Skocz do zawartości
Forum

Styczeń 2010


Gość goska

Rekomendowane odpowiedzi

Gość wanilijka

Asiolek
Czesc grubaski
CO do tego zakazu porodow rodzinnych to okazalo sie, ze mezu wyczytal to w naszej lokalnej gazecie i faktycznie jest taki zakaz ale to w naszym szpitalu wiec wy sie nie musicie martwic, a ja musze miec nadzieje, ze do mojego porodu to odwolaja, bo ja nie chce tam sama isc :le:

Asiu u mnie jest tak samo i wiem co czujesz ja jestem mega zła i mam w nosie ichnie zakazy:trumb: psinco mnie jakieś grypy interesują, chciałam z mężem rodzić i postawię na swoim choćbym w domu miała przeć !!!

Odnośnik do komentarza

witam...:)))

juz dotarlam ze szpitala,z szybkiej kawki i mini zakupkow..:)))

Sofijka wazy juz 2200 kg..:))) Smarkula lezy teraz glowka........na lewa strone,wrrrrrr...dlatego mnie tak bolalo w sobote wieczorem....ma sie ok....rozwarcie zew jeszcze nie ma...za tydz,w srode mam klinike,za 2 tyg usg i jakby co-moge zaczac rodzic...mam ostatnie 2 tyg do potrzymania jej..a jesli nic sie samo nie ruszy to musze od 36 tyg pojsc do szpitala,przez to,ze nie chce mi sie ulozyc......a Cc mam przeniesione na 38 tydz...wiec jak zle pojdzie to na Wigilie ide na biala sale i poleze tam do 7 stycznia...zalamka......i nijak nie mam pomyslu jak to zorganizowac,bo moj nie moze miec 2 tyg wolnego........ale czas pokaze co z tego wszystkiego wyniknie.......

lece sie troszke polozyc,bo mnie dzis ta jazda rozbeltala na calego......a pozniej mam wizyte kolezanki..:)) trzymajcie sie cieplutko i milej reszty dnia zycze..:))

http://dl6.glitter-graphics.net/pub/1042/1042486stslhb179a.gif

http://lb1f.lilypie.com/jTsX.png

http://s6.suwaczek.com/200504064865.png
OLA..:)))

http://suwaczki.maluchy.pl/li-40144.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/foxfoxard19951025_-8_JANUSZ.png

Odnośnik do komentarza
Gość wanilijka

w ogóle CZEŚĆ baby, nie piszę wcale bo jakoś nie hallo mam humorek ostatnio, ajj wszystko drażni i jakaś niespokojna jestem mimo, że zaczął się mój ulubiony miesiąc grudzień :)
mam nadzieję, że ta chandra szybko pójdzie sobie precz bo jak nie to ojjj będę gryzła :D

Odnośnik do komentarza
Gość wanilijka

mikka84m
anna_:)
Mikka Chyba macie racje że to hormony, zmiana nastroju co dwie sekundy i ta dobijająca pogoda :(

wlasnie ;/
a jaka masz pogode Aniu?? u mnie dzis mgliscie i zimno, na szczescie nie ma juz wczorajszego przymrozku...ale deprecha za oknem, bo ciemno bleeeeee:leeee:

no ja naburmuszona ... grrrr :rentgen:

Odnośnik do komentarza

Margo ladna waga i z Zosieńki niezłe ziułko się szykuje :) Ważne że zdrowa a co do świąt... powinni Cię puścić na przepustke tylko że problem z dziećmi i wogóle tak kiepsko z tą białą salą. Ale czego sie nie robi dla dzidzi :) Glowa do góry.

wanilijka ty tylko nas nie gryś bo my to niewinne jesteśmy :D Wogóle widać że wszystkie podupadły na chumorkach i jakieś takie nijakie są.

