Skocz do zawartości
Forum

Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)


Rekomendowane odpowiedzi

Kaszaaaaaaaaaa wlasnie nei wiem, ciagle wsadza sobie dwie dlonie na raz! :o_no: !!
i moze paznokietkiem sobie troche posmarowala??? :hmm:

no i brzuszkowe sprawy tez ja mecza zapewne, bo przy gazach strasznie plakala, wiec... kolki ;/
omg !

ale daje jej infacol , bo niestety tylko to dostalam w tesco, ale chyba zamowie sab simplex z neta :/

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza
Gość madzialenka

Redberry
Ahaaaa - i z nowości!! Mikołajek wczoraj łączył rączki, oglądał je nawet!! :party::party:

Wprawdzie to jednorazowy wypad, trwał trochę, ale zawsze cos!

Super!!! Moj nadal nie wie o co mi chodzi jak go grzecznie proszę o złączenie łapek:):):)

Kaszaaaaaa
K***A!!! Właśnie sąsiad przyszedl mi powiedzieć ,że mi szyba poszła przednia ! Jak to się stało ? Stojąc na podwórku ? Masakra jakaś :(

dziewczyny czy ja potrzebuje dla małej paszport żeby jechać do niemiec ? pogubiłam się bo niby nie trzeba w unii paszportów już ale tak bez żadnego dokumentu można wyjechać ??
Kaszaaa ja wyrabiałam młodemu dowód i tez zastanawiałam sie czy paszport czy dowód. Kobitka w dowodach poradziła ze lepiej dowód bo z racji tego ze na miejscu i od tego roku darmowe wiec można wyrabiać co miesiac nowy :):):):)

Odnośnik do komentarza

madzialenka
Redberry
Ahaaaa - i z nowości!! Mikołajek wczoraj łączył rączki, oglądał je nawet!! :party::party:

Wprawdzie to jednorazowy wypad, trwał trochę, ale zawsze cos!

Super!!! Moj nadal nie wie o co mi chodzi jak go grzecznie proszę o złączenie łapek:):):)

Kaszaaaaaa
K***A!!! Właśnie sąsiad przyszedl mi powiedzieć ,że mi szyba poszła przednia ! Jak to się stało ? Stojąc na podwórku ? Masakra jakaś :(

dziewczyny czy ja potrzebuje dla małej paszport żeby jechać do niemiec ? pogubiłam się bo niby nie trzeba w unii paszportów już ale tak bez żadnego dokumentu można wyjechać ??
Kaszaaa ja wyrabiałam młodemu dowód i tez zastanawiałam sie czy paszport czy dowód. Kobitka w dowodach poradziła ze lepiej dowód bo z racji tego ze na miejscu i od tego roku darmowe wiec można wyrabiać co miesiac nowy :):):):)
No co ty mówisz ! a ja przeczytałam,ze jedno i drugie 30zł -pewnie nieaktualne :) Dzięki

kingusia1991
Kaszaaaaaaaaaa wlasnie nei wiem, ciagle wsadza sobie dwie dlonie na raz! :o_no: !!
i moze paznokietkiem sobie troche posmarowala??? :hmm:

no i brzuszkowe sprawy tez ja mecza zapewne, bo przy gazach strasznie plakala, wiec... kolki ;/
omg !

ale daje jej infacol , bo niestety tylko to dostalam w tesco, ale chyba zamowie sab simplex z neta :/

Wiesz co mi się wydaje,że zstępują ząbki i to pobolewa dlatego tak wciskają do buzi najpierw rączki a potem wszystko jak leci-no ale wiadomo każde dziecko się inaczej rozwija i trudno zgadnąć czy to ząbek czy brzuszek :(
Kinia a próbowałaś przed każdym karmieniem kłaść na brzuszek,żeby się pozbyła zaległych gazów zanim znów się nałyka powietrza ? U nas to pomaga na ogół.

