Skocz do zawartości
Forum

Styczeń 2010


Gość goska

Rekomendowane odpowiedzi

Rainbow gratuluję.
No i Joas gratuluje 1 ząbka Adasiowego.
Nasze wyłaziły po 2 najpierw dolne jedynki a potem górne a 2 już wyszła sama jedna.
A co do ślubu s zimie to niby są złe opinie ale dla mnie jak na razie jest więcej plusów.
Ja kocham zimę to raz, nienawidze upałów to 2, a pozatym w lecie to albo trafi się ładną pogode albo złą :P a w zimie zawsze jest zimno hehe. To że zmarzniemy w kosciele to pikus ale jak bym miala sie spocić to dla mnie jeszcze gorzej a jak bedzie za gorąco to wszystko popłynie ze mnie i z gości. No i w zimie jest niby łatwiej dobrać strój. Ale to takie moje spostrzeżenia i sama nie wiem. Chcielibyśmy w miare szybko zorganizować ślub ale jak myslę że w lecie mam zapłacić za nasze bilety 5500zł to mnie zatyka to przecież prawie 30 gości. A w zimie jest to stwaka prawie 4 raszy mniejsza. No i więcej rodziny stąd przyleci bo taniej w gruncie rzeczy a styczeń bo mamy przerwe semestrową :P No i zima lepszy czas na picie wódki i niby wszysko ma być świeższe z gearancją że się na stołach nie rozpłynie co stało się u moich znajomych na weselu, normalnie wszystko z gorąca pływało włącznie z makijażami :P NO ale to tylko moje spostrzeżenia, byłam na weselu w zimie tylko raz i nie bardzo pamiętam w sumie to chyba jednak ze 2 razy:P

"When the loved one becomes a memory, the memory becomes a treasure."
http://www.suwaczki.com/tickers/7u22skjoa8gvuhnr.png
http://www.suwaczki.com/tickers/tb73anlijox8178d.png

Odnośnik do komentarza

Mudik twoja Olenka swietnie sle chlapie w wodzie :) moja zuzia tez uwielbia kąpiele tylko mamy problem z myciem głowy bo nie chce sie za nic polozyc w wannie odkad zaczęła ladnie siedziec.

kasiu jak ci sie podobaja zimowe sluby to i tak juz nic i nikt cie pewnie od tego nie odwiedzie :) ale jak boisz sie tak bardzo upałów to moze wczesna wiosna albo jesienia? co do " rozpływania się" jedzenia w upale to chyba zalezy wszystko od lokalu byłam teraz w sob na weselu u siostry i tez goraco niby ale lokal był dobrze klimatyzowany i nie dało sie tego odczuc takze wszystko było tak jak nalezy :)

a tak poza tym to ty chcesz brac slub? przeciez widze ze od ponad 2 lat jestescie malzenstwem to ja chyba czegos nie rozumiem :P:36_19_1:

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sbd3m3idh8jwb.png http://s2.pierwszezabki.pl/030/030082970.png?5601

Odnośnik do komentarza

witam

kochaniutkie gratuluje zabkow u dzieciaczkow

rainbow gratulacje

Kasiu ja wychodzilam zamaz zima i nie zaluje , fakt w kosciele bylo zimno ale na sali cieplo.Masz racje ze latem wszystko cieknie poczawszy od makijarzy a skonczywszy na jedzeniu na stolach. Ja osobiscie chcialam zima bo jest duzo chlodniej i goscie nie uciekali na dwor tylko sie bawili,a latem klimatyzacja nie pomoze jak zaczna sie wszyscy bawic to jedna wielka duchota sie robi. ale jak bardziej ci pasuje zima to mysle ze nie ma sie nad czym zastanawiac

a u mnie powolutku czas plynie maly rosnie jak na szalony , coraz bardziej zaczyna sie do chodzenia rwac , zebow ma az dwa,
starsza latorosl w srode do szkoly idzie i juz tym zyje i dni odlicza .
pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

witam kasiu slub zima świetna sprawa moja koleznka brała i zadowlona :) SAMA SIE NAD TYM ZASTANAWIALAM zima ma swoje uroki ja osobiscie jestem za :0 u nas bez zmian !! Amelka kochana jak zawsze aktywna bardzo nic tylko chodzic chce heh skubana :)
http://www.youtube.com/watch?v=fIIdGllmmqc oto moja mała gwiazdka :) na letnim małym wypoczynku :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9h1k3j0o4s.png
http://mamaczytata.pl/pokaz/8800/amelita_
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdveio3ch71.png
http://s2.pierwszezabki.pl/031/031038980.png?9286