Odnośnik do komentarza

mikka tu też mglisto, szro i ponuro a co gorsza zaraz się ciemno zrobi...nawet na poczte od rana nie wyszłam a ide już od wczoraj. Nawet nabajerowałam kolege że bylam i mu listy wysłałam do Polski bo mnie prosił a tu lipa listy nadal zalegają w chacie. No cóż ide... bleee

Odnośnik do komentarza

anna_:)
mikka tu też mglisto, szro i ponuro a co gorsza zaraz się ciemno zrobi...nawet na poczte od rana nie wyszłam a ide już od wczoraj. Nawet nabajerowałam kolege że bylam i mu listy wysłałam do Polski bo mnie prosił a tu lipa listy nadal zalegają w chacie. No cóż ide... bleee

nooo...ja Cie doskonale rozumiem...mnie to wolami trzeba wyciagac na zewnatrz ;// z dzidziem na spacerek to bedzie spoko, ale tak samemu z ta pilka ciezka...o nieeeeee

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxyx8ddd366muc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvru1dne7r9j6u.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz2ed3vtz86.png

Odnośnik do komentarza

KOBIETKI dzikuje wam bardzo !!!! co do wago ehmmm to ciesze się ,że rośnie ale jak pomyśle ,że miała by do 4 może ponad dociągnąć to się boje jak pieronnnnnnn !!!
Margolcia-Cieszę się ,że u Ciebie wszystko w porządku mała też wsumie klocuszek tak jak moja!!!
Co do tych papierosów to tak to już jest Ja nie paliłam nałogowo nigdy a jak zaszłam w ciąże ( jeszcze o niej nie wiedząc ) na studiach akurat miałam sesje i jak pomyslałam o papierosie lub jak go poczulam to wydawało mi sie ,że paczke zjem .... NIGDY TAK NIE MIAŁAM ale wytepić się u naszych łośków to da tak myśle ja wytepiłam czasami ale rzadko zdarzy mu sie jednego wypalic ale nie jak kiedys prawie paczke !!!
co do naszej wago to Ja mam wage w domu od dawna waże sie na niej i normalnie szok ehmmm wstyd sie przyznac ale 89 kg !!!!! :(:( mam nadzieje ,że po ciąży minie BUZIAKIIIIII

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9h1k3j0o4s.png
http://mamaczytata.pl/pokaz/8800/amelita_
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdveio3ch71.png
http://s2.pierwszezabki.pl/031/031038980.png?9286

Odnośnik do komentarza

A moja waga na razie jest oki :)) - w sensie że od wyjściowej tylko 6,4 kg poszło w górę. A że jestem duża dziewczynka - ma się rozumieć wysoka - to mam w nosie czy mi przybędzie po porodzie czy też nie. Nie będzie za bardzo widać. Chociaż... Tęskni mi się za wagą 59kg którą miałam od 14go roku życia do 25go. Ale cóż. Życie się ustabilizowało to i tyłek zaczął rosnąć i przez 4 lata przytyłam 9kg :(.

http://ignacy-seweryn.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png

http://www.przewodnikmp.pl/img-180820060603qjocwcsaugpx.png

http://www.suwaczek.pl/cache/4e6f10b863.png

http://www.suwaczek.pl/cache/9b13bf4267.png

Odnośnik do komentarza

Mikkapowiem szczerze,ze niech sobie wyjdzie na te swieta....my i tak je spedzamy sami,wiec w sumie,niewiele roznia sie od zwyklego dnia..a tak,bylaby jakas przyjemna odmiana....i jakbym miala ja kolo siebie to wreszcie przestalabym sie bac,ze cos sie Jej stanie przez to jej dziwne ulozenie..a tak,ciagle nasluchuje czy sie rusza,czy mi wody nie odchodza...za duzy stres...

a co do palenia,to w chwili zrobienia testu i ujrzenia 2 kresek to rzucilam...nie ciagnelo mnie nawet...ale ze 4 tyg temu,mialam taka faze,ze mi sie po nocach snilo,ze pale....na szczescie dzis juz nie doczuwam tego w ten sposob i mam nadzieje,ze nie wroce do tego....poza tym moj rzucil palenie w tym roku,wiec tym bardziej nikotyna w tym domu jest niewskazana....tutaj mamy super tabletki ..sa na recepte tylko...chyba Champix...ale nie jestem tego do konca pewna-nie pamietam...dobrze,ze skorzystal z tego jak mielismy jeszcze karty medyczne,bo inaczej musielibysmy zaplacic ok 600 e.

http://lb1f.lilypie.com/jTsX.png

http://s6.suwaczek.com/200504064865.png
OLA..:)))

http://suwaczki.maluchy.pl/li-40144.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/foxfoxard19951025_-8_JANUSZ.png

