Styczeń 2010

[Joaś]

Cześć,
melduję się w niedzielę, jeszcze siedzę w łóżeczku. w nocy u nas straszna ulewa była i burza, obudziłam się przed 3cią i godzinę nie mogłam zasnąć tak walił deszcz. Ale teraz nie pada już i przynajmniej zrobiło się lżej.

teraz przyszedł facet od remontów i z moim małżem przyglądają się naszemu "eldorado" na piętrze. Mamy tam taki mały pokoik na poddaszu ale do totalnego remontu. Musimy to zrobić przed dzidziolkiem bo tam nieocieplone jest i zimno leci zimą. Poza tym mój małż chce tam urządzić sobie swój świat i taki tam schowek dodatkowo. Jak pomyślę o remoncie to mnie trzęsie bo na początku roku remontowaliśmy dwa pokoje na dole i meble do kuchni robilismy i trwało to kwartał ech. No ale teraz weźmiemy kogoś do tego bo to grubsza robota. Mam nadzieje że jakoś pójdzie. Tylko kasy znowu pociągnie kilka tysięcy ale cóż musimy to zrobić.

Mamaski - dobrze że córci nic się nie stało.

[Margolcia]

witam sie i ja......

u nas w nocy tez lalo....teraz niebo zachmurzone,wiec pewnie lada moment znow cos popada....dobrze,ze jednak jest wciaz cieplo....wlasnie gotuje nastepny garnek kompociku....jeszcze chwilke i zaczne go wchlaniac....szkoda,ze nie mamy tu sliwek wegierek....zastanawiam sie co jeszcze bym mogla tam dorzucic...moze truskawki..???

ja niecierpie remontow,ale tak niefortunnie sie zlozylo,ze znow przezywam naprawe lazienki...w poprzednim domu przed sama przeprowadzka i teraz,na samym starcie...to juz chyba jakas tradycja....zmyware mam juz naprawiona,elektryke tez...tylko ten nieszczesny prysznic tkwi taki rozbebrany...dobrze,ze mam tu drugi.

wstepnie podjelismy decyzje ze nie jedziemy na wczasy...mam nadzieje,ze juz sie nic nie zmieni w tym temacie...chce sie uspokoic i nie stresowac jaka decyzje powinnam podjac...

[donia]

hej dziewczyny! :) witam poniedzialkowo :)))

i znow piekna pogoda nastala w Warszawie... ciekawe jak zniose te upaly

[Margolcia]

witam sie i ja.....leniwy dzionek i senny dzis mam...Miki tak mi dal w nocy popalic,ze ledwo patrze na oczy....wstal z tak zlym humorem,ze jest to do niego calkiem niepodobne.....mam nadzieje,ze nie jest to objaw jakiejs zblizajacej sie choroby......

pogoda u mnie jak zwykle pol na pol...troche slonca i niebo pokryte ciemnymi chmurami.tu nigdy nie wiadomo czy bedzie padalo czy nie.....

[Gość goska]

Witam sie i ja
a ja chyba popadam w jakas depresje !!!!!
glupie sny mi sie snia i do tego wciaz to samo , nie mam pojecia co znacza ??
czy moze ostrzezenie przed czyms no nie wiem ,a caly czas o tym mysle........

normalnie paranoja

[Margolcia]

Gosia-a co Ci sie sni..??? zdradz troszke,moze cos wspolnymi silam stworzymy...:))) mnie sie z jakies pare tyg temu snili wszyscy martwi czlonkowie mojej rodziny ze strony mojej mamy...lacznie z moja prababcia ,ktorej nigdy nie poznalam....ale jakos zyje...resztkami sil ciagne,ale wciaz dycham...:))zartuje oczywiscie....wczoraj mi sie np.snila moja sunia ktora zostawilam u mamy...zdechla jakisrok temu w wieku 16 lat...

