Skocz do zawartości
Forum

Styczeń 2010


Gość goska

Rekomendowane odpowiedzi

donia
dziekuje :)

w koncu jakas rozsadnie brzmiaca wypowiedz... (bo rodzina i D. mnie zniechecaja; chociazby przesady...) :D

jak to w grudniu???????
ja jestem w 15 tyg a Ty w 16stym... i juz w grudniu??
mam sie bac, ze i mi sie moze wczesniej zdazyc? :D
Donia bo mój ginekolog mówi że 10 grudnia wypada mi 36 tydzień ciąży

i po 36 tygodniu ciąża uważana jest za donoszoną

jakbym miała skurcze czy coś by się działo to idę rodzić

a z 1 córą miałam skurcze dużo wcześniej i byłam tabletkach hamujących skurcze i odstawiłam w 36 tygodniu i mimo że miałam skurcze 3 dni po odstawieniu tabletek jakoś się nic nie rozkręciło bo często jest tak że jak już się je bierze to potem się dziecko przenosi i przenosiłam tydzień

Puszor i Milka :)

Odnośnik do komentarza

witam sie na chwilke przed wizyta u GP.....a po wizycie z sysonkiem...mlodzieniec urosl mi 1.5 cm,ale za to schudl 1 kg...nie ma rozpaczy-mial z czego zrzucic...:)))ogolnie w porzasiu...zmeczony roznymi cwiczeniami i zabawami w gabinecie padl i spi smacznie....

piszecie o zakupkach...kurcze...jak i mnie zaczyna kusic..ale ja czekam na usg we wrzesniu by poznac plec...i jak juz sie dowiem kto tam sobie rosnie to zaczynam powoli zakupki...Donia ma racje,ze naraz to sie bedzie mozna zarznac finansowo.i wtedy bedzie sie kupowalo to na co stac,a nie to co sie podoba.z wozkiem mam tylko problem bo znow bedzie mi potrzebny podwojny na pol roku...szkoda,bo tak mi sie podobaja rozne gondolki....a jesli chodzi o ubranka to na chlopca gdyby taki sie mial pojawic bede miec wszystko,ale kobietke bede musiala obkupic od podstaw...ale da sie to zalatwic...wanienke tylko musze sprowadzic z Polski bo tutaj maja lupinki malenkie...albo z korkami....ja takich nie chce.

http://lb1f.lilypie.com/jTsX.png

http://s6.suwaczek.com/200504064865.png
OLA..:)))

http://suwaczki.maluchy.pl/li-40144.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/foxfoxard19951025_-8_JANUSZ.png

Odnośnik do komentarza

Margolcia ja też najbardziej czekam na to co powie lekarz co tam kryje się między nóżkami i wtedy to sobie mogę potrzeć co tu czy tam kupić
ale myślę ze to dowiem się może jak dobrze się dzidziuś ustawi za miesiąc choć będę pytać czy może coś tam widać :)

na allegro juz mam wybrane pościele :smile_move: ale i tak kupuję uniwersale

a wózek będzie beżowy czyli też jakby to powiedzieć i dla dziewczynki i chłopca :36_1_21:

kurcze zmykam się szykować !!! bo mam kawałek drogi

Puszor i Milka :)

Odnośnik do komentarza

donia
hej Piekne :)

mam takie pytanko :) czy Wy juz powoli zaopatrujecie sie w potrzebne dzieciatku rzeczy? :)
Bo ja to bym juz zaczela chetnie... nie tyle co ze zniecierpliwienia ale chociazby po to, zeby sobie koszta rozlozyc...
Co o tym myslicie?

A poza tym.... uuuuuuuuuuuuuuuuuupaaaaaaaaaałłłłłłłł !!!!!!

Donia ja też już powoli zaczynam sie zaopatrywać :smile_move:

Znalazłam fajną stronke z różnymi pierdołami dla maluchów i mam,niektóre rzeczy są tam urzywane,niektóre całkiem nowe,ale warto popatrzeć-Smykowo.pl
Ja tam rozgladałam sie za wózkiem bo też nie chcemy nowego,tylko urzywany,tańszy w dobrym stanie.Jest taki błekitno granatowy za niecałe 800zł i coś takiego właśnie bym chciała

http://www.suwaczek.pl/cache/7ae1cf3e1e.png
http://www.suwaczek.pl/cache/41439b0e6b.png

