Styczeń 2010

[Joaś]

Ja tez przeglądam namiętnie pościele, łóżeczka itp.

ale największy problem z wózkiem będzie bo ja muszę lekki bo mieszkam na 4 piętrze bez windy. A taki co mi się podoba i jest dobrej jakości i lekki Jane Nomad to kosztuje 2500 nowy więc odpada. Więc albo znajdę inny, albo będę na okazje polować. Pewnie po jakimś czasie i tak nie będę targać na 4 pietro bo za ciężko, ale nie wiem jak to będzie, jeszcze pomysłu nie mam na to.

[Joaś]

wanilijka

Mamaski jaki wózeczek ?? no kobieto chwalimy się i to już
a pościel jejciu jaka słodka hihi

Joaś ja też dziś wyjątkowo mam parcie np, na draże albo ciacho takiego murzynka mmm

ale moje parcie na słodkie jest cały czas, od początku ciąży. Może dlatego że wcześniej często na dietach bywałam i nie jadłam słodyczy ale szczerze mówiąc nigdy aż tak za nimi nie szalałam a teraz szajba normalnie.

[Gość wanilijka]

Joaś to ja nie mam na nic parcia hihi, o dziwo jem więcej owocków bo tak to rzadko miałam smaczka a teraz codziennie owocek, może wynika to z troski że witaminki maleństwu trzeba a dzisiejsza zachcianka to taka nie ciążowa, bo i bez niej miałam takowe

4 piętro uuuuu no nie będzie lekko, koleżanka raz zostawiła na dole klatki na chwil pare zeszła i już nie było

[Joaś]

noo 4 pietro tragedia, no ale za to fajny widok no i mamy poddasze do zaadaptowania - małe bo małe ale jest. Jeden mały pokoik będzie. Właśnie zaczynamy remont w sierpniu bo tam jest totalna kiszka teraz, ale najważniejsze że schody są to już przynajmniej takiego ogromnego wydatku nie będzie.

a co do noszenia wózka to jescze nie wiem; w ostateczności jak się nie uda mi wciągać na górę to blisko piwnica jest to będę stelaż najwyżej zostawiać a mąż będzie przynosił, nie wiem jeszcze jak to rozwiążemy. Niewątpliwie wózek musi być w miarę lekki.

[Mamaski]

wanilijka

Mamaski jaki wózeczek ?? no kobieto chwalimy się i to już
a pościel jejciu jaka słodka hihi

Joaś ja też dziś wyjątkowo mam parcie np, na draże albo ciacho takiego murzynka mmm

wózio kupiłam breaker kiedyś pokazywałam że taki chce :)

ja akurat nie muszę wózka nosić wiec mi taki duży pasuje bo wcześniej miałam taki drobny i teraz mała zmiana ;)

codo słodkiego to ja ciągle muszę mieć coś w buzi aż wstyd !!! hihi

Joaś

Ja tez przeglądam namiętnie pościele, łóżeczka itp.

ale największy problem z wózkiem będzie bo ja muszę lekki bo mieszkam na 4 piętrze bez windy. A taki co mi się podoba i jest dobrej jakości i lekki Jane Nomad to kosztuje 2500 nowy więc odpada. Więc albo znajdę inny, albo będę na okazje polować. Pewnie po jakimś czasie i tak nie będę targać na 4 pietro bo za ciężko, ale nie wiem jak to będzie, jeszcze pomysłu nie mam na to.

moja koleżanka gdzieś wypatrzyła lekki ale jak znajdę link to ci wkleje moze ci sie spodoba ;)

[Linda]

