Skocz do zawartości
Forum

Start:) Czerwiec 2009:)


Rekomendowane odpowiedzi

Ewciu-suuuuuuuuuuuper!!!!!!!!!!!!!!!!!! :))
Ale ja nie wierzę ....chłopak??????
Teraz kuknęłam na suwaczek...troszkę mnie wzięło na wspomnienia:( Sandra urodziła się w 23 tyg.(dokładnie co do dnia)miała 650 gram i 30cm...........
no...zobaczymy jak urodzisz :))
Ja teraz oddycham w końcu normalnie:)))))) mój m kupił mi kropelki i po malutku przechodzi ból głowy.Całe szczęście,bo wg postanowienia starania co 2 dni!!!!!!!!!
Kurcze,czego nikt tu nie zaglada???Agmi! Mosiu! Gosiu! Piszcie baby ,co u was :> }

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/19971227040120.png

http://lilypie.com/pic/2010/03/11/jI4p.jpghttp://lbyf.lilypie.com/tZn2p1.png

http://nasze-wesele.net.pl/phototicker/tickers/4zej54t1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/uiklkwk4t7ufixii.png
Sandra odeszła 5 wrzesnia 2008 roku.


Odnośnik do komentarza

Witajcie Noo Joasiu chlopczyk, ale ja sie nie moge z radosci jakos pozbierac:) Dwoch chlopaczkow no pieknie:) Mezus tez zadowolony, ale mowil ze moze nastepnym razem dziewczynka, ale wiecie co...mnie to naprawde wszystko jedno byleby dziecko zdrowe bylo:) Zastanawiam sie teraz nad imieniem i narazie myslalam ze Michaś:) Ale hmm nie jestem zdecydowana do konca wiec pewnie sie jeszcze zmieni:)
Jejus ale sie ciesze:)
Joasiu Tobie zycze powodzenia!! Zeby ten co 2 dniowy plan zaowocowal:)

Odnośnik do komentarza

Dziękuję Ewciu.Michała odradzam-wszystkie Michałki to ananasy!!!!!!! Mój m to Michał-najlepszy przykład "ananasa" :))))))))Poszperaj po imionach,tam nieraz pisze osoba o jakim imieniu ,jaki ma charakter-częściowo to sie zgadza(sprawdzałam nasze imiona).Nie chcę Ci nic sugerować ale mnie się bardzo podoba Gabriel,Wiktor.Napisz co za imię wymyśliłaś

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/19971227040120.png

http://lilypie.com/pic/2010/03/11/jI4p.jpghttp://lbyf.lilypie.com/tZn2p1.png

http://nasze-wesele.net.pl/phototicker/tickers/4zej54t1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/uiklkwk4t7ufixii.png
Sandra odeszła 5 wrzesnia 2008 roku.


Odnośnik do komentarza

A ja szperam po niecie ;"jak zaciążyć skutecznie."
Z tego co wyczytałam to sporo było kobietek z tym problemem i te co nie zachodziły a w końcu im sie udało współzyły jedne co 2 dni ,inne codziennie.Chyba sama tak zrobię :))w tym m-cu co 2 dni a w nastepnym co dnia.
Mateusz? Całkiem fajne imię :)

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/19971227040120.png

http://lilypie.com/pic/2010/03/11/jI4p.jpghttp://lbyf.lilypie.com/tZn2p1.png

http://nasze-wesele.net.pl/phototicker/tickers/4zej54t1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/uiklkwk4t7ufixii.png
Sandra odeszła 5 wrzesnia 2008 roku.


Odnośnik do komentarza

Tak Ewciu myslę.....mój syn ma kolege Mateuszka-bardzo fajny ,grzeczny chłopak..hmm...spokojniutki,mamusi synek,bardzo madry i kulturalny.Z mojego otoczenia hmm....znałam kiedyś 1-go Mateusza(dawno,dawno temu) też był całkiem milusiński,spokojny,kulturalny,ciepły itp.-chyba dobry wybór z tym imieniem :)

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/19971227040120.png

http://lilypie.com/pic/2010/03/11/jI4p.jpghttp://lbyf.lilypie.com/tZn2p1.png

http://nasze-wesele.net.pl/phototicker/tickers/4zej54t1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/uiklkwk4t7ufixii.png
Sandra odeszła 5 wrzesnia 2008 roku.