Odnośnik do komentarza

dziewczyny ja dopiero wróciłam z dzidziusiem wszystko ok ma prawie 11 cm (10,8cm ) :smile_move:

widziałam nóżki rączki serduszko pępowinę mierzyliśmy główkę itd i wszystko ok

wizyta kolejna za miesiąc .....co do płci nie sprawdzaliśmy bo kiepsko było widać miałam usg dopochwowe ostatni raz żeby sprawdzić dzidzię dokładniej i usg przez brzuch ale że mam troszkę tłuszczyku to czekamy aż dzidziuś podrośnie by coś zobaczyć ;)

a z powrotem miałam tyle stresów że masakra !!! powódź u nas !!! jak wchodziłam do ginekologa upał ciepło i a z powrotem ulewa burza i powódz na drogach ulice zalane wody ponad progi ludzie panikowali pod prąd jechali na jednokierunkowej wielkiej ulicy z tirami normalnie jak stado małp !!! serce mi tak waliło by nas nic nie rozjechało ....

Puszor i Milka :)

Odnośnik do komentarza

Witam z rana

pogoda deszczowa i cala noc padalo ,ale jaki przyjemny chlodem. Tak mnie w nocy komary sciely ze bable to mam chyba wszedzie

Mamaski to u was naprawde sie dzialo nie dziwie ci sie ze sie balas bo sama to tez jestem strachliwa a najbardziej to sie boje burzy i jak sie blyska . Ale u mnie w nocy nie bylo az tak strasznie ....

Odnośnik do komentarza

hej,

Mamaski - super że wszytsko OK i jaka duża już dzidzia, wierzyć się nie chce jak szybko rosną z fasolki.
Usg fajna sprawa, można popodglądać co tam się dzieje w środku. Ja następne to już chyba połówkowe we wrześniu będę miała. Do tej pory miałam 3 razy na każdej wizycie ale teraz w sierpniu to już chyba nie. chociaż zobaczymy. A we wrześniu to już może się dowiem czy to co ostatnio między nogami wypatrzył gin to się potwierdzi:smile_move:

Margolcia, a jak Twoja wizyta???

U nas też burza była ale raczej taka cicha albo daleko po prostu, nawet nie wiem czy padało bo jakoś nie zanotowałam w nocy taka nieprzytomna do kibelka wstaje. Ale powietrze dzisiaj lepsze więc może wyjdę z domu bo wczoraj nawet nosa nie wystawiłam taka duchota.

http://s5.suwaczek.com/20080808650117.png

http://www.suwaczek.pl/cache/ca4d079058.png http://s2.pierwszezabki.pl/033/0334699d0.png?6031

Odnośnik do komentarza

witam mamusie!
Wszystkiego dobrego dla Mamaśki za niecałe 10 cm szczęścia :smile_move:
Oby tak do końca wszystko było dobrze :smile_move:
U nas też troszkę popadało w nocy i pogoda nieciekawa,jakby w dzień również miało padać.Przynajmniej troszkę chłodniej jest.
Dzisiaj ja mam kolejną wizytę u lekarza i kolejne usg :smile_move:

http://www.suwaczek.pl/cache/7ae1cf3e1e.png
http://www.suwaczek.pl/cache/41439b0e6b.png

Odnośnik do komentarza

witam z ranca...bo ja niedawno sie poddzwignelam.....:)))

moja wizyta kiepsko....okazalo sie ,ze wymiotuje bo jestem na maksa odwodniona i oslabiona..zbadala mi mocz i jakies tam ketony sa...przypisala mi elektrolity do picia...samkuja obrzydliwie,ale ja wypije kocie siki by juz przestac tak sie czuc...i lepsze to niz kroplowa w szpitalu...kazala mi wypoczywac,ale jak to zrobic z takim stadkiem..i nie moge wyjechac nad morze...nie autem...te 30 h w samochodzie moze na moja ciaze zadzialac zabojczo przy moim obecnym samopoczuciu....moj sie na mnie z lekka nafuczyl na mnie....jakby to byla moja wina.........

na dodatek zmoklam jak kura jak szlam do lekarza....lalo sie ze mnie jak z cebra....a jak wychodzilam to slonce...wrrrrrrr.....
jedyna pociecha,ze slyszalam tetno swojego Nyguska...bilo mocno i miarowo,wiec nie mam sie jeszcze co martwic,ze moje samopoczucie wplywa jakos na niego.....