Mudik śliczne imię Olga.
Ja lubię imiona jak się za często nie pojawiają. Mój syn ma na imię Cezary i jest jedyny w szkole. W przedszkolu też nie było drugiego Cezarego. Na co dzień mówimy po prostu Czarek lub Czarli. Jak coś przeskrobie to wówczas ostrzegawczo zostaje upomniany jako Cezary :-)
Poza tym czytam opisy czym cechują się osoby o danym imieniu bo mam wrażenie, że to się często pokrywa.
Mamaski pościelke są super. Najbardziej podoba mi sie pierwsza - zielona. Ale wszystkie są słodkie.
Ja coś jeszcze nie mogę się skusić na oglądanie pościeli czy nawet ciuszków. Póki co jakoś to wszystko do mnie tak do końca nie dociera. Ciagle mam jeszcze obawy, choć już dobija się do mej świadomości euforia, że w końcu wszystko będzie dobrze i będziemy niedługo tulić małą kruszynkę.

[Linda]

Mnie na szczęście słodkie nie kusi - wręcz przeciwnie. Żadne cukierki, czekolada, batoniki itd wszystko słodkie to bleeee. I całe szczęście bo musze uważac na wagę ;-) A przed ciążą to czasami takie cukiereczki czy snickersiki były na porządku dziennym
Za to owocki jak najbardziej - możemy sobie wanilijka podać rąsię :-)

[Gość wanilijka]

Linda

Mnie na szczęście słodkie nie kusi - wręcz przeciwnie. Żadne cukierki, czekolada, batoniki itd wszystko słodkie to bleeee. I całe szczęście bo musze uważac na wagę ;-) A przed ciążą to czasami takie cukiereczki czy snickersiki były na porządku dziennym
Za to owocki jak najbardziej - możemy sobie wanilijka podać rąsię :-)

ogólnie babeczki na początku pochłaniałam wszystko jak smok a teraz spokój siakiś nastał, te kg ładnie idą na brzusio i cycuchy
Linda owocki górą :)

[Joaś]

mi też cycyki już podrosły, w sumie to od razu jako pierwsze cycki urosły z czego mąż się cieszy. Kg ostatnio zaczęły przybywać dopiero - gdzieś około +2 mam mniej więcej. Ale brzuch to mi wyszedł maksymalnie w tym tygodniu, nie wiem z czego to wynika tak nagle się pojawił, z dnia na dzień calkiem spory jak mi się wydaje. I nie wiem dlaczego tak wysoko jakby, tzn mi się tak wydaje że wysoko sięga, myślałam że bardziej tylko w dole brzucha zacznie wychodzić a tu po całości. Może to z obżarstwa.
A jak wasze brzuszki??

[Linda]

Cycuchy - to jakaś tragedia. Wczoraj u fryzjerki widziałam jej szok w oczach bo cycki jak mi koleżanka powiedziała zrobiły mi się "mleczne". Boję się, że rozstępy mi się wielkie porobią. Smaruję i póki co dodatkowych rozstępów nie widzę (po pierwszej ciąży mi parę zostało)

[Gość wanilijka]

Joaś

mi też cycyki już podrosły, w sumie to od razu jako pierwsze cycki urosły z czego mąż się cieszy. Kg ostatnio zaczęły przybywać dopiero - gdzieś około +2 mam mniej więcej. Ale brzuch to mi wyszedł maksymalnie w tym tygodniu, nie wiem z czego to wynika tak nagle się pojawił, z dnia na dzień calkiem spory jak mi się wydaje. I nie wiem dlaczego tak wysoko jakby, tzn mi się tak wydaje że wysoko sięga, myślałam że bardziej tylko w dole brzucha zacznie wychodzić a tu po całości. Może to z obżarstwa.
A jak wasze brzuszki??

mamy podobnie odnośnie tych "2 wystających" haha mój to już się ze mnie śmieje z takim przerażeniem w oku jak tu i ówdzie mi poszło i też jako pierwsze ...
brzusio też urósł, koleżance jak dwa dni temu mmsem posłałam to odpisała "kiedy on tak Ci urósł" one chyba mają takie dni że rosną i przestoju ... nie wiem w sumie hihi. Brzusio Joaś mam w dole jakby ale to się może zmienić, zresztą lekarz mi powiedział że dzidziolek niżej "siedzi"

[Linda]

Joaś mój brzuszek mi się już pod piersiami zaczyna. W końcu to ciążowy no nie

[Gość wanilijka]

Linda

Joaś mój brzuszek mi się już pod piersiami zaczyna. W końcu to ciążowy no nie

może któraś wkleiłaby na forumika?

