Skocz do zawartości
Forum

jogurty


ariane84

Rekomendowane odpowiedzi

Rozumiem, że chodzi o urozmaicenie diety o białko?
Jogurt generalnie nie nadaje się dla dzieci w ogóle, ponieważ:
1. jest pokarmem wychładzającym organizm, a przez pierwsze 1,5 roku dobrze jest żywić dzieci pokarmami neutralnymi oraz lekko rozgrzewającymi, aby umożliwić układowi pokarmowemu łagodne dojrzewanie i rozwój
2. nabiał oraz wszelkie pokarmy uczulające należy podawać dzieciom po 12 mcu życia, aby zminimalizować ryzyko wystąpienia uczuleń (chodzi o dojrzałość ukł. pokarmowego)
3. jogurty wbrew temu, o czym przekonują ich producenci, nie zawierają cennych szczepów bakterii (gdyby tak było, nie miałyby tak długiej daty spożycia, wieczko byłoby wypukłe, a przede wszystkim bakterie "zjadłyby" ścianki pudełeczka - dlatego też jogurty ekologiczne zawsze są w słoiczkach, o czym już pisałam)
4. mleko, ani jego przetwory nie jest dobrym pokarmem dla dzieci, a już na pewno nie powinny być stosowane regularnie, głównie ze względu na proporcje zawartych w nim składników (zawiera zbyt dużo białka, które nie jest w pełni trawione, przez co powoduje wytwarzanie śluzu w jelitach oraz przyśpiesza wzrost ciała nieproporcjonalnie do rozwoju intelektualnego, zawiera zbyt wysoki poziom białka i sodu - nadmiar tych składników obciąża nerki dziecka, zawiera alfa laktozę, która zamiast wspierać - uniemożliwia rozwój prawidłowej flory bakteryjnej w jelitach dziecka. Ponadto w mleku krowim nie jest kontrolowany poziom metali ciężkich i pestycydów, hormonów i antybiotyków pod kątem norm dopuszczalnych dla niemowląt

Także jeśli chce Pani rozszerzać dietę synkowi, to najlepiej rozszerzać ją o zboża i warzywa, które powinny być podstawą żywienia :)
Najwięcej białek świetnie przyswajalnych (wszystkie 8 aminokwasów egzogennych) znajduje się w amarantusie - dodaje się go do innych zbóż i gotuje ok 15 min.
Idealnym zbożem dla dzieci jest też kasza jaglana - zwłaszcza w momentach ząbkowania czy katarku.
Natomiast wapń znajduje się w sezamie (zmielone nasiona dodaje się do posiłku jako posypkę - już bez gotowania (w 100 g sezamu zawarte jest 1160 mg wapnia, dla porównania: mleko krowie zawiera go 118 mg).

Pozdrawiam serdecznie

http://www.mamowanie.pl

http://suwaczki.maluchy.pl/li-51810.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-51809.png

Odnośnik do komentarza

Witam,

mam pytanie odnośnie podawania dzieciom jogurtów. Otóż mam 15 miesięcznego synka, który ma uczulenie na gluten, białko i laktozę. Nietolerancja laktozy była bardzo duża, więc jest na mleku Nutramigen i jest w porządku. Niemniej jednak chciałabym sprawdzić już, czy uczulenie jest wrodzone, czy też nabyte, więc zastanawiałam się nad podaniem właśnie jogurtu. Osobiście uważam to za bardzo dobry pomysł, gdyż w jogurcie będzie najmniejsze stężenie składników uczulających mego synka. Dlaczego mi na tym zależy? Dlatego, iż wiem, że im dłużej nie podaję dziecku jakichkolwiek produktów mlecznych, które zawierają laktozę, to enzym je trawiący zanika, a wtedy nie będzie już odwrotu. Bardzo bym chciała, aby w przyszłości moje dziecko mogło dla frajdy zjeść loda, czy inną słodycz, właśnie taką, niekoniecznie najzdrowszą.
Poza tym marzy mi się, aby mój synek powolutku mógł spożywać jakieś maślanki, kefiry, twaróg chudy, masełko etc. Na pewno każdy to rozumie. Aha, ale wapnia jest więcej w serze żółtym, czy poleca go Pani? Chodzi mi o chudy lub półtłusty.

Chciałabym dowiedzieć się jaki jest Pani pogląd na tę sprawę. Może zamiast jogurtu powinnam spróbować podać coś innego? Chciałabym szczególnie sprawdzić na początku laktozę, z białkiem później.

Pozdrawiam i liczę na odpowiedź.

Mama.

Odnośnik do komentarza

Witam,
ależ lody można robić samemu bez mleka - takie sorbetowe :)

Przede wszystkim radzę Pani odstawić mleko - synek niebawem będzie miał 1,5 roku - jest już za duży na mleko. Zwłaszcza, że mleko modyfikowane jest w moim przekonaniu absolutnie nie wskazane, ale to inna historia.
Tak czy siak, aby mieć zdrowe dziecko trzeba je karmić w jak najbardziej naturalny oraz zrównoważony sposób.

Absolutnie nie polecam sera żółtego. Jeżeli w ogóle jakikolwiek nabiał to maślanka, kefir (bez cukru) lub twaróg pełnotłusty.
Raczej też jestem zdania, że nie warto się śpieszyć ze sprawdzaniem czy dziecko już zareaguje czy nie alergią. Im będzie starsze, im lepiej będzie żywione, tym będzie miał silniejszy układ odporności i nie będzie potrzeby reagowania obroną na produkt, który nie zagraża organizmowi (alergia).

Tak na marginesie - bez mleka można i warto żyć. Mnóstwo badań to potwierdza (niebawem zostaną opublikowane badania CZD).
NAJWIĘCEJ DOBRZE PRZYSWAJALNEGO WAPNIA JEST W SEZAMIE. Synkowi radzę podawać zmielone siemię lniane.

Po wszelkie szczegóły zapraszam na warsztaty i konsultacje.

Pozdrawiam

http://www.mamowanie.pl

http://suwaczki.maluchy.pl/li-51810.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-51809.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...