Mamaski-wielkie gratki za dobre wiesci....dobrze,ze chociaz u Ciebie wszystko gra...:)))

http://lb1f.lilypie.com/jTsX.png

http://s6.suwaczek.com/200504064865.png
OLA..:)))

http://suwaczki.maluchy.pl/li-40144.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/foxfoxard19951025_-8_JANUSZ.png

Odnośnik do komentarza

Margolcia nic sie nie martw napewno wszystko bedzie dobrze, tylko duzo pij i uwazaj na siebie, a nad morze pojedziesz sobie za rok, najwazniejsze zdrowie Nyguska :)

Mamaski gratulacje, duzego masz juz ludzika w brzuszku :D

Co do zakupow dla bejbusia to jeszcze mam pol roku wiec sie tym wogole nie stresuje, narazie zakupowo zadowalam siebie :D wlasnie wrocilam z miasta, zakupilam sobie kilka kompletow bielizny bo juz wszystko przyciasnawe :) Przez trzy miesiace jak sie zle czulam to nic nie kupowalam wiec teraz musze nadrobic.

U nas fajna dzis pogoda bo cieplutko, minela juz wczorajsza duchota i jest przyjemny wiaterek, az chce sie cos robic :) Pozdro brzuchatki!!

http://www.suwaczek.pl/cache/ce2de1b090.png :11_2_114:

http://www.suwaczek.pl/cache/a86e610ae4.png :dzidzia_mis:

Odnośnik do komentarza

Donia dzięki hihi bym zapomniała

Margolcia ja też muszę w siebie wmuszać picie po prostu zapominam o tym by pić .....ale ratuję się teraz zupami bo to też na wodzie wiec dużo gotuj sobie zupek ,rosołku itd żeby dużo płynów dostarczać jak ci napoje nie wchodzą !!!

i co dziwne zauważyłam ze lepiej piję z małej butelki niż z dużej czy ze szklanki nie wiem co to ma wspólnego z wielkością butelki ale w pracy potrafiłam wypić kilka małych butelek a jak dużą otwarłam to jakoś mi nie wchodziło picie :/

Puszor i Milka :)

Odnośnik do komentarza

Wpadam na chwilkę , bo wypadam na działkę na weekend, a tam nie mam neta.

Z ręką już u mnie własciwie ok, zalecono mi metody naturalne, okłady z liści słodkiej kapusty i smarowanie fenistilem no i piję 4 razy dziennie wapna.
Właśnie do mnie dotarło,że skoro w zeszły piątek gin na usg powiedział,że to 13 ty tydzień, to dziś stuka 14-ty! Wieczorami sobie rozmawiam z maluszkiem, czasami lekko kopnie ,a czasem czuć jakby robił fikołki, super sprawa!!

Pozdrawiam wszystkie Was dziewczyny weekendowo!

http://www.suwaczki.com/tickers/eiktdqk3a5z42nzc.png http://www.suwaczki.com/tickers/5b09qps645ovjlyc.png

Odnośnik do komentarza

no to Margolcia musisz więcej pić, ja też mam ten problem bo mi niewiele wchodzi i bez tego ciągle sikam ale cóż trzeba to trzeba. Może rzeczywiście pomysł z małymi butelkami nie jest zły. A co do wyjazdu to trudno, a mężowi przejdą dąsy, przecież to o zdrowie dziecka chodzi a nie o widzimisie.

ja czasem jak leżę wieczorem, a zwłaszcza jak się kładę spac to też mam wrażenie że coś mi się tam w brzuchu dzieje, moze to też już dzidzia? chociaż czasem wydaje mi się że to żołądkowe atrakcje ale może jednak nie. No cóż trzeba poczekać na kopniaki, wtedy nie będzie wątpliwości. Ja zupełnie "zielona" w tych sprawach więc trudno mi oceniać.

http://s5.suwaczek.com/20080808650117.png

http://www.suwaczek.pl/cache/ca4d079058.png http://s2.pierwszezabki.pl/033/0334699d0.png?6031

Odnośnik do komentarza

cześć dziewczyny :)

w nocy mi coś dłonie drętwieją nie mogę ruszać 3 razy w nocy tak miałam i musiałam dłoń rozruszać by to przeszło ...ma któraś z was coś takiego ? bo jak na złość przed ginekologiem nic takiego się nie działo i mu nie mówiłam :/

