Skocz do zawartości
Forum

Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)


Rekomendowane odpowiedzi

Kaszaaaaaa

U mnie nigdy w domu nie jest cicho choć zgiełk taki jak na wesołym miasteczku też nie panuje,ale jak coś nagle trzaśnie albo spadnie to maly tchurz w panike wpada-wcześniej nie płakała z powodów takich a jak się nie rozpłacze to i tak w oczach widać przerażenie.

kurde, mój mały ma podobnie...ehh... :no:

racuszek
Wiecie co mnie dziwi hehe każdy znajomy który się z nami teraz spotyka lub do nas dzwoni , jest przekonany że rodzicielstwo zmieniło nasze zycie w drastyczny sposób heheheheh panuje na świecie jakiś stereotyp że gdy rodzi się dziecko umiera życie towarzyskie :) każdy liczy że odpowiemy iż nie dajmey rady a nasze życie buja się tylko między podgrzewaniem mleka , kolkami a pieluchami... a gdy mówimy że nie nastąpiła żadna rewolucja to nam nie wierzą.... hehehehe

no kurcze, u mnie na razie jest rewolucja...

Racuszkowa-zdrowiej wariacie!

http://miko.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

Odnośnik do komentarza

Kaszaaaaaa

A ja sie z wami zegnam bo o 8 rano musimy sie stawic w szpitalu.Byłam na oddziale i jestem przerażona !metalowe łózko dla lenki i krzesło dla mnie...a ona tylko spi obok mnie wiec chyba razem na tym krzesle bedziemy spac albo wcale przeciez w dzien ona na sacerach tylko spi :36_19_1::36_19_1::36_19_1:to bedzie masakra masakra !!!

Boże Kaszaaaa!!

Ty będziesz mogła z nią tam byc?? Trzymam kciuki, że tak, i że niedługo Was tam potrzymaja! Bądźcie dzielne!

http://miko.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

Odnośnik do komentarza

Redberry
Kaszaaaaaa

A ja sie z wami zegnam bo o 8 rano musimy sie stawic w szpitalu.Byłam na oddziale i jestem przerażona !metalowe łózko dla lenki i krzesło dla mnie...a ona tylko spi obok mnie wiec chyba razem na tym krzesle bedziemy spac albo wcale przeciez w dzien ona na sacerach tylko spi :36_19_1::36_19_1::36_19_1:to bedzie masakra masakra !!!

Boże Kaszaaaa!!

Ty będziesz mogła z nią tam byc?? Trzymam kciuki, że tak, i że niedługo Was tam potrzymaja! Bądźcie dzielne!

tak moge tam siedziec 24h ale myslałam ze dostane łózko

:(

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49y2v4q82ra9xr.png

Odnośnik do komentarza

kingusia1991

a jak Wy dziewczyny karmicie swoje pociechy?? te oczywiście, które podają sztuczne
bo karmienie piersią to wiem, że na żądanie
a sztuczne to pewnie w określone godziny macie już poukładane kiedy karmienia ...

Ja karmie w więszkośći sztucznie i ..nie mam unormowanych godzin pdawania .... daje mleczko Hani wtedy kiedy ona chce ....:36_2_15:

Kaszaaaaaa

Ogólnie powiem tak : jeśli macie niespokojne dzieci i pojawiają się małe wysypki na twarzy to zróbcie zdiecku posiew bo z tego co się już naczytałam w necie to w polskich warunkach szpitalnych 40%-55% dzieci łapie bakterie już w szpitalu...
Stysiu dużo dziewczyn pisze ,że właśnie przez bakterie pojawiały się u ich dzieci pałeczki krwi w kupie albo śluzik.
Moja ma akurat w moczu ale posiewu kału jej nikt nie zrobił więc nic nie wiadomo...

Boże będę musiała się o to lekarce zapytać ..dziękuje Kaszaaaa....

kingusia1991
Kaszaaaaaaaaaa Ty lepiej nie wychowuj jej w zupełnej ciszy, bo będziesz miała później problem i będziesz musiała chodzić przy niej na paluszkach jak będzie spała...

mojej nic nie przeszkadza, bo od początku głośno TV włączone albo muzyczka...

nawet jak byłyśmy na Wesołym Miasteczku to sobie spała w wózku i nie przeszkadzał jej ten przeraźliwy hałas ze wszystkich maszyn...

U mnie tak samo , tv na cały prawie regulator ....

Kaszaaaaaa

A ja sie z wami zegnam bo o 8 rano musimy sie stawic w szpitalu.Byłam na oddziale i jestem przerażona !metalowe łózko dla lenki i krzesło dla mnie...a ona tylko spi obok mnie wiec chyba razem na tym krzesle bedziemy spac albo wcale przeciez w dzien ona na sacerach tylko spi :36_19_1::36_19_1::36_19_1:to bedzie masakra masakra !!!