Odnośnik do komentarza

ja też będę miała co zrzucać po ciąży. ale już mi się kiedyś udało 25 kg schudnąć, co trwało rok, więc jestem dobrej myśli. mniej więcej tyle będe miała do zrzucenia biorąc pod uwagę nadwyżkę przedciążową. miałam zacząć dietkę przed ciążą, jednocześnie rozpoczęłam staranka, byłam pewna że ze 2-3 miesiące minimum to potrwa a tu hop siup i od razu II kreseczki. tak więc dietka przede mną. fajnie ze nie jestem sama z tym.

a dzisiaj też jakiegoś doła miałam. ugotowałam gulasz a na koniec mnie przy tym zemdliło i już nie mogłam go zjeść. naszła ochota na pizzę więc sobie zamówiliśmy i już usatysfakcjonowana:smile_move: ale nadal jakaś taka czuję się smętna.

poza tym byłam dzisiaj u okulisty. w piatek idę obadać dokladnie oczy aby sprawdzić czy mogę sn rodzić bo jestem krótkowidzem. wolę zapłacić i zbadać dobrze dno oka i ciśnienie niż potem mieć dodatkowy stres w trakcie porodu.

Margolcia ale więsci niesiesz. obyś jednak nie spedziła świąt w szpitalu. a może na święta będziesz już z Zosią. Mam przeczucie że będziesz może pierwsza z nas. no razem z gosiorkiem mozecie być number 1.

http://s5.suwaczek.com/20080808650117.png

http://www.suwaczek.pl/cache/ca4d079058.png http://s2.pierwszezabki.pl/033/0334699d0.png?6031

Odnośnik do komentarza

Tak weszłam na pierwszą stronke i przydalo by się ją uzupełnić z nowymi dziewczynami :D
A czy ktoś wie co się dzieje u: Monika75 i Linda? Ja powiem szczerze że je dawno nie widziałam :(
Podczytywałam pierwsze parenaście stron i powiem wam że początki bywają trudne :D Ale fajnie jest powspominać i uśmiech na buzie wraca :)

Odnośnik do komentarza

Anna..:)))-niedlugo juz z lezka w oku bedziemy szurac po calym watku od poczatku i nawet zle samopoczucie z czasem zamieni sie w slodkie wspomnienia..:))) ale jeszcze nam troszke brakuje do tego etapu...:)))a przynajmniej mnie..ja mysle tylko o porodzie..:)))

wpadlam zyczyc slodkich snow i spokojnej nocy...:)))) aby jutro tu wszystkie zawitaly jeszcze w dwupaczku..:)))

http://www.otofotki.pl/img12/obrazki/vt9149_dzieci%20gif43.gif

http://lb1f.lilypie.com/jTsX.png

http://s6.suwaczek.com/200504064865.png
OLA..:)))

http://suwaczki.maluchy.pl/li-40144.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/foxfoxard19951025_-8_JANUSZ.png

Odnośnik do komentarza

Margo Jak już masz wszystko przygotowane w domku i do szpitala dla dzidzi to przestań myśleć o samym porodzie bo to Ci nie pomaga w utrzymaniu Zosieńki jeszcze na te dwa do trzech tygodni. I wogóle potem Cię wszystko boli i źle się czujesz :( Wiem że jest Ci ciężko bo w domku jeszcze trujka dzieciaczków ale puki co to dzisiaj ani jutro nie rodzisz. Nie zamartwiaj się tak bo to się na nic nie zda.

No i masz babo placek!!! Margo to Twoja wina... Tak sobie siedze i myśle że się wywodze o nie denerwowaniu się przed porodem i wogóle sraty taty... oczywiście napisałam i stwierdziłam że sama dupą trzęse oby wszystko dobrze się skończyło i że głupia jestem i TRACH... kisiel rano zrobiłam bo zakleja żołądek i nie wymiotuje... miałam koło siebie na wyrku i wszystko wywaliłam!!! kołdra, poduszka, wyrko i dywan do prania... abuuuu... Wywaliłam już wszystko do pralki, wyrko poprzecierałam i teraz niech schnie ale co gorsza wlało sie pod łóżko i nie ma mi go lekko przesunąć bym doszła tam ze szmatką, cały dzień czekać trzeba aż J. z pracy wróci.
No to mamy pięknie zaczęty dzień, witam czwartkowo wszystkie grubasy 2w1 :D

