Skocz do zawartości
Forum

Styczeń 2010


Gość goska

Rekomendowane odpowiedzi

Joaś
hej,
Mam pytanko do pracujących kobietek, kiedy zamierzacie korzystać z l4 (no oczywiście jeśli z maluchem i ciążą wszystko ok bo jak coś to natychmiastowo, wiadomo)???
bo ja chcę wrócić na sierpień i wrzesień a potem się zastanowić. Pracę mam siedzącą ale nie jestem jakoś tam przywiązana do krzesła więc mogę sobie robić przerwy, spacery itp.
Ale mam lenia strasznego.
AA i czasem ma kłucia w dole brzucha tzn tak z boku, zwłaszcza z lewej strony. Wczesniej też miałam czasem, lekarz mówił, że nic się nie dzieje. No i czuję że się coś tam dzieje, tzn myślę że to macica się rozciąga bo brzuszek zaczął rosnąć. A wieczorem jak się kładę to bulgotanie i jakieś uczucie takie jakby maluch coś tam działał ale nie jestem pewna czy to już to bo nie mam doświadczenia. Macie też jakieś odczucia w związku z tym??

Witam, mój termin to 25.01. Obecnie pracuję ale gdzieś od ok.20 tygodnia, czyli już niedługo lekarka chce posadzić mnie w domu, dlatego że w poprzedniej ciąży miałam rozwarcie pod koniec 7 miesiąca i leżałam na patologii. Teraz żeby dmuchać na zimne będę odpoczywać w domku. Poza tym mam już 7-letniego syna, który właśnie zaczyna we wrześniu szkołę, więc nie będę protestować co do L4.
A jeśli chodzi o różne boleści to też je mam zwłaszcza wieczorem brzuch nabrzmiały i taki twardawy. Czułam również takie małe rozciąganie całkiem w kroku ale już trochę odpuściło. Poza tym na szczęście mdłości minęły, chociaż na upale ciężko wysiedzieć w pracy.
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

witam
Donia to super ze przygotowania ida dobrze
doda_only witam

u mnie dzien sie zaczal super od rana chodze jakas w skowronkach i sama sie do siebie usmiecham i nie wiem nawet czemu :smile_jump: .
a co u was Wanilijka a ty gdzie sie podziewasz?

Odnośnik do komentarza

Hej,

pozdrawiam Was szybciutko z pracy, dzisiaj mam kociołek bo oddajemy 2 projekty więc w ogóle czasu nie mam. Ale to dobrze bo czas zleciał i jesczze tylko 2 godzinki.

Witaj doda.

Donia, Ty się szykujesz do ślubu tak jak ja rok temu dokładnie a niedługo mam już rocznicę pierwszą. Masakra jak ten czas szybko leci.

miłego dzionka życzę

http://s5.suwaczek.com/20080808650117.png

http://www.suwaczek.pl/cache/ca4d079058.png http://s2.pierwszezabki.pl/033/0334699d0.png?6031

Odnośnik do komentarza

Mudik
Czy któraś z Was przetestowała chustę do noszenia maleństwa, ja widziałam u kilku znajomych, pooglądałam w necie i prawie na 100% sobie taką sprawię!:smile_jump:

ja miałam nosidełko nie wiem jak chusta się sprawdza ale nie dawałam rady dziecka nosić mimo ze moja wcale ciężka nie była po prostu chyba kręgosłup potrzebował odpoczynku od dzwigania

Puszor i Milka :)

Odnośnik do komentarza

witam po dłuższej nieobecności -najpierw urlop, potem jakoś ciężko mi się było wciągnąć w wątek.
Gratuluję wszystkim które czują ruchy (szczerze zazdroszczę), Ja mam już za sobą mdłości, teraz niecierpliwie wyczekuję ruchów i ...nic. Z Gosią też tak miałam już wszystkie prawie marcówki czuły a ja nic. Mam już lekkie schizy że coś się stało z dzieckiem ale przecież nie będę co tydzień biegać do lekarza.... Zwariuję chyba, jestem niecierpliwa więc to czekanie mnie wykańcza....

http://www.superfoto.pl//zdjecia/foto/o/4/0/2/31997703_m.jpg http://lbym.lilypie.com/b9Ajp2.png

http://lb3m.lilypie.com/FJLcp2.png

Odnośnik do komentarza

Hej,

ale tu u nas cisza na styczniówkach. Gdzie się wszystkie podziewają?? Może na urlopy pouciekały?

