Babskie pogaduchy..:))

[aneta1808]

oj cos wiem na ten temat ja co chwile i niby jest nas tylko dwoje a co drugi dzien mam 2 pralki tak sie moj brudzi,gorzej jak dziecko...oby Nikola taka nie byla

[miska271]

aneta1808

oj cos wiem na ten temat ja co chwile i niby jest nas tylko dwoje a co drugi dzien mam 2 pralki tak sie moj brudzi,gorzej jak dziecko...oby Nikola taka nie byla

dla mnie sie uzbieralo bo proszku nie mialam...
i jak znam zycie to wszystko bede robic przed swietami

[aneta1808]

miska271

aneta1808

oj cos wiem na ten temat ja co chwile i niby jest nas tylko dwoje a co drugi dzien mam 2 pralki tak sie moj brudzi,gorzej jak dziecko...oby Nikola taka nie byla

dla mnie sie uzbieralo bo proszku nie mialam...
i jak znam zycie to wszystko bede robic przed swietami

a ja teraz wlasnie wykonczylam i mam nadzieje ze jutro pojedziemy na zakupy nawet plyn do plukania wykonczylam..no ale co zrobic jak sie ma tyle prania

[Margolcia]

witam.....dzis pozno zajrzalam,ale caly dzienjakis taki zalatany,ze szok....rano sama zaprowadzilam Ole do szkoly...myslalam,ze po tej podrozy z wozkiem i Mikim zaczne dzis wie wykluwac,ale na razie jest ok..krzyz mnie tylko boli...
i dzis mnie spotkala niespodzianka...lozeczko jednak mam...przyjechal maz tej dziewczyny z przyjacielem,posiedzili ciut na kawce,poczekali na P..on jest na prawde sympatyczny ten facet...nie czuje sie tak skrepowana i sztuczna jak przy jego zonie....

potem pojechalismy po zakupy...kasa weszla rano...wielkie ufffffff...i tak kupilismy tylko na teraz...a na swieta wielka niewiadoma....co ma byc to bedzie........teraz wstawilam zurek i jakos damy rade....

23 ma przylecic jego siostra i .....uwaga.....mam 2 tyg na porod...rodzina P lacznie z nim wyznaczyla mi grafik kiedy moge zaczac rodzic...bo potem,jak uslyszalam,nikt juz tu nie bedzie przylatywal,bo kazdy ma swoje zycie i nikt nie bedzie skakal kolo mnie...uroczo...:))) czuje sie jak mechaniczna macica...musze sie tylko zaprogramowac....:))

poza tym nuda i nic sie nie dzieje.....buziam Was wszystkie.....

[stysiapysia]

miska271

jestem
zakupki zrobione na weekend amku jest a pozniej sie cos kombinowac bedzie....
Kasiu fajnie ze do nas zajzalas...niech maz szybko wraca do zdrowia.....gratki wielkie.Dobrze ze maly zdrowy.
Stysiu a co to za zmartwiona minka?

A wiesz.... mój brzusio twardnieje i się zamartwiam czy u Hani jest wsiooki....zauważyłam ze od 4-5 godzin już si unormowało...

[miska271]

u mnie tak zawsze jak nie plynu brak to proszku....
mam nadzieje ze w nastepnym tygodniu bedzie ladnie bo chce okna myc

[aneta1808]

witaj Margo nareszcie wrocilas...
no to niezla rodzinka wow...ale maja tupecik nie powiem

[aneta1808]

miska271

u mnie tak zawsze jak nie plynu brak to proszku....
mam nadzieje ze w nastepnym tygodniu bedzie ladnie bo chce okna myc

bedzie napewno,ale uwazaj zebys sie nie zaziebila bo to wiesz jak to jest z wirusami

[aneta1808]

Stysiu no ale juz wszystko oki???
jak sie czujesz??

[Margolcia]

aneta1808

witaj Margo nareszcie wrocilas...
no to niezla rodzinka wow...ale maja tupecik nie powiem

ta swietlana mysl wyglosil moj P...a potem mnie postraszyl,ze jak zaczne rodzic w innym treminie to straci prace...i pojdzie na socjal....
pow.mu ze jak dla mnie moze isc do diabla.............i oczywiscie to tylko dzieki JEGO MATCE Anka przyleci...znow musze byc wdzieczna,ha,ha,ha...:)))))))

[Margolcia]

Stysliu-teraz z Ciebie na mnie przeszlo...mi cos twardnieje....ale nie bede brala nospy...co ma byc to bedzie....poza tym,nie wiem czy w takich tyg jest sens i czy mozna lykac te tabsy.

[aneta1808]

Margolcia

aneta1808

witaj Margo nareszcie wrocilas...
no to niezla rodzinka wow...ale maja tupecik nie powiem

ta swietlana mysl wyglosil moj P...a potem mnie postraszyl,ze jak zaczne rodzic w innym treminie to straci prace...i pojdzie na socjal....
pow.mu ze jak dla mnie moze isc do diabla.............i oczywiscie to tylko dzieki JEGO MATCE Anka przyleci...znow musze byc wdzieczna,ha,ha,ha...:)))))))

wiesz co zal mi ich wszystkich sa poprostu zalosni i tyle brak slow

[stysiapysia]

aneta1808

Stysiu no ale juz wszystko oki???
jak sie czujesz??

U mnie wsio dobrze ... chyba już opanowane, bo nawet hanie czuć jak sie porusza... dziekuje ...

Margolcia

Stysliu-teraz z Ciebie na mnie przeszlo...mi cos twardnieje....ale nie bede brala nospy...co ma byc to bedzie....poza tym,nie wiem czy w takich tyg jest sens i czy mozna lykac te tabsy.