Jeszcze myślałam Margolcia o tobie żeby ci podpowiedzieć co by może ci smakowało i nie mogłam wymyśleć

mi jeszcze zauważyłam wchodzi mleczko takie małe ze słomką bo wczoraj córa nie wypiła ale za to mi nieźle smakowało hihi ale koktajl jak sobie zrobię to nie bardzo mi smakuje

Puszor i Milka :)

Odnośnik do komentarza

Mamaski-ja sama nie mam pomyslu co sie mam napic...dziekuje za troske..:))) wczoraj kupilam sok winogronowy,ale za slodki...pomimo tego wlewam w siebie wszystko i mecze sie by pozostalo...dziwne jest to,ze pije teraz sporo ale nic nie siusiam....czyzby nery mi gorzej juz pracowaly..???

a co do dretwienia rak,to mam tak czasemw ciagu dnia...tyle,ze mam zdretwiale miesnie przedramion...okropne uczucie,bo mam wrazenie jakby mi wiedly lub wykonalabym niewiadomo jaki wysilek...

dzis u mnie bedzie upal...dlatego mnie tak banka w nocy bolala...ale wytrzymalam i nie lyknelam paracetamolu...kurcze,nie wiem jaki jest w PL,ale tutaj ten proszek jest tak szorstki,ze ja nie daje rady go polknac bo mi staje w gardle...okropnosc...mogliby dac jakas polewe na poslizg..:)))

milego dnia dla kazdej z Was..:)))

http://lb1f.lilypie.com/jTsX.png

http://s6.suwaczek.com/200504064865.png
OLA..:)))

http://suwaczki.maluchy.pl/li-40144.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/foxfoxard19951025_-8_JANUSZ.png

Odnośnik do komentarza

Margolcia a może to takie wrażenie że mniej siusiasz ?

ale jak zauważyłaś że coś jest nie tak to sobie chociaż 1 dzień taką kontrolę zrób i spisuj ile piszesz i ile siusiasz bo ja w 1 ciąży tak robiłam w szpitalu i pamiętam że butelka miała miarkę do 0,5L a ja z rana jak sie wysiusiałam to mi miejsca w butelce zabrakło hihi a niby mało chodziłam siusiać

Puszor i Milka :)

Odnośnik do komentarza

nie,no wlasnie ide raz na pare h i zrobie pare kropelek...w nocy tylko dwa razy zrobilam od serca,ale dzis znow to samo sie zaczelo....zobacze-jak mnie tak potrzyma to pojde znow do GP..nawet w gabinecie nie mialam czym nasiusiac do buteleczki...ledwo co zdolala zamoczyc pasek...

na razie zjadlam sniadanie i jakos sobie tam siedzi...mamy dzis upal...wreszcie..:)) i dom obok jest do wynajecia...mam nadzieje,ze zamieszkaja tu jacys fajni ludzie z dziecmi...:)) i czuje jak mnie moj Nygusek laskocze...chyba zjada buleczke...:))))

http://lb1f.lilypie.com/jTsX.png

http://s6.suwaczek.com/200504064865.png
OLA..:)))

http://suwaczki.maluchy.pl/li-40144.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/foxfoxard19951025_-8_JANUSZ.png

Odnośnik do komentarza

Hej,

Margolcia może lepiej zapytaj lekarza o te sikanie na wszelki wypadek. Ja nawet jak mało piłam to i tak często siusiu i może nie aż tak za każdym razem obficie ale też nie kropelkami. Więc poobserwuj i jak coś to pytaj. A wyniki na pewno robiłas moczu, to może trzeba powtórzyć. Ja robię co miesiąc i niby są coraz lepsze, a sikam i tak ciągle wiec to chyba ma jakieś podłoże psychiczne też bo nie sądzę aby ucisk był jakiś wielki na pęcherz teraz. A kiedyś się długo leczyłam na infekcje pęcherza i trafiłam na fajnego lekarza który mi tłumaczył że nawet jak się polepszają wyniki to nieraz psychika powoduje że się nadal odczuwa ucisk na pęcherz i u mnie tak było np. Mam "moczowego" fiksa hahaha. Ciągle coś z tym pęcherzem.

u nas dzisiaj pada intensywnie, trochę przestaje i znowu pada. Siedzę w domku, przychodzą dzisiaj rodzice i teściowa także lecę z małżem pizzę robić.

