek się urodzi to w większości sytuacji będziesz wiedziała co robić. A tak ogólnie to bodziak zawsze idzie na spód na pieluszke bo ładnie trzyma na to w razie potrzeby kaftanik + spioszki lub pajacyk :) jesli jest w domu cieplutko wystarczaja na body z długim rekawem spioszki same lub nawet półspioszki :) Dasz sobie kochaa rade, wszystkie dajemy :)

Odnośnik do komentarza

Cześć BRZUCHOLE :) !!

Nie poszłam dzis do pracy bo nie miałam siły wstać,zwlekłam sie o 11 i zadzwoniłam do męża bo jak mu ostatnio nie powiedziałam,że nie poszłam do pracy to o mało focha nie strzelił,że nic mu nie mówie. Więc zadzwoniłam ! A on o mało nie dostał zawału,że rodze bo normalnie o 11 nie dzwonie !! :36_19_1:

Stociu ja też musze wapno kupić ale nie tyle na zęby co na swędziawki! Tak mnie swędzą nogi i plecy wieczorami jak sie kłade ,że idzie zwariować ! Mam wrażenie,że coś po mnie chodzi ! Nienawidze tego-raz nawet 3 razy w nocy wstawałam żeby zmienić piżame i smarowałam się kremem :(

Agunia mi bardzo pomagało jak odwracajac się na drugi bok najpierw się odwracałam na klęczki-niby dłuższa droga ale tak nie bolało i nadal często tak robie choć teraz nie kośc mnie boli tylko poprostu jak się macica uleży na jednym boku to jak ciągne ten brzuch to takie uczucie jak by mi się coś rozdzierało w środku.

Racuszku nie pękaj ! Myśle,że wszystkie tak mają.Jedne wcześniej drugie póżniej ale jak się przyszłam mama nie przejmuje to raczej podejrzane :)
A co do szkoły rodzenia to ja chciałam dla świstka bo nie wierze żeby zabawa lalkami przygotowała do przebierania dziecka !

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49y2v4q82ra9xr.png

Odnośnik do komentarza

no! przeczytałam wszystko!

zancia1907

Dzięki Stysiu :Całus: :Całus: :Całus:

Witam was bardzo serdecznie i gorąco:))jestem marcową mamą:)))Dopiero się zalogowałam i mam nadzieję że jakoś szybko dojdę do ładu z tymi wszystkimi ustawieniami:)
hej hej żancia, witam Cię i ja

kingusia1991
qmpeela

zeby mi sie chciało, tak jak mi sie nie chce to tez bym upiekła :P , ale lenia mam niesamowitego a mała właśnie się obudziła i kopie tak zawzięcie, że hej :lol:

Kochana, to jest max. 10 minut roboty i wstawić do piekarnika... i piec ok.40 minut :D i ciasto gotowe... :D:D:D:D
to daj przepisa, może kiedyś i ja zrobię jak takie szybkie :kucharz1:

Niezapominajkaa

Mam mega frustrację dzisiaj, zagubiłam moje całe 150 zł zarobione u pacjentów:(:(:( musiał mi wypaść gdzieś z kieszen, bo ja tak chowam tą kasę zawsze po kieszeniach. Miałam w piątek zapłacić za angielski Szymka i co teraz?????:Real mad::Real mad::Real mad:Jestem tak zła na siebie i na cały świat ze nie wiem. Tyle pracy, dojazd do pacjentów na drugi koniec miasta............ech.:ehhhhhh: jakbym mogła to bym się chyba upiła dzisiaj buuuuuuuuuu.

ojjj bidulo!okropne tak zgubić cieżko zarobioną kaskę i to sporą. Dobrze, ze ja korki w domu daję, bo pewnie też bym pogubiła...

stokrotka_87
a wam tez leci siara? bo mi leci.. i to sporo...

no właśnie mi nie leci wcale... mam nadzieję ze to nie oznacza, ze będę miała problemy z karmieniem... ale chyba nie

Agunia
laninia
witam sie i ja i zabieram się za czytanie zaległych postów, bo wczoraj pojechałam do marketu po drobiazgi dla małej i straciłam poczucie czasu! a i tak kupiłam tylko chyba 1/5 tego co zaplanowałam ;c))

Hej Laninio,to życze powodzenia w czytaniu,ja też walczylam wczoraj :P
A co pokupiłaś dla malutkiej ?

kupiłam dwie czapeczki cienkie, 4 x skarpetki, łapki- niedrapki (najdroższe były!!), i bawełniane buciki w 3 kolorach (biały, żółty i różowy), bo tych wszystkich rzeczy to nie miałam wcale. Żółte ciuszki mi się chyba najbardziej podobają.

racuszek
ja nie mam pojęcia o dzieciach - jestem przerażona , niby przeczytałam mnóstwo książek ulotek gazet i biuletynów ale ..... czym się różnią śpiochy od pajacyka , jak ubierac dziecko , body z koszulką czy z kaftanikiem , co pod co co na co ? poza tym że pielucha na dupkę a czapeczka na główkę to niewiele wiem chyba.,.. masakra ....
Czy to normalne że nagle złapało mnie przerażenie związane z opieką nad tym maleństwem ???

oo! chyba mamy pierwszy atak paniki :36_1_1: głowa do góry, położna ci pokaże na początek, a później to juz będziesz wiedziała... ja zresztą też żadnym ekspertem nie jestem, dopiero niedawno sie dowiedziałam o łapkach-niedrapkach, pajacykach, śpioszkach itd. :o_no:

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywtv7381gy5t28.png

Odnośnik do komentarza

Hej hej dziewczynki! :mdr:

Nie zaglądałam długo, do was-miałam full spraw do zrobienia - w środę pojechałam na masaż karku i lędźwi orz na zakupy MIKOŁAJKOWE :love: a wczoraj myślałam, że mi d..e rozsadzi, takie miałam zaparcie.
Męczyłam się od 11 do 17... boże, to był horror, normalnie, pot, dreszcze i drgawki do tego no i nie mogłam się załatwić.... boże... to był koszmar, pierwszy raz coś takiego mi się przytrafiło.... potem leżałam z gorączką osłabiona w łóżku... :cry:
Nigdy zaprać nie miałam,a tu takie mega... ehh.. Mój gin kazał mi wypić syrop Lactulosum - chyba tak się nazywa, ale co z tego-zaczął działać ale o 2 w nocy, jak już było po wszystkim. eh. Teraz mam takiego cykora, że to się znów pojawi, że aż.

W środę kupiliśmy mnóstwo rzeczy - mam wszystko dla małego jesli chodzi o sen, oprócz łóżeczka, bo chce turystyczne, a były niefajne. Nie mamy też wózka-ale za to wybrany model - JUmper, tylko będę kupować w marcu-bo mają być ulepszone z aluminiową ramą o 2k lżejsze. :mdr:

jeju, te rzeczy są słodkie, mam pościele, materac, rożek, szczotkę do włosów, butelki i laktator, smoczek i wanienkę - i mnóstwo innych pierdółek :love: Trochę mi ulżyło - a łóżeczko zakupimy raczej przez internet.

Z komodami też nie będę szaleć -nie kupuję - tylko taką podręczną szafeczkę z szufladami i gites będzie. :great:

Kupowaliśmy większość rzeczy w sklepie Kolorino w galerii - wszystko pod jednym dachem-wpadłam z listą i po godzinie mieliśmy wszystko w bagażniku :love:

DREWEX

http://miko.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

Odnośnik do komentarza

laninia
no nieźle redberry, masakra takie zaparcie... mi sie jeszcze nie zdarzyło...

ja lecę na zakupki jakieś małe, bo nawet mam trochę energii do chodzenia, to muszę ją wykorzystać, wstawię też pranie, a jak wrócę to sprzątnę łazienkę! no i pewnie na tyle mi starczy tej energii ;c))

Ja miałam jechac do biblioteki nawet mi teścio auto odśnieżył, ale lenia mam tak gigantycznego, że nie jade :P

Odnośnik do komentarza

stokrotka_87
Redberry - witaj :Kiss of love: :in_love:

ja slyszalam ze czopki glicerynowe uzalezniaja... sprobuj jesc rzeczy ktore pomagaja na kupalka.. :smile:

super ze juz wszystko masz dla maluszka.. ja jeszcze czekam z zakupami :smile: ciagle mi siw wydaje ze mam mnowstwo czasu :smile:

no ja myślę, że sam się tak załatwiłam. ostatnio mało jadłam owoców i mało pilam.. to może być przyczyna?

boże, mam ciarki jak o tym pomyśle, teraz nie mogę siedzieć na dupce, tak mnie boli, no i chyba coś mi pekło, bo mam krew na papierze toaletnym. Ale cieszę się, że to juz za mną... i mam nadzieję, że sie nie powtórzy. :no:

http://miko.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

Odnośnik do komentarza

Redberry
stokrotka_87
Redberry - witaj :Kiss of love: :in_love:

ja slyszalam ze czopki glicerynowe uzalezniaja... sprobuj jesc rzeczy ktore pomagaja na kupalka.. :smile:

super ze juz wszystko masz dla maluszka.. ja jeszcze czekam z zakupami :smile: ciagle mi siw wydaje ze mam mnowstwo czasu :smile:

no ja myślę, że sam się tak załatwiłam. ostatnio mało jadłam owoców i mało pilam.. to może być przyczyna?

boże, mam ciarki jak o tym pomyśle, teraz nie mogę siedzieć na dupce, tak mnie boli, no i chyba coś mi pekło, bo mam krew na papierze toaletnym. Ale cieszę się, że to juz za mną... i mam nadzieję, że sie nie powtórzy. :no:

krew... hmm a może to hemoroidek? W każdym razie jeśli zwykle dużo pijesz wody, soków itd. a teraz sobie odpuściłaś to może to mieć duży wpływ.

Odnośnik do komentarza

qmpeela
Redberry
stokrotka_87
Redberry - witaj :Kiss of love: :in_love:

ja slyszalam ze czopki glicerynowe uzalezniaja... sprobuj jesc rzeczy ktore pomagaja na kupalka.. :smile:

super ze juz wszystko masz dla maluszka.. ja jeszcze czekam z zakupami :smile: ciagle mi siw wydaje ze mam mnowstwo czasu :smile:

no ja myślę, że sam się tak załatwiłam. ostatnio mało jadłam owoców i mało pilam.. to może być przyczyna?

boże, mam ciarki jak o tym pomyśle, teraz nie mogę siedzieć na dupce, tak mnie boli, no i chyba coś mi pekło, bo mam krew na papierze toaletnym. Ale cieszę się, że to juz za mną... i mam nadzieję, że sie nie powtórzy. :no:

krew... hmm a może to hemoroidek? W każdym razie jeśli zwykle dużo pijesz wody, soków itd. a teraz sobie odpuściłaś to może to mieć duży wpływ.

nie wiem, nigdy nie miałam, teraż już mi ustaje widzę.

ja myślę, że sama się tak załatwiłam gooopia baba...

http://miko.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...