Skocz do zawartości
Forum

Luty 2010 :)))) wszystkie przyszłe


Kinqa

Rekomendowane odpowiedzi

annulkaa

dziewczyny, ja myslalam ze skurcze to sa takie cos w stylu tych co przy miesiaczce, tylko duuuuuuuzo mocniejsze.. a mnie od paru tyg, mocniej od paru dni tak kluje jakby mi ktos od wewnatrz strzykawką klul w krocze.. i kolezanka ktora rodzila rok temu powiedziala, ze to tak mniej wiecej wyglada;( a to napraaawde jest okropne;( czy to sa skurcze? takie klucie?

annulkaa - gratuluję 37 tygodnia !!! :yuppi::yuppi::yuppi:

ja takie kłucie miałam może 3-4 razy hmmm nigdy nie rodziłam i nie wiem czy rozpoznam KIEDY TO SIĘ ZACZYNA ....

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=3532

Odnośnik do komentarza

Lamponinko no tak, dokładnie. Zobaczymy, mam jeszcze czas a raczej ON:) Oby się w terminie zmieścił:D:D

Marmi ja czekam z niecierpliwością na Twoje dzisiejsze wiadomości:D:D Zosia się mogła nastawić tak na ten piętek i czasem może Cię zaskoczyć:D:D

A jak wam minęła nocka??
U mnie dość spokojnie

mróz ustąpił jest -8 ale tak sypie że masakra i wiatr wieje:/

http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbj44jqyhqptts.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jy754j0c9.png
http://s1.suwaczek.com/20160604310123.png

Odnośnik do komentarza

k@chna

Zoska no pewnie że łożysko się starzeje ale nie tak szybko, zresztą jakby wniknąć w badania każdej z nas większość do porodu idzie z łożyskiem IIst; w szpitalu była ze mną dziewczyna 42tc do wywołania z młodszym łożyskiem ode mnie, stan owego jest uzależniony właśnie od takich czynników jak ciśnienie czy obrzęki, dlatego moje zwapniałe już;

Krzykciszy wiesz sama że w Polsce nie ma pieniędzy na to żeby mnie w szpitalu trzymać, więc każą się samodzielnie monitorować w domu, ciśnienie 4 razy dziennie, leki i ruchy; jakby cokolwiek niepokoiło walizka i do szpitala; oszaleć można wsłuchująć się w siebie i czekając na każde kopnięcie;

Lamponinko mam pytanko, czy dobrze to wykombinowałam: postanowiłam sama sobie zrobić bilans płynów przez cztery doby i w poniedziałek pokazać lekarzowi na wizycie; zważyłam się rano i zapisuję wszystko co wypiję po jednej stronie a co oddam po drugiej – pamiętam z badaniach po cc że to powinno wyjść na zero?

Noc u mnie koszmarna, źle śpię bo podświadomie myślę, boli mnie wszystko od tych obrzęków, drętwieją dłonie że kołdry nie mogę na siebie naciągnąć; wiem wiem będzie lepiej a ja o wszystkim zapomnę

no ale z powodu braku pieniędzy nie powinni cię wysyłać do domu... jeżeli te łożysko tak szybko się zestarzało - to powinni oni cię obserwować .... ja bym chyba była codziennie w szpitalu aż by się wkurzyli - powiedziałabym że nic nie czuję i tyle - niech na maszynach sprawdzają - bo człowiek wtedy jest spokojny ...

k@chna uważaj na siebie :Kiss of love: ty już rodziłaś więc zawsze to jesteś bardziej doświadczona :Kiss of love: ale jak cokolwiek cię zaniepokoi to jedź do szpitala :Kiss of love:

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=3532

Odnośnik do komentarza

mag349


Zosiula
- no bo jak to tak? Ja mogę sobie odpuścić czynności domowe, nie sprzątać itp., ale tak całkiem nic nie robić?! Położyć się i co? I czekać? Chyba bym wtedy prędzej z nudów urodziła, niż tak :D Może jakbym miała laptopa to bym się czymś zajęła, a że komp stacjonarny... A do czytania książek (co przeciez całe życie uwielbiałam robić) nie moge sobie teraz znaleźć wygodnej pozycji. Telewizja mnie nudzi i oglądam ja tylko w nocy :D

no i tu się zgadzamy :D mnie to energia rozpiera - a jak ktoś mi coś zabrania to podwójnie :yuppi::yuppi: też nie mogę sobie znaleść pozycji do czytania książek .... no ale dzień za dniem leci i będzie coraz bliżej :) :36_1_22:

