Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)

[mili7774]

qmpeela

mili7774

qmpeela

Jeszcze sie okaże ze połowa tych naszych dziewuch to siusiaki ma

pewnie tak dlatego ja się nastawiam na zdrowe dziecko a nie na chłopca czy dziewczynkę nie ma nigdy 100% pewności więc zawsze może być mała niespodzianka

Wiesz jak widac pisiorka to widac pisiorka a z cipcią to juz tak jest ze zgadywanka ;)

no niby tak ale ona coś tam zaczęła pokazywać za chwile stwierdziła że to pępowina a za chwilę że pewnie chłopak tylko nie tak się ułożył więc trudno wyczuć. nie chce się znów nastawiać więc dlatego od dziś kupuje ubranka żółte żeby moje słoneczko ładnie wyglądało. a różowych czy niebieskich zawsze można pokupić:)

[ata]

Dziewczyny, mam pytanie, ale już nie w związku z pisiorkami itp., ale z tym nieszczęsnym badaniem na krzywą cukrową.
Wiem, że już kilka razy pisałyście na ten temat, ale nie zajarzyłam łosiu jeden, do kiedy można zrobić to badanie tzn. do którego tygodnia?
Teraz mnie lekarz skierował i nie wiem, czy lecieć z tą glukozą od razu czy mogę np. za 2-3 tyg.

[qmpeela]

mili7774

qmpeela

mili7774

pewnie tak dlatego ja się nastawiam na zdrowe dziecko a nie na chłopca czy dziewczynkę nie ma nigdy 100% pewności więc zawsze może być mała niespodzianka

Wiesz jak widac pisiorka to widac pisiorka a z cipcią to juz tak jest ze zgadywanka ;)

no niby tak ale ona coś tam zaczęła pokazywać za chwile stwierdziła że to pępowina a za chwilę że pewnie chłopak tylko nie tak się ułożył więc trudno wyczuć. nie chce się znów nastawiać więc dlatego od dziś kupuje ubranka żółte żeby moje słoneczko ładnie wyglądało. a różowych czy niebieskich zawsze można pokupić:)

A co złego jest w różu dla chłopca, czy błękitach dla dziewczynki? :)

[stysiapysia]

qmpeela

mili7774

qmpeela

Wiesz jak widac pisiorka to widac pisiorka a z cipcią to juz tak jest ze zgadywanka ;)

no niby tak ale ona coś tam zaczęła pokazywać za chwile stwierdziła że to pępowina a za chwilę że pewnie chłopak tylko nie tak się ułożył więc trudno wyczuć. nie chce się znów nastawiać więc dlatego od dziś kupuje ubranka żółte żeby moje słoneczko ładnie wyglądało. a różowych czy niebieskich zawsze można pokupić:)

A co złego jest w różu dla chłopca, czy błękitach dla dziewczynki? :)

Moim zdaniem nic:) .... podobno na sląsku tak jest ze dziewcynki chodzą w niebieskim , a w rózowym chłopczyki...ale nie wiem czy to do konca prawda:)

[qmpeela]

stysiapysia

qmpeela

mili7774

no niby tak ale ona coś tam zaczęła pokazywać za chwile stwierdziła że to pępowina a za chwilę że pewnie chłopak tylko nie tak się ułożył więc trudno wyczuć. nie chce się znów nastawiać więc dlatego od dziś kupuje ubranka żółte żeby moje słoneczko ładnie wyglądało. a różowych czy niebieskich zawsze można pokupić:)

A co złego jest w różu dla chłopca, czy błękitach dla dziewczynki? :)

Moim zdaniem nic:) .... podobno na sląsku tak jest ze dziewcynki chodzą w niebieskim , a w rózowym chłopczyki...ale nie wiem czy to do konca prawda:)

Kiedys słyszałam tez cos takiego, ze dla chłopca kupuje sie wyprawke w rózu a dla dziewczynki w błękicie skad sie to wzięło to nie wem ale jeszcze kilka lat temu to była norma :) Mój siostrzeniec miał rózowe ciuszki na wypis ze szpitala, a tak ogólnie moja córa miala niebieskie na wypis bo takie mi sie podobały, ogólnie pierwsze ciuszki miała w błekitach bo ładne i juz :P Potem byl etap rózu :)

[ata]

stysiapysia

qmpeela

mili7774

no niby tak ale ona coś tam zaczęła pokazywać za chwile stwierdziła że to pępowina a za chwilę że pewnie chłopak tylko nie tak się ułożył więc trudno wyczuć. nie chce się znów nastawiać więc dlatego od dziś kupuje ubranka żółte żeby moje słoneczko ładnie wyglądało. a różowych czy niebieskich zawsze można pokupić:)

A co złego jest w różu dla chłopca, czy błękitach dla dziewczynki? :)

Moim zdaniem nic:) .... podobno na sląsku tak jest ze dziewcynki chodzą w niebieskim , a w rózowym chłopczyki...ale nie wiem czy to do konca prawda:)

Nie to nie prawda, wiem, bo mieszkam na Śląsku. A ja to samo słyszałam o Krakowie. To pewnie jeden z takich dziwnych mitów.
Dla mnie nie ma nic dziwnego w niebieskim dla dziewczynki, sama ubieram moją córcie we wszystkie możliwe kolory, ale synka w róż bym nie wystroiła.
A co z ta glukozą, o którą wcześniej pytałam - robiłyście to już?