Moje dziecko śpi-czy się najadła to się okaże.
Ale tak ciągneła,że myślałam,że mi przydatki wyśsie !
Dostałam okres dzisiaj i to karmienie było straszne-jak po porodzie gdy się macica kurczyła
:36_19_1: Mam nadzieje że nic mi się tam nie skórczyło :lol:

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49y2v4q82ra9xr.png

Odnośnik do komentarza
Gość madzialenka

Kaszaaaaaa
Ty Madzialenka gdzie ty w końcu rodziłaś ?

Na Kamieńskiego :( i to była najgorsza decyzja w moim życiu, jeszcze trochę i będę zmuszona wybrać się do jakiegoś psychiatry żeby pozbyć się traumy po pobycie tam.

Odnośnik do komentarza

madzialenka
Kaszaaaaaa
Ty Madzialenka gdzie ty w końcu rodziłaś ?

Na Kamieńskiego :( i to była najgorsza decyzja w moim życiu, jeszcze trochę i będę zmuszona wybrać się do jakiegoś psychiatry żeby pozbyć się traumy po pobycie tam.

jak ja rodziłam to na kamieńskiego gronkowiec szalał ale z tamtąd miałam lekarza prowadzącego-Bodniaka i jak trafiłam na kliniki z sączącymi się wodami i lekarze patrząc na moją karte ciążową pytali mnie co to za lekarz to wstyd mi było bo widziałam,że coś jest nie tak choć nie mówili co ordynator powiedział,że poziomy cukru miałam nieprawidłowe ale mi się wydaje,że coś jeszcze im się nie podobalo a wg tego durnia było wszystko w porządku wręcz "wspaniale"
A jeśli naprawde masz cały czas traume to idż poważnie do specjalisty im szybciej będziesz miała to z głowy tym lepiej !

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49y2v4q82ra9xr.png

Odnośnik do komentarza

Agunia
Kaszaaaaaa
Wiecie co to jest niesamowite ! moje dziecko zaraz będzie najmniejsze na forum a wszyscy którzy ją widzą są w szoku,że taka duża już ...Nie wiem jak na wasze dzieci reagują ludzie :)

Kaszaaa nie przejmuj się . Na moje mowią że ma pol roku....i nie wiem czy to fajnie :)

Agunia - pediatra jak go zobaczył zapytał czy synuś ma już 5 miesięcy:)

Redberry - a jak "długi" był twój Mikołaj przy urodzeniu? Wiesz ja mam jedyne 156...skąd zatem mój syn taki wysoki? ;)
W szpitalu leżałam z mama, która urodziła synka sn 5400 i 59 cm...dzielna babka była.

Kaszaa - wiesz ile musiałam już rzeczy powymieniać? Wanienkę wymieniałam miesiąc temu, przewijam na łóżko bo przebijak od dawna służy jako stolik na literaturę:) Nie odżałuję jednak ciuszków jakie dostałam od przyjaciółki z USA - ani razu nie miał na sobie:)
Paczka szla za długo:)

http://www.suwaczki.com/tickers/h84fanlics99jhmo.png

Wpierw mama Mikołaja, potem żona...jak to dziecko leczy z pracoholizmu:)

Odnośnik do komentarza

Kaszaaaaaa
Agunia
Kaszaaaaaa
Wiecie co to jest niesamowite ! moje dziecko zaraz będzie najmniejsze na forum a wszyscy którzy ją widzą są w szoku,że taka duża już ...Nie wiem jak na wasze dzieci reagują ludzie :)

Kaszaaa nie przejmuj się . Na moje mowią że ma pol roku....i nie wiem czy to fajnie :)

No domyślam się skoro mojej dają 5miesięcy i to ludzie którzy też mają dzieci hehe

Kurcze mam coraz większe problemy z pokarmem.3 tygodnie temu moje dziecko się najadało jednym cyciem a od kiedy jestem na tej cholernej diecie bezmlecznej jest z dnia na dzień coraz gorzej :( Właśnie Tomek poszedł na spacer z dzieckiem głodnym po obu piersiach-nie wiem czy cokolwiek wydusiła z nich bo miękkie takie same były jak teraz-nawet nie odbiło jej się :( A ja już dziś dwie cherbatki na laktacje wypiłam :(((

