Skocz do zawartości
Forum

Styczeń 2010


Gość goska

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć kobity :36_1_67:

Ja dzisiaj wreszcie odpoczne po 4 dniach w ruchu. W czwartek szukaliśmy glazury do łazienki i byliśmy w Auchan po zakupy, również ostatkowe dla Małego. W piątek byliśmy u okulisty czy wszystko ok przed porodem bo nosze okulary i zaświadczenie o tym do szpitala; również po skierowanie do szpitala do porodu więc miejsce zaklepane mam. A w weekend szkoła.
W sobote kupiliśmy jeszcze w Realu przewijak. Brakuje nam tylko stelaża do baldachimu ale to się nie pali. Ja muszę tylko w sobote na targu kupic sobie koszule po porodzie rozpizaną na górze do karmienia.
Więc teraz już tylko czekamy i dzisiaj pakuję torbę bo to koniec 36 tygodnia. Do tego mały napiera coraz częściej na dół i te bóle w podbrzusze i krzyżu mogą oznaczać skracanie się szyjki.
Ledwo już mogę cokolwiek zrobić. Mąż nawet zakłada i wiąże mi buty jak wychodzimy. Ostatnio to nawet nad razem dostałam takiego skurczu łydki w lewej nodze że szok. Do tej pory bolą mnie tam mięśnie. A stopy to mam tak spuchnięte że szok.
Więc teraz razem z Margo czekamy :smile_jump:

Asiolku najlepszego :D wieczorkiem impra rozumiem ??????????????????????

Odnośnik do komentarza
Gość wanilijka

hellołek i ja Margo czekam na świątki, najlepiej takie na maxa zasypane śniegiem mmmmm rany uwielbiam od wieki wieków ten magiczny czas, ale mógłby dłużej trwać niż trzy dni :smile_jump: ..... a po nich to polecimy jedna po drugiej :15_8_217:

Asiolek to WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO kobieto, spełnienia marzeń tych małych i tych wielkich :36_1_67:

Gosiu wstąp do nas po wizycie napisać co tam i jak tam :) nie bój się bo nie ma czego:no1:

a Wanilijka baby zdechła, powera żadnego nie mam raczej lenia wieeelkiego. Pogoda nie za ciekawa tzn. nie ma mrozu, ani nie pada - ale nie sypie :36_1_4: może się cosik zmieni do świąt?
Mykam a Wam zyczę udanego poniedziałku :36_3_14:

Odnośnik do komentarza

hej babolki

Asiolek - wszytskiego naj.. naj..naj... Przede wszystkim szczęśliwego i szybkiego rozwiązania i dzieciolka - aniołeczka.

Margo - mi sie wydaje że mój się chyba też poprzecznie ustawił. w nocy przewracam sie z boku na bok bo mam wrażenie że go gniotę. ruchy najbardziej odczuwam na wysokośco pępka po obu stronach brzucha. powyżej pępka nieco czuję wzdłuż jakby rozciągniętego Adasia, ale do końca nie mogę rozszyfrować mojego bąbelka. w każdym razie póki co po żebrach nikt mnie nie smyra ani w podbrzuszu na dole nikt nie gmera. najbardziej bolesne jest jak dostane w biodro, czasem wydaje mi sie że on mi sie na tym biodrze osadza, raz na jednym raz na drugim.

co do świąt to ja jakoś w tym roku nie mam takiego świra jak co rok. mąż zadowolony bo nie biegam po mieszkaniu z lampkami i łańcuchami. także raczej w tym roku wdroze jakiś plan minimum zarówno w dekoracji jak i w kuchni. poza tym brakuje śniegu do świątecznego nastroju a prognozy chyba nie za bardzo w tym temacie.

http://s5.suwaczek.com/20080808650117.png

http://www.suwaczek.pl/cache/ca4d079058.png http://s2.pierwszezabki.pl/033/0334699d0.png?6031

