Skocz do zawartości
Forum

Start:) Czerwiec 2009:)


Rekomendowane odpowiedzi

A tak swoja droga Mosiu Nasza Ty Kochana!! Wszystkiego najlepszego z okazji wczorajszych urodzinek!!!!!! Jeden dzien zwloki, ale wczoraj nie mialam dostepu do komputerka, dlatego dzisiaj chce Ci zyczyc wszystkiego co najlepsze!!Duzo zdrowka, szczescia i spelnienia tego najwazniejszego dla Ciebie marzenia!!!!!! Z calego serducha Ci tego zycze!!:11_9_16::11_9_16::11_9_16::11_9_16::11_9_16:

Odnośnik do komentarza

Witam!
STO LAT! STO LAT!!!!!!!
NIECH ŻYJE ,ŻYJE NAM!!!!!:36_15_4::list::36_4_20:
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO MOSIU!!!!!!!!!!!SPEŁNIENIA MARZEŃ,ZDRÓWKA I WSZYSTKIEGO NAJ,NAJ,NAJLEPSZEGO!!!!!
:36_15_4::36_15_4::36_15_4::36_15_4::36_15_4::36_15_4::36_15_4::36_4_20::36_4_20::36_4_20::36_4_20::36_4_20::36_4_20::36_4_20:
Przepraszam ,że nie złozyłam wczoraj zyczeń ale wcale nie wchodziłam na kompa przez weekend.Poza tym to teraz składam zyczenia-spóźnione ale szczere :):list:

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/19971227040120.png

http://lilypie.com/pic/2010/03/11/jI4p.jpghttp://lbyf.lilypie.com/tZn2p1.png

http://nasze-wesele.net.pl/phototicker/tickers/4zej54t1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/uiklkwk4t7ufixii.png
Sandra odeszła 5 wrzesnia 2008 roku.


Odnośnik do komentarza

joanna28
witam!
sto lat! Sto lat!!!!!!!
niech żyje ,żyje nam!!!!!:36_15_4::list::36_4_20:
wszystkiego najlepszego mosiu!!!!!!!!!!!spełnienia marzeń,zdrówka i wszystkiego naj,naj,najlepszego!!!!!
:36_15_4::36_15_4::36_15_4::36_15_4::36_15_4::36_15_4::36_15_4::36_4_20::36_4_20::36_4_20::36_4_20::36_4_20::36_4_20::36_4_20:
przepraszam ,że nie złozyłam wczoraj zyczeń ale wcale nie wchodziłam na kompa przez weekend.poza tym to teraz składam zyczenia-spóźnione ale szczere :):list:

dziękuję

http://davf.daisypath.com/nuLVp1.png http://lb2f.lilypie.com/VHQ3p1.pnghttp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=86355161396c0f824.png

Odnośnik do komentarza

Mosiu, wracając do Twojej wcześniejszej wypowiedzi, ja też czasem zaczynam rozmyślać i wtedy przychodzą mi do głowy różne rzeczy i się dołuję. Tzn. od jakiegoś czasu już nie, przeszło mi. Ale rozumiem Cię. Starasz się o dziecko długo i się nie udaje... Najważniejsze, żeby w sercu tliła się nadzieja, choćby malutkim płomieniem, ale tliła. Życzę Ci, żebyś jej nigdy nie straciła! :)

http://www.suwaczki.com/tickers/9o2zegz24oxr1w7g.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zpbnroeqduluvlv3.png
http://www.suwaczki.com/tickers/3i498ribvup4dcbw.png

Odnośnik do komentarza

dzięki agmi
ale wiesz, są osoby, które się dłużej starają. ja wiem, że moje problemy to nic w porównaniu z innymi - choć dokładnie nie wiem jaka jest w końcu ich przyczyna, ale nie umiem sobie powiedzieć, że inni mają gorzej itd.
to jest akurat taka sfera gdzie boli każdy problem i każde niepowodzenie.
ale tak jak mówisz, nadzieję trzeba mieć. ale czasami jest po prostu ciężko.....

w środę jadę do gina na dłuższe posiedzenie, to zobaczymy co powie....

