wynik testu-mało widoczna 2 kreseczka:-/

[delfinm]

chyba nic innego nie zostaje...w koncu bedzie jasne...chociaz nawet z sama mysla,ze moze jest Fasolka...bylo ta dobrze...

[Kira89]

delfinm ja zawsze miałam regularne miesiączki, jak 2 dni mi sie spóźniła zrobiłam test - negatywny, poszłam do lekarza, nic, kazał mi poczekać tydzień. Chodziłam w nerwach, ale powtórzyłam test po paru dniach i wyszły dwie wyraźne kreski. Niektóre testy nie są wstanie wykryć tak szybko. Nie denerwuj sie :* a najlepiej jak zrobisz bete, to na pewno nie będzie już wątpliwości :)

[delfinm]

Poczekam spokojnie do pn...w pn (jesli do tego czasu nie dostane okresu) zrobie bete...jak radzicie. strasznie bym chciala ta 2 kreseczke...chyba troszke za bardzo sie nastawilismy...a co najsmieszniejsze-to ja mowilam "nie nastawiaj sie bo to nie tak prosto...;-) a teraz chyba to ja bardziej sie denerwuje. Najciekawsze jest to...ze przeciez bylo by to moje 2 dziecko, wiem jak sie czulam przy 1, raczej nie wymyslam sobie...objawow. Okres zegarkowy-brak, piersi pobolewaja, dzis nawet ze 2 razy rzucilo mnie lekko od zapachow, pobolewal mnie brzuszek w nocy i w dzien jak bym miala dostac okres i balam sie ze tak bedzie...ale ni widu ni slychu...I OBY TAK ZOSTALO NA CHOCIAZ 9 MIESIECY;-) z okladem;-)
Wiecie...jestem po rozwodzie, bardzo duzo przykrosci ze strony (teraz juz bylego meza)spotkalo mnie od momentu urodzenia sie nam dziecka...tak strasznie sie zmienil, tyle bylo nerwow,ze gdyby nie moja rodzina chyba znalazlabym sie w wariatkowie. Mialam taki straszny uraz na mysl o kolejnym dziecku...ze na sama mysl-1sze skojarzenie to strach, lzy i nerwy...a nie szczescie... minelo kilka lat,w koncu po wielu wysilkach rozwiodlam sie...poznalam kogos bardzo wartosciowego i znowu wierze...i chce...no i co najwazniejsze...czujemy sie z synkiem bezpieczni...oboje;-)
Czekam na 2 kreseczke....z wielka nadzieja,ze tym razem bedzie inaczej...bo przeciez nie wszytkie chlopy sa zle...;-)

[Mummy]

delfinm... trzeba wierzyc , że sie uda. Ja osobiście miałam przy pierwszym tescie wieczornym jeda mocną, a druga słabo widoczną kreseczkę. Rano nastepnego dnia powtorzyłam test i...... jestem w 29 tc z moją Tosieńką:)

także zycze wiary i szczęścia

[delfinm]

dziekuje...:-))))))) i powodzenia Wam...i Tosience;-)

[delfinm]

No i nie musze czekac do pn....niestety juz wszystko jasne...:-((((( dostalam okres....
dziekuje za kazde dobre slowo....

[Gość panterka]

Jeszcze sie uda zobaczysz Nie trać wiary Pozdrawiam trzymaj sie cieplutko :)

[Jula22]

delfinm

No i nie musze czekac do pn....niestety juz wszystko jasne...:-((((( dostalam okres....
dziekuje za kazde dobre slowo....

Jeszcze sie uda!! Ja staram sie o dziecko od tygodnie:) i jestem szczesliwa samym faktem ze moge je miec a kiedy sie uda?? nie wiem ale wierze ze kiedys to nastapi:)

[delfinm]

wiem,ze sie uda...;-) wierze w przeznaczenie...i ze wszystko musi byc w swoim czasie...;-) powodzenia Kochane!!! ciesze sie,ze znalazlam sie tu na forum...razem razniej!!! WSZYSTKIE SERDECZNIE POZDRAWIAM!!! i dziekuje;-)

[miska271]

trzeba wierzyc..na pewno sie uda.
zycze abys bardzo szybko zafasolkowala...

[malenstwo824]

witam z porannaWstawac spiochy

[delfinm]

Warto czekac i warto dobrze sie przygotowac...;-) Ja chyba mimo wszystko wybiore sie do swojego doktorka... Testy oba wyszly roznie-1szy niby 2 kreseczki chociaz ta druga balada, 2gi-w dniu okresu na NIE,okres spoznial mi sie jak nigdy, trwal 3 dni pozniej doba przerwy i znowu 1 dzien, pobolewaly mnie troche jajniki chociaz dzis 1 dzien przestaly, pobolewa mnie troszke w dole brzucha i czasami robi mi sie niedobrze. Caly czas mam lekko powiekszone piersi i troche je czuje. Raczej nie spodziewam sie ze jestem w ciazy...ale mam nadzieje,ze nic zlego tez sie nie dzieje.... Kiedys dziwacznie pojawialy mi sie objawy jak mialam jajniki pokryte torbielami. MOze lepij dmuchac niz....
Pozdrawiam serdecznie!!!