Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)

[paula219]

Olusia....wiele tutaj na tym forum dziewczyn którym się za pierwszym razem nie udało a teraz cieszą się z ciąży albo z dzieciaczków:) tak więc głowa do góry:)

[Kasia1983]

czy przytylam? no ostatnio to schudlam 5 kilo ale do mojej idealnej wagi jeszcze jakies 6 mi brakowalo ale ja sie nie przejmuje wielkoscia brzucha, oby tylko fasolka byla zdrowa to jest dla mnie naj naj naj w tej chwili
wiecie jaki numer odwalilam :(((( znowu adrenalinka mi skoczyla. Glupia baba ze mnie, robie na obiad takie zajebiaszcze kielbaski meksykanskie z sosikiem, no i bylam przekonana ze nie ma na nich flaka bo nic nie chcialo zejsc, a teraz jak je do sosu wlozylam to patrze ze jakies dwukolorowe hehehehehehe flak sie kurczy!!!1 Idiotka!!!! teraz musze kazda po kolei wyjmowac i obiertac :((((

[paula219]

Kasia..ja żartowałam na temat tego że napisałaś że zużyta jesteś;)

no nieźle żeś sobie narobiła z tymi kiełbaskami;D

[Kasia1983]

Wiem Paula nie stresuj sie hehe ja nie z takich obrazalskich :))))
Dziewczyny chcialam Wam powiedziec ze jest zajebiaszczy watek Babskie pogaduchy, gadamy tam o wszystkim i o niczym. Jak ktoras ma chec to zapraszam

[Kaszaaaaaa]

buhaha prawdziwa Bridget Jones z ciebie

[Kaszaaaaaa]

Olusia czy po przejściach czy przy pierwszej ciąży szanse są wyrównane więc nie zamartwiaj się będzie dobrz
wiem,że łatwo się innym doradza jak człowieka to nie dotyczy,ja też troche przeżyłam ale narazie nie jestem gotowa o tym mówić niby takie anonimowe to pisanie ale jakoś nie do końca

[miranda33]

Witam Marcóweczki 2010 i życzę Wam spokojnych 9 miesięcy!!!!!!

Ja miałam być kwietniówką 2009, ale mój synek zdecydował, że zostałam marcówką 2009, hihi...

[kundzia83]

No proszę jak się marcóweczki rozgadały i rozrosły :) Witam wszystkie nowe brzuszki:)

Niezapominajka ja też pracuje jako fizjoterapeutka :) Teraz siedzę sobie na recepcji i rejestruje pacjentów :P

Wiecie co ja też mam wrażenie, że wszystko robi się ciasne...:/ Chyba za wcześnie co nieco, bo co będzie potem

[Niezapominajkaa]

Hej dziewczyny,
dzisiaj spokojny dzień, pacjenci jakby wyczuli że nie bardzo mam ochotę ich widzieć i nie przychodzili. Wylegiwałam sie na materacach na sali pół dnia, do tego są studenci wiec i tak odwalają czarną robotę.
Odrzuca mnie od sera żłótego, identycznie jak w poprzedniej ciaży. Jak robiła synkowi śniadanko, myślałam że padnę w kuchni.

Wczoraj zasnełam z bólem brzucha, bez nospy ale rano obudziłam się w super formie. Bez mdłości, wyspana. Jednak po 3 godzinach, kiedy sporo pochodziłam zaczał boleć. Dotarłam do pracy i wzięłam nospę, bo ciężko by mi było pracować. To nawet nie jest jakiś straszny ból ale taki upierdliwy. W ciągu dnia przeszło trochę, poleżałam na materacach, chwilami było w ogóle dobrze. Ale mam mega wzdęcie cały czas. W czerwcu bolał mnie brzuch tak jak przed @ przez 3 tyg. W końcu wybrałam sie do gina, okazało się ze to wzdęcia powodowały ból tak nisko w brzuchu. Staram sie dlatego myśleć pozytywnie choć trochę mnie te bóle niepokoją. Poza tym czuję się ok. Tez mam w zasadzie blada kreskę na teście ale To dopiero 4 dzień od @ która miała być, więc ledwo co...a stężenie HCG wzrasta wraz z upływem dni.