[qmpeela]

ata

stysiapysia

qmpeela

A co złego jest w różu dla chłopca, czy błękitach dla dziewczynki? :)

Moim zdaniem nic:) .... podobno na sląsku tak jest ze dziewcynki chodzą w niebieskim , a w rózowym chłopczyki...ale nie wiem czy to do konca prawda:)

Nie to nie prawda, wiem, bo mieszkam na Śląsku. A ja to samo słyszałam o Krakowie. To pewnie jeden z takich dziwnych mitów.
Dla mnie nie ma nic dziwnego w niebieskim dla dziewczynki, sama ubieram moją córcie we wszystkie możliwe kolory, ale synka w róż bym nie wystroiła.
A co z ta glukozą, o którą wcześniej pytałam - robiłyście to już?

Ja juz glukoze robiłam wydaje mi sie ze nalezy zrobic do 27tygodnia.

[laninia]

babeczki się przyjarały! cholera jasna, ze też taki ze mnie mondzioł ze babeczek z baczki nie potrafię porządnei zrobić! wrrrrrrrrrrrrrr

co do dziewczynki w niebieskim nie mam całkowicie nic przeciwko, ja sama przecież tez nie ubieram się tylko na rózowo! ale co do chłopca w różu to pewnie mąż by się buntował, to taki typowo babski kolor... chociaż statni faceci też go przecież noszą (tyle że nie mój mąż).

Mili dobrze, że już jesteś w domciu- mi brzuch tez sie robi twardy często... muszę o tym z ginem pogadać,a le nic mnie przy tym nie boli.

Ata Co do glukozy to ja robiłam ostatnio tzn tydzień temu ale do kiedy można to nie wiem. miałam tą 75g jednopunktową (czyli po dwóch godzinach drugie pobranie krwi) i jakoś t łagodnie przeszłam. W przychodni jedna pani mnie podziwiała, bo mówiła że ona 3 dzieci urodziła i ani razu nie udało jej się zrobić tego badania, bo po 15 min. od razu wymiotowała ;c)

[ata]

Dzięki Qmpeela!
Może inne dziewczyny odpowiedzą potem. Uciekam na zakupy. Zajrzę do Was później.
Papatki!

[laninia]

a co do płci to mój gin jest pewien że dizewczynka on tam wyraźnie wargi sromowe widzi (coś co dla mnie wyglądało jak kości ;c) więc wolę już z tym synkiem nie kombinować, ale jakby coś urosło to się nie obrażę. A brzuch tez mam nisko ;c)

[ata]

Dzięki Laninia! Mam nadzieję, że też przejdę to tak łagodnie jak Ty. Ja mam zrobić 50g i dwa pobrania krwi. Nie wiem, jakie są inne sposoby. Dopytam jeszcze o wszystko w laboratorium, bo pracują tam super babeczki.
No teraz to już naprawdę zmykam.
Miłego popołudnia!

[laninia]

aha! no i jeszcze jedno! weź sobie cytrynkę! podobno bardzo pomaga ;c) ja nie wiedziałam ale po badaniu pielęgniarka się dziwiła że nie wzięłam sobie... (jakby nie mogła przed badaniem pwiedzieć)

[qmpeela]

laninia

aha! no i jeszcze jedno! weź sobie cytrynkę! podobno bardzo pomaga ;c) ja nie wiedziałam ale po badaniu pielęgniarka się dziwiła że nie wzięłam sobie... (jakby nie mogła przed badaniem pwiedzieć)

Mi powiedziały, zeby nie kombinowac z cytryna wiec wypiłam ten syf 75g miedzy łykami polizując tylko połówke cytryny... Co laboratorium to inne zwyczaje... Ja z tą cytryną to się kryłam, zeby nie widziały :P

[laninia]

artykuł o zaprzeczeniu ciaży- niesamowite
Ciąża niemożliwa - Ciąża - Jestem w ciąży - Onet.pl Dziecko

[laninia]

qmpeela

laninia

aha! no i jeszcze jedno! weź sobie cytrynkę! podobno bardzo pomaga ;c) ja nie wiedziałam ale po badaniu pielęgniarka się dziwiła że nie wzięłam sobie... (jakby nie mogła przed badaniem pwiedzieć)

Mi powiedziały, zeby nie kombinowac z cytryna wiec wypiłam ten syf 75g miedzy łykami polizując tylko połówke cytryny... Co laboratorium to inne zwyczaje... Ja z tą cytryną to się kryłam, zeby nie widziały :P

hahhaa jeszcze musiałaś się kryć jakbyś coś złego robiła! nieźle, widzisz jak to jest, jedni zachęcają jedni zabraniają, bez sensu. nie sądzę żeby ta odrobina soku z cytryny zmieniała wyniki badania...