Odnośnik do komentarza

Witam sie
ale sie rozpisalyscie kurcze
Margo to Zosia dorodna jest brawo

a ja juz od rana ciasto pieke bo zdobylam przepis na oszukanego piernika i musialam go wyprobowac co to jest i jak smakuje . bylam wczoraj u gin. zeby sie dowiedziec czemu mnie tak ciagnie do dolu no i sie dowiedzialam haha ... rozwarcie sie nie powieksza ale brzuszek juz powoli sie opuszcza i dla tego to tak odczuwam , z punktu widzenia lekarza jak dobrze pojdzie (slowa gin.) to na nowy rok maly bedzie z nami . Pocieszyl mnie :ble: ale ja sie nie dam i w styczniu urodze bodaj zabetonuje sobie zeby nie wylazl:15_5_16:

Odnośnik do komentarza

Tak was czytam kochane i co raz bardziej się BOJĘ :36_2_24:. Taka twarda byłam a teraz zaczynam się pruć, bo już grudzień przeszłam na 8 najgorszy miesiąc :(
Widzę u Margo Zosieńka będzie dużą kobietką :) ale to dobrze- wczoraj byłam u kuzynki i jej malutka ważyła przy porodzie 3150g a taka kruszynka że bałam się ją na ręce wziąć. W ogóle widzę dziewczynki dobre wieści od lekarzy przynosicie a ja wizytka we wtorek bo mój gin chory :(
Tylko Evellkę pasowało by jakimś klejem do łóżeczka przykleić aby nam się nie rozpakowała przedwcześnie- leż kochana- nie będę sama :P:snowball:

Buziam wszystkie czwartkowo :0

"When the loved one becomes a memory, the memory becomes a treasure."
http://www.suwaczki.com/tickers/7u22skjoa8gvuhnr.png
http://www.suwaczki.com/tickers/tb73anlijox8178d.png

Odnośnik do komentarza

Tak tak kobitki nie da sie ukryc, jestesmy coraz blizej tego pieknego dnia. No ale przed tym sie nie da uciec i musimy stawic czola, oby nam wszystkim poszlo szybko, bezbolesnie i bez komplikacji.
Wanilijka - nie martw sie jakos sobie poradzimy nawet jak nie odwolaja zakazu, chociaz bardzo bym chciala zeby odwolali

Aniu a ty juz od rana broisz nonono nie ladnie :)
Goska podziwiam, ze ci sie chce piec i to tak z ranca. Mi to sie w kuchni nic nie chce robic, a przed ciaza uwielbialam gotowac. No moze ciasto marchewkowe bym upiekla i wchlonela ale musze wziac od bratowej przepis.

http://www.suwaczek.pl/cache/ce2de1b090.png :11_2_114:

http://www.suwaczek.pl/cache/a86e610ae4.png :dzidzia_mis:

Odnośnik do komentarza

witam..:))

ale kobietki-ja nie mysle ze strachem ale z utesknieniem...:))))) ja trzese bardziej dupskie,ze cos sie moze jej wydarzyc teraz,we,w tej pozycji niz jak juz zaczne ja rodzic w miare bezpiecznych szpitalnych warunkach...bo to jej zle ulozenie spedza mi sen z powiek...i nie moge chyba pojsc na 2 tyg do szpitala..bo moj nie chce i nie moze wziac tyle wolnego,a nikt nam nie pomoze...jego mamuska ,zawsze w gadce pierwsza,teraz,na slowo-przylec,stala sie szybko pracujaca emerytka...na moja nie mam jzu w ogole co liczyc..wiec..proza zycia jest okrutna...moja corak nie miesci sie w podlym grafiku zycia...ale zniose i to....umiesz liczyc-licz na siebie...moje dzieic maja babcie the best...nikomu takich nie zycze.......na odleglosc kija ,wmawiajac wszystkim naokolo,jak tesknia i rwa szaty za wnusiami...slowa slowa slowa..........

najgorsze jest tez to,ze Ola zanim przestala kaszlec,zaczela na nowo...mozna sie zalamac.......najgorszy czas na rodzenie dziec chyba teraz....setki zmutowanych wirosow.......

http://lb1f.lilypie.com/jTsX.png

http://s6.suwaczek.com/200504064865.png
OLA..:)))

http://suwaczki.maluchy.pl/li-40144.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/foxfoxard19951025_-8_JANUSZ.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...