[Joaś]

a jeszcze w temacie piersi to jakie staniki nosicie, ja już właściwie wchodzę w jeden - ciążowy triumpha sobie zakupiłam i nie dość że jedyny w który się mieszczę to w dodatku jedyny który nie drapie. Także na ciążę chyba u mnie koroneczki odpadają, przynajmniej na razie.
No i właśnie muszę się w coś zaopatrzyć i nie wiem. Widziałam że jest jakaś firma polska alles która też robi ciążowe i do karmienia ale muszę się u mnie po sklepach rozejrzeć.

[Joaś]

Linda

Joaś mój brzuszek mi się już pod piersiami zaczyna. W końcu to ciążowy no nie

Dzieki Linda, mnie pocieszyłaś. Bo ja się wystraszyłam z lekka zwłaszcza że tak nagle się pojawił, nawet mąż tak mówi.
Postaram się fotkę strzelić potem i wkleić.
Na razie ciężko pracuję w pracy

[Gość wanilijka]

Joaś

Linda

Joaś mój brzuszek mi się już pod piersiami zaczyna. W końcu to ciążowy no nie

Dzieki Linda, mnie pocieszyłaś. Bo ja się wystraszyłam z lekka zwłaszcza że tak nagle się pojawił, nawet mąż tak mówi.
Postaram się fotkę strzelić potem i wkleić.
Na razie ciężko pracuję w pracy

tak samo "ciężko" pracuję kota nie ma .... :)

[Gość wanilijka]

Joaś

a jeszcze w temacie piersi to jakie staniki nosicie, ja już właściwie wchodzę w jeden - ciążowy triumpha sobie zakupiłam i nie dość że jedyny w który się mieszczę to w dodatku jedyny który nie drapie. Także na ciążę chyba u mnie koroneczki odpadają, przynajmniej na razie.
No i właśnie muszę się w coś zaopatrzyć i nie wiem. Widziałam że jest jakaś firma polska alles która też robi ciążowe i do karmienia ale muszę się u mnie po sklepach rozejrzeć.

Asiu nie pomogę, w moje się nie wciskam to fakt ale nie mam kiedy na spokojne zakupki wyskoczyć ... jeszcze troszkę muszę pobiedować no chyba, że w sobotkę się mi uda ...

[Linda]

Tak tak. Ja w pracy udzielam się po tym urlopie.... towarzysko
U mnie też kota nie ma więc myszki... Nie mam wyrzutów bo przed zwolnieniem dał mi do wiwatu. Ale miło, że nie jestem sama
Co do staników, to idę dziś do miasta, więc może popatrzę. Na razie noszę te sprzed ciąży więc może dlatego tak brzydko wyglądają, bo coś z nich gdzie niegdzie nie chce wyskoczyć

[Joaś]

u mnie też w pracy kota nie ma ... sezon ogórkowy. Ale też nie mam wyrzutów bo nieraz siedziałam po godzinach i nic z tego nie miałam. także zero skrupułów.
reszta załogi traktuje mnie jak jajko, także luzik.

dzisiaj urywam się wcześniej bo prąd nam wyłączają także żegnam się na trochę, pewnie wpadnę wieczorem.