Kaszaa ja od urodzenia miska nie pije mleka i nie jem maki pszennej. Brak mleka nie wpływa na laktację, którą jak mówią doświadczeni doradcy laktacyjni zaczyna się w głowę a nie w piersiach. Jeśli matka odczuwa jakiś brak, martwi się to właśnie owe zmartwienie wpływa hamująco. Herbatki laktacyjne to tez podobno efekt placebo, a mi pomagają bo w nie wierze:)
Spróbuj mleko kozie - nie uczula. Ja strasznie cierpiałam na brak kawy z mlekiem - pijam inkę z kozim (da sie nawet spienić jak do cappuccino!) wmawiając sobie ze to kofeinowa:) Sery twarogowe kozie są oki - choć drogie wychodzą. Niemniej jak masz ochotę na naleśniki to przecież raz po raz "zaszaleć" możesz. Tobie tez się coś od życia należy:)

A co do opróżniania piersi - ja nie słyszę wogole przełykania, a skoro mały przyrasta to chyba oki. Nie wiem na ile misiek bawi sie cyckiem a na ile je zatem. Czasem tez je z dwóch piersi, robi się nerwowy, rzuca przy nich i krzyczy...ale cały czas sobie tłumaczę ze on lubi te mleko początkowe co samo tryska...a ze leniwy jest to jak sie musi natrudzić protestuje:)

Mikołaj tez butli nie bierze - mam zamiar po woli uczyć go kubka niekapka. Położna laktacyjna tłumaczyła mi ze wiele dzieci jest takich co nawet smoczków Tommee Tippee (podobno najłatwiejsze w miksowaniu piersi i butli) a biorą niekapki. My kupilismy te Tommee Tippee, zatem mam nadzieje ze moze niekapek chwyci.

Sek w tym ze ja muszę zacząć w pracy bywać, a naprawdę nie chce jeździć z synkiem na rade budowy...przecież nie będę karmiła cycem przy chłopakach z budowy :)

http://www.suwaczki.com/tickers/h84fanlics99jhmo.png

Wpierw mama Mikołaja, potem żona...jak to dziecko leczy z pracoholizmu:)

Odnośnik do komentarza

madzialenka
Kaszaaaaaa
Ty Madzialenka gdzie ty w końcu rodziłaś ?

Na Kamieńskiego :( i to była najgorsza decyzja w moim życiu, jeszcze trochę i będę zmuszona wybrać się do jakiegoś psychiatry żeby pozbyć się traumy po pobycie tam.

Magdalenka ja swoja traumę właśnie u specjalisty zostawiłam...:)

http://www.suwaczki.com/tickers/h84fanlics99jhmo.png

Wpierw mama Mikołaja, potem żona...jak to dziecko leczy z pracoholizmu:)

Odnośnik do komentarza

Stokrotka- alez on się pięknie śmieje!!!:mdr:

Kaszaaaaaa
Redzia chciałam dzisiaj zrobić twoje naleśniki ale nie wiedziałam z czym :( Ja zawsze z białym serem wcinałam a teraz ? dżem ale jak bym cały słoiczek wprowadziła to by moglo zaszkodzić a ja nie umiem w małych ilościach jeść :lol:
Z czym polecasz ????

z dżemem z czarnej porzeczki Łowicz - mniam! No i albo z przysmażoną dobrą szynką :smile:

gadzia

Redberry - a jak "długi" był twój Mikołaj przy urodzeniu?

miał 55 cm

http://miko.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

Odnośnik do komentarza
Gość madzialenka

Kaszaaaaaa
madzialenka
Kaszaaaaaa
Ty Madzialenka gdzie ty w końcu rodziłaś ?