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=3532

Odnośnik do komentarza

k@chna
Italy wcale nie zakraczemy cię za spacery, każda z nas ma swój instynkt i wie co najlepsze dla jej dziecka; ja wolę spacer nawet przy minusowej temperaturze już w drugim tygodniu życia dziecka bez żadnego werandowania ty wolisz czekać wiosny – obie mamy rację

Zoska no pewnie że łożysko się starzeje ale nie tak szybko, zresztą jakby wniknąć w badania każdej z nas większość do porodu idzie z łożyskiem IIst; w szpitalu była ze mną dziewczyna 42tc do wywołania z młodszym łożyskiem ode mnie, stan owego jest uzależniony właśnie od takich czynników jak ciśnienie czy obrzęki, dlatego moje zwapniałe już;

Krzykciszy wiesz sama że w Polsce nie ma pieniędzy na to żeby mnie w szpitalu trzymać, więc każą się samodzielnie monitorować w domu, ciśnienie 4 razy dziennie, leki i ruchy; jakby cokolwiek niepokoiło walizka i do szpitala; oszaleć można wsłuchująć się w siebie i czekając na każde kopnięcie;

Anulka to kłucie to raczej rozwieranie i skracanie się szyjki, skurcz powinnaś czuć z całego brzuszka, ale jak już wiadomo każda z nas inaczej odczuwa wszystko

Lamponinko mam pytanko, czy dobrze to wykombinowałam: postanowiłam sama sobie zrobić bilans płynów przez cztery doby i w poniedziałek pokazać lekarzowi na wizycie; zważyłam się rano i zapisuję wszystko co wypiję po jednej stronie a co oddam po drugiej – pamiętam z badaniach po cc że to powinno wyjść na zero?

Noc u mnie koszmarna, źle śpię bo podświadomie myślę, boli mnie wszystko od tych obrzęków, drętwieją dłonie że kołdry nie mogę na siebie naciągnąć; wiem wiem będzie lepiej a ja o wszystkim zapomnę

K@chna dobrze zrobilas , ale nigdy na zero nie wychodzi precyzyjne , dlatego ze sie jeszcze pocisz i czesc wchlaniasz calkowicie , ale ogolnie rzecz biorac wynik zblizony do zerowego powinien wyjsc .
Dobrze ze kontolujesz , jest to wazne mozna w ten sposob sprawdzic i le wody pozostaje w organizmie i jak pracuja nerki .
Mysle ze doskonale wiesz ze plyny to nie tylko woda kawa czy herbata ale rowniez dania zupy sosy i owoce , wiec tu wlasnie pojawiaja sie tez rozbieznosci .

A z ciekawosci jaki wynik osoagnelas ?

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

lamponinka
Cholera wlasnie moj maz mowi do mnie ze tak prawde mowiac to Gabrysia moze i za miesiac sie urodzic , oczywiscie dostal opierdziel ode mnie i powiedzialam mu ze go chyba powalilo najwyzej najpozniej to 22 lutego a on no to przeciez prawie miesiac .
Rece opadaja ci faceci to niemaja wogole wrazliwosci .

no ten twój mąż to ma poczucie humoru :sofunny::sofunny::sofunny: on chyba chce cię zdenerwować, żebyś szybciej urodziła :smieszne:

mag 349 - imię Karp - naprawdę dobre :brawo: nie no ja bym sobie chyba imię zmieniła, to tak jak Koń - nieraz mówi się "masz twarz podobną do konia" - w złośliwościach, to jak ktoś będzie się nazywał Karp i będzie miał dziwną twarz to masakra :sofunny:

Italy - no to twój piesek się męczy, dobrze, że idziesz do weternarza ... super, że Agusik już w sobotę zamieści fotki :brawo:

Angelaa89 - no to wizyta spoko, a synek pokazał, że ma charakterek i nie będzie się wiercił kiedy lekarz chce tylko jak mu się będzie podobało :) no miałaś rodzić w piątek a teraz się wycofujesz ?? :sofunny::sofunny: nie zostawiaj Marmi samej :36_2_15:

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=3532

Odnośnik do komentarza

anusiaelblag
A te badanie KTG to jest obowiązkowe? Bo w pierwszej ciąży miałam dopiero robione tuż przed porodem jak miałam krwawienia. A teraz lekarz mi kazał przyjsc w poniedziałek (38 tc.) i wczesniej nie mialam robionego KTG...

ja miałam teraz robione pierwszy raz w 35 tygodniu i teraz mam sobie do lekarza przychodzić co tydzień na KTG - nie wiem jak jest gdzie indziej, ale u mnie lekarz zaczyna od 35 tygodnia to monitorować ...

