Styczeń 2010

[gosiorek27]

Witam i życzę miłego dnia

[Gość anna_:)]

Wózek dziecięcy Cyprys - 024 - Z6 - TANIE wózki Coneco Joker za 149 zł .:+:. ► aleWozki.pl - sklep internetowy

A mi się ten podoba, i jak pytalam Jarka to on tez jest za tym. No jeśli chodzi o mojego chłopaka to chyba mu się cena podoba hi hi hi. Ale poważnie, mam auto więc nie trzeba mi niewiadomo czego, do tego dochodzi to że większość tych wózków ma te same opcje. Zaglądanie po necie mi nic nie daje i jestem tez za tym że konkretnie to musze przejść się do sklepu, dotknąć, pooglądać...
:)

[Mudik]

W Warszawie też nie było problemu ani ze zdjęciami, ani z obecnością męża podczas usg.
A tu w Łodzi robią problemy

[Mudik]

anna_:)

Asiolek mi też się podoba Merita
Wózki Roan Marita - kolor Z 207A - TANIE wózki Coneco Joker za 149 zł .:+:. ► aleWozki.pl - sklep internetowy
Tu masz troche lepszy opis tego wózka, ja Ci nic nie doradze bo sama się nie znam ale są dokładne fotki.

mi się z tej strony ten podoba, jest fajny i ta atrakcyjna cena

Wózki dziecięce Cyprys Lux - 006 - TANIE wózki Coneco Joker za 149 zł .:+:. ► aleWozki.pl - sklep internetowy

[Gość anna_:)]

Mudik

mi się z tej strony teno doba, jest fajny i ta atrakcyjna cena

Wózki dziecięce Cyprys Lux - 006 - TANIE wózki Coneco Joker za 149 zł .:+:. ► aleWozki.pl - sklep internetowy

mi też się on podoba i strone dodałam do ulubionych by nie przegapić w konkretnym wyborze :)

Ale mnie mój Jarek ścignoł... w pracy przypomniało mu się, że koleżanka ma urodziny i wypadało by dać jej kwiatka. No i co... On oczywiście zapomniał pomyśleć wczoraj, dziś dzwoni i Ania, Ania szybko... No to Ania nogi za pas i do sklepu po kwiaty i czekoladki w auto i na fabryke Jareczkowi podać prezencik Tylko co ja z tego będe miała prócz mniejszej sumy w portwelu

[Margolcia]

witam sie i ja...jesli biega o wozki to ja dostalam wozek Hilux od swojego Taty...jest 3 czesciowy-czyli sklada sie z gondoli,spacerowki,fotelika oraz posiada w wyposazeniu duza torbe,folie i moskitiere oraz obowiazkowo pokrowiec na nozki...on je sprzedaje po 850 zl. tutaj jest stronka gdzie mozna je obejrzec...Wzki firmy Anmar. od wrzesnia ma wejsc mozliwosc zakupow online i pokazane maja byc wszystkie kolory....

jak czytam o ruchach Waszych malenstw to ja jestem juz zalamana.....dlaczego moja sie nie chce wiercic...?????????? dzis w nocy probowalam zmieniac pozycje i ja pukalam stukalam i nic....a na usg widac,ze sie rusza i ma sie ok...nawet wczoraj ja bylo widac......zdarza mi sie to po raz pierwszy.......

i ja nie mam siary...ale tym sie akurat nie przejmuje...zazwyczaj ona ma sie prawo pojawic nawet na misiac przed porodem...zreszta,ja nie mam w planach karmienia piersia...butelka...tego jestem pewna.

[Gość anna_:)]

Mudik

W Warszawie też nie było problemu ani ze zdjęciami, ani z obecnością męża podczas usg.
A tu w Łodzi robią problemy

Ja nie mam problemu by ktokolwiek był na USG, ale mam problem by Jarka namówić na taką wspólną wizyte Na poprzednim USG w 12 tygodniu byłam na poczekalni ja i 4 kobiety z partnerami, czułam się jak by mnie ktoś przeleciał na imprezie i ani okresu ani adresu.