[stysiapysia]

Hmmm ... a czy ja Wam pisałam ze wczoraj mój mąż był na dorszach w Darłówku??? a dziś a obiadek zupka rybna:)

[laninia]

woow stysia super. ja w sumie nigdy nie jadłam zupy rybnej ;c/

[stysiapysia]

Hmmm ta na pewno by Ci smakowała... ja robię coś ala ogórkowa... nie czuć ryby ani ich surowicy:)
:)

[laninia]

stysiapysia

Hmmm ta na pewno by Ci smakowała... ja robię coś ala ogórkowa... nie czuć ryby ani ich surowicy:)
:)

hmmm nawet sobie nie potrafię wyobrazić jak to smakuje...

[stysiapysia]

laninia

stysiapysia

Hmmm ta na pewno by Ci smakowała... ja robię coś ala ogórkowa... nie czuć ryby ani ich surowicy:)
:)

hmmm nawet sobie nie potrafię wyobrazić jak to smakuje...

Ogórkową jadłaś??? to prawie tak samo ...tylko ze jeste zaciągnięta śmietanką i ma kawałki ryby

[Redberry]

laninia

możesz do mnie wysłać, nie obraze się u mnie się już nie zmieni na 100% a ciuszków jeszcze nie mam ;c)

a wiesz wysłałabym Ci, ale sama nie wiem czy mam jej potem te ciuszki zwrócić czy jak? Nie dogadałam się z nią w tej kwestii....

qmpeela

redberry siakoś sie w podpisie niebiesko u Ciebie zrobiło :) Ślicznie

Dzię-ku-je-my!

ata

Cześć laski!
Redberry - gratuluję syna!!! Supcio!
No to wszystko jasne - te chłopaki tak nisko lubią siedzieć!

No z ust mi to wyjęłąś-jakbym to tu napisała, to dopiero bym wyszła na zboczucha...

qmpeela

Kurcze u mnie tez tak nisko moze jednak bedzie siurak ?;P ale ze mnie marzycielka

Nooo może? Kto wie....

ata

A ja byłam wczoraj wieczorem u gina. Z maluszkiem wszystko w porządku, szyjka tez ok. Ciśnienie tylko miałam niskie, jeszcze niższe niż poprzednio. No ale lepiej niższe niż za wysokie w ciąży.
Lekko się zdziwiłam podczas USG, kiedy lekarz mi powiedział, że wygląda to na płeć żeńską. Myślałam, że zjadę z tej kozetki, bo już psychicznie nastawiliśmy się na syna. Na szczęście dzidzia za chwilę zmieniła całkiem ułożenie i ujawniła, co ma między nóżkami. Ale lekarz nie daje jeszcze 100%.

Dobrze, że z szyjką ok - ale co to za news odnośnie płci?? Ale jaja!

mili7774

No a najlepsze że znów miałam USG. No i tym razem wyszło że chłopak:) Więc ja już sama nie wiem poczekam do kolejnego USG to wtedy się okaże:) Bo nie chce mi się co chwile nastawiać na coś innego:) A najbardziej mnie dziwi że co usg to inne rzeczy wychodzą a tym bardziej jak inna osoba robi. W sobote moja Córeczka ważyła 483 g a w środę mój synek ważył 727g:) haha

No nie-następna! Szok wiecie co?

stysiapysia

Hmmm ... a czy ja Wam pisałam ze wczoraj mój mąż był na dorszach w Darłówku??? a dziś a obiadek zupka rybna:)

Mniam - lubię zupki rybne!

[Redberry]

stokrotka_87

z nóżka lepiej.. po kilku godzinach przeszło i Fabi dalej biega i broi

No to dobrze, że mu przeszło

Ja zjadłam wędzoną makrelę i zaraz polecę piec sernik wiedeński Tylko trochę odpocznę i poszwendam się po necie

Mój M, chory od 2 dni - żeby mnie nie zaraził, coś mnie w gardle zaczyna drapać... Urządził sobie dziś w salonie biuro i wkurzał mnie, bo od rana nawijał przez telefon... na okrągło... teraz śpi, a ja delektuję się błogą ciszą....

[qmpeela]

A mnie wszystko boli, wszystko strzyka, humoru nie mam wcale, jakaś deprecha czy inny tego typu odpał... :( źle mi dzisiaj...

[qmpeela]

Redberry

stokrotka_87

z nóżka lepiej.. po kilku godzinach przeszło i Fabi dalej biega i broi

No to dobrze, że mu przeszło

Ja zjadłam wędzoną makrelę i zaraz polecę piec sernik wiedeński Tylko trochę odpocznę i poszwendam się po necie

Mój M, chory od 2 dni - żeby mnie nie zaraził, coś mnie w gardle zaczyna drapać... Urządził sobie dziś w salonie biuro i wkurzał mnie, bo od rana nawijał przez telefon... na okrągło... teraz śpi, a ja delektuję się błogą ciszą....

Korzystaj z ciszy masz racje:)

A ja własnie na youtubie szaleje słucham sobie jakis smętów...

[Redberry]

qmpeela

Korzystaj z ciszy masz racje:)

A ja własnie na youtubie szaleje słucham sobie jakis smętów...

Korzystam

Kochana-odganiam smutki i tulę mocno!