Skocz do zawartości
Forum

Babskie pogaduchy..:))


Margolcia

Rekomendowane odpowiedzi

Margolcia
aneta1808
Margolcia
Anetko-ale i tak sie tego boje...bede zla tylko dla zlego ziecia,ha,ha,ha....ale synkowi postaram sie w szyki nie mieszac.ale zycie samo pokaze jaki nam scenariusz szykuje....zrobie sobie Zlota Jesien zycia i wyjade daleko stad....

kochana napewno nie bedziesz ingerowac w czyjes zycie ani dyktowac dzieciom co maja robic tylko jesli juz to doradzisz jesli bedzie taka koniecznosc a nie tak jak te WAMPY psuc komus zycie i jeszcze podjudzac zeby bylo zle

jestes pewna ze nie piszesz o mojej ????? ona tez by bardzo chciala rzadzic.nie pomoc,ale kazac nam zyc tak jak ona chce........bo pomaga wtedy gdy sama ma kaprys,nawet na sile........

oooo to podobnie jak moja mama,jak jest po jej mysli to jest wszystko ok ale jak cos pojdzie nie tak jak ona chce to jes wojna...

Bartosz
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/0a694a5d.gif

Klaudia
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/e4a0d712.gif

http://agunia.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png

http://olaf-maksymilian.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/8872cbf1.gif

aniołek * 6.2010(11 tc)

Odnośnik do komentarza

Misiu-mnie sie obie mamuski udaly...ja mam taki fajny duecik...:)))

Anetko-moja zwala na kazda panne swojego synka jego nalogi i niedociagniecia...na jego eks zwalila jego pociag do alkoholu a na mnie pewnie biede i jego mala odpowiedzialnosc,klamstwo itd.bo ona ma idealne dzieci..dlatego nigdy nie omieszka zauwazyc ,ze ja mam niewychowane...cale zlo przyszlo do tej rodziny wraz ze mna,a my tworzymy zwiazek bez przyszlosci...ciekawe na co zwali staropanienstwo swojej cory........na globalne ocieplenie..??? taka rodzina bez skazy......

http://lb1f.lilypie.com/jTsX.png

http://s6.suwaczek.com/200504064865.png
OLA..:)))

http://suwaczki.maluchy.pl/li-40144.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/foxfoxard19951025_-8_JANUSZ.png

Odnośnik do komentarza

Wrocilam :) Z Mateuszem wszystko ok, poryczalam sie jak glupia jak go zobaczylam jak kanapke wcina hehe pani mowi zebym sie nie denerwowala ze wszystko jest ok a ja do niej ze ja wiem bo pani pielegniarka zadzwonila i mi wytlumaczyla pomylke ale i tak musialam sama sprawdzic bo sie strasznie boje tych chorob. Ona popatrzyla na Matiego i mowi do niego zobacz jak ta twoja mama cie kocha a on na mnie i mowi ze wie i dal mi buziaka. Ale sytuacja...masakra ale juz ochlonelam.

Anetko nie zazdroszcze sytuacji z tesciowa, kurcze co jest!!??? Twoja jakas inna, Margolci tez, Misi znowu mama problemu stwarza. Moze im sie jakas goraczka swiateczna udziela i nie maja sie do czego przyczepic to najlepiej u dzieci pomacic ehhh szkoda slow

No a teraz ide robic obiadek, jakies pranko no i chyba moje ulubione sprzatanko

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49cwa1ynbd4c8g.png http://s2.pierwszezabki.pl/034/034211960.png?7350

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3canlid3k9363t.png

http://img34.glitterfy.com/10344/glitterfy-flpbk003282944923234.gif

http://www.suwaczki.com/tickers/6qw2xzdv9z33slrq.png

Odnośnik do komentarza

Misiu-moja mama nigdy nie przyzna sie do bledow,nie cierpi byc zlapana na czyms...wtedy dostaje szalu..jest nieomylna...i jak juz ma taka,to potrafi plakac,tupac nozka i zamknac sie obrazona w pokoju...potem obwija sie bandazami,lyka leki i udaje chora...ciezki przypadek.....jakby ci wbila noz w plecy,to wyprze sie tego w zywe oczy...ale najgorsze jest to,ze klamie..potrafi o kims opowiedziec takie rzeczy,ze rozum tego nie ogarnie...jak ktos jej nie zna to ja kupi..i to jest okrutne...o mnie juz nawymyslala takich historii,ze powinnam juz zyc na etapie melinirstwa i marginesu...bardzo ubarwia to co mowi.uslyszy w pogodzie ze bedzie minu 10 stopni,Tobie przekaze ze bedzie minus 20.........

http://lb1f.lilypie.com/jTsX.png

http://s6.suwaczek.com/200504064865.png
OLA..:)))

http://suwaczki.maluchy.pl/li-40144.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/foxfoxard19951025_-8_JANUSZ.png