Odnośnik do komentarza

hej hej ja juz po i w domku
skurcze mam ,maly odwrocony tak jak trzeba i dostalam Luteine dowcipnie dwa razy na dzien . Lekarz mowi ze jak bede grzecznie lerzec to w grudniu nie urodze .Maly nie zabardzo dal zrobic KTG bo caly czas sie ruszal ,ale tez dobrze i dobrze ze jest ruchliwy , moja waga na ta chwile to 66 kg. czyli tylko 6 kg przytylam

Odnośnik do komentarza

gosiaka
hej brzuchole
chyba za wczas pochwaliłam się że mi choroba przechodzi :/
wylądowałam wczoraj wieczorem na ostrym dyżurze w szpitalu i oczywiście odsyłali mnie z oddziału na oddział najpierw na ginekologię , potem na ostry dyżur, i z powrotem na ginekologię nie zrobili mi usg ani nie zbadali dziecka dali tylko antybiotyk ale głowa to mi nadal pęka a od niedzieli zjadłam już opakowanie paracetamolu i boję się żeby to Zosi nie zaszkodziło:kiepsko:
na dodatek zaczęła mnie bolec pachwina i zastanawiam się co to może oznaczać nie wiem czy dzwonić do mojej gin i isc zobaczyć co z zocha czy czekać do wizyty do 16 grudnia :/

J bym przedzwoniła na Twoim miejscu jasz taką możliwość. Niby paracetamol bezpieczny,ale skoro nie działa, napisz jak tam teraz u Ciebie?

Joaś
hej,
ja mam kolejny dzień lenistwa.
na Twoje pytanie Kropka czym się zająć powiedziałabym że niczym pewnie :hahaha:

byłam rano w szkole rodzenia, dziewczyna która ze mną chodziła zaczęła dziś rodzić, ona termin miała na 12 grudnia. może już tuli swoją córeczkę. a ja zostałam sama na razie na zajęciach. i tak było kameralnie a teraz to już w ogóle.

poza tym zaraz się zbieram do okulisty na te badanie oczu. też mi się nie chce oczywiście. no ale mus to mus.

Trzymam kciuki za badania oczu, a co szkoły to ja mam właśnie dylemat, czekać do 15 tego, czy szukać innej. Okazało się,że zajęcia w moim szpitalu do 11 go odwołane, bo wykładająca nadal chora, nie chcę by się okazało,że w końcu niczego się nie nauczę:le:

paola787
I JA :):) nie jest tak żle ... a dziewczyny na pewno poszły na barbary na impreze !!!! i bawią sie hihi A WŁASNIE BASIE MAMY???

No zgadza się, ja własnie balowałam na imieninach tesciowej.:smile_move: Teraz mam zapas wędlinki w tym pieczony domowy boczek rolowany, pieczony kurczak dla Michał, bo ja teraz za miesem pieczonym nie bardzo delikatnie mówiąc, pyyyyyszny bigosik, sałatki, a że jeszcze przed imieninami zrobiłam mięsko i kopytka są, to obiad mam z głowy na 3 dni pewnie :kucharz1::smile_move:. A i sie pochwalę zrobiłam ten tort egipski, wszystkim bardzo smakował, a ja tort pierwszy raz robiłam:kucharz1:

evellka01
Cześć Brzusie. Nieodzywałam się dziś, bo od rana mam jakieś dziwne bóle brzucha i leżę ciągle. Trochę się martwie. Jak nie przejdzie to jutro zawijam się do szpitala. Wstałam tylko na chwilę i pojechałam z mamą i Jarkiem do meblowego. Wybrałam sobie komplecik wypoczynkowy i ławe. Mama mi kupiła hehe.. na święta :)

Mam nadzieję,że bóle już przeszły, a prezent od Mamy super!

Joaś
i ja wróciłam do domku. badania oczu mam OK, tzn nie mam zagrożenia odwarstwienia siatkówki. i całe szczęście. także jeśli innych problemów nie będzie i dziecko moje łaskawie ustawi sie w pozycji wyjsciowej to mogę podejść do porodu sn. nie wiem czy sie cieszę czy nie, w każdym razie doszłam do wniosku że zdam sie na los i mojego gina w kwestii porodu i niech się dzieje co chce...