[Mamaski]

Linda

Joaś mój brzuszek mi się już pod piersiami zaczyna. W końcu to ciążowy no nie

mi też w drugiej ciąży zupełnie inny niż w 1 ;)

tu mój brzusio

Joaś

a jeszcze w temacie piersi to jakie staniki nosicie, ja już właściwie wchodzę w jeden - ciążowy triumpha sobie zakupiłam i nie dość że jedyny w który się mieszczę to w dodatku jedyny który nie drapie. Także na ciążę chyba u mnie koroneczki odpadają, przynajmniej na razie.
No i właśnie muszę się w coś zaopatrzyć i nie wiem. Widziałam że jest jakaś firma polska alles która też robi ciążowe i do karmienia ale muszę się u mnie po sklepach rozejrzeć.

z triumpha nie ma dla mnie staników mój big cyc się w żadne od nich nie mieści
hehe

co do pościeli do wózka stwierdzilam że nie kupuję i będę miec śpiworek albo i siorka pożyczy jak jeszcze ma bo od niej miałam do córy

[donia]

A ja mam już taki brzunio :]

[gosiorek27]

Ja jakiś czas temu wybralam niebieskie łóżeczko a do tego mąż wybrał imię Kubuś a dziewczynka nie wiadomo jak więc nie ma problemu już

Ja potem może wstawie swój brzuszek - u mnie już widać - chłopina ma już 16,7 cm !!!!!!

[Mudik]

Joaś

Ja tez przeglądam namiętnie pościele, łóżeczka itp.

ale największy problem z wózkiem będzie bo ja muszę lekki bo mieszkam na 4 piętrze bez windy. A taki co mi się podoba i jest dobrej jakości i lekki Jane Nomad to kosztuje 2500 nowy więc odpada. Więc albo znajdę inny, albo będę na okazje polować. Pewnie po jakimś czasie i tak nie będę targać na 4 pietro bo za ciężko, ale nie wiem jak to będzie, jeszcze pomysłu nie mam na to.

A myślałaś o chuście wtedy wózek z rzadka potrzebny.

Mamaski

i upatrzoną mam pościel do łóżeczka :) i kupię w takie zwierzaki tylko nie wiem jaki jeszcze kolor

A jaka firma mi się podobają firmy amy ,ale widzialam w Chico ceny i te już podobaja mi się mniej...

Joaś

a jeszcze w temacie piersi to jakie staniki nosicie, ja już właściwie wchodzę w jeden - ciążowy triumpha sobie zakupiłam i nie dość że jedyny w który się mieszczę to w dodatku jedyny który nie drapie. Także na ciążę chyba u mnie koroneczki odpadają, przynajmniej na razie.
No i właśnie muszę się w coś zaopatrzyć i nie wiem. Widziałam że jest jakaś firma polska alles która też robi ciążowe i do karmienia ale muszę się u mnie po sklepach rozejrzeć.

Ja planuję ciążowo-do karmienia Cannopolu, mam ich majteczki pod brzuszek, bardzo delikatne są , ich staniki mają odpinany przód miseczki,żeby można było maluszka karmic.

[Mamaski]

Mudik ceny nie ciekawe z amy nie widzą mi się te falbanki jak dla mnie zbędne czy wszystkie tak mają ???

te co ja pokazałam są sprzedawane na allegro
z córką miałam szyte u krawcowej bo chciałam jej dać zarobić materiały identyczne jak te z allegro można sobie wybrać ja akurat brałam w ciemno i i tak wybrała mi śliczny wzór :) i płaciłam za komplet poszewka na kołderkę i na poduszkę - 28zł

Przedmioty uĹźytkownika - Aukcje internetowe Allegro

Przedmioty uĹźytkownika - Aukcje internetowe Allegro

[Joaś]

Już dotarłam i zajadłam obiad także szczęśliwa jestem.

Mudik o chuście myślałam ale to ewentualnie żeby gdzieś wyskoczyć na chwilę do sklepuu czy gdzieś.
Ale wózek musi być i pewnie często używany będzie bo wiadomo, że spacerki będą pożądane. I do tego wózio musi być na pewno z gondolką bo dla zimowego bobasa to niezbędne będzie. No cóż na zapas nie martwię się, pójde pooglądać, pomacać to może wtedy z mężem pomyślimy co i jak.