Odnośnik do komentarza

JOASIU chyba zostalysmy same na jakis czas...ciekawe co z dziewczynami...hmmm
No to juz postanowione bedzie syn Mateusz:)

A wlasnie dzisiaj wlasnie przed chwilka jedna dziewczyna na czerwcowkach tam gdzie jestem napisala straszna wiadomosc...ze jej coreczka przestala oddychac...ze nie zyje i ze jutro musi ja urodzic... 22 tydzien... ehh dlaczego tak sie dzieje??przeciez to jest nie do pojecia...
Chociaz powiem Wam ze czytalam wczoraj ze jak si ezaklada noge na noge w ciazy, czy jak sie spi na plecach to ze jest wlasni eryzyko ze dziecko przydusimy czy cos ...ze nie bedzie do niego docieral tlen przez lozysko i wtedy moze dojsc do smierci...ehhh ale czemu takie malenstwa??????? jak to niemen spiewal..."DZIWNY JEST TEN ŚWIAT..."

Odnośnik do komentarza

http://www.kartki.lagata.pl/kartki/12/771.jpg


Witam sie z rana!

Ewciu-to co napisałaś jest straszne,sama nie wiem czego tak się dzieje,czego tyle dzieci umiera,rodzi sie za wcześnie....ja nigdy nie dojdę prawdy ,jaka była przyczyna (faktyczna) tego ,że Sandra za szybko się urodziła.Miałam 2 różne papiery odnośnie mojego przedwczesnego porodu-sama nie wiem który jest prawdą.....
Dziewczynie bardzo współczuję,bo domyslam się co może czuć-nosić w sobie nowe życie i tak ni z tego ni z owego koniec radości i brak jakiejkolwiek nadziei.....wszystko nagle traci sens...człowiek rozpacza bo jest bezradny i nie potrafi tego cofnąć,przywrócić do poprzedniego stanu.Tym bardziej jak bardzo się chce maleństwa i cieszy się każdym ruchem w brzusiu,kopniakiem....aj,poryczałam się bo zaś wracają wspomnienia...taka strata to jak strata wszystkiego.To tak jakby straciło się w ciągu chwili całe życie,sens istnienia,duszę..nie wiem jak Ci to określić-ja przynajmniej tak to czułam,nie chciało mi się zyć,wydawało mi się ,że...to ja umarłam razem z nią.Nawet przeszło mi przez myśl ,że skoro jej nie ma to po co ja mam być?Bo nosiłam w sobie córeczkę a pragnęłam córusi od zawsze.Przez chwilę chciałam skoczyć z okna szpitalnego razem z nią i cieszyć się gdzieś tam wysoko ,że nadal mimo wszystko jesteśmy razem....ale bym była szczęśliwa :))) móc się nią cieszyć....siedzę teraz i ryczę ,bo chyba tak naprawdę nadal nie pogodziłam się z tym ,że jej nie mam.Stąd moje pragnienie córeczki-muszę ją mieć za wszelką cenę!!!!!!! Bo inaczej całe życie będę cierpieć przez ten wielki ,bolesny brak.
Potem jeszcze coś napiszę ,bo na razie to tylko ryczę.Dla Ciebie herbatka:
http://th.interia.pl/10,oikuchnia,5aaa24c389791/48d414767a3c2_440.jpg

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/19971227040120.png

http://lilypie.com/pic/2010/03/11/jI4p.jpghttp://lbyf.lilypie.com/tZn2p1.png

http://nasze-wesele.net.pl/phototicker/tickers/4zej54t1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/uiklkwk4t7ufixii.png
Sandra odeszła 5 wrzesnia 2008 roku.


