Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)

[Kaszaaaaaa]

Agunia

Kaszaaaaaa

Witam !
Ale mi wczoraj siostra zrobiła niespodzianke przyjazdem do wrocka Fajnie:)
Ale jak ona schudła ! Nigdy taka chuda nie była.Dało mi to troszke do myślenia,czy wszyscy do okoła naprawde tak dużo chudną czy tylko troche a przez to,że ja jestem coraz większa to im jeszcze odejmuje ?:( Oj sama nie wiem ale ide na basen dzisiaj.Koniec chodowania kuperka.
qmpeela ty się nie wygłupiaj tylko zdrowiej.Jak ci naturalne sposoby nie pomagają to może przejdż się do apteki po jakiś wspomagacz,żebyś tylko nie ,musiała łykać antybiotyku.Pora jest okropna wszędzie zarazki wysmarkiwane,wykaszlywane i wykichawione Gdzie się człowiek nie ruszy to go coś atakuje :) Jak w jakimś kiszkowatym thrillerze

Witaj Kaszaaa to prawda z tymi wirusami, u nas jeszcze panuje wirus grypy jelitowo-żołądkowej okropność,żeby się tylko tym świnstwem nie zarazić....

No trzeba uważać teoretycznie ale w praktyce co można zrobić ? musiał by się człowiek odizolować totalnie :(
Mi jest lepiej,tylko katar został.

[Agunia]

Wiecie co taka smutna wiadomość u lutówek,że jakoś i mi ten nastrój się udziela....ehhhh

[Agunia]

Kaszaaaaaa

Agunia

Kaszaaaaaa

Witam !
Ale mi wczoraj siostra zrobiła niespodzianke przyjazdem do wrocka Fajnie:)
Ale jak ona schudła ! Nigdy taka chuda nie była.Dało mi to troszke do myślenia,czy wszyscy do okoła naprawde tak dużo chudną czy tylko troche a przez to,że ja jestem coraz większa to im jeszcze odejmuje ?:( Oj sama nie wiem ale ide na basen dzisiaj.Koniec chodowania kuperka.
qmpeela ty się nie wygłupiaj tylko zdrowiej.Jak ci naturalne sposoby nie pomagają to może przejdż się do apteki po jakiś wspomagacz,żebyś tylko nie ,musiała łykać antybiotyku.Pora jest okropna wszędzie zarazki wysmarkiwane,wykaszlywane i wykichawione Gdzie się człowiek nie ruszy to go coś atakuje :) Jak w jakimś kiszkowatym thrillerze

Witaj Kaszaaa to prawda z tymi wirusami, u nas jeszcze panuje wirus grypy jelitowo-żołądkowej okropność,żeby się tylko tym świnstwem nie zarazić....

No trzeba uważać teoretycznie ale w praktyce co można zrobić ? musiał by się człowiek odizolować totalnie :(
Mi jest lepiej,tylko katar został.
Kaszaa a Ty już 17 tydzień,gratuluję że zaczęłaś nowy miesiąc :)

[Kaszaaaaaa]

Niezapominajka śniłaś mi się dzisiaj :) Biegłaś z takim wielkim brzucholem.Byłaś ubrana na obcisło i ten twoj brzuch był taki wielki !
No przypomniałam sobie,że pytałam się o to twoje L4 w czwartek ale przez to usg zapomniałam na śmierć! Niestety nie mam dla ciebie dobrych wieści tz.nie możesz pracować na własną ręke będąc na L4.Ale pewnie byłaś już w zusie i wiesz wszystko...

[overpowered]

stokrotka_87

kurcze wy już tak fajnie 17 tygodnie... a ja dopiero 14.... lipa.... jestem grubo do tyłu...

kochana, ale potem my będziemy wstawać co 2, 3 godziny w nocy na karmienie, a ty będziesz miała jeszcze 3 tygodnie względnej laby.

[Kaszaaaaaa]

Agunia

Kaszaaaaaa

Agunia

Witaj Kaszaaa to prawda z tymi wirusami, u nas jeszcze panuje wirus grypy jelitowo-żołądkowej okropność,żeby się tylko tym świnstwem nie zarazić....