[Mudik]

Michał był na pierwszym usg jeszcze w Warszawie,ale wtedy maleństwo miało 3 mm, a teraz kiedy chciał zobaczyć, robią problemy, trudno zapłacę,ale przynajmniej będę mieć dokładne usg u dobrego lekarza i o nic nie będę się prosić, obecność męża i zdjęcia to standard. Już się nie mogę doczekać!

Zjadłam zupkę pomidorową z ryżem i na trochę się kładę, jest tak duszno i parno,że sie czuje jakbym się rozpływała z gorąca

[gosiak]

anna_:)

Mudik

W Warszawie też nie było problemu ani ze zdjęciami, ani z obecnością męża podczas usg.
A tu w Łodzi robią problemy

Ja nie mam problemu by ktokolwiek był na USG, ale mam problem by Jarka namówić na taką wspólną wizyte Na poprzednim USG w 12 tygodniu byłam na poczekalni ja i 4 kobiety z partnerami, czułam się jak by mnie ktoś przeleciał na imprezie i ani okresu ani adresu.

Podczas moich wizyt u gina,lekarz sam woła Jacka na usg(tylko najpierw sie mnie pyta czy jest ze mna) :))
My jeszcze nie mamy wózka wybranego.Narazie mamy czas.Dużo się może zmienić.
Upichciłam dzisiaj gołąbki,narobiłam się jak głupia a teraz spadam jeść:)

Pozdrawiam czwartkowo styczniowe mamulce

[evellka01]

Witam Was Dziewczyny! Nie było mnie kilka dni z powodu braku internetu, ale już wszystko jest ok. Ogólnie to u mnie dobrze., chociaż ostatnio jakaś osłabiona jestem, a dziś to od samego rana wymiotuję i czuje się jakby mnie coś rozjechało łeee.. A miałam plany na jakiś romantyczny wieczór i upojną noc… a tu taki psikus. Pocieszam się, że może do wieczora mi przejdzie. Kurde Dziewczyny, jak ja Wam zazdroszczę tych kopniaków… ostatnio coraz częściej jak leże to pukam do dzidzi, ale nie chce odpowiedzieć :( Wczoraj nawet od mojego opieprz dostałam za te pukanie… mówi „przestań tam mu tam pukać, chciałabyś żeby Cię ktoś ciągle po głowie stukał?” hehehe. Wiecie.. w końcu pojawia mi się brzuszek !! :) Na razie jest malutki, ale zaczyna się zaokrąglać. Lecę trochę ogarnąć w domku, później do Was zajrzę!!

[Margolcia]

Evellka-twoj post mnie jakos podniosl na duchu,ze nie tylko ja nie wyczuwam tych kopniec....moze taka uroda i charakter naszych dzieciaczkow...jesli zaczelas wymiotowac to moze przyjmujesz za malo plynow..??? ja tak mialam ostatnio...ale jak zwiekszylam dawke to w koncu mi przeszlo.

[Mamaski]

u mnie też nie ma problemu z usg by był mąż przy mnie zawsze wchodzimy razem bez pytania się on siada sobie przy biurku ginekologa ja potem idę z ginem na badanie na kozła a jak idę na usg to go wołam że może przyjść

ostatnio byłam u innego ginekologa to nie chciał sam wejść bo go brzuch bolał i mówił ze tak mu jeździ w brzuchu i zagłuszy bicie serduszka hehe ale ginekolog nagrał mi filmik tak że w domku sobie zobaczył

pokazywałam mu gdzie ginekolog mówił ze to siusiak ale zobaczymy czy się to potwierdzi na następnym USG

co do wózków wszystkie wyglądają super ale chyba najlepiej na żywo zobaczyć i się wczuć w wózek czy pasuje

u mnie maluszek puka teraz dużo częściej co 2 godzinki się oddzywa tak że z dnia na dzień ruchy sa mocniejsze już widoczne na brzuszku jest pukanie a też dopiero takie leniwe moje dziecie było wiec się dziewczyny doczekacie z dnia na dzień wasze maluszki będzią pukać mocniej aż w końcu poczujecie

[Joaś]

Gosiak i ja też mam gołąbki dzisiaj mniam. Dary od teściowej - gołąbki i korniszony własnej produkcji PYCHA. Także nic nie muszę robić, nawet gotować. Leżeć i zdrowieć. Oby szybko.
Nawet mój mężuś się dzisiaj postarał i niespodziewanie przywiózł pączka z cukierni o którym już chyba 2 dni marzyłam. No i sobie zapodałam najpierw pączka potem korniszona
gdyby nie ból gardła byłabym w pełni szczęśliwa. i kaszel się pojawił buuu:(
dostałam jeszcze pokaźną ilość gazetek ciążowych do czytania, więc sobie leżę i czytam.

