Skocz do zawartości
Forum

Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)


Rekomendowane odpowiedzi

laninia
martab może to takie krostki jak u większości naszych maluchów? U zuzi pojawiły się najpierw na czole , później poschdziły z choła ale powychodziły na całej reszcie buźki,na uszkach i troszeczkę na szyjce- przemywanie rumiankiem nic nie dawało, po prostu po 2 tyg. same zaczęły schodzić.

dokladnie jak mowisz te na uszach mnie zdziwily i na szyjce jak sie zgrzeje to wygladaja paskudnie!!!! myslalam ze to potowki, ale teraz sam juz nie wiem!! w sumie to wyszly jak zastosowalam jonsona oliwke wiec myslalm tez ze moze jakies uczulenie. hmmm

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3cha00x1cmcm3g.png

Odnośnik do komentarza

laninia
agunia i martab- wooow jakie duże chłopaki!! Agunia i jak kacper zniósł szczepienie??

Stocia Stooooo lat dla Fabiego!!
Hej Laninio :)
Przed szczepieniem w przychodni leżal sobie taki wesoły i gugał. Dostal dwa uklucia w obie nóżki...poplakal trochę ale i tak był dzielny bardzo. Mi bardzo go szkoda było,jak to matce.
Teraz śpi już od 3 godzin od powrotu,widać bardzo go to zmęczylo,że tak długo śpi.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63498.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63499.png

Odnośnik do komentarza

martab0
hej dziewczyny, dawno mnie tu nie bylo widze ze maluchy rosna:)
moj jest juz taki wielki ze nikt nie wierzy za ma tylko lekko ponad miesiac no i wazy juz 6 kg, ciuszki nosi na 3-6 miesieczne dzieci. niesety nie udalo mi sie karmic piersia............. nie wystarczalo mu:ehhhhhh:
w zwiazku z tym pytanko mam
jak to jest z tymi cherbatkami jak sie karmi butelka??? powie mi ktoras jak podawac ile kiedy no i jakie polecacie
no i wstawiam zdjecia mojego olbrzyma[ATTACH]32529[/ATTACH]

[ATTACH]32530[/ATTACH]
Marto jaki słodziaczek z Twojego synka :))) No to mamy obie takich dużych chłopców :smile:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63498.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63499.png

Odnośnik do komentarza

Hej!
Agunia i Marta - mój Ignaś dołącza do Waszych klocusiów! Marta - słodziak z Twojego synusia!
Co do herbatek, to polecam Hippa koper włoski od pierwszych dni. Przy sztucznym o ile dobrze kojarzę dopaja się herbatka między karmieniem, więcej gdy jest ciepło.
Wszystkiego najlepszego dla Fabiego! :36_3_19:
A ja byłam dziś na długim spacerze sama z dzieciakami. Mistrzostwo świata - niespełna dwuletni wulkan energii i miesięczny darcioszek! Padam na pyszczek...

http://www.suwaczek.pl/cache/2c4bc326bd.png
http://www.suwaczek.pl/cache/765779337c.png

Odnośnik do komentarza

jeju ale jestem styrana masakra podziwiam dziewczyny z dwójką dzieci.... ja z jednym biegałam dziś jak szalona .. zrobiłam 4 prania (prasowanie zostawiam na jutro ) złożyłam i ustawiłam nowe łóżko , przebrałam pościele , posprzątałam kuchnię , wysterylizowałam cały sprzęt małej i co 3 min biegałam bo beczała... masakra... a karmiłam ją dziś chyba ze 40 razy bo mi paskuda zjadała 20 -30 ml i zaypiała , budziła się po 20 min i znów jedzenie , w trakcie waliła kupy więc co chwilę pieluchy w dodatku Tomek ma nadgodziny więc musiałam sama ją wykąpac.. masakra .... w weekend zostawiam ją pod opieką Tomka i moich rodziców a ja idę na piętro spać.... jeszcze musze mezowi kolacje zrobić .. i sie wydoić ... bo mi cycki pękną..

http://www.suwaczki.com/tickers/relguay3vocefj8j.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kw6ykdy3q.png

Odnośnik do komentarza

Witam jako pierwsza i życzę miłego dnia!
Pogoda taka piękna! Dziś już spacerek z mężusiem, więc może trochę dychnę.
Stocia - zazdroszczę Ci tego ogrodu. Możesz teraz cały dzień siedzieć z dzieciakami na dworze. Starszy będzie miał zajęcie i nie będziesz musiała mu organizować czasu, a Młodszy na świeżym powietrzu pewnie dużej pośpi.
Racuszku - to miałaś wczoraj pracowity dzień. Ja też oprócz dzieciaków staram się ogarnąć dom i ugotować, ale czasem muszę sobie coś odpuścić, bo nie wyrabiam. Ale jest mi ciężko, bo chciałabym, żeby wszystko było idealnie.
Czy Wasze dzieci też taka mają, że jak nie śpią albo nie jedzą to płaczą? Mój Ignaś potrafi spokojnie wytrzymać do 10 minut. Ciągle chciałby na rączki.