No trzeba uważać teoretycznie ale w praktyce co można zrobić ? musiał by się człowiek odizolować totalnie :(
Mi jest lepiej,tylko katar został.
Kaszaa a Ty już 17 tydzień,gratuluję że zaczęłaś nowy miesiąc :)

Dziękuje ci bardzo .Tylko że z tym nowym miesiącem to chyba nie tak :) Naliczyłam się i naliczyłam i doszłam do wniosku ,że piąty miesiąc zacznie się w pażdzierniku Bo jestem w ciąży od początku czerwca licząc 40tyg nie 38.Tak więc czekam z niecierpliwością aż minie te 5 dni i wtedy będe mogła dumnie powiedzieć że już V

[Agunia]

stokrotka_87

overpowered

stokrotka_87

kurcze wy już tak fajnie 17 tygodnie... a ja dopiero 14.... lipa.... jestem grubo do tyłu...

kochana, ale potem my będziemy wstawać co 2, 3 godziny w nocy na karmienie, a ty będziesz miała jeszcze 3 tygodnie względnej laby.

heheh a to fakt... ale to czekanie na końcówce jest najgorsze...a nie daj Boże coś się znowu przedłuży bo Fabianka urodziłam 12 dni po terminie.... katastrofa...
No z tym porodem to nigdy nic nie wiadomo,ja urodziłam tydzień przed terminem...

[Kaszaaaaaa]

stokrotka_87

overpowered

stokrotka_87

kurcze wy już tak fajnie 17 tygodnie... a ja dopiero 14.... lipa.... jestem grubo do tyłu...

kochana, ale potem my będziemy wstawać co 2, 3 godziny w nocy na karmienie, a ty będziesz miała jeszcze 3 tygodnie względnej laby.

heheh a to fakt... ale to czekanie na końcówce jest najgorsze...a nie daj Boże coś się znowu przedłuży bo Fabianka urodziłam 12 dni po terminie.... katastrofa...

No to musi być straszne :( Ale może dzięki temu,że już się tak strasznie ma dość to nie ma takiego strachu przed porodem

[qmpeela]

overpowered

qmpeela, czy twoja córcia też tak silnie reaguje na te podłe komarzyska?
mojemu adasiowi na szczęście trochę to ostatnio minęło (może się już uodpornił??), ale i tak zdarza się, że chodzi spuchnięty jak bokser po walce...

młloda straasznie puchnie po komarze. Podaje jej wtedy wapno zyrtec i smaruje fenisilem albo entilem a w okolicach oczu atecortinem.

Kaszaaaaaa

Witam !
Ale mi wczoraj siostra zrobiła niespodzianke przyjazdem do wrocka Fajnie:)
Ale jak ona schudła ! Nigdy taka chuda nie była.Dało mi to troszke do myślenia,czy wszyscy do okoła naprawde tak dużo chudną czy tylko troche a przez to,że ja jestem coraz większa to im jeszcze odejmuje ?:( Oj sama nie wiem ale ide na basen dzisiaj.Koniec chodowania kuperka.
qmpeela ty się nie wygłupiaj tylko zdrowiej.Jak ci naturalne sposoby nie pomagają to może przejdż się do apteki po jakiś wspomagacz,żebyś tylko nie ,musiała łykać antybiotyku.Pora jest okropna wszędzie zarazki wysmarkiwane,wykaszlywane i wykichawione Gdzie się człowiek nie ruszy to go coś atakuje :) Jak w jakimś kiszkowatym thrillerze

staram sie jak moge, leze nie wychodze z domu, no chyba ze na podwórko z małą. Przed zarazkami ustrzec sie niestety nie da. Jakis wspomagacz tzn? co miałas na mysli?

stokrotka_87

kurcze wy już tak fajnie 17 tygodnie... a ja dopiero 14.... lipa.... jestem grubo do tyłu...