No i super, widzisz wyniki są ok, dobrze że się zbadałaś.:36_1_11:

evellka01
Anna - Masz rację - słoniątka :) J. wczoraj stwierdził, że ja to mam dobrze - cały dzień leże. Yhy, świetnie. Co 30 minut biegam siku, bolą mnie plecy bez względu na to czy siedzę czy leżę, tak samo z nogami - nigdzie się nie ruszam to bolą jak cholera, a jak się ruszam to wcale nie jest lepiej. Nie mogę znaleźć sobie wygodnej pozycji, wszystko mnie drażni, nic mi się nie chce nie widzę swojego łona i do tego jakiś robal w brzuchu kopie mnie raz po żebrach, raz po pęcherzu... normalnie żyć nie umierać :P

Asiolek
Czesc dziewuszki
Fajnie sobie leniuchujecie, ja mialam weekend do kitu. Tyle pracy sie zwalilo, ze wczoraj i dzis musialam pracowac, skonczylam jakies pol godziny temu i padam z nog. Leze sobie teraz bo musze odpoczac przed kapiela, teraz nie dam rady wejsc do wanny. Jutro wizyta u gina wiec golenie i te sprawy......tak mi sie nie chce. Na dodatek mam dzis urodziny i tak je milo spedzilam hhhhmmm ale co zrobic, jak trzeba to trzeba. Kasa sie przyda.

Jesli chodzi o przewracanie to ja wczoraj wywinelam orla na plecy a wlasciwie tylek i plecy. Moj piesek polozyl mi sie pod nogami (za mna) i jak chcialam sie cofnac to polecialam na glebe. Troche boli mnie poldupek ale tak ogolnie ok. No fakt musimy coraz bardziej na siebie uwazac i na malenstwa nasze kochane.

Wszystkiego dobrego na nowy tydzien, oby minal bez przykrych niespodzianek. :36_1_67:

Ja też miałam pracowity weekend,a własciwie piątek i sobotę, wczoraj byczyłam sięcały dzień, mąż nawet sam zmywaał i ziemniaczki obrał, więc ja tyko ugotowałam i odgrzałam resztę obiadu(zostawioną przez teściową), za to w piątek ciągle coś było na miescie do załatwienia, począwszy od wizyty u lekarza rano, a w sobotę do 17 tej spędziłam w kuchni szykując z teściową imieniny(teściowa jest Barbara), pod koniec pichcenia tak mnie rozbolała brzuch,że musiałam wziac no-spę, bo dół brzucha palił mnie z bólu:le:,ale na szczęście lek po mógł.

gosiorek27

Więc teraz już tylko czekamy i dzisiaj pakuję torbę bo to koniec 36 tygodnia. Do tego mały napiera coraz częściej na dół i te bóle w podbrzusze i krzyżu mogą oznaczać skracanie się szyjki.
Ledwo już mogę cokolwiek zrobić. Mąż nawet zakłada i wiąże mi buty jak wychodzimy. Ostatnio to nawet nad razem dostałam takiego skurczu łydki w lewej nodze że szok. Do tej pory bolą mnie tam mięśnie. A stopy to mam tak spuchnięte że szok.
Więc teraz razem z Margo czekamy :smile_jump:

Asiolku najlepszego :D

No to jesteście pierwsze w kolejce, ja zakupy planuję pierwsze na jutro, dziś nmoże pościel poprasuję, a skurcze łydek oj wiem coś o tym, współczuję, ja po dwu nocach za pobudką z powodu skurczu zaczęłam brać magnez, pomógł, ale kiedy się skończyło opakowanie to półtora dnia bez brania magnezu i znów mega skurcz cała noga mi zdrętwiała od kolana w dół, ale już znów biorę i jak na razie jest ok tfu, tfu.