Na Kamieńskiego :( i to była najgorsza decyzja w moim życiu, jeszcze trochę i będę zmuszona wybrać się do jakiegoś psychiatry żeby pozbyć się traumy po pobycie tam.

jak ja rodziłam to na kamieńskiego gronkowiec szalał ale z tamtąd miałam lekarza prowadzącego-Bodniaka i jak trafiłam na kliniki z sączącymi się wodami i lekarze patrząc na moją karte ciążową pytali mnie co to za lekarz to wstyd mi było bo widziałam,że coś jest nie tak choć nie mówili co ordynator powiedział,że poziomy cukru miałam nieprawidłowe ale mi się wydaje,że coś jeszcze im się nie podobalo a wg tego durnia było wszystko w porządku wręcz "wspaniale"
A jeśli naprawde masz cały czas traume to idż poważnie do specjalisty im szybciej będziesz miała to z głowy tym lepiej !

Wiesz co to chyba na odwrót działa tak samo ale nie wiem czy rzeczywiscie lekarz dał dupy czy lubia się oczerniać,chociaż sadzac po lekarzach na kamienskiego to twój mógł dac dupy :):):):):) jak trafiłam tydzien po terminie na izbe zeby zapytac co ze mna to lekarz popatrzył na moją kartę zapytał się czemu nie poszlam na kliniki skoro lekarza mam z tamtąd i powiedział ze moj termin wcale nie jest 24 tylko 30 marca, a ja głupia i naiwna wierzyłam przez całą ciąże mojemu lekarzowi :> wiec się wkurzyłam bo raczej facet chciał mnie mieć z głowy bo święta się zbliżały i kazał przyjść we wtorek po świętach. ale wody zaczeły mi sie saczyć w nocy i pojechałam do szpitala ( gdybym wiedziała że tak to będzie wygladać to siedziałabym w domu) i nastepny lekarz widzac nazwisko lekarza prowadzacego tez robił dziwne aluzje o jego kompetencji i o tym ze rodzace niechca miec z nim juz nic wspólnego itp. ajak powiedzialam ze poprostu do nich miałam najblizej to jeszcze bardziej ironicznie się usmiechał, a wogóle szkoda gadac myslę ze gdyby te baby na izbie mogły mi zrobić awanturę to chętnie by ja zrobiły tylko dlatego że smiałam się je obudzić.

gadzia
madzialenka
Kaszaaaaaa
Ty Madzialenka gdzie ty w końcu rodziłaś ?

Na Kamieńskiego :( i to była najgorsza decyzja w moim życiu, jeszcze trochę i będę zmuszona wybrać się do jakiegoś psychiatry żeby pozbyć się traumy po pobycie tam.

Magdalenka ja swoja traumę właśnie u specjalisty zostawiłam...:)

Jak sobie sama nie poradzę to tez tam trrafię

A wogóle to dzien dobry
u nas słonko piękne młody zamiast o 12 się obudzić jak normalnie to postanowił o 9 więc idziemy pić kawe :)

Miłego dnia :):):):)

Odnośnik do komentarza

k*r... a ja kijowo sie czuje :nerw:

pustosc, pustosc... po prostu pustosc :(

i jeszcze mala marudzi z tymi dziaslami albo i problemy brzuszkowe... :o_no:

Kaszaaaaaaaaa ona wlasnie jak ryczy i ja klade gdziekolwiek to sie nie uspokaja jeszcze gorszej schizy dostaje, jedynie moze zasnac na mnie i jest polozona wlasnie swoim brzuszkiem do mojej klaty...
wiec moze cos w tym jest, ze jej lzej jak tak lezy?

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

gadzia
Kaszaaaaaa
Agunia

Kaszaaa nie przejmuj się . Na moje mowią że ma pol roku....i nie wiem czy to fajnie :)

No domyślam się skoro mojej dają 5miesięcy i to ludzie którzy też mają dzieci hehe

Kurcze mam coraz większe problemy z pokarmem.3 tygodnie temu moje dziecko się najadało jednym cyciem a od kiedy jestem na tej cholernej diecie bezmlecznej jest z dnia na dzień coraz gorzej :( Właśnie Tomek poszedł na spacer z dzieckiem głodnym po obu piersiach-nie wiem czy cokolwiek wydusiła z nich bo miękkie takie same były jak teraz-nawet nie odbiło jej się :( A ja już dziś dwie cherbatki na laktacje wypiłam :(((