Trzymam kciuki i duzo zdróweczka życzę .... Kochana trzymaj się ....:36_3_15::36_3_15:

Odnośnik do komentarza

Redberry
Jutro mam drugą wizytę położnej - czy Wy budzicie w nocy do karmienia?

Jeny, ja z tym zapisywaniem godzin karmienia, kupek siku i innych objawów chyba szału dostanę :yes:

ja nie budziłam, bo tak mi powiedziała położna , że nie trzeba
wtedy tylko, kiedy dziecko domaga się jedzenia to wtedy

no współczuję z tym zapisywaniem
choć ja od dzisiaj też zaczęłam spisywać kiedy mała je i ile ml ...
żeby później porównać wszystkie dni :)

zobaczymy do ilu dni wytrzymam z takim pisaniem o wszystkim :lol:

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

Siemana nie z rana :)

Byłyśmy w szpitalu i do jutra jest mała na przepustce bo dopiero jutro wyniki będą :)
Było strasznie ! Pobieranie krwi i cewnikowanie :36_19_1: Mała tak się darła strasznie,że myślałam,że umre! Potem jeszcze przez dwadzieścia min łapała powietrze jak ryba wyciągnięta z wody :( Tak ją to wykończyło,że śpi od 1.5 godziny jak zabita ani usg ani żadne ubieranio-przebierania jej nie wybudziły.

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49y2v4q82ra9xr.png

Odnośnik do komentarza

Kaszaaaaaa
Siemana nie z rana :)

Byłyśmy w szpitalu i do jutra jest mała na przepustce bo dopiero jutro wyniki będą :)
Było strasznie ! Pobieranie krwi i cewnikowanie :36_19_1: Mała tak się darła strasznie,że myślałam,że umre! Potem jeszcze przez dwadzieścia min łapała powietrze jak ryba wyciągnięta z wody :( Tak ją to wykończyło,że śpi od 1.5 godziny jak zabita ani usg ani żadne ubieranio-przebierania jej nie wybudziły.

Biedne dzieciątko... Kasza znam ten ból ja też beczę razem z córą....

http://www.suwaczki.com/tickers/relguay3vocefj8j.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kw6ykdy3q.png

Odnośnik do komentarza

stokrotka_87
Kaszaaaaaa
Siemana nie z rana :)

Byłyśmy w szpitalu i do jutra jest mała na przepustce bo dopiero jutro wyniki będą :)
Było strasznie ! Pobieranie krwi i cewnikowanie :36_19_1: Mała tak się darła strasznie,że myślałam,że umre! Potem jeszcze przez dwadzieścia min łapała powietrze jak ryba wyciągnięta z wody :( Tak ją to wykończyło,że śpi od 1.5 godziny jak zabita ani usg ani żadne ubieranio-przebierania jej nie wybudziły.

ojej bidulka...współczuję..

Kaszaa załatw sobie karimatę i śpiwór do tego szpitala bo nie wyrobisz na krześle mowie Ci

Dokładnie , choć ja mam nadzieję że w ogóle nie będziecie musiały tam zostawać , wyniki będą wzorowe i wszystko już będzie się układać ...
:36_15_44:

http://www.suwaczki.com/tickers/relguay3vocefj8j.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kw6ykdy3q.png

Odnośnik do komentarza

stokrotka_87
Kaszaaaaaa
Siemana nie z rana :)

Byłyśmy w szpitalu i do jutra jest mała na przepustce bo dopiero jutro wyniki będą :)
Było strasznie ! Pobieranie krwi i cewnikowanie :36_19_1: Mała tak się darła strasznie,że myślałam,że umre! Potem jeszcze przez dwadzieścia min łapała powietrze jak ryba wyciągnięta z wody :( Tak ją to wykończyło,że śpi od 1.5 godziny jak zabita ani usg ani żadne ubieranio-przebierania jej nie wybudziły.

ojej bidulka...współczuję..

Kaszaa załatw sobie karimatę i śpiwór do tego szpitala bo nie wyrobisz na krześle mowie Ci

Tak wiem,narazie zaniosłam sobie krzesło i leżak jutro kolejna część tobołów :lol:
Naj gorsze jest to,że tam są trzy łóżeczka i jak by się chciały położyć 3 mamy na karimacie to nie ma szans :( Nie zmieścimy się tak malo miejsca jest a to jeszcze jest pokój przechodni :36_19_1:

Kurcze Tomek małą przewijał i ubierał przed wyjściem i zajechał ją kremem niechcąco jak ją rozbierały i to zobaczyłam to odrazu wiedziałam,że będzie draka i faktycznie zwróciły mi uwagę,że nie wolno cipki kremować itd. wysłuchałam grzecznie a potem go opierdzieliłam-akurat dziś mu się musiało coś takiego zdarzyć:36_19_1:

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49y2v4q82ra9xr.png

Odnośnik do komentarza

Kaszaaaaaa
Siemana nie z rana :)

Byłyśmy w szpitalu i do jutra jest mała na przepustce bo dopiero jutro wyniki będą :)
Było strasznie ! Pobieranie krwi i cewnikowanie :36_19_1: Mała tak się darła strasznie,że myślałam,że umre! Potem jeszcze przez dwadzieścia min łapała powietrze jak ryba wyciągnięta z wody :( Tak ją to wykończyło,że śpi od 1.5 godziny jak zabita ani usg ani żadne ubieranio-przebierania jej nie wybudziły.

ojeju, współczuję Ci i małej :-((( mój mały też gehennę przeszedł w szpitalu z badaniami..

http://miko.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

Odnośnik do komentarza

Witam się:)

Wybaczcie, że tak mało się pojawiam, ale cały ten tydzień mam egzaminy (nie licząc dnia dzisiejszego) i padam na pyszczek.

Kaszaaaa kochana trzymam kciuki za Lenkę oby szybciutko infekcja minęła. Ucałuj ją mocno.

U nas dzisiaj pogoda do niczego zupełnie, co chwilkę pada i zimno a miałam taką ochotę na spacerek :)
Jutro wybieram się z małą na wizytę do pediatry zważyć tego mojego bąka, ciekawa jestem ile już przybrała :)

I na chwilkę obecną więcej nie napiszę bo właśnie się chomiczek budzi na cysia :)

Odnośnik do komentarza

stokrotka_87
qmpeela
stokrotka_87
powiedzcie co jecie za owoce..?? mamy karmiace .. bo ja tylko jablka

Ja jabłka i banany :)

mowisz banany..? hmm
moze i ja sprobuje...

Wiesz zaczęłam pić najpierw sok przecierowy jabłko-marchew-banan, a potem zjadłam banana i nic złego się nie działo ;) teraz jak mam ochotę to jem i mała toleruje. Tak naprawdę to nie trzymam w sumie diety nie jem tylko wzdymających, cytrusów i kilki innych produktów, a jem nawet czekoladę w rozsądnej ilości :)

Odnośnik do komentarza

stokrotka_87
qmpeela
stokrotka_87

mowisz banany..? hmm
moze i ja sprobuje...

Wiesz zaczęłam pić najpierw sok przecierowy jabłko-marchew-banan, a potem zjadłam banana i nic złego się nie działo ;) teraz jak mam ochotę to jem i mała toleruje. Tak naprawdę to nie trzymam w sumie diety nie jem tylko wzdymających, cytrusów i kilki innych produktów, a jem nawet czekoladę w rozsądnej ilości :)

kurcze a ja sie wszystkiego boje..jem w sumie tylko gotwana piers z kurczaka i schab.. i z zup to rosol i krupnik... a z owocow tylko jablka... z napojów to pije tylko herbate z mlekiem.. laktacyjna i wode mineralna hehehe i jem jogurty... serki wiejskie..chleb..kasze manna...platki kukurydziane.. i w sumie to wszystko

Ja powiem tak danio truskawkowe przeszło bez echa, serki waniliowe również, pije lekką kawę, wodę smakową jabłkowo-miętową gazowaną, herbate zwykłą, piwo-karmi, jem smazżone, pirczone itd. pije soki przecierowe i nalogowo jem biszkopty, krakersy i paluszki :)

Odnośnik do komentarza

dziewczyny reakcja dzidzi od razu sie niekoniecznie musi pojawic...
różnie to bywa,ale trzeba odrobinke cos zjesc poczekac chyba? 3-4 dni i jak wszystko gra to wprowadzac cos innego :P

a ja wlasnie przyzwyczajam małą do łóżeczka...

macie jakies sposoby,zeby odkrecic mój błąd? bo ciągle na ręce by chciała ehhhhhhhh
na błędach sie czlowiek uczy;/

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

kingusia1991
dziewczyny reakcja dzidzi od razu sie niekoniecznie musi pojawic...
różnie to bywa,ale trzeba odrobinke cos zjesc poczekac chyba? 3-4 dni i jak wszystko gra to wprowadzac cos innego :P

a ja wlasnie przyzwyczajam małą do łóżeczka...

macie jakies sposoby,zeby odkrecic mój błąd? bo ciągle na ręce by chciała ehhhhhhhh
na błędach sie czlowiek uczy;/

Hmmm.. ale Tobie chodzi o spanie w łóżeczku czy leżenie jak nie śpi? Bo co do leżenia to raczej nie sądze by mała nie śpiać w łóżeczku czas spędzała ;) Chyba, że chwilkę a jeśli chodzi o spanie to walcz i bądź twarda. Moja śpi w nocy w łóżeczku a w dzień w kołysce, albo na kanapie, ale nigdy na rękach, ale jak nie śpi to w łóżeczku nie chce być ani w kołysce.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...