Odnośnik do komentarza

Rainbow są 2 rodzaje ślubów ja mam tylko cywilny brałam w USA a ślub kościelny chce w Polsce żeby cała moje rodzina była na nim obecna. Na cywilnym była rodzina męża :P No a co do przekonania do ślubu zimą racja chyba już jestem tak bardzo przekonana że nic mnie nie odwiedzie :P Później plany na kościelny były ale stwierdziliśmy że może dzidziuś no i Fabianek się pojawił zaplanowaliśmy ślub na 1 maja ale musieliśmy wracać do USA. A ja tak bardzo nie jestem jakimś maniakiem kościołowym :P hehe.
Mudik Ola zainetresowana strasznie widze już kombijuje gdzie tu dotknąć żeby było fajniej hehhe.
Paolcia Amelcia jak zawsze śliczne :P

"When the loved one becomes a memory, the memory becomes a treasure."
http://www.suwaczki.com/tickers/7u22skjoa8gvuhnr.png
http://www.suwaczki.com/tickers/tb73anlijox8178d.png

Odnośnik do komentarza

HEH kASIA JA TEZ NIE JESTEM NO ALE ... SKORO CALE ŻYCIE BYŁAM tak wychowywana to niech bedzie :):) chociaz z perspetywy czasu mysle sobie ,że to tylko hmm zbedny wydatek robic wiekszy slub no ale mysmy mysleli o 50 osobach ale sie nie da uwierzcie to trzebabylo by tylko rodziców i tyle a tak to spekulacje ten sie obrazi itd... no ale na szczescie jest juz po drugi raz bym raczej nie chciala nie wybawilam sie tak jak madzia hahaha :) latania wiecej czyjes sluby sa fajne ale swoj nie :):) haha oczywiscie wyszlam bym drug raz za maż tylko to wesele hehe :):) przearażalo by mnie :):0 KASIU TO TERAZ CZEKAMY NA DATE SLUBU HIHI AAA MUDIKKKKKKKKK OLA PIEKNA KOMBINATOR MAŁY :):) słodki :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9h1k3j0o4s.png
http://mamaczytata.pl/pokaz/8800/amelita_
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdveio3ch71.png
http://s2.pierwszezabki.pl/031/031038980.png?9286

Odnośnik do komentarza

Paolciu wiesz my tez mówiliśmy małe wesele małe. A jak przyszło do zliczania gości to samej rodziny z mojej strony 80 osób a gdzie znajomi :P I będzie wesele wielkie bo rodzice płacą więc rodzina musi być a znajomi oczywiście też bo jak to bez znajomych. Ja czuje że się wybawie na swoim :P Na kumpla weselu to się wszyscy tak wybawiliśmy i pan młody też a jakie poprawiny były hehe :P

"When the loved one becomes a memory, the memory becomes a treasure."
http://www.suwaczki.com/tickers/7u22skjoa8gvuhnr.png
http://www.suwaczki.com/tickers/tb73anlijox8178d.png

Odnośnik do komentarza

Paola mała jest slodziutka i jakie długie rzęsy ma :) a jak grzecznie siedzi w wózku moja to jest taka wiercipięta ze hoho.

My mamy ostatnio problem z myciem głowy bo Zuzka nie chce za nic kłasc sie w wannie a jsk ostatnio jej polałam troszke wody na głowe to sie lekko przestraszyła i nie chce jej całkiem wystraszyc bo pózniej to bedzie koszmar i juz nie wiem co wymyslec moze cos doradzicie?