Kaszaa ja od urodzenia miska nie pije mleka i nie jem maki pszennej. Brak mleka nie wpływa na laktację, którą jak mówią doświadczeni doradcy laktacyjni zaczyna się w głowę a nie w piersiach. Jeśli matka odczuwa jakiś brak, martwi się to właśnie owe zmartwienie wpływa hamująco. Herbatki laktacyjne to tez podobno efekt placebo, a mi pomagają bo w nie wierze:)
Spróbuj mleko kozie - nie uczula. Ja strasznie cierpiałam na brak kawy z mlekiem - pijam inkę z kozim (da sie nawet spienić jak do cappuccino!) wmawiając sobie ze to kofeinowa:) Sery twarogowe kozie są oki - choć drogie wychodzą. Niemniej jak masz ochotę na naleśniki to przecież raz po raz "zaszaleć" możesz. Tobie tez się coś od życia należy:)

A co do opróżniania piersi - ja nie słyszę wogole przełykania, a skoro mały przyrasta to chyba oki. Nie wiem na ile misiek bawi sie cyckiem a na ile je zatem. Czasem tez je z dwóch piersi, robi się nerwowy, rzuca przy nich i krzyczy...ale cały czas sobie tłumaczę ze on lubi te mleko początkowe co samo tryska...a ze leniwy jest to jak sie musi natrudzić protestuje:)

Mikołaj tez butli nie bierze - mam zamiar po woli uczyć go kubka niekapka. Położna laktacyjna tłumaczyła mi ze wiele dzieci jest takich co nawet smoczków Tommee Tippee (podobno najłatwiejsze w miksowaniu piersi i butli) a biorą niekapki. My kupilismy te Tommee Tippee, zatem mam nadzieje ze moze niekapek chwyci.

Sek w tym ze ja muszę zacząć w pracy bywać, a naprawdę nie chce jeździć z synkiem na rade budowy...przecież nie będę karmiła cycem przy chłopakach z budowy :)

Gadzia widocznie ja jestem inna ! Nic sobie nie wmawiam wręcz przeciwnie dopiero jak wczoraj mniałam za mało mleka to skojarzylam,że stopniowo mi się zmniejszało nr1 przezstałam zalewać prześcieradło...
I nie mówie,że nie mam mleka z braku mleka tylko od tego niejedzenia.Czuje się jak na diecie bo ja jestem z tych ludzi którzy lubią dużo i porządnie jeść i ten" kurczaczek gotowany z warzywkami " staje mi normalnie w gardle wciskam to na siłe bo już mi nic nie smakuje za mało odmiany w tych posiłkach się zrobiło poprostu wiem na 100%że to przez jedzenie bo również przez jedzenie ruszyła mi laktacja która i tak códem nie zanikła przez nie karmienie i nie odciąganie przez 10 dni. Nie mam siły i ochoty na nic i czuje,że schudłam(nie chce mi się nawet ważyć) do tego jeszcze dostałam okres i .............niewiem,moje dziecko będzie się dziś chyba samo przewijać.

Wróce jeszcze raz do tematu żeby udowodnić,że to nie psychika-przez nasz konflikt bałam się karmić piersią wręcz wolałam butelką żeby sie nie zamartwiać codziennie czy wszystko o.k. ale Lenak sama wybrała cyca a potem planowałam ,że mniej więcej w tym czasie zaczne jej już dawać też butelke co ułatwi mi podróż i potem pobyt za granicą u mojej mamy u której jest wiecznie otwarty dom i i kupe ludzi a ja nie z tych co karmią wszędzzie bez problemowo bo się krępuje ale Lenka nie dała sobie wprowadzić butelki więc pozostaje dlaej na cycku tylko czemu ten cycek za***ny strajkuje !

A mleko kozie nie może być tak jak i sojowe które piłam bo pediatra kazała mi trzymać ostrą diete-możliwe,że Lenka jest uczulona na więcej czynników.