[evellka01]

Margolcia - No, pewnie obydwie mamy małe leniuszki w brzuszkach, ale napewno w swoim życiu dadzą jeszcze nie raz popalić. Jak nie w brzuchu to jak juz się wydostaną :) Możliwe, bo właśnie przez ostatnie kilka dni piłam dużo mniej niż zazwyczaj. Mam nadzieję, że to od tego i niedługo przejdzie, bo nie widzi mi sie biegać do lekarza.

[Mudik]

Mamaski

u mnie maluszek puka teraz dużo częściej co 2 godzinki się oddzywa tak że z dnia na dzień ruchy sa mocniejsze już widoczne na brzuszku jest pukanie a też dopiero takie leniwe moje dziecie było wiec się dziewczyny doczekacie z dnia na dzień wasze maluszki będzią pukać mocniej aż w końcu poczujecie

Dzięki widać mój maluszek też leniwy jeszcze , bo ja jeszcze właściwie kopniaczka nie czułam, mój Michał też się złości jak pukam maluszkowi, mówi,żeby go nie budzić :-)

[gosiak]

Joaś widać że twoja teściowa potrafi dogodzić cięzarnej Ale żeby tak pączka,korniszonem zagryzać-to już chyba zachcianki ciążowe co? ja jeszcze takich chyba nie mam,ale ciągle,tak do południa mogła bym jeść.Wracaj szybciutko do zdrówka:)
Dzisiaj kupiłam sobie pas ciążowy-super sprawa.Kupie sobie jeszcze z 2 szt.W spodniach moge chodzić,ale bez zapinania-naciągam pas i włala.... A po ciąży to te pasy jako bluzki latem można nosić:))
Wszystkie chorowitki wracać do zdrowia!!!taka ładna pogoda a wy bidulki się męczycie

[Gość wanilijka]

evellka01

Margolcia - No, pewnie obydwie mamy małe leniuszki w brzuszkach, ale napewno w swoim życiu dadzą jeszcze nie raz popalić. Jak nie w brzuchu to jak juz się wydostaną :) Możliwe, bo właśnie przez ostatnie kilka dni piłam dużo mniej niż zazwyczaj. Mam nadzieję, że to od tego i niedługo przejdzie, bo nie widzi mi sie biegać do lekarza.

ejjj jeszcze ja zostałam, mój synuś też jakiś leniuch (pewnie po Mamusi ) i też bym już chciała te wyraźne kopniaki poczuć ale dr mi powiedział, że mały ma jeszcze czas więc czeeekamy niecierpliwie .... a powiem szczerze bulgotki dla mnie to już za mało

[Gość wanilijka]

u nas na usg tatuś jest zawsze, wpierw wchodzę sama na "przegląd" a po nim mamy usg na które dr woła męża Zdjątko też mamy co wizytę, nioo i zastanawiamy się nad nagraniem filmiku

[Margolcia]

wiecie ze ja w tej ciazy nie miala zadnego badanka gin.....samolot mnie omija...tutaj takich nawet nie posiadaja....tylko usg i nic wiecej.....

poszlam sobie spac z synusiem...moj P mial dzis miec wolne,wiec mysle-jak wstane to zjemy obiadek...a tu lipa...wstalam a po nim ani widu ,ani slychu...Junior mowi,ze jednak szef mu zmienil w ostatniej chwili plany i pojechal do roboty....i to bez obiadu....kurcze...ale gupio..........

[gosiak]

Ja od początku ciązy byłam 2 razy na samolocie.Raz jak jakiejś infekcji dostałam i ostatnio jak kilka dni pod rząd bolał mnie brzuch,lekarz sprawdzał szyjke itd

[Gość anna_:)]

Witam piątkowo :)
Jak nastroje i pogoda przed weekendem?? może jakieś plany??