[donia]

goska

Witam sie i ja
a ja chyba popadam w jakas depresje !!!!!
glupie sny mi sie snia i do tego wciaz to samo , nie mam pojecia co znacza ??
czy moze ostrzezenie przed czyms no nie wiem ,a caly czas o tym mysle........

normalnie paranoja

mozliwe, ze tto ostrzezenie przed czyms... ale w ciazy dziwne/ kolorowe sny sa czyms normalnym :)

Nic sie nie przejmuj :)

[Gość goska]

margolcia zeby to mozna bylo tak latwo opisac a nie dam rady w skrocie ...

[donia]

Mi sie ostatnio snilo, ze pale papierosy :(

[Gość goska]

donia

goska

Witam sie i ja
a ja chyba popadam w jakas depresje !!!!!
glupie sny mi sie snia i do tego wciaz to samo , nie mam pojecia co znacza ??
czy moze ostrzezenie przed czyms no nie wiem ,a caly czas o tym mysle........

normalnie paranoja

mozliwe, ze tto ostrzezenie przed czyms... ale w ciazy dziwne/ kolorowe sny sa czyms normalnym :)

Nic sie nie przejmuj :)

oj raczej to nie jest kolorowy sen

[donia]

goska

margolcia zeby to mozna bylo tak latwo opisac a nie dam rady w skrocie ...

to pisz wszystko ;)

[Gość goska]

chciala bym ale nie potrafie tego opisac ale napewno nie zycze nikomu takich snow

[Margolcia]

mnie sie ostatnio snilo,ze urodzilam juz i moje dziecko wygladalo jak te wczesne fasolki na tych fotach...taka mala meduza z czarnym oczkiem..i trzymalam to w dloni przerazona,ze za wczesnie sie urodzilo,ale zaczelam to jakos formowac w dziecko....jak sie obudzilam to pierwsze co zrobilam to zlapalam sie za brzuch by sprawdzic czy wciaz Nygusek tam siedzi....w ciazy ,takie straszne czy dziwne sny sa czyms naturalnym...podswiadomie wciaz sie obawiamy czy wszystko przebiega i zakonczy sie dobrze z naszymi maluszkami.....opinia psychologow..:)))

[Gość goska]

no to sobie posiedzialam ..............
ja sie zegnam na razie gosci mam niechcianych i niespodziewanych odezwe sie pozniej buziaczki

[Margolcia]

spoczko Gosiu-nic sie nie martw tylko...wszystko bedzie dobrze...:))))

[Joaś]

hej

u nas też pogoda wróciła, słonko świeci, ale nie wiem jak temperaturkowo bo jeszcze nie wychodziłam, może po połduniu sie przejdę. Na razie pracuję. Jutro mam ostatni dzień zwolnienia i zamierzam go przeleniuchować w całości.

A co do snów, to ja nie mam jakichś strasznych na szczęście, ale za to zdecydowanie za dużo myślę o tym że coś złego może się przytrafić, zwłaszcza że tyle się czyta różnych historii nieciekawych. No ale cóż nie da się nad tym zapanować chyba, że się tak zamartwiamy o maluszki. I tak od wizyty do wizyty trzeba sie pomęczyć. Ja zawsze odliczam do kolejnej, bo wtedy chociaż trochę spokoju jest.

[Mamaski]

Witam

u mnie upał i skwar .... co do snów to ja mam koszmarne na temat ciążą też lepiej nie pisać ale w 1 ciąży tez miałam i mała urodziła się cała i zdrowa ;) sny to raczej nasze emocje wyobrażenie im wiecej się o czymś myśli to większe prawdopodobieństwo że nam się to przyśni

....jakby moje sny się sprawdzały to współczuję ludziom na ziemi

[Margolcia]

witam wtorkowo...:))

jaka znow cisza tutaj...wypoczywacie..????

ja jak na razie wciagam sniadanie i szykuje sie na zakupki....i to moje ulubione bo ubrania dla dzieci..od razu humor lepszy...:))) a jutro mam znow wizyte w klinice...ta bedzie dluzsza,bo na 11.15 ,wiec pare h strace...ech,dziwny tu maja system....
milgo dzionka i popisac troszke...:))

