Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)

[Kaszaaaaaa]

stysiapysia

Ale owoce sa zabronione ....

Tak owoce zabronione ale to jest pierwsza faza diety na której się chudnie jak już człowiek jest zadowolony to w II fazie wprowadzane są owoce i pieczywo jest jeszcze III ale ja mam tylko tą pierwszą reszte musiały by mi babki z pracy przesłać.Narazie tak tylko wysłałam czy komuś się to widzi wogóle bo wiadomo każdy ma inne zachcianki i smaki :)

[Kaszaaaaaa]

A dziś świętujemy Zuzi imieniny !! Wszystkiego na naj naj:)

Oraz Lenki 3 miechy !!! :)

[stysiapysia]

W sumie , na moje dieta z ła nie jest ... można jeść prawie wszystko:P

[Kaszaaaaaa]

stysiapysia

W sumie , na moje dieta z ła nie jest ... można jeść prawie wszystko:P

No,czekam aż ktoś wymyśli taką w której można jeść absolutnie wszystko i koniecznie to wszystko popijać colą i sheikami

[stysiapysia]

Kaszaaaaaa

A dziś świętujemy Zuzi imieniny !! Wszystkiego na naj naj:)

Oraz Lenki 3 miechy !!! :)

I ja się dołączam do tych życzeń YouTube - Śpiewający hipopotam

[Kaszaaaaaa]

Kurcze ale ten czas leci ! zanim się obejrze będe uczyć Lenke podcierać tylek potem kupowć jej będe tabletki antykoncepcyjne a potem to już tylko wybrać trumne albo urne

[stysiapysia]

Taka już istnieje ...nazywa się ŻM!!!!

[stysiapysia]

Przestań hehe ...ale masz racje ...czas biegnie ...

[stysiapysia]

Nie dawno byłaś w szpitalu ... na porodówce:)

[Kaszaaaaaa]

stysiapysia

Kaszaaaaaa

A dziś świętujemy Zuzi imieniny !! Wszystkiego na naj naj:)

Oraz Lenki 3 miechy !!! :)

I ja się dołączam do tych życzeń YouTube - Śpiewający hipopotam

Piesek wymiata normalnie

co to znaczy ŻM ?
Chyba ŻŚ (żryj świnio ) :))))))))))))))

[Kaszaaaaaa]

stysiapysia

Nie dawno byłaś w szpitalu ... na porodówce:)

Wiesz co ,powiem ci jaka ja jestem głupia!
W ciąży jak byłam no to wiadomo-urodzić trzeba więc sobie wkręcałam faze,że poród to naturalny proces,wszystkie rodzą ,lajcik i wogóle takie sraty taty żeby nie walnąć na zawał ale jak ostatnio oglądnełam filmik z porodu który sobie majówki zapuszczały to mało co pawia nie puściłam
Już nie musze rodzic więc moge sama przed sobą się przyznać,że wcale nie jest to takie normalne i wogóle żle to wszystko zostało zaplanowane ! Ja myśle,że miałyśmy mieć jeszcze jedną dziurę albo suwak na brzuchu no ale wiadomo ze stworzeniem świata było już tyle zamieszania,że ktoś tu ze zmeczenia o czymś zapomniał

[stysiapysia]

ŻM ...Żryj mniej!!!!!!!!! ha ha ...wszystko ale w mniejszych ilościach hihi

[Kaszaaaaaa]

stysiapysia

ŻM ...Żryj mniej!!!!!!!!! ha ha ...wszystko ale w mniejszych ilościach hihi

hehe to nie dla mnie, wolała bym "mieć" mniejszego fi*ta niż jeść mniej

[stysiapysia]