Odnośnik do komentarza

Joasiu straszne to jest naprawde... i chyba nigdy nie dowiemy sie dlaczego tak sie dzieje...
Moge tylko sie domyslac jak sie czujesz, ale wierze Ci ze nie pogodzilas sie do konca z jej odejsciem...Chociaz ona tak naprawde nie odeszla tylko jest z Toba caly czas...Ona Bedzie miała się dobrze tam gdzieś...gdzie wzrokiem nie dosięgniesz, ale dusza i sercem każdego dnia mozesz być!
"Jest taka chwila, o której myślimy, która na pewno nadejdzie, ale zawsze nie w porę, zawsze za wczesnie" Dla Twojej córeczki swiatełko ode mnie


  • Joasiu jeszcze sie doczekasz tej wymarzonej coreczki!! O Sandrusi napewno nie przestaniesz myslec, ale w jakims stopniu kolejna coreczka pomoglaby Ci w walce po takiej ogromnej stracie, dlatego z calego serca zycze Ci tego, zebys jak najszybciej zaszla w upragniona ciaze!!

    Odnośnik do komentarza

    Witajcie Kochane!!!
    Ja juz po powrocie z Austrii... Bylo super, tylko, ze za krotko, choc z drugiej strony taki wyjazd do rodziny to jest meczacy... Ale odwiedzilismy nasze stare katy i poszlismy do wodnego zoo, wiec wyjazd udany w 100%. Myslimy teraz o tym, zeby M. rodzice przyjechali z jego siostrzyczka do nas na boze narodzenie. Miejmy nadzieje, ze wszystko sie uda.

    Ewciu gratuluje synusia!!!!! Ja wczoraj dowiedzialam sie, ze moja kolezanka tez bedzie miala synka. Imie jest piekne, ja tez zastanawialam sie nad imieniem Mateusz, bo mi sie baaardzo podoba. Michal mi sie od dwana podobal, ale mam jednego, wiec juniora Michala nie bedzie :sofunny: Boze 6 miesiac, ale ten czas leci...Juz niedlugo bedziesz nam pokazywala zdjecia synusia. Ale sie ciesze, ze wszystko ok.:taniec1:

    Joasiu podczytalam cie na innym watku, ze postanowilas korzystac z przytulanka. I dobrze!!!!! Powiem Ci, ze takie nastawianie jest lepsze i mysl tylko o tym, ze chcesz miec jak najwiecej przyjemnosci, na poczatku bedzie ciezko, ze pozniej wejdzie Ci w krew:sofunny: My w tym cyklu przytulalismy sie co 2 dni. Zobaczymy czy cos z tego wyjdzie... Nie mastawiam sie, bo mysle teraz bardziej o badaniu M. Idzie w poniedzialek i juz zaczelismy nasz "post", bo nie mozna sie przytulac przez 3 do 5 dni. Na wyniki bedziemy czekali ok tygodnia.

    TAk wogole to nie mam pojecia kiedy mialam owulacje. Musze zaraz zadzwonic do mojej ginekolog, bo nie mam pojecia kiedy zaczac brac duphaston. Tak jak Wam wczesniej napisalam, ciagnacy sluzik mialam juz 5 dnia, ale teraz w niedziele tez mialam ciagnacy sluzik i 2 dni pozniej doszledl do tego bol jajnikiow. Wiec obstawiam raczej na to drugie. Szczegolnie, ze bralam Clomid, ktory poczatkowo jakby blokuje hormon, ktory ma doprowadzic do owulacji i organizm przez to wytwarza go wiecej. Ginekolog powiedziala, ze owulacja wystapi dopiero po tych tabletkach, tak wiec tez 5dc odpada. Co ma byc to bedzie.

    http://www.pregnology.com/preggoticker2/777777/000000/My%20pregnancy/02/05/2012.pngMake a pregnancy ticker
    07.06.11. - Ujrzeliśmy II kreseczki,
    20.06.11. - Zobaczyliśmy maleńkie Serduszko,
    18.07.11. - "Nie lubię Pana Doktora i nie dam się zmierzyć",
    13.08.11. - "Staję na głowie",
    30.08.11. - Oficjalny kopniak dla Mamusi,
    01.09.11. - Tatuś też dostał swojego.
    http://dn.daisypath.com/4MJZp1/.png