Odnośnik do komentarza

chyba wszystkie tesciowe takie sa.... moja tez i mieszka 5 minut drogi od nas :( ogolnie nigdy nic jej sie nie podoba a najbardziej to jak wychowuje dzieci,... a to sa moje dzieci i nie dam sobie wmowic ze zle z nimi postepuje...ah szkoda pisac

nie dajcie sie!!! ja sie nie poddaje... toleruje ja slucham co mowi i tak robie swoje :):36_2_25:

mam nadzieje ze ja taka nie bede

http://s1.suwaczek.com/20051217580117.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-38887.png http://moje.glitery.pl/text/337/33/1-Emilia-7655.gif
http://suwaczki.maluchy.pl/li-38888.png http://moje.glitery.pl/text/337/33/1-NATALIA-6479.gif

http://s1.suwaczek.com/20051217580117.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-38887.png http://moje.glitery.pl/text/337/33/1-Emilia-7655.gif
http://suwaczki.maluchy.pl/li-38888.png http://tmp1.glitery.pl/text/358/37/1-NATALKA-7519.gif

Odnośnik do komentarza

Teresko-moja jest zafascynowana adoptowana cora swoich znajomych....tamta dla niej to jest cud miod.moja Ola zawsze jest niegrzeczna,rozchisteryzowana..ostatnio,jak bylismy w Pl to nawet tesc pow,ze do Gabi nasza sie nie umywa i nie ma porownania..super dziadkowie...wiec mu pow,ze aby byla najgorsza to kocham ja calym sercem bo jest moja....a to ich pierwsza wnusia...mam nadzieje,ze ja taka babunia nie bede..........

http://lb1f.lilypie.com/jTsX.png

http://s6.suwaczek.com/200504064865.png
OLA..:)))

http://suwaczki.maluchy.pl/li-40144.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/foxfoxard19951025_-8_JANUSZ.png

Odnośnik do komentarza

Margolcia
Misiu-moja mama nigdy nie przyzna sie do bledow,nie cierpi byc zlapana na czyms...wtedy dostaje szalu..jest nieomylna...i jak juz ma taka,to potrafi plakac,tupac nozka i zamknac sie obrazona w pokoju...potem obwija sie bandazami,lyka leki i udaje chora...ciezki przypadek.....jakby ci wbila noz w plecy,to wyprze sie tego w zywe oczy...ale najgorsze jest to,ze klamie..potrafi o kims opowiedziec takie rzeczy,ze rozum tego nie ogarnie...jak ktos jej nie zna to ja kupi..i to jest okrutne...o mnie juz nawymyslala takich historii,ze powinnam juz zyc na etapie melinirstwa i marginesu...bardzo ubarwia to co mowi.uslyszy w pogodzie ze bedzie minu 10 stopni,Tobie przekaze ze bedzie minus 20.........

no to moja jest taka sama.....

Kasia1983
Wrocilam :) Z Mateuszem wszystko ok, poryczalam sie jak glupia jak go zobaczylam jak kanapke wcina hehe pani mowi zebym sie nie denerwowala ze wszystko jest ok a ja do niej ze ja wiem bo pani pielegniarka zadzwonila i mi wytlumaczyla pomylke ale i tak musialam sama sprawdzic bo sie strasznie boje tych chorob. Ona popatrzyla na Matiego i mowi do niego zobacz jak ta twoja mama cie kocha a on na mnie i mowi ze wie i dal mi buziaka. Ale sytuacja...masakra ale juz ochlonelam.

Anetko nie zazdroszcze sytuacji z tesciowa, kurcze co jest!!??? Twoja jakas inna, Margolci tez, Misi znowu mama problemu stwarza. Moze im sie jakas goraczka swiateczna udziela i nie maja sie do czego przyczepic to najlepiej u dzieci pomacic ehhh szkoda slow

No a teraz ide robic obiadek, jakies pranko no i chyba moje ulubione sprzatanko

to dobrze ze z Matim wszystko wporzadku...

a ja sie zaraz wsciekne,bo zawsze cos...teraz kochany tatus pisal do syna zeby zapytal sie mamy czy moze przyjechac w nastepny weekend bo w ten nie moze....oj nic z tego ma ustalone weekendy i niech spada a jak mu cos nie pasuje to niech wczesniej informuje....

Bartosz
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/0a694a5d.gif

Klaudia
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/e4a0d712.gif

http://agunia.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png

http://olaf-maksymilian.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/8872cbf1.gif

aniołek * 6.2010(11 tc)

Odnośnik do komentarza

Martek73
Moja teściowa pali. U nas w domu się nie pali, więc trzeba wychodzić na balkon. Niestety nie ogranicza ilości wypalanych fajek i Szymek wychodzi z nią na balkon. Nie dość, że wdycha, to jeszcze pogoda jest paskudna. Ciekawe, czy wyjdzie z nim na dwór.

to troszke nie mysli powinna sie wstrzymac...a jak chce palic to niech sobie wyjdzie na spacer....