A co ja mam powiedziec :P Ja jeszcze 13ty jestem na szarym koncu ;)

[qmpeela]

Kaszaaaaaa

stokrotka_87

overpowered

kochana, ale potem my będziemy wstawać co 2, 3 godziny w nocy na karmienie, a ty będziesz miała jeszcze 3 tygodnie względnej laby.

heheh a to fakt... ale to czekanie na końcówce jest najgorsze...a nie daj Boże coś się znowu przedłuży bo Fabianka urodziłam 12 dni po terminie.... katastrofa...

No to musi być straszne :( Ale może dzięki temu,że już się tak strasznie ma dość to nie ma takiego strachu przed porodem

Ja urodziłam mała 14dni po terminie i naprawde tez miałam dość ... :| Nerw niesamowity kiedy to w koncu nastąpi, faktycznie jakos mniej sie porodu bałam chciałam miec to juz za soba ;)

[Kaszaaaaaa]

Musze się wam pochwalić że minął mi taki mdlący głód.Miałam tak że jak się robiłam głodna to odrazu mnie tak strasznie muliło.I działo się tak w ułamku sekundy że wstawalam i leciałam szybko coś przekąsić.A teraz już się uspokoiło Już stopniowo narasta głód.Bardzo się z tego ciesze bo mój mąż się ze mnie nabijał,że zachowywałam się jak jakiś głodomór,gotowa byłam stratować wszystko i wszystkich biegnąc ku jedzonku

[qmpeela]

Dopiero zauważyłam że jestem juz w czwartym miesiącu :)

stokrotka u mnie akurat odwrotnie poród mialam czybki i lekki wiec stres nie jest duzy ale wiem ze tak naprawde kazdy poród jest inny i tym razem moze juz nie pojsc tak łatwo ...

[qmpeela]

Kaszaaaaaa

Musze się wam pochwalić że minął mi taki mdlący głód.Miałam tak że jak się robiłam głodna to odrazu mnie tak strasznie muliło.I działo się tak w ułamku sekundy że wstawalam i leciałam szybko coś przekąsić.A teraz już się uspokoiło Już stopniowo narasta głód.Bardzo się z tego ciesze bo mój mąż się ze mnie nabijał,że zachowywałam się jak jakiś głodomór,gotowa byłam stratować wszystko i wszystkich biegnąc ku jedzonku

Ja nadal nie odczuwam głodu. Mogłabym cały dzien nic nie jesc, ale własnie wieczorem dopadaja mnie mdłosci z głodu i sa okropne. Zwykle kolacje musze skonsumowac na leząco zeby przypadkiem nie oddać. I nie wazne czy jadłam w dzien duzo czy malo po prostu wieczorem robie sie okropnie głodna ;p

[Agunia]

Kaszaaaaaa

Musze się wam pochwalić że minął mi taki mdlący głód.Miałam tak że jak się robiłam głodna to odrazu mnie tak strasznie muliło.I działo się tak w ułamku sekundy że wstawalam i leciałam szybko coś przekąsić.A teraz już się uspokoiło Już stopniowo narasta głód.Bardzo się z tego ciesze bo mój mąż się ze mnie nabijał,że zachowywałam się jak jakiś głodomór,gotowa byłam stratować wszystko i wszystkich biegnąc ku jedzonku

Kaszaa miałam dokładnie tak samo,że jak mi się tak zaczęło dziwnie robić to za chwilę już mi było słabo i musialam natychmiast cos zjeść,bo jak nie to mnie mdliło i było mi słabo jak nie wiem.Teraz mi to też minęło,ale jeść się chce i to jak ;))

[qmpeela]

stokrotka_87

qmpeela

Dopiero zauważyłam że jestem juz w czwartym miesiącu :)

stokrotka u mnie akurat odwrotnie poród mialam czybki i lekki wiec stres nie jest duzy ale wiem ze tak naprawde kazdy poród jest inny i tym razem moze juz nie pojsc tak łatwo ...

a ja się modlę żeby mi tym razem poszło łatwiej niż za pierwszym....
9,5 godz na skurczach ... a rozwarcie na 2 palce... dopiero jak mi oksytocyne dali to ruszyło...