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49y2v4q82ra9xr.png

Odnośnik do komentarza

kingusia1991
k*r... a ja kijowo sie czuje :nerw:

pustosc, pustosc... po prostu pustosc :(

i jeszcze mala marudzi z tymi dziaslami albo i problemy brzuszkowe... :o_no:

Kaszaaaaaaaaa ona wlasnie jak ryczy i ja klade gdziekolwiek to sie nie uspokaja jeszcze gorszej schizy dostaje, jedynie moze zasnac na mnie i jest polozona wlasnie swoim brzuszkiem do mojej klaty...
wiec moze cos w tym jest, ze jej lzej jak tak lezy?
Mi położna mowiła,że naj nelpiejsze co może być na brzuszek to goły brzuszek mamy a na nim goly maleństwa :)

madzialenka
Kaszaaaaaa
madzialenka

Na Kamieńskiego :( i to była najgorsza decyzja w moim życiu, jeszcze trochę i będę zmuszona wybrać się do jakiegoś psychiatry żeby pozbyć się traumy po pobycie tam.

jak ja rodziłam to na kamieńskiego gronkowiec szalał ale z tamtąd miałam lekarza prowadzącego-Bodniaka i jak trafiłam na kliniki z sączącymi się wodami i lekarze patrząc na moją karte ciążową pytali mnie co to za lekarz to wstyd mi było bo widziałam,że coś jest nie tak choć nie mówili co ordynator powiedział,że poziomy cukru miałam nieprawidłowe ale mi się wydaje,że coś jeszcze im się nie podobalo a wg tego durnia było wszystko w porządku wręcz "wspaniale"
A jeśli naprawde masz cały czas traume to idż poważnie do specjalisty im szybciej będziesz miała to z głowy tym lepiej !

Wiesz co to chyba na odwrót działa tak samo ale nie wiem czy rzeczywiscie lekarz dał dupy czy lubia się oczerniać,chociaż sadzac po lekarzach na kamienskiego to twój mógł dac dupy :):):):):) jak trafiłam tydzien po terminie na izbe zeby zapytac co ze mna to lekarz popatrzył na moją kartę zapytał się czemu nie poszlam na kliniki skoro lekarza mam z tamtąd i powiedział ze moj termin wcale nie jest 24 tylko 30 marca, a ja głupia i naiwna wierzyłam przez całą ciąże mojemu lekarzowi :> wiec się wkurzyłam bo raczej facet chciał mnie mieć z głowy bo święta się zbliżały i kazał przyjść we wtorek po świętach. ale wody zaczeły mi sie saczyć w nocy i pojechałam do szpitala ( gdybym wiedziała że tak to będzie wygladać to siedziałabym w domu) i nastepny lekarz widzac nazwisko lekarza prowadzacego tez robił dziwne aluzje o jego kompetencji i o tym ze rodzace niechca miec z nim juz nic wspólnego itp. ajak powiedzialam ze poprostu do nich miałam najblizej to jeszcze bardziej ironicznie się usmiechał, a wogóle szkoda gadac myslę ze gdyby te baby na izbie mogły mi zrobić awanturę to chętnie by ja zrobiły tylko dlatego że smiałam się je obudzić.

gadzia
madzialenka

Na Kamieńskiego :( i to była najgorsza decyzja w moim życiu, jeszcze trochę i będę zmuszona wybrać się do jakiegoś psychiatry żeby pozbyć się traumy po pobycie tam.

Magdalenka ja swoja traumę właśnie u specjalisty zostawiłam...:)

Jak sobie sama nie poradzę to tez tam trrafię

A wogóle to dzien dobry
u nas słonko piękne młody zamiast o 12 się obudzić jak normalnie to postanowił o 9 więc idziemy pić kawe :)

Miłego dnia :):):):)
hehe no tak ! banda baranów !

stokrotka_87
hej hej laski ::): u mnie jak zwykle mało czasu.. Cypcus się przeziębił..kaszle i ma katarek idę z nim dziś do lekarza..a tak to super jest mega grzeczny.. ! ciesze się
i prezentuje moje pociechy

Piękności !!!

