Monitor oddechu!!!

[czwarty tydzien]

Szukam posiadaczy monitorów oddechu.

[dorotea72]

Mam Angel Care, sprawdza się

[miodek]

Cześć dziewczyny :)
Na początku września zostanę mamą małego Stasia. Wyprawka z dnia na dzień się powiększa. Stoję teraz przed wyborem monitora oddechu. Jaki polecacie? Jakiego używacie? Stacjonarny czy przenośny? Stacjonarny działa tylko w łóżeczku, przenośny można mieć zawsze przy dzidzi, ale czytałam że mały cwaniaczek (tudzież mała kombinatorka) może sobie go zdjąć z pieluszki. Jakie są Wasze doświadczenia? Będę wdzięczna za każdy post.

[Ann]

Zapraszam również do naszego drugiego serwisu :)
Angelcare AC 401 Monitor oddechu z nianią

[dorotea72]

Mam dokładnie ten model Angelcare AC 401 Monitor oddechu z nianią. Co prawda w instrukcji wytłuścili ostrzeżenie że produkt NIE jest urządzeniem medycznym ani urządzeniem do zapobiegania przypadkom Zespołu Nagłej Śmierci Niemowląt (SIDS). Jednak uważam że jeśli dzidzia nie wymaga ciągłego nadzoru i została wypisana do domu, to urządzenia spełnia swoje funkcje.

[czwarty tydzien]

miodek

Cześć dziewczyny :)
Na początku września zostanę mamą małego Stasia. Wyprawka z dnia na dzień się powiększa. Stoję teraz przed wyborem monitora oddechu. Jaki polecacie? Jakiego używacie? Stacjonarny czy przenośny? Stacjonarny działa tylko w łóżeczku, przenośny można mieć zawsze przy dzidzi, ale czytałam że mały cwaniaczek (tudzież mała kombinatorka) może sobie go zdjąć z pieluszki. Jakie są Wasze doświadczenia? Będę wdzięczna za każdy post.

nam połozna mówiła że te przypinane do pieluchy sa niepraktyczne i też to podtrzymujemy

[czwarty tydzien]

dorotea72

Mam Angel Care, sprawdza się

a z niania? Kurcze my kupilismy bez i zaczynamy sie martwić czy dobrze zrobiliśmy

[dorotea72]

czwarty tydzien

dorotea72

Mam Angel Care, sprawdza się

a z niania? Kurcze my kupilismy bez i zaczynamy sie martwić czy dobrze zrobiliśmy

Mamy urządzenie z nianią
Jeśli masz małe mieszkanie to możesz sobie podarować nianię, ale jeśli mieszkacie w domku to owszem niania jest przydatna. Dodam jeszcze że nianię zabieramy jak jedziemy na nocleg do dziadków którzy mają duży dom. Krzyś jest duży i chodzi nam raczej o moment kiedy się obudzi więc nie montujemy płytek.

[AliG]

mi monitor oddechu przydaje sie mocno. przez pierwsze 3 m uzywalam niani z monitorem tommee tippee (sprowadzalam z Anglii). a tu nagle zaczely sie straszne zaklocenia w odbiorze. wymienialam na inna i to samo. teraz mam angelcare. odpukac od 3 tygodni mała nie ma bezdechow.
jesli jest problem z bezdechami mozna rozniez wypozyczyc profesjonalny monitor do domu.
urzadzenia kupowane w sklepach "dzieciecych" rzeczywiscie nie sa urzadzeniami medycznymi.

pozdrowienia

[dorotea72]

Jeśli Angel Care szwankuje to możliwe że coś jest źle ustawione i trzeba mieć pecha żeby trafić na felerny egzemplarz.

[Gość A...]