Po wizycie wiem,że te bóle w dole brzucha to faktycznie się Ola przekręciła główką w dół, czasem tak napiera na krocze,że boli i ciągle latam siku. Ale albo tak się rozciaga,albo ciagle kręci, bo wczoraj mi się wypieła pod prawym żebrem:nie_mam_pojecia:

Chciałabym zrobic usg,ale na razie nie mam skierowania a na prywatne mnie nie stać, znów jakieś płatności są do zrobienia, nawet mikołajkowa kaska od tesciów miała iśc na paliwo,ale się zbuntowałam, miałam w ogóle płaczliwy początek nocy, bo mnie dobiło, to wszystko, problemy z pracą Michała, ja nie zarabiam,a wydatków przed świętami co nie miara(ubezpieczenia, czynsze, energie, paliwo...)w końcu mezowi udało sie mnie utulić,ale i tak mam nadal kiepski nastrój, w ogóle teraz o byle co płacze lub się wściekam-koszmar:alajjj:
Ale oboje nie żałujemy, decyzji o Oli, bedzie dobrze, musimy sobie poradzić:36_1_11::smile_move:
Pozdrawiam wszystkie brzuchatki poniedziałkowo!

http://www.suwaczki.com/tickers/eiktdqk3a5z42nzc.png http://www.suwaczki.com/tickers/5b09qps645ovjlyc.png

Odnośnik do komentarza

goska
hej hej ja juz po i w domku
skurcze mam ,maly odwrocony tak jak trzeba i dostalam Luteine dowcipnie dwa razy na dzien . Lekarz mowi ze jak bede grzecznie lerzec to w grudniu nie urodze .Maly nie zabardzo dal zrobic KTG bo caly czas sie ruszal ,ale tez dobrze i dobrze ze jest ruchliwy , moja waga na ta chwile to 66 kg. czyli tylko 6 kg przytylam

To lez grzecznie a będzie ok,dobzre,że amły jest ruchliwy moja Ola ostatnio spokojna, moze dlatego,że ja mam jakiś taki podły płaczliwy nastrój.Co do wagi to ja już mam prawie 14 na plusie:smile_move::alajjj:

Asiolek wszystkiego co najlepsze, spełnienia marzeń!! I Zdrowego dzidziusia!

http://www.suwaczki.com/tickers/eiktdqk3a5z42nzc.png http://www.suwaczki.com/tickers/5b09qps645ovjlyc.png

Odnośnik do komentarza

HEJO BĄBELKI :)
Widze,że już większość rozpoczeła codzinne obowiazki pozatym tak po przeczytaniu waszych postów stwierdzam ,że szykujemy sie juz na porodówki tu skurcze, tu pakowanie itd.... termin zbliża się niubłagalnie !! Ja własnie pranie założyłam z nowymi rzeczami aby były mięciutkie do szpitala paru rzeczy mi brakuje i dla dzidzi tez ale w czwartek jedziemy po łóżeczko ,przewijak itd
evelka to mnie pocieszyłaś juz nie szukam przyczyny !!! :) za tydzień ide do lekarza to ewentualnie sie pożale !!!
Asiołku - TO WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI URODZINEK DUZO ZDRÓWKA, radości , miłości wiary w to ,że nawet za najciemniejszymi chmurami zawsze świeci słońce !! i oczywiście duzo duzo siłyyyy w czasie porodu ( bezbolesnego oczywiście ) a nastepnie radochy z powiekszajacej sie rodzinki :D :*****
Margo i vanilijka widze ,że nie możecie doczekac się świąt Ja również jednak boje sie abysmy dotrwały w dwupaku ... no chyba ,że prezent bedzie gwiazdkowy w postaci Amelki na świeta to co innego :D mąż mój się śmieje ,że chciałby wstac w wigilie rano i znaleśc Amelke pod choinka a mnie w stanie nienaruszonym w łożku no ale świeta to taki cudowny czas magi byc może kto wie marzenia sie spełniaja :D:D WIARA CZYNI CUDA !!!
gosiu - ciesze sie ,że u Ciebie wszystko w porządku i mały dokucza hihi tak ma być :)
Mudlik - no to super mysle ,że nie bedziesz taka i podzielisz się tym obiadem hehe ,żebyśmy tez nie musiały głów łamac hehe :D a co do nastroju to mam nadzieje ,że będzie lepiej MUSI BYĆ :) Oleńka wam wszystko wynagrodzi na pewno a pozatym to tak to już w życiu bywa raz lepiej raz gorzej nie ma wyjatków ...a skierowanie na pewno dostaniesz na najbliższej wizycie !!! :D buziolki poniedziałkowe moje drogie :D:36_1_67:

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9h1k3j0o4s.png
http://mamaczytata.pl/pokaz/8800/amelita_
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdveio3ch71.png
http://s2.pierwszezabki.pl/031/031038980.png?9286

Odnośnik do komentarza

czesc dziewuszki :36_1_67:
Bardzo dziekuje wszystkim za zyczenia, najbardziej to sobie tego malo bolesnego porodu zycze :D
Ja juz po wizycie, wszystko ok tylko Zoska jakos tak sie ulozyla, ze nie mogl wagi obliczyc. Mialam tez badanie na paciorkowca, szyjka mi sie troche skrocila ale powiedzial, ze w normie i ze to dobrze, no bo w sumie za dobry miesiac dzidzia zawita na swiat wiec szyjka musi sie powoli skracac :D Jejku juz sie doczekac nie moge. Teraz sobie leze i odpoczywam po ciezkim weekendzie a Zocha bryka jak szalona. :lasso:

goska - to lez i zaciskaj nozki zebys do stycznia wytrzymala, zazdroszcze wagi ja mam 16 kg na plusie :36_2_40: zobaczymy ile mi zostanie po porodzie

buziole

http://www.suwaczek.pl/cache/ce2de1b090.png :11_2_114:

http://www.suwaczek.pl/cache/a86e610ae4.png :dzidzia_mis:

Odnośnik do komentarza

Goska-to swietna wiadomosc..:)) musisz sie pooszczedzac i dociagniesz do konca...a przytylas na prawde malusio...ja mam 17 juz na plusie....ale wbrew pozorom idzie w brzuch...na poczatku buzie mialam pyzata,a teraz mi wessalo policzki i nie mam opuchnietych stop jak w 2 poprzednich ciazach..ale wszystko sie jeszcze moze zdarzyc...wiec nie chwale sobie jeszcze niczego...moze sie jutro obudze i zastane w lustrze balwanka...:))))

moja mala do jakiejs h mnie tak jakos dziwnie smyra...na samym dole i troszke na zoladku.....ale nie mam odczucia ze mnie kopie w zebra i czuje takie rozpieranie..moze sie raczka po prostu dostala w te okolice...albo lezy na skos.....za 2 tyg bede miec swoja chwile prawdy......

http://lb1f.lilypie.com/jTsX.png

http://s6.suwaczek.com/200504064865.png
OLA..:)))

http://suwaczki.maluchy.pl/li-40144.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/foxfoxard19951025_-8_JANUSZ.png

Odnośnik do komentarza

ale się zrobiło porodowo tutaj. mam nadzieje że jednak wytrwamy do stycznia. ale jak Was czytam to mam stracha. bo ja jeszcze nieprzygotowana jestem i remont się ciagnie bleee.

mam pytania techniczne:
- wycinanie metek z ubranek - wycinacie wszystko całkowicie czy te wieksze metki a te małe z rozmiarami zostawiacie? bo ja zupełnie nie wiem jak do tematu podejść a musiałabym sie zabrac za przygotowanie do prania.
- pranie - 60 stopni i podwójne płukanie będzie ok?? proszek mam jelpa 2w1.
- kosmetyki dla dzieciolka - zrobiłam sobie taką liste ale nie wiem czy ok:
płyn do kąpieli - chce spróbowac tą ziajkę natłuszczającą od pierwszych dni
mydelko - na wszelki wypadek bambino
krem do pupy - nivea przeciw odparzeniom i na wszelki wypadek mały sudokrem jakby sie coś pojawiło
krem do buzi - nivea na każdą pogodę;
no i nie wiem czy kupować jeszcze coś do ciała smarowania, bo piszą że jak płyn taki do mycia to już nie oliwkować. więc chyba na początek odpuszczę i będę obserwować jak skóra bedzie sucha to wtedy cos zmienie.
- co do noska oczyszczania stosujecie?? bo ja myślałam o tej fridzie ale sie nie znam jak to w praktyce.

tyle mi sie na razie nazbierało.