U mnie o 5 rano odeszły wody i... na tym skonczyła sie akcja porodowa. skurczy brak rozwarcia brak. Dostalam ataku rwy kulszowej która tak naprawde bolała bardziej niz poród. O 9.30 dostałam oxytocyne a o 11.45 urodziłam mała.

[Kaszaaaaaa]

No nie wiem z czym masz naj gorzej.Ja miałam koszarny ból głowy przez zatoki i nie dość że miałam gorączke (pod pachą ) To w buzi mierzona temp była jeszcze większa więc wziełam sobie paracetamol na zbicie,przeciwbulowo i leczniczo.
Domowe sposoby leczenia działają na wirusy .Za to jak są jakieś bakterie to niewiele pomogą i jak się za długo utrzymuje chorubsko np.chore gardło to czasami warto dać sobie polecić coś chociażby w aptece np.homeopatyczny syrop który na bank nie zaszkodzi a może pomoże ? Ja się ciesze,że kupiłam te homeopatyczne krople bo w moim przypadku pomogły.Co prawda nie moge powiedzieć żebym była zdrowa ale chora też nie Jestem pomiędzy

[Kaszaaaaaa]

Dobra ja spadam. Bawcie się dobrze i do potem

[racuszek]

Dzień dobry....

[qmpeela]

stokrotka_87

racuszek

Dzień dobry....

dzień dobry racuszku... Ty powinnaś codziennie witając się mieć dla nas pełno racuchów

masz racje takich posypanych cukrem pudrem... :) mniaaami

[qmpeela]

stokrotka_87

qmpeela

stokrotka_87

dzień dobry racuszku... Ty powinnaś codziennie witając się mieć dla nas pełno racuchów

masz racje takich posypanych cukrem pudrem... :) mniaaami

dokładnie mniam...

No i zgłodniałam :P

[qmpeela]

stokrotka_87

qmpeela

stokrotka_87

dokładnie mniam...

No i zgłodniałam :P

ja też... ale na słodkie... a mam obecnie tylko brzoskwinie których mam po uszy... a winogrona..ale za słodkie nie są ..

no ja słodkie nie koniecznie :| właśnie zjadłam kostke czekolady i jakoś mi po niej ble :P Teraz wymyśliłam, że chce mi się czerwonego barszczyku z torebki :P

[qmpeela]

stokrotka_87

qmpeela

stokrotka_87

ja też... ale na słodkie... a mam obecnie tylko brzoskwinie których mam po uszy... a winogrona..ale za słodkie nie są ..

no ja słodkie nie koniecznie :| właśnie zjadłam kostke czekolady i jakoś mi po niej ble :P Teraz wymyśliłam, że chce mi się czerwonego barszczyku z torebki :P

oj joj...
mnie na takie nie ciągnie... nie nie
chyba by mi się na womit zebrało jakbym miała barszczu się teraz napić.. za to z chęcią bym zjadła... frytki ? chessburgera z mc donalda..... shake czekoladowy ? mniammmmmmmmmmmmm

Barszyk juz szykuje a do tego paluszki solone :P Z Mc donalda zjadłabym tortille i ziemniaczki mieli kiedys takie dobre z przyprawkami a do tego sosik majonezowy... miaaamciu hyhy ;P

[racuszek]

Nie umiem robić racuchów... ale mam gofrownicę i mogę Wam zrobić gofry z bitą śmietaną brzoskwiniami, bananami , winogronem i ananasem :)

[qmpeela]

racuszek

Nie umiem robić racuchów... ale mam gofrownicę i mogę Wam zrobić gofry z bitą śmietaną brzoskwiniami, bananami , winogronem i ananasem :)

no teraz to dopiero narobiłaś mi smaka ... Mniaaaami :) :) i do tego gałka lodów, a to wszystko po Mc donaldzie i na wage nie stajemy ze strachu ;p hyhyhy

[racuszek]

zapomniałam dodać że jeszcze mam sos toffi :)