Monika 75 - nie martw się, na pewno wszystko dobrze. Chyba każda z nas ciągle myśli czy tam aby na pewno ok w środku. Ja też bym mogła co tydzień na USG biegać, a czas do wizyty dłuży się niemiłosiernie. Rzeczywiście jak już maluchy zaczną harcować na dobre to może mniejsza fiksacja z naszej strony będzie hihihi.

Siedzę w pracy, już się zluzowało po wczorajszym dniu i dzisiaj będę pewnie się więcej opierdzielać. Śmieją się ze mnie, że dużo żarcia przynoszę do pracy. Tylko się przejdę spacerem do pracy już głodna jestem więc zaczynam dzień od jedzenia.

http://s5.suwaczek.com/20080808650117.png

http://www.suwaczek.pl/cache/ca4d079058.png http://s2.pierwszezabki.pl/033/0334699d0.png?6031

Odnośnik do komentarza

Hej Mudik

no ja ilościowo też może nie za dużo, ale właśnie na kilka razy. No i jakieś pomidorki, sałateczki itp tematy. Kiedyś potrafiłam na jabłku i jogurcie cały dzień stąd ta różnica. Generalnie też szybko się najadam także jak to się mówi "oczami bym jadła" i wydaje się że nie wiem jak głodna jestem a jak zacznę jeść to szybko się nasycam.

no i wieczorem też już raczej nie najadam się przed snem. Raz zjadłam na kolację kebaba to nie mogłam spać z objedzenia więc już delikatnie coś przegryzam tylko.

http://s5.suwaczek.com/20080808650117.png

http://www.suwaczek.pl/cache/ca4d079058.png http://s2.pierwszezabki.pl/033/0334699d0.png?6031

Odnośnik do komentarza
Gość wanilijka

witam i ja. Mordki jakoś nie mam czasu by klikać codziennie do Was ale przypuszczam jak pójde na L4 to się poprawię :D
u nas niewiele się dzieje, pomału rośniemy, narzekać to dalej narzekamy hehe:oops:

Staramy się z mężem aktywnie czas spędzać póki jeszcze mam siłek na tyle, na pewno za kilka tygodni jak będzie duży bębenek to za wiele ruchu nie będę miała:yes:
co drugi dzionek basenik, lżejsze odżywianko, spotkanka ze znajomymi.

Joaś ja już przystopowałam z jedzeniem, o dziwo jak wieczorkiem coś sobie przegryzałam tak teraz jakoś nie potrafię ...
Gosiu dziękuję, że pamiętasz o mnie :love: gratulacje dla siostry! Też chciałabym aby ktoś ze mną był w jednym czasie w ciąży-jakoś tak fajnie:wink:
Gosiorek to synuś czy córcia ?:wink:
doda witam wśród nas:)

Odnośnik do komentarza

wanilijka
witam i ja. Mordki jakoś nie mam czasu by klikać codziennie do Was ale przypuszczam jak pójde na L4 to się poprawię :D
u nas niewiele się dzieje, pomału rośniemy, narzekać to dalej narzekamy hehe:oops:

Staramy się z mężem aktywnie czas spędzać póki jeszcze mam siłek na tyle, na pewno za kilka tygodni jak będzie duży bębenek to za wiele ruchu nie będę miała:yes:
co drugi dzionek basenik, lżejsze odżywianko, spotkanka ze znajomymi.

Joaś ja już przystopowałam z jedzeniem, o dziwo jak wieczorkiem coś sobie przegryzałam tak teraz jakoś nie potrafię ...
Gosiu dziękuję, że pamiętasz o mnie :love: gratulacje dla siostry! Też chciałabym aby ktoś ze mną był w jednym czasie w ciąży-jakoś tak fajnie:wink:
Gosiorek to synuś czy córcia ?:wink:
doda witam wśród nas:)

:no1: za tydzień mam usg połówkowe....

Odnośnik do komentarza

wanilijka
i mam pytanko, może banalne ale powiedzcie z witaminek dla nas polecacie feminantal czy prenatal? a może są "takie same" i nie mam co się głowić ???

buziakuję, paaa!

mi lekarz polecił elevit ale kupiłam prenatal bo za 100sztuk dałam 29zł, a elevit kosztuje 30zł -30sztuk a skład sprawdzałam identyczny

i Witam bo sie nie przywitałam :36_27_2:
ja w domku u nas upał skwar ratuje się cieniem w pokoju wiatrakiem i nawilżaczem
mężuś pojechał do rodziców a ja siedze sama w domku
i chyba sobie filmik na dvd odpalę bo z nudów idzie oszaleć

Puszor i Milka :)

Odnośnik do komentarza

Mamaski

mi lekarz polecił elevit ale kupiłam prenatal bo za 100sztuk dałam 29zł, a elevit kosztuje 30zł -30sztuk a skład sprawdzałam identyczny

hej hej :)

wlasnie mam maly problem z tym... kiedys (przed ciaza) bralam elevit i byl ok. jak zaszlam w ciaze lekarz powiedzial, zebym do konca 3go msc nic nie brala poza kwasem foliowym. Skonczylam brac kwas ale jak bylam na ostatniej wizycie, to lekarz udawal chyba, ze nie slyszal mojego pytania o przyjmowanie witaminek uzupelniajacych.