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sbd3m3idh8jwb.png http://s2.pierwszezabki.pl/030/030082970.png?5601

Odnośnik do komentarza

Ola też coraz szybciej i sprawniej raczkuje, włazi do pudełek i toreb,ściaga papiery wszystko trzeba będzie schować, a sporo gazet dokumentów w segregatorach mam na półkach , niezamykanych tuż nad ziemią, a teraz Ola juz ponad 3 godziny śpi, chyba odsypia ostatnie noce dziś spała z mężem, ja w drugim pokoju, bo w 3 się nie mieścimy, a ostatnio jak zaśnie koło 21-22 to sie koło pierwszej w nocy budzi i nie może zasnąć i w ogóle niespokojnie śpi, tak Olę pogryzły na wsi w nocy komary, ale to pierwszej nocy potem miałam na rękę taka opaskę biologiczną, a że spała ze mną to raptem kilka dziabnięć miała, jest niestety jak ja uczulona na ukąszenia owadów, i strasznie puchnie, na zdjęciu było już dzień po i po podaniu zyrtecu, zaraz po pogryzieniu wyglądała dużo gorzej.

http://www.suwaczki.com/tickers/eiktdqk3a5z42nzc.png http://www.suwaczki.com/tickers/5b09qps645ovjlyc.png

Odnośnik do komentarza

to biedactwo sie meczy jak ma to uczulenie. moja mała tez wszystkie ksiazki z dolnej półki sciagneła mi. a dzis zdjeła mi okulary jak trzymałam ja na rekach i tak zaczełam jej kiwac palcem i mówic oj oj nie wolno a ona z takim zdziwieniem patrzyła i za chwile swoim paluszkiem zaczeła robic to samo i sie przygladała jak jej paluszek sie rusza :) bardzo zabawnie to wygladało

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sbd3m3idh8jwb.png http://s2.pierwszezabki.pl/030/030082970.png?5601

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki :P Ja wam zaraz dodam filmiki jak Fabian sobie poczyna, ale muszę się najpierw obrobić ze wszystkim :) Eh w parku dzisiaj byliśmy z rodzinką grilowanko było- już wszyscy zostali powiadomieni o ślubie :) Suknie dziś wybrałam z chrzestną mojego D moją teściową i kuzynkami ale powiem Wam że wybrałam zupełnie inną niż planowałam hehe :P
Tylko co do welonu mam bardzo duże obiekcje. Teściowa z ciotką mówią że z welonem mi ślicznie niby nie biały tylko ivory ale jednak to welon a ja mam dziecko. Co wy na ten temat myślicie??

"When the loved one becomes a memory, the memory becomes a treasure."
http://www.suwaczki.com/tickers/7u22skjoa8gvuhnr.png
http://www.suwaczki.com/tickers/tb73anlijox8178d.png

Odnośnik do komentarza

co do welonu to sa rózne zdania moja siostra tez ma dziecko i nie chciała welonu tylko miała kwiata we włosach tez slicznie to wyglada, we wszystkich salonach w jakich byłysmy to babki mówiły ze nawet jak ma dziecko to moze miec welon ze juz sie tak troche od tego odchdzi ze nie powinno byc. ale mi sie wydaje ze to tez wszystko zalezy od rodziny bo u mnie jest duzo staroswieckich ciotek ktore by gadały ze welon a ma dziecko. ale to twój slub i jak sie w welonie dobrze czujesz i ci nie przeszkadza to ze masz dziecko to wez wkoncu to twój dzien :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sbd3m3idh8jwb.png http://s2.pierwszezabki.pl/030/030082970.png?5601

Odnośnik do komentarza

No kasiu dla mnie to bez znaczenia czy ma się dziecko cyz nie ile bab w ciązy i idą w welonie

mi tam welon do fryzury nie pasował jak Paolci :D wydaje mi się ,że kwiatki duzo lepiej wyglądają :D ja taak miałam i zadowolona byłam nic mi się nie pelentało

co do ślubu w zimie to kurde no nie pomyślałam ....
u mnie pogoda byla wymarzona słoneczko ciepełko
tylka fokt ,że się nie wybawiłam nawet się zastanawiałam czy będę choc chwile na filmie :D heheh u mnie na weselu było 122 osoby z orkiestry bardzo zadowolona jestem za cale wesele wyszlo mi ponad 16,500 zl tj.za jedzenie w resturacji ale to ze znizkami bo w tym lokalu pracowalam