Mam Angelcare'a z nianią i Snuze halo, więc mogę obiektywnie ocenić i stacjonarne i przenośne. I jeden i drugi rodzaj ma plusy i minusy. U nas Angelcare nie robił żadnych fałszywych alarmów, no chyba że ktoś małą wyjął z łóżeczka i zapomniał go wyłączyć, zwłaszcza dziadkowie, ciocie :-) natomiast snuza zrobiła kilka takich numerów, wynika to z tego, że potrzeba trochę czasu, żeby nauczyć się ją zakładać, a poza tym, gdy dzidziuś jest malutki, czasem nie "stykała się" dobrze z chudziutkim jeszcze brzuszkiem. Mieliśmy jeden taki fałszywy alarm w nocy, reszta wynikała z ułożenia małej w foteliku czy wózku w dzień. Teraz córka ma pół roku i już tego problemu nie ma. Największym minusem Angelcare'a jest to, że można go używać tylko w łóżeczku, wszędzie indziej już go nie przeniesiesz, nie sprawdzi się na spacerach, w podróży, w foteliku, gdy dziecko "padnie" gdzieś indziej niż u siebie w łóżeczku, w leżaczkach, wózkach, koszach, w Twoim łóżku (ja brałam małą przez jakiś czas do siebie do łóżka do karmienia w nocy i później zasypiałyśmy razem), w turystycznym łóżeczku (nie wyobrażam sobie żeby dziecko spało z kablem ciągnącym się po ściance łóżeczka), itp. U nas we wszystkich tych sytuacjach zastępowała go i świetnie sprawdzała się Snuza. Poza tym Angelcare'a trzeba za każdym razem włączać i wyłączać, nawet gdy wyjmujesz dziecko tylko na chwilę, żeby je utulić (problematyczne zwłaszcza w nocy, gdy nagle zaczyna wyć, bo komuś się zapomniało), ze Snuzą tego problemu nie ma - wyjmujesz dziecko razem z monitorem i nie musisz pamiętać o wyłączeniu. Ma za to inny minus, mianowicie jej zdejmowanie i zakładanie przy każdej zmianie pieluszki (a na początku jest ich przecież sporo) po jakimś czasie robi się upierdliwe, zwłaszcza gdy przewija się półprzytomnie o 3 nad ranem. Nie zauważyłam natomiast to, żeby córka odczuwała jakiś dyskomfort z powodu noszenia Snuzy, choć przyznaję że nie przepada za leżeniem na brzuchu, więc w nocy mi się nie obraca. Jeśli chodzi o ściąganie Snuzy przez dziecko, to najpierw mała musiałaby się nauczyć sięgać pod body/śpiochy/pajacyk, żeby się do niej dostać. Raczej szybko się tego nie nauczy, a jak już nauczy, to myślę, że będzie tak duża, że monitory pójdą w odstawkę, ale nie wykluczam, że są dzieci które jakoś się do niej dostaną. Podsumowując:
stacjonarny:
+ brak fałszywych alarmów
+ nieinwazyjny
+ nie trzeba go "montować" za każdym razem
+ niedostępny dla dziecka
- trzeba pamiętać o wyłączaniu, gdy wyjmuje się dziecko z łóżeczka
- przyda się tylko w łóżeczku/kołysce
przenośny:
+ można go zabrać wszędzie
- zakładanie i zdejmowanie przy każdym przewijaniu
- czasem robi fałszywe alarmy
- może uwierać, gdy dziecko przewraca się na brzuch
- dziecko może go samo zdjąć

Jak widać plusy jednego są minusami drugiego;-) Ale mimo wszystko gdybym musiała wybrać jeden zdecydowałabym się na Snuzę ze względu na jej uniwersalność, która dla mnie przewyższa wszystkie minusy.

[katia2902]

Ja tylko napiszę inny punkt widzenia - uważam, że monitory oddechu i nianie w mieszkaniu jednopoziomowym nie są w ogóle potrzebne, chyba, że noworodek jest wcześniakiem.

[Gość spokomama]

Chciałam być dobrą matką i opiekować się córką nonstop.
Moja przyjaciółka namówiła mnie żebym sobie kupiła monitor oddechu - mówiąc: nocą pilnujesz i jak masz się opiekować, to zasypiasz!!!
Nie chciałam ryzykować, przeczytałam wszystko, pytałam i teraz wiem że wszystkie monitory wyżej wymienione, to zabawki.
Jedyny z atestem medycznym, doświadczony to Babysense 2.
Ja kupiłam tu www.monitoryoddechu.pl
i byłam zadowolona.
www.monitoryoddechu.pl