Luty 2010 :)))) wszystkie przyszłe

[lamponinka]

Ja tez ciekawa jestem co z K@chna sie dzieje , ale pewnie dala by znac jakby cos bylo powaznego albo jakby ja zostawili w szpitalu , wiec czekamy na wiesci , moze tez mam dzisiaj urwanie glowy .
Trzymam kciuki za nia .

[lamponinka]

Italy

A ja w srode chce isc do urzedu stanu cywilnego z misiem i uznac nasze dziecko a tukurde imienia nie ma...a pani powiedziala ze musi byc...i co ja mam teraz zrobic???

Cholerka to faktycznie problem , moze wez imie ktore ci wpadlo w pierwszej mysli i ktore ci sie najbardziej podobalo .Nie wiem .

[Italy]

Lampo a z tym psem...to niech ona sie buje...ona mi cala noc sra...ja nie moge spac bo musze z nia lazic i taka wymeczona mam jechcac do szpitala i rodzic???

[Italy]

lamponinka

Italy

A ja w srode chce isc do urzedu stanu cywilnego z misiem i uznac nasze dziecko a tukurde imienia nie ma...a pani powiedziala ze musi byc...i co ja mam teraz zrobic???

Cholerka to faktycznie problem , moze wez imie ktore ci wpadlo w pierwszej mysli i ktore ci sie najbardziej podobalo .Nie wiem .

nie ma takiego...

[magduska]

to dobrze Lamponinko,ze to nie z dróg rodnych,ale na pewno się wystraszyłaś,wierzę:/
ciekawe,co tam jutro po usg Ciebie,koniecznie daj znac kochana:]

[magduska]

Italy

lamponinka

Italy

A ja w srode chce isc do urzedu stanu cywilnego z misiem i uznac nasze dziecko a tukurde imienia nie ma...a pani powiedziala ze musi byc...i co ja mam teraz zrobic???

Cholerka to faktycznie problem , moze wez imie ktore ci wpadlo w pierwszej mysli i ktore ci sie najbardziej podobalo .Nie wiem .

nie ma takiego...

A chcecie polskie imię czy nie?zaraz my coś wymyślimy

[magduska]

Dobra,ja spadam,idę walczyc ze swoim "trawniczkiem" bo jutro wizyta i trzeba się jakoś przyzwoicie zaprezentowac na samolocie
Jeszcze nie wiem,jak to zrobię bo przez ten swój mega-wancioł w ogóle nie widzę swojej "grażynki"
Narka

[Italy]

magduska

Italy

lamponinka

Cholerka to faktycznie problem , moze wez imie ktore ci wpadlo w pierwszej mysli i ktore ci sie najbardziej podobalo .Nie wiem .

nie ma takiego...

A chcecie polskie imię czy nie?zaraz my coś wymyślimy

no kurcze musi byc miedzynarodowe...

[Italy]

magduska

Dobra,ja spadam,idę walczyc ze swoim "trawniczkiem" bo jutro wizyta i trzeba się jakoś przyzwoicie zaprezentowac na samolocie
Jeszcze nie wiem,jak to zrobię bo przez ten swój mega-wancioł w ogóle nie widzę swojej "grażynki"
Narka

u mnie jest "kaska" a u ciebie "grazynka"

[mag349]

Dziewczyny, ja mam wieści od K@chny już od jakiegoś czasu, tylko mnie nie było i nie miałam Wam jak napisać. Zaraz powiem co mi napisała, niech znajdę telefon tylko.

[lamponinka]

Moniko fakt wystraszylam sie w pierwszym momencie , ale jakby bylo z drog rodnych to nie czekalabym tylko do szpitala jechala , teraz jezdze z cala swoja dokumentacja przy sobie , a jest tego cholerka , teczka A-4 bo tez taka jest duza karta ciazy .

Italko to ja juz nie wiem , wiec macie jeden dzien i jedna noc na znalezienie imienia dla coreczki , zawsze potem mozecie ja nazywac inaczej - tez wyjscie .
Co do psiny Twojej fakt po calonocnym lataniu isc rodzic to dopiero bedzie wyczyn , ale dasz rade .

Ja nadal czekam na technikow od internetu , mieli przyjechac i zalozyc mi skrzyneczke na internet bezprzewodowy , bym nie musiala sie potykac o kable w domu , mieli przyjechac popoludniu a tu juz wieczor za niedlugo i ich nie ma .

[mag349]

No więc tak, przede wszystkim wszystkie macie pozdrowionka. Sama jeszcze nie wie co i jak, ale wnioskuję z smsa, ze zostawili K@chnę w szpitalu, bo napisała tylko, ze zrobili jej milion badań, ciśnienie ma ponad 170/100 i czeka na wynik, a jutro z rana na decyzję co dalej. To tyle. Będzie odzywac się jutro.

[Italy]

lamponinka

Moniko fakt wystraszylam sie w pierwszym momencie , ale jakby bylo z drog rodnych to nie czekalabym tylko do szpitala jechala , teraz jezdze z cala swoja dokumentacja przy sobie , a jest tego cholerka , teczka A-4 bo tez taka jest duza karta ciazy .

Italko to ja juz nie wiem , wiec macie jeden dzien i jedna noc na znalezienie imienia dla coreczki , zawsze potem mozecie ja nazywac inaczej - tez wyjscie .
Co do psiny Twojej fakt po calonocnym lataniu isc rodzic to dopiero bedzie wyczyn , ale dasz rade .