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9hq3rbt7i9.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0c52626163.png

Odnośnik do komentarza

A co do Michania to nawet ok

zębów nie widac ale słychac heheh jak michanio marudzi i jak litrami ślinka mu kapie z buzi

a tak to już raczkowanie to go za bardzo nie interesuje tylko doraczkowuje się do ławy i wstaje i trzymając się jej chodzi dookoła ławy potem chwyta się sofy i tak sobie chodzi ...cwaniak

a i wczoraj do UK naa 4 tyg wrociliśmy

a co do slubow to tyletych przygotowan itd. a to tak szybko mija i bylo t 8 dni temu a wydaje mi ie jby z 10 at juz minelo

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9hq3rbt7i9.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0c52626163.png

Odnośnik do komentarza

A co do ślubu to można yło bardziej dopracowac pare rzeczy no ale czasu nie da się cofnąc wiec juz nie ma co wzdychac ale mowie wam tyle przygotowan a tu raz dwa po wszystkim

michanio w PL cos zlapal zaraz chrypa kaszel suchy itd. goraczki nie bylo i lekarz mowil zeby poczekac na mokry kaszel ale nie ma takeigo jak narazie do lekrza jeszcze tutaj pojdzidemy zoabcymy co powie a tak to leci

strasznie szybko ten czas leci ja w szkoku jestem

dziewczyny Wasze dzeciaczki juz takie duze takie sprytne i kochana zreszta takie jak i moj Michanio

jak wczoraj p-romem plynelismy to baba miala moze z tyg dziecko jak nie mniejsze i tak patrze i do ł mowie michanio taki maly nie byl ... tak szybko to zlecialo ,że szok juz nie pamietam jak byl taki malusi a teraz on juz chodzic zaczyna:Niespodzianka:

a wiecie co jak jechalam z michaniem do lekarzasamochod mi sie zepsol ;D odbrze ze jechalam z lukasza siostra bo tak to nie wiem co bym zrbila zostawilabym samochod na srodku drogi :D ja sobie skrecam w lewo daje gazu a ten nic na 1 ja gaz a on zgasł ;D potem wszystkie kontrolki się zgasiły i żółty dym spod maski ;D hyhy i mowie kaska wychodz bierz malego i spadaj a ja sama zaczelam pchac samochod hyhy a kur... ludzie prechodizli i mieli daleko gdzies to ... dobrze ze z nieba spadl moj dawny znajomy i mi pomógł zepchac na bok samochod bo tk to bym go w diably zostawila ... a potem wieczorem scholowalismy go do domu dobrzed ,że to nie daleko tzn ze w miescie mieszkamy
nom ale juz nowy samochod mamy zakupiony tylko trzeba przerejestrowac bo z niemiec sprowadzony :) nawet fajny mitsubishi space star niebieski z 1999 r. :) i fajnie się nim jezdiz ma wspomaganie a nie ja tuklam się gratem staszym odemnie bez wspomagania a parkowanie to udreka zeby wykrecic kierownice na poczatku szkoda mi kasy bylo bo chcialam na dom ale teraz nie zaluje bo jak ten 1 grat się zepsul to przynajmniej bede miala czym jezdzic :)

hhyhy a ja jeszcze sobie walnełam tatuaz na karku :D tak dla miochania ...tzn dla mnie z mysla o moim synusiu :d

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9hq3rbt7i9.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0c52626163.png