http://www.suwaczek.pl/cache/2c4bc326bd.png
http://www.suwaczek.pl/cache/765779337c.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, jecie czekoladę?
Bardzo mi jej brakuje. Najchętniej wtrąbiłabym całą tabliczkę i zagryzła ptasim mleczkiem, pralinkami z wisienką i jakimiś batonikami. Nie mówiąc o tym, że marzy mi się pizza i inne niezdrowe jedzenie.
Jeszcze będę mogla sobie tak pomarzyć przynajmniej przez najbliższe pół roku, bo chciałabym karmić Młodego tak do 7 miesiąca.
A Wy ile planujecie karmić piersią?

http://www.suwaczek.pl/cache/2c4bc326bd.png
http://www.suwaczek.pl/cache/765779337c.png

Odnośnik do komentarza

ata
Dziewczyny, jecie czekoladę?
Bardzo mi jej brakuje. Najchętniej wtrąbiłabym całą tabliczkę i zagryzła ptasim mleczkiem, pralinkami z wisienką i jakimiś batonikami. Nie mówiąc o tym, że marzy mi się pizza i inne niezdrowe jedzenie.
Jeszcze będę mogla sobie tak pomarzyć przynajmniej przez najbliższe pół roku, bo chciałabym karmić Młodego tak do 7 miesiąca.
A Wy ile planujecie karmić piersią?

Ja jem kinder czekoladki, i czasem kosteczke lub dwie mlecznej. Pizze z pieczarkami, serem, sosem, szynka i chyba papryka jadłam i małej tez nic. Jak narazie musze chyba z listy spożywanych produktów wykreślić pomidory bo wczoraj wieczorem małą bolał brzuszek, nie była to typowa kolka ale bardzo jej dokuczała. Dzisiaj szukam kropelek zeby na wypadek gdyby miec w domciu. Z zakazanych spożywam jeszcze gazowane wody w ogromnych ilościach, smażone, frytki :lol: soki pomarańczowe i na chwilę obecną szkodzą chyba tylko te pomidory, tzn koncentrat... hmmm

Odnośnik do komentarza

ata

Czy Wasze dzieci też taka mają, że jak nie śpią albo nie jedzą to płaczą? Mój Ignaś potrafi spokojnie wytrzymać do 10 minut. Ciągle chciałby na rączki.

tak, moja prawie w ogóle nie śpi w dzień, może tak po 10, 20 minut, i tak się zbiera do kupy to jakoś z godzinkę, chyba,że wyjdę z nią na spacer wózeczkiem, ale ile można chodzić :lol: żeby był spokój :D

no i moje ręce to też jej przyjaciele :D często chce na rączki...
i chyba złe jest to, że ją tak przyzwyczaiłam ,ale lubię kurczę ją nosić i przytulać i całować :(

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

Witam się i ja.
Racuszku bardzo wspolczuję bywają takie dni kiedy nie czasu wyjść do kibla....
Ale ja mam praktycznie tak co dzien,bo od poniedzialku moj R. jest w trasie i jestem cale 5 dni sama z dzieciakami. Dobrze,że starszy do poludnia w szkole ale i tak obowiązkow jest od cholery.
Ata ja też dużo rzeczy nie jem,bo się boję. A slodyczy brakuje mi najbardziej,zjadam tylko herbaniki i biszkopty,czasem zjem jakies zwykle ciastko.
A idzie lato a tak mi się lodow chce....:36_1_76:
Qmpelo zazdroszczę Ci,ze małej nie szkodzą te produkty.Oby tak dalej.

Co do karmienia piersią ja zamierzam karmic tyle ile się da. Jak będzie mleczko i mały się będzie najadał to jak najdłuzej. Narazie mleczka mu wystarcza bo skoro tyle przybral to chyba jest ok.
Kinia ja też nauczylam malego na ręce i też uwielbiam to nosic i tulić,ale co to potem będzie :smile:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63498.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63499.png

Odnośnik do komentarza

haloo haloo
moj maly dzis w nocy wariowal, budzil sie co godzine, chyba nie lubi swojego koszyka bo jak tylko nad ranem laduje u nas w lozku to spi bite 3 godziny. Najgorsze jest ze on jest taki wielki ze wyrasta juz z koszyka i bede musial go w lozeczku klasc za jakis max miesiac, problem w tym ze lozeczko jest w jego pokoiku bo do naszej sypialni nie ma sily zeby weszlo......
cholera troche strach takiego szkraba samego w pokoju
stocia jak kupka??

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3cha00x1cmcm3g.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...