Rozmawiał dziś z szefową, bo uważam ze im szybciej tym lepiej. Końmczy mi się umowa w pażdzierniku. Szefowa miło mnie zaskoczyła, powiedziała pisać podanie zanim brzucha nie będzie widać i będziemy się starać żeby góra podpisała na czas nieokreślony. Byłam w szoku, myślałam że będzie tylko do porodu, wogóle nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy.

[Niezapominajkaa]

Kundzia83 fajnie że siedzisz na recepcji, ja normalnie pacjentów przyjmuję, dwójka dzieci w pozycji na kolanach i jestem wykończona. Wydawało mi się że na tym etapie wogóle nie poczuję. A jednak ucisk na brzuch jest duży i potem boli.

[Kaszaaaaaa]

O Niezapominajkaa też z wrocka jesteś Do którego ginekologa chodzisz ?
Dostałaś coś na te wzdęcia? Ja mam wrażenie jak bym połkneła drut kolczasty musze powiedzieć o tym lekarzowi może coś wymota-żeby mi się dziecko porysoane nie urodziło

[Kaszaaaaaa]

O.K. to był głupi żart,przyznaje bez bicia,łapie już stresa przed jutrzejszą wizytą:(
Lanina nie ciągnie mnie właśnie ani troche wręcz przeciwnie tylko że się strasznie boje,że za póżno rzuciłam i teraz truje dzidzie mimo nie palenia:(
Przestałam palić jak zaczeliśmy planować ale jak nie wychodziło to tak się zestresowałam,że mi miesiączka zanikła,trzeba było odpuścić ale jak nie myśleć o ciąży robiąc testy owulacyjne,zapisując wszystko i nie paląc więc znów zaczełam...

[laninia]

hehe może i od wieku to tycie zależy- mam nadzieję, bo u mnie kurcze nic nie widać i waga też w miejscu stoi. teraz mnie zestresowałyście- może to niedobrze że nic nie tyję...

a kaszaaa będziemy trzymać kciuki, żeby cię już w oglóe nie korciło

[Niezapominajkaa]

Kaszaaaaa ja chodzę tak trochę rodzinnie do żony mojego kuzyna - dr. Anna Gryboś -Jagielska. Także trudno mi o obiektywną ocenę - dla mnie super, ale myślę że ona jest po prostu dobrym lekarzem z powołaniem i słyszałam już o niej wieleż dobrych słów od innych ludzi.
W poprzedniej ciąży chodziłam do Magdy Miś Michałek, ale dostać się do niej to masakra, wiec zrezygnowałam jakiś czas temu.

Ja w poprzedniej ciąży na początku nie tylko nie tyłam ale nawet schudłam 2 kg. A nie miałam mdłości, nie wymiotowałam, dlatego spoko, pierwszy trymestr to nie duży przyrost wagi.

[laninia]

uff no to trochę mnie uspokoiłaś Niezapominajkaa chociaż w sumie też tak myślałam, że na razie powinien być jeszcze z tym spokój.
Wiecie co, trochę mnie martwi, że nie robiłam sobie tego bhcg, o którym ciągle mówicie, ale lekarz nic nie mówił na ten temat...może powinnam sama na to wpaść

[Niezapominajkaa]

Witam weekendowo.
Mój nastrój dziś do bani, kompletnie. Jestem rozdrażniona, wszystko mnie wkurza i chce mi się spać. A tu do pacjentów trzeba jechać....ech.
Burza wisi w powietrzu, może to przez to tak marnie funkcjonuję. Ale brzuch nie boli na razie, jedynie czuję jak jelita szaleją.

Ok zmykam

Miłego dnia wszytkim.

[kundzia83]

Ja trochę się martwię bo od 2-3 dni moje mega mdłości osłabły i prawie ich nie ma...:( Reszta na swoim miejscu na szczęście czyli senność i ból piersi no i częste odwiedzanie kibelka. Do tego doszły wzdęcia i zaparcia ehhhh. Poproszę jeszcze żeby te mdłości wróciły to będę w pełni zadpwolona ;)
A jak u was marcówki ?