http://s5.suwaczek.com/20080808650117.png

http://www.suwaczek.pl/cache/ca4d079058.png http://s2.pierwszezabki.pl/033/0334699d0.png?6031

Odnośnik do komentarza

Joas- Co do kremików to Ja równiez mam z nivea i mały sudokrem a co do ciałka to oliwka Johnson's płynna mam i taka w żelu niby na dobry sen i po kapieli oliweczką lub oliwka do kąpieli ,żeby bobasek slicznie pachna dzidziusiem :):) co do proszku to prałam w Jelp :) co do noska to nie mam jeszcze kosmetyków ale czytałam ,że sól fizjologiczna czy coś takiego( morska) no i gruszeczka :) Co do metek te duze wszystkie wyciełam a te mini zostawiłam bo by zaraz dziurka wyskoczyłam na ubranku a mięciuteńkie są :)
A jak stoicie z pieluszkami tetrowymi no bo pampersy to wiadomo a tetrowych mam 3 i nie wiem ile ich potrzeba ??

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9h1k3j0o4s.png
http://mamaczytata.pl/pokaz/8800/amelita_
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdveio3ch71.png
http://s2.pierwszezabki.pl/031/031038980.png?9286

Odnośnik do komentarza

Ja mam 8 pieluch tetrowych.
Oliwkę mam w żelu ale wezmę do szpitala tylko po to że może ciemiączko posmarować trzeba będzie. Do ciałka do jej używać nie będę bo oliwki się mażą a będę używać takiego niebieskiego mleczka nawilżającego nivea baby.
Muszę jeszcze nabyć takie gaziki Leko ze spirytusem do pępka, krem na zimę na wyjście ze szpitala i krem do pupy.
Co do prania to ja w swojej pralce mam specjalny program do prania dziecięcych ubranek i pieluch: 90 stopni (oczywiście można obniżyć ale ja na początku wolę taką temp.) i proszek Lovela biały i kolor, i troszkę płynu do płukania lenor biały taki z małym dzieciaczkiem na etykiecie.
Do noska gruszka i zwykła pieluszka tetrowa bo na pewno nie pałeczki.
Do kąpieli jest taki fajny płyn do kąpieli uspakajający przed snem. Bratowa go używa. Taki w fioletowej butelce.

Odnośnik do komentarza

paola787
Joas- Co do kremików to Ja równiez mam z nivea i mały sudokrem a co do ciałka to oliwka Johnson's płynna mam i taka w żelu niby na dobry sen i po kapieli oliweczką lub oliwka do kąpieli ,żeby bobasek slicznie pachna dzidziusiem :):) co do proszku to prałam w Jelp :) co do noska to nie mam jeszcze kosmetyków ale czytałam ,że sól fizjologiczna czy coś takiego( morska) no i gruszeczka :) Co do metek te duze wszystkie wyciełam a te mini zostawiłam bo by zaraz dziurka wyskoczyłam na ubranku a mięciuteńkie są :)
A jak stoicie z pieluszkami tetrowymi no bo pampersy to wiadomo a tetrowych mam 3 i nie wiem ile ich potrzeba ??

Ja mam malutki krem Sudocrem, oliwkę nivea, mydło dla niemowląt nivea i chcę dokupic krem ochronny i na odparzenia z serii ziajka, do tego płyn do kapieli natłuszczający ziajka od 1 dni życia, nie kupuje nic J&J bo sama miałam na nie uczulenia. Krem ochronny na wyjście na dwór, oliwka właściwie tylko na cieminiuszkę jakby było potrzeba, jak myje się płynem natłuszczającym nie trzeba oliwić, no chyba że wyjątkowo by miało maleństwo sucha skórę. Do noska owszem sól fizjologiczna lub roztwór morskiej ale to tylko do rozpuszczenia wydzieliny i oczyszczenia do ściągania nie polecam gruszki jest mało delikatna ja kupię aspirator, znalazłam aptekę gdzie mają tanią Fridę. A tetry planuję więcej, bo chcę ograniczyć jednorazowe pieluszki tylko do nocy i wyjsć czy wyjazdów.
mam już do tetrowych specjalne chłonne wkłady, jeszcze musze poszukać gdzie tzw otulaczki dostać lub specjalne majteczki nakładane na pieluszkę tetrową. A gaziki z alkoholem kupiłam tanio na allegro.