Bartosz
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/0a694a5d.gif

Klaudia
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/e4a0d712.gif

http://agunia.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png

http://olaf-maksymilian.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/8872cbf1.gif

aniołek * 6.2010(11 tc)

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki, przepraszam tak Wam walnęłam że mi smutno i znikłam. Ale za dużo złych wieści w tym tygodniu i człowieka przygniata. Zmarła nasza znajoma, ciocia mojego m ma raka złośliwego i muszą jej usnunąć pierś. Kazali to zrobić w trybie natychmiastowym ale do szpitala jej nie przyjęli bo brak miejsc. Dokładnie rok temu miała guza na mózgu i długo to trwało ale pozbierała się i teraz znowu. To jest matka chrzestna mojego mężą, super kobieta, jakoś się trzyma ale tyle ich już w życiu spotkało, że ją podziwiam. Kilka lat temu zachorował jej mąż, zrobili mu setni prześwietleń a nie bardzo wiedzieli co mu jest. Nie był w stanie sam przejść do łazienki, nosiła go na plecach. Wypłakała u lekarzy żeby zrobili mu rezonans i wyszło że ma ropnia na kręgosłupie, który już zjadł mu dwa kręgi. Pozbierał się, choć nie wrócił do sprawności. Po kilku latach wyszło że ma koło pachwiny guzki i to też nowotwór, a teraz znowu ona. Brak sił, ale dzielna z niej babka. Ryczeć mi się chce. Niedaleko nas zmarł 27 latek na świńską grypę. Boję się...Jest juz drugi przypadek, ktoś znowu zachorował ...Wpadam w panikę co robić, jak uchronić dzieci. Nie wiem.
Czytałam Was ale nie mam siły odpisywać. W niedzielę pogrzeb znajomej [*] ocierpiała się kobieta. Dlaczego życie takie jest trudne...

http://suwaczki.maluchy.pl/li-46308.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-46307.png

Odnośnik do komentarza

Jaga
Hej dziewczynki, przepraszam tak Wam walnęłam że mi smutno i znikłam. Ale za dużo złych wieści w tym tygodniu i człowieka przygniata. Zmarła nasza znajoma, ciocia mojego m ma raka złośliwego i muszą jej usnunąć pierś. Kazali to zrobić w trybie natychmiastowym ale do szpitala jej nie przyjęli bo brak miejsc. Dokładnie rok temu miała guza na mózgu i długo to trwało ale pozbierała się i teraz znowu. To jest matka chrzestna mojego mężą, super kobieta, jakoś się trzyma ale tyle ich już w życiu spotkało, że ją podziwiam. Kilka lat temu zachorował jej mąż, zrobili mu setni prześwietleń a nie bardzo wiedzieli co mu jest. Nie był w stanie sam przejść do łazienki, nosiła go na plecach. Wypłakała u lekarzy żeby zrobili mu rezonans i wyszło że ma ropnia na kręgosłupie, który już zjadł mu dwa kręgi. Pozbierał się, choć nie wrócił do sprawności. Po kilku latach wyszło że ma koło pachwiny guzki i to też nowotwór, a teraz znowu ona. Brak sił, ale dzielna z niej babka. Ryczeć mi się chce. Niedaleko nas zmarł 27 latek na świńską grypę. Boję się...Jest juz drugi przypadek, ktoś znowu zachorował ...Wpadam w panikę co robić, jak uchronić dzieci. Nie wiem.
Czytałam Was ale nie mam siły odpisywać. W niedzielę pogrzeb znajomej
  • ocierpiała się kobieta. Dlaczego życie takie jest trudne...
  • JAGUS no to serdeczne wspolczucia faktycznie same zle wiesci,ale tak jest jak sie wali to po calosci....nie martw sie kochana

    http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqt5odkiiz54rq.png
    http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqupjyeduy21no.png

    Odnośnik do komentarza

    Jaga przykro mi :( niestety wiekszosc przypadkow dotyka osoby dobre a na zlosc te co sa wredne trzymaja sie super :/

    a ja mam termin wizyty na 6 stycznia wiec za miesiac :)

    cycki bola mnie okrutnie - wielkie balony :/

    Kinga : 06.03.2006 rok ( 3760g i 55 cm )
    Grześ : 29.06.2011 rok ( 3750g i 56 cm )
    Sonia : 16.10.2012 rok ( 3860g i 54 cm )
    http://emotikona.pl/gify/pic/11wir.gif

    Odnośnik do komentarza

    Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

    Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

    Zarejestruj nowe konto

    Załóż nowe konto. To bardzo proste!

    Zarejestruj się

    Zaloguj się

    Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

    Zaloguj się

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...