Odnośnik do komentarza

Madziula tatuaż świetny ale ja tez strasznie chciałam ale by mnie do POlicji nie przyjeli bo to znak szczególny jest :( I tak spełzły moje myśli o tatuażu na dalszy plan. Jakos nie miałam wczoraj juz czasu filmikow dodac zrobie o dzis. Teraz jakis obiadek opendzluje najpierw oczywiściwe go sobie zrobię :P hehe
A co do auta- Madzia ja dostałam w spadku po siostrze fiata cinquecento- znajomi nazwali go srebrna strała hehe darł jak szalony znaczy ja nim darłam hehe jeżdziłam nim rok ale powiem Wam szczerze że mój D miał Toyote corolle verso fajna taka a taki do tłuczenia miał polonez normalnie z niego nieysiadaliśmy tak się nauczyłam nim jeżdzić bez wspomagania parkować trzeba było obiema rękoma i jeszcze sobie pomagać nogami skręcac kierownice tak ciężko chodziła. Ale to właśnie w polonezie tak się nauczyłam ciężko.
Po maturze dostałam vw golfa pojechałam na giełde i go sobie wybrałam sama pamiętam jeszcze kosztował 5500 zł rocznik 1992 najmilej wspominnamy przezemnie samochód jeszcze go uwielbiam do tej pory. Ehhh tyle wspomnień ale go zajeździłam i jeszcze jakiś mechanik go kupił za 1000 :P

"When the loved one becomes a memory, the memory becomes a treasure."
http://www.suwaczki.com/tickers/7u22skjoa8gvuhnr.png
http://www.suwaczki.com/tickers/tb73anlijox8178d.png

Odnośnik do komentarza

co do aut to my mielismy cieniasa i to na gaz hehe jak byłam na studiach to opiekowałam sie takim chłopcem i ta jego matka musiała sie go pozbyc bo zakupiła sobie lepsze auto a ze szkoda jej było złomowac go to mi sprzedała go za 300 zł i na gaz no to z mezem wzielismy go chociaz ja nie mam prawka uczylam sie na nim jezdzic troche nawet w rów na wsi wjechałam i sama byłam w aucie ale jakos udało mi sie wyjechac bo głeboko nie było. a potem koles z meza pracy ciagle gadał ze chce ten samochód to on powiedział ze sprzeda mu za 700 tak na odczepne bo to taki złom był ze sie dziwilismy ze jezdzi a ten koles kupił no i zarobilismy 700 zł eheheh a on go zezłomował po miesiacu. ale zeby nie było ze oszukalismy go to maz mówił ze on ledwo co na chodzie.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sbd3m3idh8jwb.png http://s2.pierwszezabki.pl/030/030082970.png?5601

Odnośnik do komentarza

Madzia co masz na mysli mówiąc że można było dopracowac kilka rzeczy powiedz to moze ja bardziej dopracuje hehe :P
Już mamy fotografa i kamerzyste, sala już jest jeszcze tylko włosy paznokcie i makijaż muszę umówić i już prawie wszystko no i w niedziele po sukienkę jadę :P I chyba założe welon bo mi kurcze pasuje do sukienki :P A będziemy mieć dj'a nie zespół. No i moja sis jeszcze kościół musi rozkminić- bo ja chcę wziąć ślub 20 km odnaszej miejscowośći w zabytkowym kościółku :P

http://www.youtube.com/watch?v=dE3wOmoDh2o

"When the loved one becomes a memory, the memory becomes a treasure."
http://www.suwaczki.com/tickers/7u22skjoa8gvuhnr.png
http://www.suwaczki.com/tickers/tb73anlijox8178d.png

Odnośnik do komentarza

a w ogóle to mała mi dzis tak zle spała w dzien wsumnie w konia mozna by powiedziec mnie zrobiła juz o 8 rano miała pierwsza drzemke i az 2 godz pózniej zaczeła po 12 marudzic do spania to wziełam ja na spacer bo byłam pewna ze zasnie poszlismy do sklepu zrobiłam zakupy a ona nic nie ma zamiaru spac tylko jeczała i tarła oczy zblizała sie godz karmienia to wracałysmy do domku a ona sobie zasypia w najlepsze ok 14 mówie jo ona głodna jak wilk i zasneła to mi sie nie wypi bo jak głodna to sie budzi szybko to wniosłam ja do łózeczka i dałam jej mleka a ona za 5 min budzi sie z wielkim smiechem spała moze z 15 min i pózniej o 15.30 zasneła i spała prawie 2 godz bo głodna i marudziła bo ona chciała juz sobie tak spac na noc a jak sie rozbrykała to przed 21 dopiero zasneła i to z wielkim płaczem ze spac idzie jak ona sie bawic chce eheh a zawsze ok 19.30 zasypia.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sbd3m3idh8jwb.png http://s2.pierwszezabki.pl/030/030082970.png?5601

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...