http://www.suwaczki.com/tickers/eiktdqk3a5z42nzc.png http://www.suwaczki.com/tickers/5b09qps645ovjlyc.png

Odnośnik do komentarza

Mudik
paola787
Joas- Co do kremików to Ja równiez mam z nivea i mały sudokrem a co do ciałka to oliwka Johnson's płynna mam i taka w żelu niby na dobry sen i po kapieli oliweczką lub oliwka do kąpieli ,żeby bobasek slicznie pachna dzidziusiem :):) co do proszku to prałam w Jelp :) co do noska to nie mam jeszcze kosmetyków ale czytałam ,że sól fizjologiczna czy coś takiego( morska) no i gruszeczka :) Co do metek te duze wszystkie wyciełam a te mini zostawiłam bo by zaraz dziurka wyskoczyłam na ubranku a mięciuteńkie są :)
A jak stoicie z pieluszkami tetrowymi no bo pampersy to wiadomo a tetrowych mam 3 i nie wiem ile ich potrzeba ??

Ja mam malutki krem Sudocrem, oliwkę nivea, mydło dla niemowląt nivea i chcę dokupic krem ochronny i na odparzenia z serii ziajka, do tego płyn do kapieli natłuszczający ziajka od 1 dni życia, nie kupuje nic J&J bo sama miałam na nie uczulenia. Krem ochronny na wyjście na dwór, oliwka właściwie tylko na cieminiuszkę jakby było potrzeba, jak myje się płynem natłuszczającym nie trzeba oliwić, no chyba że wyjątkowo by miało maleństwo sucha skórę. Do noska owszem sól fizjologiczna lub roztwór morskiej ale to tylko do rozpuszczenia wydzieliny i oczyszczenia do ściągania nie polecam gruszki jest mało delikatna ja kupię aspirator, znalazłam aptekę gdzie mają tanią Fridę. A tetry planuję więcej, bo chcę ograniczyć jednorazowe pieluszki tylko do nocy i wyjsć czy wyjazdów.
mam już do tetrowych specjalne chłonne wkłady, jeszcze musze poszukać gdzie tzw otulaczki dostać lub specjalne majteczki nakładane na pieluszkę tetrową. A gaziki z alkoholem kupiłam tanio na allegro.

Mudik czy mówisz o czymś takim? Majteczki ceratkowo-bawełniane Premium CANPOL - L (842357630) - Aukcje internetowe Allegro

albo MAJTECZKI BAWEŁNIANO-CERATKOWE, CANPOL, r. L (835885993) - Aukcje internetowe Allegro

http://ignacy-seweryn.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png

http://www.przewodnikmp.pl/img-180820060603qjocwcsaugpx.png

http://www.suwaczek.pl/cache/4e6f10b863.png

http://www.suwaczek.pl/cache/9b13bf4267.png

Odnośnik do komentarza

haha juz spakowane ,obkupione teraz wystarczy czekac do stycznia

a moja corka siedzi i plecie jak potluczona o matko zebyscie wy jej posluchaly to ze smiechy sikaly byscie pod siebie . ja nie wiem skad ona bierze takie teksty:hahaha:

Odnośnik do komentarza

ja chyba zacznę od pampersów jednak. jak już się z oswoję i poznam z Adasiem to może popróbuję inne pieluchy ale tak to pampersy.
tetry mam 15 sztuk i 5 flanelek do wycierania, podkładania i przytulania itp.
a pampersy na razie kupiłam niemieckie nr 1 i nr 2, u nas sprzedają po 3 paczki (jedynki są po 27 sztuk, a dwójki po 35). to tyle mam na początek.

http://s5.suwaczek.com/20080808650117.png

http://www.suwaczek.pl/cache/ca4d079058.png http://s2.pierwszezabki.pl/033/0334699d0.png?6031