miłego wieczorku i nocki dziewczynki:solar:

asiorku gdzie się podziewasz????????!!!!!!!!!!!
może :temperature:

http://davf.daisypath.com/nuLVp1.png http://lb2f.lilypie.com/VHQ3p1.pnghttp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=86355161396c0f824.png

Odnośnik do komentarza

Heloł. Czytałam dziś coś o krótkiej fazie lutealnej, hormonach itd. myślę, że powinnam się tym z Wami podzielić. Zrobię to następnym razem, teraz mam robotę niestety. Buziaki!
P.S. Mosiu, mówi się, że powyżej roku starań jest zmartwienie... Ale wiem, że może być wcześniej. Mam nadzieję, że traficie z ginem na właściwy trop :)

http://www.suwaczki.com/tickers/9o2zegz24oxr1w7g.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zpbnroeqduluvlv3.png
http://www.suwaczki.com/tickers/3i498ribvup4dcbw.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny, oiecywałam coś napisać, więc: uwaga! :D
Trochę żałuję, że nie piszę tego na świeżo po przeczytaniu, bo pamięć już nie ta i orzechów nie jem ale spróbuję coś tam odtworzyć.
Okazuje się, że z pomocą nam przychodzi witamina B6 utrzymując nas w równowadze hormonalnej, łagodząc PMS i pomagając w zajściu w ciążę. Dzięki niej można wydłużyć fazę lutealną czyli podwyższonych temperatur - jeśli ta faza jest zbyt krótka, to zapłodnione jajeczko nie przetrwa. Przyczyną krótszej niż 10 dni fazy lutealnej może być zbyt niski poziom progesteronu (luteiny) (w moim przypadku jest to spowodowane przez karmienie ale są pewnie też inne powody). Przy zbyt krótkiej fazie lutealnej mogą pojawić się plamienia przed okresem (ostatnim razem chyba wzięłam to za plamienie owulacyjne) i nietypowy śluz - albo mało albo długo obecny (to o mnie). Pamiętam, że Gosiakk pisała o plamieniu a Joanna kiedyś coś o śluzie... Tak więc witamina B6, dziewczyny! :D I do tego magnez. Może magne b6? Ktoś jeszcze polecał Asparginian Extra. Czytałam jeszcze kiedyś o endometriozie, nie podejrzewam się o to ale podobno występuje u 7-15% miesiączkujących kobiet i jest przyczyną niepłodności.
To mniej więcej tyle... Muszę kończyć, mam robotę :)

http://www.suwaczki.com/tickers/9o2zegz24oxr1w7g.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zpbnroeqduluvlv3.png
http://www.suwaczki.com/tickers/3i498ribvup4dcbw.png

Odnośnik do komentarza

Witam po przerwie....
Mam nadzieje, ze wszystko u Was ok. U mnie w sumie tez ok. Niedlugo do Polski lece...

Za pewne niektore z Was pamietaja, ze moj M. byl na badaniu nasienia... Wyniki dostalismy 1,5 tygodnia temu... I wiemy juz co bylo przyczyna tego, ze nie moglismy zaciazyc... Nasienie M. jest bardzo slabe... Praktycznie wszytkie parametry... W probce bylo tylko 8 mln plemnikow i co jest najgorsze to, ze az 97%!!!!!!! mialo zla morfologie... Ryczalam mojej ginekolog przez telefon. Zapytalam jej, czy z takimi parametrami sa jakies szanse na dziecko, to powiedziala, ze tak, ze mozemy sprobowac inseminacji, to powinno nam pomoc... Znalazlam juz klinike w Gdyni i dwa dni pozniej juz bylismy umowieni. Terminy byly ciasne, ale Pani na recepcji okazala duzo serducha i wcisnela nas na wizyte. Mamy tez zaplanowane usg jader, tak wiec wszystko w ten sam dzien zalatwimy. To jest glowny cel naszej podrozy do PL, choc nic tego nie zapowiadalo... Wiecie co jest najgorsze?? Przeczytalam ostatnio na necie - wypowiedzi innych borykajacych sie z tym samym co ja i M., ze przy tak zlej morfologii to nawet inseminacja moze sie nie udac i czasami lepiej od razu in vitro... Niestety wiaze sie to z duzyyyymi kosztami... ok 12 tys. zl. Jedna para przy morfologii 94%, brak ciazy po 2-giej IUI, tez mysla nad in vitro...