Kochana zawsze jst sens brać , jesli chodzi odzicko...im dłużej w brzuszku tym lepiej dla niego...hmm może CI pomóc??? Ty sobie odpoczniesz

[Margolcia]

ech,mnie sie dostalo juz za podobna opinie...nieskazitelni....bo mnie jak widac dogodzic nie mozna...:))) mnie tylko irytuje fakt,ze nawet ten pajac sie tak zachowuje jakby i on tylko mnie przysluge jakas robil..a czy ja jestem jakas jego kolezanka..??? o,albo mi pow,ze oni i tak jak pomagaja to jemu ,a nie mi,wiec abym sie wyzbyla innego toku myslenia...moze moj P idzie rodzic..??? zreszta,ja to od dawna czulam,wiec zadnej nowosci mi nie powiedzial..nawet napisze wiecej-dobrze,ze zostalo to pow w prost...:))) tyle,ze po ludziach laza calkiem inne wersje....

ale dosc o tym..temat rzeka ,nic sie nie zmieni...
jak tam malz po pracy Anetko.??? zadowolony z zajecia..???

[Margolcia]

Stysiu-moja jest tak ruchliwa i tak sie rozpycha,ze jeszcze sie pwenie nie szykuje do startu...podobno dzieci przed porodem robia sie cichsze...mojej tylko glosu brakuje do tego co teraz wyczynia...brzuch mi sie wygina w kazda strone...szalona ta moja dziewczyna....ale za 3 tyg moglaby sie zdecydowac na wyjscie...37 tydz jest ok..:))

[aneta1808]

nie zadowolony tak szczerze bo wszyscy jego pracownicy wyjechali na swieta i sami musza robic heheh...dla mnie bomba bo go w domu nie ma,ale on sie krzywi no i jeszcze ta choroba znowu go lapie i zaczyna sie skrzeczenie-to go boli,tamto go boli...oby mu przeszlo bo zglupiec mozna

[aneta1808]

no i znowu znikla MISIA I STYSIa-wracajcie!!!!

[Margolcia]

napchaj go Coldrexem...:))) i niech odparowuje w lozku..:)) Dracula spi do 20,a potem zupka i wio..:))) Miki tez z nim spi,wiec mam cisze w domku....
widzialam dzis przepiekne swieze choinki...chcialabym miec prawdziwa,a nie sztuczna...a Wy kiedy swoje ubieracie..??

[aneta1808]

Margolcia

napchaj go Coldrexem...:))) i niech odparowuje w lozku..:)) Dracula spi do 20,a potem zupka i wio..:))) Miki tez z nim spi,wiec mam cisze w domku....
widzialam dzis przepiekne swieze choinki...chcialabym miec prawdziwa,a nie sztuczna...a Wy kiedy swoje ubieracie..??

rano dostal konska dawke hehe..i do pracy...u mnie w domu zazwyczaj ubieramy kilka dni przed wigilia w tamtym robu byla zywa w tym tez a u tesciow sztuczna..

[Margolcia]

ja mysle ubrac swoja za tydz, w sobote...bedzie pol lysa,bo w tamtym roku pozbawili zycia ponad polowe bombek...moze cos taniego dokupie,a jak nie,to niech maja to co zmajstrowali....i pod choinka beda az 3 prezenty...takiej bidy w kraju jeszcze nie bylo....

[miska271]

jestem....
Margolciu tabletka na peno nie zaszkodzi a Zosia niech sobie jeszcze u mamy siedzi...
co do pomyslow to maja niezle....
my choinke zazwyczaj ubieramy dzien przed lub w wigilie....
Anetko niech sobie pracuje...a co do chorowania to juz niech sie nie rozklada za bardzo bo Cie zameczy...
Stysiu to fajnie ze juz jest dobrze,nie martw sie na pewno Hani nic nie jest

[Margolcia]

zaczynaja mnie uszy piec,chyba mnie ktos obgaduje,alalalallala...;))) zartuje...:))

dzis powysylalam kartki na swieta...mam nadzieje,ze kiedykolwiek dojda.....i siostra wyslala mi foty swojego synka...on jest przepiekny.....ma juz roczek i tak przepiekne piwne oczy,ze wygladaja jak dwa czarne wegle...i ciagle sie smieje...zaczynam podejrzewac,ze mu podaje gaz rozweselajacy...:))) a kiedys,pow,jej ze bedzie matka...oczy by wydrapala...dzis zakochana w Marcelu po uszy...ja zreszta tez..;))

[stysiapysia]

Margolcia

zaczynaja mnie uszy piec,chyba mnie ktos obgaduje,alalalallala...;))) zartuje...:))

dzis powysylalam kartki na swieta...mam nadzieje,ze kiedykolwiek dojda.....i siostra wyslala mi foty swojego synka...on jest przepiekny.....ma juz roczek i tak przepiekne piwne oczy,ze wygladaja jak dwa czarne wegle...i ciagle sie smieje...zaczynam podejrzewac,ze mu podaje gaz rozweselajacy...:))) a kiedys,pow,jej ze bedzie matka...oczy by wydrapala...dzis zakochana w Marcelu po uszy...ja zreszta tez..;))
Hmma Ty kartek sie spodziewasz????

[Martek73]

Wróciłam od lekarza. Dostałam antybiotyk. Mam nadzieje, że wreszcie będzie lepiej.

[Martek73]

Zbieram się do domku, tylko muszę przekonać do tego Szymka, bo nie odstępuje cioci na krok.
Życzę Wam miłego wieczoru i weekendu.
Pa, pa, buziaki dla Was.