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=3532

Odnośnik do komentarza

anusiaelblag u mnie było pierwsze ktg w 30 tygodniu nie wiedzieć czemu bo ciąża przebiega bezproblemowo. potem co dwa tygodnie no i teraz od 36 tyg co tydzień

zoska ja posprzątałam kuchnie i mi się gotować odechciało :sofunny: a co robisz dobrego? może chcesz się podzielić??? :D

Angela to co ja mam sama rodzić jutro? o nie! ja się nie zgadzam :nerw:

http://davm.daisypath.com/xBmDp1.pnghttp://lb4m.lilypie.com/nxkUp1.pnghttp://lb1m.lilypie.com/xBDXp1.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny :Kiss of love:

a ja właśnie miałam być w szkole... ale pojechałam i przyszła baba z recepcji wywiesić kartkę, że nauczycielka jest chora :Histeria: ...
kurcze na darmola jechałam i jeszcze kase się wydało na przejazdy w tą i z powrotem :Szok:
no ale cóż... trudno :smile:

Ogólnie wstawiłam pierwsze pranko :lol: oczywiście pokrowce te z wózka i nosidełka wsadziłam do pralki, zobaczymy czy mi się udało :D hehheh

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

kingusia1991
Hej dziewczyny :Kiss of love:

a ja właśnie miałam być w szkole... ale pojechałam i przyszła baba z recepcji wywiesić kartkę, że nauczycielka jest chora :Histeria: ...
kurcze na darmola jechałam i jeszcze kase się wydało na przejazdy w tą i z powrotem :Szok:
no ale cóż... trudno :smile:

Ogólnie wstawiłam pierwsze pranko :lol: oczywiście pokrowce te z wózka i nosidełka wsadziłam do pralki, zobaczymy czy mi się udało :D hehheh

przynajmniej trochę świeżego powietrza łyknęłaś :D co do pokrowca na fotelik to ja ręcznie prałam bo na metce tak było napisane - płukanie i wirowanie tylko zrobiłam w pralce :P

http://davm.daisypath.com/xBmDp1.pnghttp://lb4m.lilypie.com/nxkUp1.pnghttp://lb1m.lilypie.com/xBDXp1.png

Odnośnik do komentarza

Marmi

przynajmniej trochę świeżego powietrza łyknęłaś :D co do pokrowca na fotelik to ja ręcznie prałam bo na metce tak było napisane - płukanie i wirowanie tylko zrobiłam w pralce :P

a u mnie napisane było, że mogę w 40 stopniach :D :lol:

tak w ogóle myślę, że kolorowe ciuszki też w 40 popiorę, tylko myślę nad białymi czy nie podwyższyć do 50 stopni... :hmm:

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

kingusia1991
Marmi

przynajmniej trochę świeżego powietrza łyknęłaś :D co do pokrowca na fotelik to ja ręcznie prałam bo na metce tak było napisane - płukanie i wirowanie tylko zrobiłam w pralce :P

a u mnie napisane było, że mogę w 40 stopniach :D :lol:

tak w ogóle myślę, że kolorowe ciuszki też w 40 popiorę, tylko myślę nad białymi czy nie podwyższyć do 50 stopni... :hmm:

ja ubranka wszystkie w 40 bo tak na metkach było. pościel i tetry w 60

http://davm.daisypath.com/xBmDp1.pnghttp://lb4m.lilypie.com/nxkUp1.pnghttp://lb1m.lilypie.com/xBDXp1.png

Odnośnik do komentarza
Gość kwiatuszek9876

Witajcie włąśnie rozmawiałam z Magdą która zajada się obiadkiem :) Pulpecikiem z brokułami :)) jest na małej diecie . Dzisiaj jej pobrali krew i na enzymy wątrobowe więc jutro bedą wiedzieć co i jak jak będą wysokie i nie beda mogli zbic tego tabletkami to bedzą szybciej rozwiązywać .

Magda kazała was pozdrowić i ucałować

Odnośnik do komentarza

Marmi

zoska ja posprzątałam kuchnie i mi się gotować odechciało :sofunny: a co robisz dobrego? może chcesz się podzielić??? :D

a zjadłam sobie sałatkę - a się nie podzielę - bo wszystko zjadłam :yuppi::yuppi: nie chce mi się nic innego robić ....

no Angella89 nie chce na Ciebie poczekać - ale spoko, możecie rodzić co pare dni - to cały czas coś się będzie działo na forum :) :yuppi: fotki fotki i jeszcze raz fotki słodkich bobasków :Kiss of love:

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=3532

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...