[Gość goska]

witam

hej margolcia
a u mnie goraco ale dobrze bo mezus dzis wczesnie konczy i nad wode jedziemy troche sie pomoczyc,

musze wam sie pochwalic wczoraj dowiedzialam sie ze moja siostra tez bedzie miala dzidzie i miedzy nami jest tylko 4 tyg roznicy hehe on ma na 16 lutego ja na 16 stycznia .
ciesze sie strasznie jej szcesciem poniewaz bardzo dlugo sie starala i w koncu sie udalo

[Margolcia]

Gosiu- w takim razie wilekie gratulacje dla siostry...:))) bedziecie razem przechodzily ten piekny okres....suuuper...zawsze to razniej..:))) ja mam psiapsiule tu w ciazy,ale jej zostalo tylko 8 tyg do porodu..wiec dlugo nie pogadam o objawach ciazowych..:)))

zycze udanego pobytu nad jeziorem...:))) przyda sie teraz kazdy relaks...potem,w styczniu,takie wolne chwile beda tylko marzeniem..:)))

[Mamaski]

cześć kobietki

ja dziś zaliczyłam na szybko dentystę ząb mnie pobolewał a termin "za godzinę" wiec szybciutko jechałam bo potem kolejny na wrzesień a na wrzesień mam 3 zęby do zrobienia ten co dziś do skończenia bo wymieniałam plombę i potem mam małe dziurki wiec zrobię sobie wszystko do porodu po malutku

Goska gratki dla siostry :)

później moze na zakupy się wybiorę bo moje dziecko nadal na wakacjach wiec zakupy bez niej bedą spokojniejsze

[Gość goska]

no i nici z wyjazdu nad wode bo pogoda sie psuje ,
z nudow sciagam sobie Harrego Pottera tego nowego i jestem ciekawa czy jest fajny jak ksiazka haha

a wy gdzie sie zaszylyscie?

[Joaś]

hej,

ja się dzisiaj lenię, ostatni dzień na zwolnieniu, kurcze jak miesiąc szybko zleciał a jak mi gin wypisywał to się wydawało że to taki kawał czasu. Jutro do pracy buuu:(

Mam pytanko do pracujących kobietek, kiedy zamierzacie korzystać z l4 (no oczywiście jeśli z maluchem i ciążą wszystko ok bo jak coś to natychmiastowo, wiadomo)???
bo ja chcę wrócić na sierpień i wrzesień a potem się zastanowić. Pracę mam siedzącą ale nie jestem jakoś tam przywiązana do krzesła więc mogę sobie robić przerwy, spacery itp.
Ale mam lenia strasznego.

poza tym dzień mi mija spokojnie, zaopatrzyłam się w gazetki i sobie poczytuję, obiad zrobiony. Luzik.

AA i czasem ma kłucia w dole brzucha tzn tak z boku, zwłaszcza z lewej strony. Wczesniej też miałam czasem, lekarz mówił, że nic się nie dzieje. No i czuję że się coś tam dzieje, tzn myślę że to macica się rozciąga bo brzuszek zaczął rosnąć. A wieczorem jak się kładę to bulgotanie i jakieś uczucie takie jakby maluch coś tam działał ale nie jestem pewna czy to już to bo nie mam doświadczenia. Macie też jakieś odczucia w związku z tym??

[Mamaski]

Joaś mnie ostatnio bolało na dole brzucha jakby jajnik czy coś i lekarz mówił ze to macica sie rozciąga i nic się nie dzieje gorzej mówił jak będzie boleć z prawej bo czasem wyrostek się oddzywa

a co do ruchów to mnie zdecydowanie coś puka każda czuje to inaczej wiec może u ciebie to już to choć tygodniowo to u ciebie może jeszcze ciut wcześnie jak na 1 ciążę ale kto wie i u mnie maluszek dokazuje na wieczór jak się kładę wtedy czuję jak się wierci w różne strony i robi puk puk do mamusi ;)

wiec ja po zakupach kupiłam 2 pary spodni do domku i co dziwne kosztowały 60zł a przy kasie 26zł i dobrze hihi mój sobie też portki kupił i tez tańsze niż cena była :)

[gosiak]

A ja się pochwale bo 25.07 na spacerku poczułam dzidzie
Takie jakby wiercenie się w brzusiu
teraz jestem już spokojniejsza bo wiem że wszysto wporządku