Kaszaaaaaa

Wiesz co ,powiem ci jaka ja jestem głupia!
W ciąży jak byłam no to wiadomo-urodzić trzeba więc sobie wkręcałam faze,że poród to naturalny proces,wszystkie rodzą ,lajcik i wogóle takie sraty taty żeby nie walnąć na zawał ale jak ostatnio oglądnełam filmik z porodu który sobie majówki zapuszczały to mało co pawia nie puściłam
Już nie musze rodzic więc moge sama przed sobą się przyznać,że wcale nie jest to takie normalne i wogóle żle to wszystko zostało zaplanowane ! Ja myśle,że miałyśmy mieć jeszcze jedną dziurę albo suwak na brzuchu no ale wiadomo ze stworzeniem świata było już tyle zamieszania,że ktoś tu ze zmeczenia o czymś zapomniał

Hheh u mnie w szpitalu była laska , która hehe posrała się na łóżku w czase porodu ... potem z brudną dupcią musiała się gimnastykowaćbo mały nie chciał wyjść ... jak opowiadała to wszystkie płakałyśmy .. mało tego tak walczyła, z tym tyłkeim brudnym ze i tak na stół poszła...

JA ten poród też miałam cięższy ... kurcze ... masakra ...jak sobie przypomne to szok

[Kaszaaaaaa]

stysiapysia

Kaszaaaaaa

Wiesz co ,powiem ci jaka ja jestem głupia!
W ciąży jak byłam no to wiadomo-urodzić trzeba więc sobie wkręcałam faze,że poród to naturalny proces,wszystkie rodzą ,lajcik i wogóle takie sraty taty żeby nie walnąć na zawał ale jak ostatnio oglądnełam filmik z porodu który sobie majówki zapuszczały to mało co pawia nie puściłam
Już nie musze rodzic więc moge sama przed sobą się przyznać,że wcale nie jest to takie normalne i wogóle żle to wszystko zostało zaplanowane ! Ja myśle,że miałyśmy mieć jeszcze jedną dziurę albo suwak na brzuchu no ale wiadomo ze stworzeniem świata było już tyle zamieszania,że ktoś tu ze zmeczenia o czymś zapomniał

Hheh u mnie w szpitalu była laska , która hehe posrała się na łóżku w czase porodu ... potem z brudną dupcią musiała się gimnastykowaćbo mały nie chciał wyjść ... jak opowiadała to wszystkie płakałyśmy .. mało tego tak walczyła, z tym tyłkeim brudnym ze i tak na stół poszła...

JA ten poród też miałam cięższy ... kurcze ... masakra ...jak sobie przypomne to szok

W piątek urodziła od nas z pracy babka i zadzwoniła do szefowej opowiedzieć,mówiła,że poszła do szpitala bo sie przeterminowala i na ktg wyszly jej skórcze i rozwarcie na 6cm -ona oczywiście nic nie czuła od momentu jak poczuła mineło 30min i byl chlopiec 4500 bez nacinania iiiiiiiiiii na koniec dodała,że pierwszy poród był pryszczem w porównaniu do tego !! Tak więc niektóre są stworzone do rodzenia ale takie jak ja to są stworzone do wyższych celów -do jedzenia w dużych ilościach Sorry,że tak o tym żarciu cały czas ale coś bym zjadła a nie mam nic ciekawego :(

Stysiu tym razem większe dziecko rodziłaś to też duża różnica !

[Kaszaaaaaa]

Kurcze musze iść spać bo zaraz przestane nad głodem panować :(
Tylko jak to zrobić żeby mała pospała do 17 aż T.z zakupami przyjdzie

Dobranoc !!

[stysiapysia]

słodkich snów Kaszaaa

[Kinqa]

Hejka dziewczynki!

Agunia więc tak... ja mam taką matę, bardzo fajna powiem Ci różne dźwięki oddają zabaweczki i te łapki tego "potworka" różne szelesty oddają

a jeśli chodzi o pampersy to ja używam pampersów tych żółtych rozmiar 3 , ale powoli robią się za małe i będę musiała chyba przejść na te fioletowe 3 pampersy, one są od 4 kg do 9 kg, a te żółte od 4 kg do 7 kg tylko...

stokrotka współczuję kłótni z Twoim... heh musicie może trochę od siebie odetchnąć?;)

Kaszaaaaaaaa wszystkiego najj najj dla Lenki!
zazdroszczę, bo skończyła te magiczne 3 miesiące teraz tylko z górki będzie...

laninia Nasze dziewczyny dzisiaj kończą 2 miesiące
wszystkiegooo najj najj dla Zuzi !