W mojej małej wiosce zapowiada się słoneczny dzień i spokojny weekend :) Oby tylko przytulanek z WC nie było i będzie dobrze :)
Wczoraj wieczorem usłyszałam od Jarka, że cisne dzidzie spodniami :( Mam jak narazie jedyne spodnie ciążowe na gumce zaciskające zaraz pod biustem, najwygodniejsze i najluźniejsze w mojej szafie a tatko mi wpiera, że mam tego nie nosić Pokręciło mi już faceta :) No cóż tatuś i dzidzia będą musieli ścierpieć te spodnie bo jak dla mnie są rewelacyjne w tym stanie :)
Byłam wczoraj u Dr i oczywiście zwolnienia z pracy nie dostałam i zaświadczenia, że jestem w ciąży też nie. Przy następnej wizycie, czyli za miesiąc dostane te zaświadczenie ale teraz nie moge bo to dopiero od 22 tyg ciąży takie wydają :( No i mam pracować jeszce 8 tygodni, zanim będe mogła zostawić prace :(
Wnioski: NASTĘPNA CIĄŻA PLANOWANA W POLSCE

[Joaś]

Cześć brzuchatki

ja się niedługo zbieram do lekarza, niech obejrzy te gardło. wydaje mi się że dziś jest lepiej ale ostatnio też nie mnie jeden dzień nie bolało a potem masakra. także lepiej niech sprawdzi czy tam sie co nie zalęgło.

Anna - ale macie tam przekichane w UK. U nas pod tym względem rzeczywiście bardziej ludzkie podejście do ciężarnej. Ja sobie nie wyobrażam jakbym np teraz miała do pracy chodzić a niby mam tylko przeziębienie. Gdybym nie była w ciąży pewnie nie poszłabym na zwolnienie ale tak to naprawdę strach że się coś wiecej z przeziębienia zrobi zwłaszcza że leków nie można za wiele.

gdzie reszta ciężarówek się ukrywa??

[evellka01]

Witajcie. Niestety nie przeszło mi wczoraj, było tylko gorzej... doszła biegunka i miałam upojną noc... z kibelkiem Na szczęście już nie wymiotuje, ale jak nie jedno to drugie... jak to mówią .. jak nie urok to sraczka haha. Pogoda u mnie piękna, ciepło, słonko... a ja boje się wyjść z domu nawet na dłuższy spacer z psami. Do tego teściowa ma urodziny i na imprezę trzeba będzie iść... ja już kombinuje co by zrobić żeby nie iść... :)

Anna - widać Jarki to oporni faceci... mój też narzeka, że uciskam małego spodniami i każe mi guzik rozpinać... :) Zgadzam się z Joaś - przekichane macie w UK!! Ale wierzę, że będziesz twarda babka i poradzisz sobie z tym wszystkim :)

[Margolcia]

witajcie ciezaroweczki...:)))

ja od poczatku ciazy zaczelam biegac w sukienkach..i nie dlatego,ze tak lubie,ale zaraz mnie bolal brzuch...w kazdej ciazy mam ten sam problem...nawet majtki mnie uwieraja i najlepiej lazila bym bez....
u nas w Irlandii odsamego poczatku dostaje sie karte ciazowa...ale pracuje sie baaardzo dlugo....nie bede do konca pewna,ale to jest chyba na 8 czy 4 tyg przed porodem. dopiero ida na zwolnienie..musialabym zapytac pracujacych ciezarowek...ale Irlandki to zdrowe baby.Polki sie wiecej mecza w tym temacie.
mam dzis ambitny plan posprzatac w swojej szafie.....a jest co,bo moj P po przyjezdzie znad morza zrobil tam istny sajgon....czas najwyzszy stawic czola wielkiem wyzwaniu..:)))

[evellka01]

Margolcia- Ja właśnie nienawidzę sukienek... jakoś lepiej czuję się w spodniach :) Majtki mnie nie uwierają, ale stanik to szok... zdejmuję kiedy tylko mogę. Sprzatanie w swojej szafie... ojoj... ten problem chodzi za mną od jakiś dwóch miesięcy już... i nie mogę się zebrać. Przeraża mnie to. Mam taki bajzel, że jak mój zajrzał to mu kopara opadła. Kompletne przeciwieństwo jego szafy. On ma wszystko na swoim miejscu, poskładane, poukładane... aż wstyd.. co ze mnie za baba