Ja nadal czekam na technikow od internetu , mieli przyjechac i zalozyc mi skrzyneczke na internet bezprzewodowy , bym nie musiala sie potykac o kable w domu , mieli przyjechac popoludniu a tu juz wieczor za niedlugo i ich nie ma .

a ja wcale sie nie dziwie ze ich nie ma...

[Kejranka]

dziewczyny tak dużo piszecie że ja ciągle nienadązam was do końca poczytać i coś naskrobać hehehe
więc zdecydowaliśmy że jednak chyba zamówimy przez allegro ten czarny z tym malinowym pasem hehehe oj ja to niezdecydowana :)))

Suchutka trzymam jutro za ciebie mocno kciuki, niemartw się wszystko będzie dobrze i już jutro zobaczysz i przytulisz swojego dzidziusia :)))

Agusik za ciebie w środę będziemy wszystkie trzymały kciuki :))

Mag super że się mały odwinął z tej pępowiny i dobrze że wszystko ok :)))

hmmm więcej niepamiętam jejku tyle pisałyście przepraszam wszystkie :)))

anusiaelbląg mam pytanie, w jakim szpitalu będziesz rodzić???

[Angelaa89]

Mag dzięki za informację!! Kurcze jednak w szpitalu K@chna. Jak będziesz wiedziała coś więcej to pisz nam:)

[Angelaa89]

Kejranko noo dobry wybór wózeczka:) czekam na fotki prosto od Ciebie!!

[lamponinka]

Italko ja tez ale z reguly zawsze byli , chyba ze nowego nowego adresu nie umieja znalesc ale przeciez sa telefony a wiedza o zmianie bo im zglosilismy i musielismy kontrakt zmienic .A jutro mnie tez nie ma , rano mam w szkole zebranie semstralne , chca bym przyszla wczesniej bo sie boja ze urodze i nie bede mogla przyjsc , wiec mnie zaprosili na jutro a chca bym byla osobiscie , bo moj m to zawsze cos wymysli i skrytykuje .
Potem mam usg na 11:20 chyba , musze sprawdzic .

Trzymam kciuki za K@chne ,niedobrze ze ma cisnienie tak wysokie , ale moze to pod wplywem stresu i pozniej sie obnizy w ciagu pobytu w szpitalu .
Czekam na wiesci jutro .

Magduska powodzenia z "grazynka" ja sobie dalam spokoj , jak beda chcieli to mnie ogola .

[anusiaelblag]

Leci mi coś wodnistego i nie wiem czy już nie jechać do szpitala hehe:) A poród planuje w Wojewódzkim Szpitalu.

[Kinqa]

Kejranka to fajniutko , żeś się zdecydowała w końcu hehe

lamponinko to dobrze, że neta masz w komie i jak coś napiszesz nam co i jak
ja chyba będę w szpitalu miała ale nie wiem czy skorzystam czy będę w stanie i czas mi na to pozwoli hehe...

A mi znowu te "wrażenia na biegunkę" wracają...
podejrzewam, że mała ciśnie mi nieźle jelita :(((

[lamponinka]

anusiaelblag

Leci mi coś wodnistego i nie wiem czy już nie jechać do szpitala hehe:) A poród planuje w Wojewódzkim Szpitalu.

W takim razie jezeli podejrzewasz ze to wody nie czekaj , powinnas jechac do szpitala , bo roznie bywa , u jednych akcja porodowa sie zaczac moze po kilku dobrych a nawet wiecej godzinach a w innych przypadkach moze to byc naprawde chwila do skurczy partych .
Poza tym powinnas byc juz pod stala obserwacja przez polozna ze wzgedu na wyciek wod ,, kontrola serduszka dziecka .
Powodzonka i trzymam kciuki za ciebie , daj znac nam co u ciebie .

[Kinqa]

Boję się, żeby u mnie coś się rozkręci :/ ale mam nadzieję ,że nie ...

[Kejranka]

anusiaelblag

Leci mi coś wodnistego i nie wiem czy już nie jechać do szpitala hehe:) A poród planuje w Wojewódzkim Szpitalu.

acha ja zamierzam w wojskowym rodzić, ale nie podjełam jeszcze ostatecznej decyzji, a co do wód to niepomogę bo niemam pojęcia :((

[lamponinka]

kingusia1991

Boję się, żeby u mnie coś się rozkręci :/ ale mam nadzieję ,że nie ...

Zobaczymy jak bedzie u Ciebie , masz czas ale roznie bywa , mam nadzieje ze jeszcze corcia poczeka .U mnie widzisz kreci sie juz od 2 tygodni i dalej nic .

[Kinqa]

lamponinka

kingusia1991

Boję się, żeby u mnie coś się rozkręci :/ ale mam nadzieję ,że nie ...

Zobaczymy jak bedzie u Ciebie , masz czas ale roznie bywa , mam nadzieje ze jeszcze corcia poczeka .U mnie widzisz kreci sie juz od 2 tygodni i dalej nic .

No mi się to nie śpieszy szczerze mówiąc hehe...
ale mam nadzieję ,że nic mała nie kombinuje... bo kurcze mam te bóle jelit

No, ale Ty chociaż masz wizytę jutro (chyba dobrze kojarzę? :) ) to będziesz wiedziała co i jak i kiedy mniej więcej Ci już chyba powiedzą :)
A ja mam wizytę 10 lutego... ciekawe czy dotrwam

[anusiaelblag]

No jestem z nią cały czas z położną w kontakcie i jutro ma przyjść. Zobaczymy.... Ale fajnie by było jakby już było po... :) Córcie rodziłam w Wojewódzkim i nie mam zastrzeżeń więc drugi poród też tam:)