Odnośnik do komentarza

oooo Mudlik to koniecznie ta fride musze zamówic ... macie racje :) i płyn nawilżający z nivea tez zakupie i juz bedzie prawie wszystko :) aa jeszcze dla sibie majty poporodowe hehe ehmmm kurde cisnienie mi dzisiaj warjuje na moim ciśnieniomerzu .... nie za wesoło aaaaa gosia podziel sie co ta twoja córa tam plecie dzieci sa takie kochane ... ja pamietam jak siostrzenieć mojego męża na naszym slubie miał 4 lat chodził do gości i opowiadał , że w domu była ostatanio stresująca odmosfera haha i ze sie wszyscy "napierdalali" cytuje suchajcie nie wiem z kąd on to wzioł gdzie usłyszał ale nikt sie nie napier.... haha mój Kamiluś chodził fakt faktem wkurzony i zdenerwowany coś tam może do swoich rodziców pyskował jak sie wtrącali ale nie do tego stopnia na 100% hahahaha goście w szoku haha co ten Karol opowiada mówie wam tyle było smiechu ,że szokkkk ehh nie zapomne nigdy tego !!!

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9h1k3j0o4s.png
http://mamaczytata.pl/pokaz/8800/amelita_
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdveio3ch71.png
http://s2.pierwszezabki.pl/031/031038980.png?9286

Odnośnik do komentarza

paola to faktycznie nie zle ziulko z niego
ja to nawet nie wiem co mam pisac bo moja to tyle gada ze nie nadazam za nia ...

Joas ja wiem ze pampersow tych z ,,pampersa" nie bede uzywac tylko z Happy bo przy malej tak uczulaly ze prawie miesac musialam ja w tetrowach trzymac zeby wyleczyc takze zaopatruje sie w Happy

Odnośnik do komentarza

to prawda ,ale nie przewidzi sie ale te tez sa dobre i o wiele tansze od tych orginalnych .Ja kosmetyki dla dzidzi to mam z HIPP bynajmiej oliwke sobie chwale a tak to duzo tez zalezy od malenstwa jak bedzie reagowal na to wszystko

Odnośnik do komentarza

Własnie tak mi się też wydaje ... że od dzidziola zalezy i od jego skóry na co będzie uczulony więc metoda prób i błedów !!! napewno znajdziemy dogodne pieluszki i kosmetyki dla naszych kruszynek :) a gosiu tak teraz pomyslałam o Twojej córci ,że pewnie bedzie troszkę zazdrosna o nowego członka rodziny... i będzie sie to mieszać z radoscia noi ta zazrościau niej ,że już nie jest sama ..:)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9h1k3j0o4s.png
http://mamaczytata.pl/pokaz/8800/amelita_
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdveio3ch71.png
http://s2.pierwszezabki.pl/031/031038980.png?9286

Odnośnik do komentarza

och,ale juz startujecie...:))) popieram -Johnson moze uczulac....nasze Ziajki i Bambina sa o wiele lepsze....a Pampersy..??? najgorszy syf w nich byl jak rodzilam 14 lat temu...masakra...a teraz,juz nie zauwazylam by ktores z moich pozostalych mialo jakas akcje z odparzeniem...Ja uzywalam tez sporo Huggies...sa bardziej chlonne i moich tutejszych Tescowskich..rewelka...tyle,ze ostatnimi czasy zeszly na psy..sa ciutek ciensze i mniej w paczce...
pamietajcie tez o czyms na kolke da maluszka...sa takie co nie maja jej w ogole,ale niektore niezle daja popalic...w PL i UK macie cudowny srodek-Water Gripp-rewelka !!!! ja tu na wyspie tego nie posiadam...i do przepijania dzieci polecam zwykla glukoze...te ,na sztucznym potrzebuja czasem czegos sie napic po skonczonym 2-3 miesiacu zycia...

ciekawa jestem ktora z nas pierwsza wystaruje...hm..........pucowac sie tutaj....:)))))))

http://lb1f.lilypie.com/jTsX.png

http://s6.suwaczek.com/200504064865.png
OLA..:)))

http://suwaczki.maluchy.pl/li-40144.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/foxfoxard19951025_-8_JANUSZ.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...