    Odnośnik do komentarza

    Ewciu to przykre, co napisalas o tej dziewczynie... Boze nie wyobrazam sobie tego bolu, przez ktory ona teraz przechodzi... Nawet nie chce wiedziec... Brak mi slow na to co sie dzieje... Tyle malenkich dzieci umiera, nawet jeszcze te nie narodzone... Szkoda gadac... I czasami nawet przyczyny sie nie dowiesz... Kompletna bezsilnosc...

    Joasiu Ty tez doczekasz sie swojego malenstwa. Bedziesz je przytulac i kochac. Pamietaj, ze najwazniejsze aby bylo zdrowe....

    http://www.pregnology.com/preggoticker2/777777/000000/My%20pregnancy/02/05/2012.pngMake a pregnancy ticker
    07.06.11. - Ujrzeliśmy II kreseczki,
    20.06.11. - Zobaczyliśmy maleńkie Serduszko,
    18.07.11. - "Nie lubię Pana Doktora i nie dam się zmierzyć",
    13.08.11. - "Staję na głowie",
    30.08.11. - Oficjalny kopniak dla Mamusi,
    01.09.11. - Tatuś też dostał swojego.
    http://dn.daisypath.com/4MJZp1/.png

    Odnośnik do komentarza

    Fajnie Gosiu ,że w końcu zajrzałaś.
    Dziewczyny a ja na chwilke odbiegłam od forum bo załapałam dołek-wlazłam na taka jedną fajna stronke i pobawiłam się w konkursy(2).Na nic nie liczę ,no ale trzeba było zająć czymś głowę...
    Teraz też zastanawiam sie nad obiadkiem...hmm....co zrobić? Rysiek wróci już po ,bo zapisałam go w szkole na obiady.Ma tam zawsze zupkę i drugie danie,do tego deser i jeszcze jogurcik.Jak wraca to zazwyczaj najedzony ale bywa tak ,że pierwsze co jak wpada do domu to pyta"co jest do jedzenia?" Po prostu czasem coś mu w szkole nie smakuje to liczy na cos lepszego w domku :)) Może spagetti??? ...chyba tak zrobię ale dam duzo czosnku(dobry na katarek) bo w moim domku wszyscy lubimy czosnek :))))))

    http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/19971227040120.png

    http://lilypie.com/pic/2010/03/11/jI4p.jpghttp://lbyf.lilypie.com/tZn2p1.png

    http://nasze-wesele.net.pl/phototicker/tickers/4zej54t1.png

    http://www.suwaczki.com/tickers/uiklkwk4t7ufixii.png
    Sandra odeszła 5 wrzesnia 2008 roku.


    Odnośnik do komentarza

    Ja uwielbiam spagetti z duza iloscia czosnku i sera... Mniam... JA mialam wczoraj dzien na gotowanie. Zrobilam pizze, sernik i jeszcze bigosik, musze jeszcze tylko zurek zrobic:) Tak jakos mam wene na gotowania...

    A co to za konkursy??

    http://www.pregnology.com/preggoticker2/777777/000000/My%20pregnancy/02/05/2012.pngMake a pregnancy ticker
    07.06.11. - Ujrzeliśmy II kreseczki,
    20.06.11. - Zobaczyliśmy maleńkie Serduszko,
    18.07.11. - "Nie lubię Pana Doktora i nie dam się zmierzyć",
    13.08.11. - "Staję na głowie",
    30.08.11. - Oficjalny kopniak dla Mamusi,
    01.09.11. - Tatuś też dostał swojego.
    http://dn.daisypath.com/4MJZp1/.png

    Odnośnik do komentarza

    gosiakk
    Ja uwielbiam spagetti z duza iloscia czosnku i sera... Mniam... JA mialam wczoraj dzien na gotowanie. Zrobilam pizze, sernik i jeszcze bigosik, musze jeszcze tylko zurek zrobic:) Tak jakos mam wene na gotowania...