[overpowered]

Hej, witam się porannie.

Kaszaaaaaa

chyba co nieco widać przynajmniej tak orientacyjnie jak by któraś chciała to moge przepisać,to jest dieta którą dostała babka od lekarza i można na niej jechać latami nawet bo nie szkodzi

Kaszaaaaa, to jest dieta doktora Dukana. Mam całą książkę w PDF-ie jakby ktoś chciał to poproszę PW z mailem. Ja od ubiegłego tygodnia jestem na tej diecie i jest rewelacyjna. Oczywiście przeszłam od razu do fazy III (dieta składa się z IV faz), bo tak zaleca Dukan matkom karmiącym i mogę jeść owoce raz dziennie i wiele innych rzeczy. Poza tym wyszukałam sobie mnóstwo przepisów na desery zgodne z tą dietą, bo tego mi najbardziej brakowało i piekę/przyrządzam sama. No i chudnę. Serio, serio. I colę też mozna pic, ale tylko tą zero.

No i wszystkiego najlepszego dla Lenki. 3 miesiące to fajny wiek.

[overpowered]

A dla Zuzi i Kornelci mnóstwo buziaków. Już dwa miesiące za Wami.

[overpowered]

stokrotka_87

dzien dobry..
ja mam wojne z mezem..rano zabieram dzieciaki i wracam do domu.. urzadzam strajk.. nie sprzatam..nie gotuje...
az gosciu cos zrozumie... mam juz tak serdecznie go dosc...
wczesniej jak sie klucilismy i wychodzilam na cale dnie to mialam jakies wyrzuty sumienia..czulam jakas tesknote... a teraz juz nie...tak mnie wkurw** a moze nie tyle co jednym razem..ale sie nazbieralo...tego wszystkiego.. ..
sorry ze tak smece z rana ale musialam sie wyzalic

Ojej, mam nadzieję, że się dogadacie. Trzymam kciuki mocno . Bądź silna.
Facetom trzeba czasami łopatą ładować do łbów...

[overpowered]

Kaszaaaaaa

stysiapysia

W sumie , na moje dieta z ła nie jest ... można jeść prawie wszystko:P

No,czekam aż ktoś wymyśli taką w której można jeść absolutnie wszystko i koniecznie to wszystko popijać colą i sheikami

Kaszaaaaaa, tak jak pisałam - cola zero i shake własnej roboty z chudego mleka (da się zrobić - próbowałam).

[overpowered]

Kaszaaaaaa

stysiapysia

ŻM ...Żryj mniej!!!!!!!!! ha ha ...wszystko ale w mniejszych ilościach hihi

hehe to nie dla mnie, wolała bym "mieć" mniejszego fi*ta niż jeść mniej

Spadłam z krzesła...

[overpowered]

Uciekam gotować na dziś.
Miłego dnia Marcowe Mamusie.

[ata]

Witam babeczki!
Wszystkiego najlepszego dla Lenki i Zuzi!
Stocia - współczuję jazdy z mężem. Ja jednak stawiam w takich sytuacjach na przebaczenie.

Co do rankingu pieluch, to jestem za pampersami, używam 3. Nie polecam tych z Biedronki, są strasznie sztuczne, takie ceratowe. A jeżeli chodzi o matę, to mam taka po Milence, ale jeszcze nie używam, bo Ignaś jest jeszcze za mało kumaty na nią.

Wczoraj miałam trochę dzień do tyłu, bo w niedzielę skusiłam się na oglądanie filmu z mężusiem (który nawiasem mówiąc usnął w połowie) i poszłam spać przed 1, a za godzinkę pobudka. A do tego po filmie ("Wyspa tajemnic") miałam koszmarne sny, bo film był nieźle dołujący. Dzisiaj za to się wyspałam, bo od 23 aż do 6.30 z jednym przerywnikiem.