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49y2v4q82ra9xr.png

Odnośnik do komentarza

Redberry
Stokrotka- alez on się pięknie śmieje!!!:mdr:

Kaszaaaaaa
Redzia chciałam dzisiaj zrobić twoje naleśniki ale nie wiedziałam z czym :( Ja zawsze z białym serem wcinałam a teraz ? dżem ale jak bym cały słoiczek wprowadziła to by moglo zaszkodzić a ja nie umiem w małych ilościach jeść :lol:
Z czym polecasz ????

z dżemem z czarnej porzeczki Łowicz - mniam! No i albo z przysmażoną dobrą szynką :smile:

gadzia

Redberry - a jak "długi" był twój Mikołaj przy urodzeniu?

miał 55 cm

A jak Elmo z temperaturą ? :lol:

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49y2v4q82ra9xr.png

Odnośnik do komentarza

kingusia1991
kUrrrrr...

macie jakies sposoby na dola i tesknote lub pustke??

czuje sie taka pusta w srodku, ze hej :o_no: :(

wiem, wiem, uzalam sie nad soba, ale same lzy mi sie cisna do oczu :le:

Ja jak się czuje pusta w środku to zagryzam żeberka golonką ale można też zajść w ciąże :lol:
Niestety kinia musisz przeczekać...
idż z mamą pobiegać wysiłek jest naj lepszy na zmartwienia.

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49y2v4q82ra9xr.png

Odnośnik do komentarza

Kaszaaaaaa
kingusia1991
kUrrrrr...

macie jakies sposoby na dola i tesknote lub pustke??

czuje sie taka pusta w srodku, ze hej :o_no: :(

wiem, wiem, uzalam sie nad soba, ale same lzy mi sie cisna do oczu :le:

Ja jak się czuje pusta w środku to zagryzam żeberka golonką ale można też zajść w ciąże :lol:
Niestety kinia musisz przeczekać...
idż z mamą pobiegać wysiłek jest naj lepszy na zmartwienia.

biegam wieczorami :) hehe...
no lepiej sie czulam, od razu spac poszlam, no , ale pocieszam sie jedynie to, ze napisal mi dzisiaj smsa, ze jutro bedzie juz na necie i bedziemy gadac ciagle i dluuuugo... (tak napisal ) heh...

w ogole moje dziecie lezy na brzuszku bez protestow :yipi: jestem w szoku! :o_noo:

po jedzeniu mozna dziecko na brzuszek klasc???
chyba NIE , co? :hmm:

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

kingusia1991
Kaszaaaaaa
kingusia1991
kUrrrrr...

macie jakies sposoby na dola i tesknote lub pustke??

czuje sie taka pusta w srodku, ze hej :o_no: :(

wiem, wiem, uzalam sie nad soba, ale same lzy mi sie cisna do oczu :le:

Ja jak się czuje pusta w środku to zagryzam żeberka golonką ale można też zajść w ciąże :lol:
Niestety kinia musisz przeczekać...
idż z mamą pobiegać wysiłek jest naj lepszy na zmartwienia.

biegam wieczorami :) hehe...
no lepiej sie czulam, od razu spac poszlam, no , ale pocieszam sie jedynie to, ze napisal mi dzisiaj smsa, ze jutro bedzie juz na necie i bedziemy gadac ciagle i dluuuugo... (tak napisal ) heh...

w ogole moje dziecie lezy na brzuszku bez protestow :yipi: jestem w szoku! :o_noo:

po jedzeniu mozna dziecko na brzuszek klasc???
chyba NIE , co? :hmm:

Wiesz co moja się dużo nie najada więc normalnie może leżeć na brzuszku z resztą jak jej się nie chciało odbić to kładłam na brzuszku zasze to pomagało i szybciutko się pozbywała powietrza.

Kurka ja mam taki okres,że nie pójde na spacer z małą nawet.

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49y2v4q82ra9xr.png

Odnośnik do komentarza

Kaszaaaaaa

Wiesz co moja się dużo nie najada więc normalnie może leżeć na brzuszku z resztą jak jej się nie chciało odbić to kładłam na brzuszku zasze to pomagało i szybciutko się pozbywała powietrza.