    A co to za konkursy??

    Wlazłam na rossnet na te darmowe-moze wygram tusz do rzęs albo kosmetyki do twarzy :)))))) a może nie :))))

    http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/19971227040120.png

    http://lilypie.com/pic/2010/03/11/jI4p.jpghttp://lbyf.lilypie.com/tZn2p1.png

    http://nasze-wesele.net.pl/phototicker/tickers/4zej54t1.png

    http://www.suwaczki.com/tickers/uiklkwk4t7ufixii.png
    Sandra odeszła 5 wrzesnia 2008 roku.


    Odnośnik do komentarza

    Dzień dobry dziewczynki....:11_9_16:
    Ależ ja się za Wami stęskniłam...
    Matko jedyna...
    Nie doczytam Was bo tyle tego,ze ho ho...
    Gratuluję Ewci synka:)
    Co tam u Was moje kobietki?

    U mnie nic się nie zmieniło...
    Nie było mnie tyle czasu na paretingu bo musiałam odpocząć...
    Miałam już za duże schizy związane z ciążą,dzieckiem....
    Ale wróciłam,mam nadzieję ,ze już na dobre:36_3_15:

    Tęskniłyście????

    Odnośnik do komentarza

    Witajcie poniedzialkowo...::):
    Asiorek wlasnymoczom nie wierze:D::)::): Witaj z powrotem i juz nie uciekaj::):
    wiecie co...dzisiaj mija rowny miesiac odkad odszedl moj tatus Ale... snil mi sie dzisiaj...BYl taki usmiechniety, radosny pogodny. Spotkalismy sie w sklepie...kupowal bulke i cienka kielbaske jak zawsze jak bylismy gdzies w podrozy... Spotkanie bylo przypadkowe...zobaczyl mnie usmiechnal sie jeszcze bardziej, wycalowal mnie i brzuszek Tak wyraznie go widzialam... Nawe wiem w co byl ubrany...tak wyrazny obraz mialam...Pozniej wyszlismy z tego sklepu...pokazal sie mi grob i tatusia juz nie moglam nigdzie znalezc..Ale skoro byl taki szczesliwy, taki promienny, pogodny radosny, do wszystkich sie usmiechal...to musi byc mu dobrze tam gdzie jest...i teraz jestem juz pewna ze jest w Niebie...bo tym snem wlasnie chcial mi chyba pokazac ze jest mu tam dobrze, ze nic go nie boli...
    Ciesze sie ze do mnie przyszedl...bo juz tak bardzo tesknilam za nim...Gdyby mogl tylko tak czesciej przychodzic...teraz juz tylko sny mi pozostaly...

    Odnośnik do komentarza

    Witajcie Dziewczyny!! :D
    Ja też musiałam trochę odpocząć od komputera... Cieszę się, że zajrzałyście Asiorku i Mosiu, bo nie było was kupę czasu. BUZIACZYSKA!! :D
    Ewciu, gratuluję kolejnego synusia!! :D Ale fajnie, będą się bawić samochodzikami i prowadzić męskie rozmowy :D
    Joanno28, za Ciebie szczególnie mocno trzymam kciuki :)
    Gosiak, chodź, muszę Cię uściskać :D
    U mnie w kwestii powiększania rodziny nic się nie dzieje. Mój cykl trwa już 43 dni i końca nie widać. Wiedziałam :P
    Polu, dzięki za pozdrowienia, również pozdrawiam i życzę spokojnej ciąży :)

    http://www.suwaczki.com/tickers/9o2zegz24oxr1w7g.png
    http://www.suwaczki.com/tickers/zpbnroeqduluvlv3.png
    http://www.suwaczki.com/tickers/3i498ribvup4dcbw.png

    Odnośnik do komentarza

    Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

    Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

    Zarejestruj nowe konto

    Załóż nowe konto. To bardzo proste!

    Zarejestruj się

    Zaloguj się

    Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

    Zaloguj się

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...