[Niezapominajkaa]

Kundzia no co Ty, przeiceż lepiej jak mdłosci nie ma. One nie muszą trwać nie wiadomo ile. Mnie dopadają tylko wieczorem w zasadzie i to tak przez chwilę a i tam najchętniej bym sie ich pozbyła bo nie cierpię tego uczucia. Jesli pozostałe objawy są to spoko.

U mnie np piersi nie są już wcale tak bardzo obolałe. Są większe i owszem, ale nie czuję ich już przy każdym kroku czy ruchu. Bóle brzucha oczywiście już po pierwszym pacjencie się pojawiły. Przy trzecim, ostatnim bolało bardzo ale już teraz odpuściło. Nie wiem jak ja będę pracować, trochę mnie to martwi.

Zaczynam myśleć o poniedziałkowym USG - czy w ogóle coś tam będzie w tym moim brzuchu....pfuuuuuu, mam stresik.

Znikam do jutra wieczorem.

papa

[Kaszaaaaaa]

Cześć laseczki !!
Widziałam moją fasoline!Jaka podobna do mamusi/joke
No i macie racje nie idżcie za wcześnie bo ja jestem w 6tyg i 3 dni a dopiero co zaczeło się tworzyć i lewdo było widać.

[Kaszaaaaaa]

Kundzia nie martw się brakiem mdłości ja mam tylko czasami na widok mięsa ale wystarczy że wyde z kuchni i przechodzi albo jak coś wali ale moment

[Kaszaaaaaa]

A co do badań to wyszło tak w moim przypadku ,że są płatne bo byłam prywatnie a następnym razem jak będe na kase to będą bezpłatne. Następną wizyte mam za ponad 5tyg i powiedział,że to usg będzie naj ważniejsze bo będzie już można wykluczyć wady rozwojowe-to dopiero będą nerwy! Ale zastanawia mnie jedno.Gdzie ten stan błogosławiony!? Tz.gdzie te naj wspanialsze 9mc w życiu? Całe życie słyszałam zewsząd,że to takie cudowne uczucie a czuje tylko,że jak nie jebne na zawał w tym okresie to mnie już chyba nic nie wykończy...

[szcześliwa]

Kaszaaaaaa

Ale zastanawia mnie jedno.Gdzie ten stan błogosławiony!? Tz.gdzie te naj wspanialsze 9mc w życiu? Całe życie słyszałam zewsząd,że to takie cudowne uczucie a czuje tylko,że jak nie jebne na zawał w tym okresie to mnie już chyba nic nie wykończy...

a ja jestem najszczesliwsza na swiecie, dobrze sie czuje, mysle caly czas jak moja fasolka teraz wyglada, jak to bedzie jak sie urodzi, poza tym wszyscy kolo mnie skacza i sie pytaja jak sie czuje co wczesniej nie mialo miejsca wiec czuje sie wyjatkowa

[Kaszaaaaaa]

Fajnie Szczęśliwa,że jesteś szczęśliwa
Ja lubie być zniezależna więc czekam aż mnie przestanie boleć by z fasoliną ruszyć na podbój świata
hihi

[laninia]

hejka, a my wczoraj z mężem oznajmiliśmy przyszłym dziadkom, że będą mieli wnuka ;c)) fajnie było ;c) ale dziś miałam jakąś chandrę i ryczeć mi się chciało, a poza tym ciągle mi się spać cheeeeeee. potwornie...
słuchajcie włosy mi wypadają- wam też??

[Niezapominajkaa]

laninia mi też włosy lecą:)

a ja sie dziś martwię nie na żarty. Wczoraj wieczorem jak byliśmy u moich rodziców bardzo się źle czuła. Bolał mnie brzuch tak fest, było mi jakoś tak słabo, trochę niedobrze. A dziś rano wstałam jak młody bóg, pełna sił, bez bólu brzucha cały dzień, spadło mi też napięcie z piersi - i to mnie najbardziej niepokoi. Nie mdli mnie, nie odrzuca.....nic po prostu nic. Teraz na wieczór piersi bolą trochę - nie mam plamień to prawda, ale to jeszcze nic nie oznacza.Boję się tej jutrzejszej wizyty jak nie wiem, ze będą niepomyślne wieści.

Byłam cały dzień rozdrażniona dzisiaj, ale chyba myślą o tym.

ech.................