Czy uwazacie, ze powinnam sobie jednak kupic ten elevit?? Takie "leki" zdaje sie nie sa grozne dla plodu...
A na kolejna wizyte jeszcze troszke musze poczekac...

Help...

http://www.suwaczek.pl/cache/7cd3ed8079.png

http://www.suwaczek.pl/cache/eb2c168508.png

Odnośnik do komentarza

wanilijka ja z zalecenia lekarza biorę Feminatal

ja też trochę przystopowałam z jedzeniem, apetyt wieczorem mniejszy. Do tej pory wstawałam w nocy i jadłam bo vyłam glodna. No i niestety wróciła chętka na slodkie, nad którą nie bardzo potrafię zapanować a potem będę się wściekać na nadmiar tłuszczyku i kilogramów...

http://www.superfoto.pl//zdjecia/foto/o/4/0/2/31997703_m.jpg http://lbym.lilypie.com/b9Ajp2.png

http://lb3m.lilypie.com/FJLcp2.png

Odnośnik do komentarza

donia

wlasnie mam maly problem z tym... kiedys (przed ciaza) bralam elevit i byl ok. jak zaszlam w ciaze lekarz powiedzial, zebym do konca 3go msc nic nie brala poza kwasem foliowym. Skonczylam brac kwas ale jak bylam na ostatniej wizycie, to lekarz udawal chyba, ze nie slyszal mojego pytania o przyjmowanie witaminek uzupelniajacych.

.
ja biorę od niedawna lekarz kazał odstawić kwas foliowy i brać witaminki mówi ze dzidziuś już tak duży że pora zacząć brać bo już to co z organizmu nie wystarczy

decyzja należy do ciebie :)

Puszor i Milka :)

Odnośnik do komentarza
Gość wanilijka

Dzięki dziewczyny za Wasze opinie, mój dr też powiedział że kwas możemy odstawić i przejść na witaminki :)
Doniu te "leki" jak je nazwałaś nie szkodzą maleństwom - to w końcu z myślą o Nich są stworzone :D

noo mykam Kobietki, dobranockajcie słodko i mniej strasznych snów:wink: paaa!

Odnośnik do komentarza

Monika - ja też mam straszne ciągoty na słodkie nadal. Obiecuję sobie wciąż że się opanuję ale często nie mogę. Może dlatego że często bywałam na dietach, przed ślubem miałam taką dłuższą i wtedy generalnie słodyczy unikałam. To teraz nadrabiam.

Co do witamin, ja biorę feminatal. Wcześniej tylko kwas foliowy łykałam, przed i na początku ciąży.

Wanilijko, jak tam w pracy, czym się zajmujesz jeśli można spytać?? Mi strasznie cieżko po powrcie ze zwolnienia. Szczególnie ciężko wysiedzieć bo mam raczej siedzącą pracę przy biurku. I w ogóle kiedy planujesz l4 ??

http://s5.suwaczek.com/20080808650117.png

http://www.suwaczek.pl/cache/ca4d079058.png http://s2.pierwszezabki.pl/033/0334699d0.png?6031

Odnośnik do komentarza

Haloo

styczniówki jak zwykle poukrywały się.

Co słychać brzuchatki??

ja siedzę w pracy i sobie trochę szusuję po neciku. Taką straszną czasem chętkę mam coś kupić już dla maluszka, ale może po połówkowym usg dopiero coś tam zacznę powoli kupować. Chociaż jakieś ubranko czy coś w neutralnym kolorku. Odkąd lekarz mi coś tam napomknął o płci to cały czas już myślę o maluszku jak o synku ale kto wie...

nie mogę się już doczekac końca dnia byle do 16tej i weekend :smile_move:

pozdrowionko

http://s5.suwaczek.com/20080808650117.png

http://www.suwaczek.pl/cache/ca4d079058.png http://s2.pierwszezabki.pl/033/0334699d0.png?6031

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...