Miłego popołudnia

http://s5.suwaczek.com/20080808650117.png

http://www.suwaczek.pl/cache/ca4d079058.png http://s2.pierwszezabki.pl/033/0334699d0.png?6031

Odnośnik do komentarza

zrobilam sobie kompocik z jablkami i gozdzikami.rewelacja....jak na razie to jest to co mi jest potrzeba...mniam...:))) moge pic ile chce i nie mam odruchu zwrotnego....zobaczymy jak dlugo..:))

na listopadowkach smutna nowina.....na kaciku zadumy zalozony watek..mozna zlozyc kondolencje i zapalic znicz...poplakalam sie sama....i zanim urodze lek mnie nie opusci....oby zadnej z nas i innych kobietek nie spotkal taki los.....nawet nie umiem ogarnac co czuje teraz ta dziewczyna....

u mnie sie zachmurzylo...po porannym wielkim sloncu pozostalo tylko wspomnienie....

http://lb1f.lilypie.com/jTsX.png

http://s6.suwaczek.com/200504064865.png
OLA..:)))

http://suwaczki.maluchy.pl/li-40144.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/foxfoxard19951025_-8_JANUSZ.png

Odnośnik do komentarza

Margolcia no to pij ile się da ;)

przykra sprawa z listopadówką :( ja na innym forum jak czytałam że styczniówki tracą swoje fasolki to aż mi sie płakać chciało :( i to chyba z 10 było takich co straciły :(

ząb mnie znów boli ten co mi robiła babka ostatnio ...

kupiłam dziś witaminki prenatall clasic mimo ze lekarz mi przepisał elevit wydaje mi się że coś z tego ma że je poleca ;)

no i córę dziś na tydzień puściłam z dziadkami :( ciekawe kto bardziej się stęskni ...najgorzej że po drodze zaliczyli stłuczkę a tego się najbardziej boję wypadku buuuu jakiś facet im walnął z tyłu a że mają hak to nic nie uszkodzili tylko on się od haka rozwalił ale olać go sam se winien dobrze że mojej małpce się nic nie stało niby spała i się nie przebudziła nawet choć uderzenie dość mocne było :(

Puszor i Milka :)

Odnośnik do komentarza

kurcze,to niedobrze,ze mieli stluczke...na szczescie ,ze nic sie zlego nie stalo....ja tez sie boje wypadkow samochodowych..moj w sumie jest kierowca zawodowym i na prawde ma wyobraznie za kierownica..ale czasem nie my jestesmy sprawcami tylko w nas ktos moze wjechac...dlatego ja nie robie prawka bo czuje,ze nie bylabym najlepszym kierowca...za bardzo jestem rozkojarzona aby wziac na siebie taka odpowiedzialnosc...

dzisiaj mi wreszcie naprawiono zmywarke...huurrraaaa...a juz sie nastawialm,ze bede musiala kupic...wczoraj mial facio przyjsc,ale nie dal znaku zycia...a dzis,z nienacka zadzwonil do drzwi i mu sie udalo ja reanimowac...padl caly panel sterowania i grzalka...moj zmywak moze isc na wakacje...:)))

wypilam juz 8 kubkow kompotu...zaraz pekne...i teraz moge siedziec blisko toalety bo jak mnie po kompociku ruszylo to latam tam jak kot z chorym pecherzem...:)))

moj robi obiadek....a ja sie lenie....wstyd Margola,wstyd...:))))

http://lb1f.lilypie.com/jTsX.png

http://s6.suwaczek.com/200504064865.png
OLA..:)))

http://suwaczki.maluchy.pl/li-40144.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/foxfoxard19951025_-8_JANUSZ.png

Odnośnik do komentarza

Te tabletki prenatal classic sa dobre.Biore je od początku ciąży.Znajomy z apteki zaproponował mi je i jest wszystko dobrze a nawet za dobrze bo lekarz wczoraj powiedział że jak na ten tydzień to nosze giganta i wielkością brzucha mam się nie przejmować,bo waga jest w normie.Termin porodu przesunoł mi się już z 15 stycznia na 7 stycznia(wg usg) :smile_move:
Mamaśki dobrze że córcia spała.Przynajmniej się nie wystraszyła.Pózniej jakiegś urazu mogła by dostać i niechcieć wsiadać do samochodu(moja kuzynka miała taki przypadek)Z dziećmi róznie bywa,lepiej chuchać i dmuchać...

http://www.suwaczek.pl/cache/7ae1cf3e1e.png
http://www.suwaczek.pl/cache/41439b0e6b.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...