Tak wiec moje leczenie jest na razie zawieszone. Mam wziasc te tabletki co mam do konca i o... Teraz bedziemy musieli zajac sie M.

Niestety nie bede cieszyla sie dzieciatkiem w krotkim czasie, nie mamy na razie tyle pieniazkow... Moze jednak uda sie z inseminacja?? Tak jakos w smutek popadam jak sobie o tym wszystkim przypominam... o tym co powiedziala moja ginekolog, choc starala sie to zrobic w jak najdelikatniejszy sposob... Jest super kobieta i sama tez zadzwonila do M., zeby mu o tym powiedziec...

2. kwietnia idziemy do kliniki. Bedziemy chcieli jeszcze raz zrobic badanie nasienia i reszte badan, ktore zleci nam Pan Doktor. Oby byla dla nas choc malenka iskierka...

Przepraszam, ze tak smutno, ale...

Nadal trzymam za Was kciuki, zeby sie Wam udalo i zebyscie ujrzeli ze swoimi M-kami II kreseczki... A Tobie Ewciu szczesliwego rozwiazania, bo to juz niedlugo...

Sciskam Was baaardzo mocno...

Do poklikania...

http://www.pregnology.com/preggoticker2/777777/000000/My%20pregnancy/02/05/2012.pngMake a pregnancy ticker
07.06.11. - Ujrzeliśmy II kreseczki,
20.06.11. - Zobaczyliśmy maleńkie Serduszko,
18.07.11. - "Nie lubię Pana Doktora i nie dam się zmierzyć",
13.08.11. - "Staję na głowie",
30.08.11. - Oficjalny kopniak dla Mamusi,
01.09.11. - Tatuś też dostał swojego.
http://dn.daisypath.com/4MJZp1/.png

Odnośnik do komentarza

Hello kobietki:36_3_15:
Na samym poczatku ślę szczere ale niestety spóznione zyczenia dla Mosi-słońce Ty nasze oby wszystkie twoje marzenia wreszcie się spełniły...
Gosakk przykro,że tak z tymi wynikami wyszło-ale damy rade.
Zawsze jest jakieś wyjście i rozwiazanie.
Kochane babeczki pisałam ,że powróciłam a znowu mnie nie było...
Wiecie jak mi wszystko ostatnio z trudem przychodzi...Chyba jakieś przesilenie,bo normalnie inaczej tego wytłumaczyć nie idzie.:len:
Padam na pyszczek już do południa...:36_11_1::36_2_4:
A do gina jeszcze się nie wybrałam:36_2_58: Ciągle psuje nam się auto,oszaleć można i nic zaplanowac nie idzie.
Dziś mąż pojechał do pracy i już do mnie dzwonił,że auto na warsztacie bo pasek od alternatora się urwał:comp_ihate:
Już brak mi słów na tego grata. Nigdy więcej Forda...:hmm:
uziam Was kochane moje.....wszystkie razem i każdą z osobna...:36_3_15::36_2_53:

Odnośnik do komentarza

asiorku no nareszcie
nie przejmuj sie autem tylko :36_2_51: tu do nas
i dziękuję za życzenia :11_6_204:

a co tam u was dziewczynki?
ja mam godzinkę pauzy i zaraz na zajęcia, ale juz ostatnie
a jutro jest piątek - dzień luźny ( tak go sobie ustawiłam he he spryciula ze mnie )
w sobotę 3 godz korków i weekend, czyli sprzątanie i takie tam.
a w weekend jadę po nową pralkę!!!!!!ale będę prac!!!!!!:36_1_15:

http://davf.daisypath.com/nuLVp1.png http://lb2f.lilypie.com/VHQ3p1.pnghttp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=86355161396c0f824.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...