Kurka ja mam taki okres,że nie pójde na spacer z małą nawet.

tylko, ze ja jak moja klade po jedzeniu na brzuch to uleje troszeczke zawsze cos.. :P

no to niezle, w domu siedzenie nie jest dobre, ja wlasnie czekam az mi wlosy wyschna, i zmykam na spacerek... zeby nie myslec o niczym , bo w domu wszystkie mysli na raz wpychaja mi sie do lebka :smiech:

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

kingusia1991
Kaszaaaaaa

Wiesz co moja się dużo nie najada więc normalnie może leżeć na brzuszku z resztą jak jej się nie chciało odbić to kładłam na brzuszku zasze to pomagało i szybciutko się pozbywała powietrza.

Kurka ja mam taki okres,że nie pójde na spacer z małą nawet.

tylko, ze ja jak moja klade po jedzeniu na brzuch to uleje troszeczke zawsze cos.. :P

no to niezle, w domu siedzenie nie jest dobre, ja wlasnie czekam az mi wlosy wyschna, i zmykam na spacerek... zeby nie myslec o niczym , bo w domu wszystkie mysli na raz wpychaja mi sie do lebka :smiech:

No na bank zwłaszcza,że ci się jeszcze nie wywietrzyło po niemcu :lol:
My dziś tylko w ogrodzie posiedzimy a na spacer pójdzie z tatą nic nie poradze :(

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49y2v4q82ra9xr.png

Odnośnik do komentarza

Kaszaaaaaa
kingusia1991
Kaszaaaaaa

Wiesz co moja się dużo nie najada więc normalnie może leżeć na brzuszku z resztą jak jej się nie chciało odbić to kładłam na brzuszku zasze to pomagało i szybciutko się pozbywała powietrza.

Kurka ja mam taki okres,że nie pójde na spacer z małą nawet.

tylko, ze ja jak moja klade po jedzeniu na brzuch to uleje troszeczke zawsze cos.. :P

no to niezle, w domu siedzenie nie jest dobre, ja wlasnie czekam az mi wlosy wyschna, i zmykam na spacerek... zeby nie myslec o niczym , bo w domu wszystkie mysli na raz wpychaja mi sie do lebka :smiech:

No na bank zwłaszcza,że ci się jeszcze nie wywietrzyło po niemcu :lol:
My dziś tylko w ogrodzie posiedzimy a na spacer pójdzie z tatą nic nie poradze :(

no owszem nie wywietrzylo sie cholercia :lol:
jak wchodze do tego pokoju to juz wszystko mi sie przypomina cholera :o_no:

dobra dosc NARZEKANIA !
wez sie w garsc dziolcha ! :/

az z tego wszystkiego wczoraj kolezance wyrwalam papierosa :lol: a zrobila takie galy , ze hej - - - - > :coo:

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

kingusia1991
Kaszaaaaaa
kingusia1991

tylko, ze ja jak moja klade po jedzeniu na brzuch to uleje troszeczke zawsze cos.. :P

no to niezle, w domu siedzenie nie jest dobre, ja wlasnie czekam az mi wlosy wyschna, i zmykam na spacerek... zeby nie myslec o niczym , bo w domu wszystkie mysli na raz wpychaja mi sie do lebka :smiech:

No na bank zwłaszcza,że ci się jeszcze nie wywietrzyło po niemcu :lol:
My dziś tylko w ogrodzie posiedzimy a na spacer pójdzie z tatą nic nie poradze :(

no owszem nie wywietrzylo sie cholercia :lol:
jak wchodze do tego pokoju to juz wszystko mi sie przypomina cholera :o_no:

dobra dosc NARZEKANIA !
wez sie w garsc dziolcha ! :/

az z tego wszystkiego wczoraj kolezance wyrwalam papierosa :lol: a zrobila takie galy , ze hej - - - - > :coo:

hehe

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49y2v4q82ra9xr.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...