Babskie pogaduchy..:))

[Kasia1983]

Ja juz jestem po :)))) Wszystko jest ok sa dwie kosci nosowe czyli Zespol Downa odpada, przyziernosc karkowa ok, nozki dwie, raczki tez, paluszki sa, zoladek, przepona itp tez, wodoglowie wykluczone no i oczywiscie seducho bije jak dzwon :))))))Dzidzia ma 7, 6 cm. No i jeszcze powiedzial ze w sumie w tym tygodniu nie podaje plci dziecka ale jest wieksze prawdopodobienstwo na chlopca :)))) W sumie mialam cicha nadzieje ze bedzie wreszcie dziewuszka w rodzinie ale ciesze sie ze zdrowe i to najwazniejsze. Chlopcy tez sa slodcy i sliczni :)))) Zaraz zapodam jakas fotke

[Kasia1983]

Moze troszke malo wyrazne to zdjecie ale ja wszystko widze :) Moja kruszyna :)

[Devachan]

...wlasnie dzwonilam na policje + wisialam na telefonie 20 minut, jakjuz sie udalo tomi powiedzieli zemojepodanie nadal rozpatruje urzad imigracyjny i dopiero jak skoncza to im odesla odpowiedz w sprawie przyznaniami norweskiego obywatelstwa i ze mam zadzwonic do UDI i sie sama dowiedziec czy juz rozpatrzyli, bo nawet jak tak toim troche czasu schodzi zanim z powrotem im papiery mje przesla ...

kolejne 40 minut z sluchawka przy uchu i tekstem "wszystkie linie sa zajete ale pomozemy ci jak szybko sie da" i odbiera pani, ktora sprawdziwszy moje dane mowi mi ze nie rozpatrzyli jeszcze i ona mi nic wiecej nie jest w stanie powiedziec, ze mam po 1października zadzwonic to moze juz cos bedzie wiadomo!
Pytam sie jakie "juz" skoro juz minelo 12 miesiecy odkad zlozylam podanie, a tyle wlasnie maja na rozpatrzenie sprawy i odpowiedź!
a onami na to , ze wiekszosc spraw zajmuje oklo roku i yyyyy eeeee no mam dzwonic później...
to sie jeszcze na babie wyżyłam, ze syn norweg, mąż norweg, ja wszelkie ich wymogi spelnilam a oni tak sie guzdraja!

no do holendra jednego przeciez ja egzamin zdawalam w czerwcu a dyplom im zanioslam 2 miesiace temu i oni jeszcze do tego nie zajrzeli!!!
bo jedyne comoga sprawdzic to czy sie przypadkiem nie rozwodze bo to jedyny powid dla ktoregomogliby mi obywatelstwa odmowic skoro w podaniu jest z wniosku o lączenie rodzin (czyli mnie z mężem a teraz i dzieckiem, bo dziecko oni by chcieli zatrzymac, w koncu to mlody podatnik rośnie !!!)

cholera jasna w jakiej patowej sytuacji sie znalazlam!
no bo przeciez ja te wybryki małża musze znosic właśnie dlatego ze paszportu nie mam, a on wyczul pismo nosemi jak tylko sie uniose to zaraz mi rozwodem grozi!
i nie podskocze bo wystarczy ze zglosi wniosek o separacje ijuz leze...
chciaz wiem, ze jak ja sie bede chciala rozwiesc to pewnieo kompromisowej separacji bedemogla zapomniec i bede musiala isc do sądu, a na to se nie moge pozwolic, bo on od razu w sądzie powie ze ja chce wywieźć dziecko za granice i juz jestem udu..ona, bo oni tu dbaja zeby ojcowie mieli rowne prawa do widywania dziecka...itd, itp...

och!!!

[Devachan]

gratuluje Kasiu ze wszystko ok!!!

tez marzylam o dziewuszce a mi sie chlopaczysko wykluło...ale slodkie jak cukierek ;)

[aneta1808]

Kasia1983

Moze troszke malo wyrazne to zdjecie ale ja wszystko widze :) Moja kruszyna :)

gratulacje kasiu zdroweczka dla dzieciatka i niech nam zdrowo rosnie

[Kasia1983]

Devachan tak to juz jest ze sprawami urzedowymi, zawsze trzeba sie o wszystko prosic i czekac czekac czekac, myslalam, ze tylko w Polsce tak jest ale widze ze u Ciebie nie lepiej. Musisz byc cierpliwa a co do malzonka nie bede sie wypowiadac...

[aneta1808]

Devachan

...wlasnie dzwonilam na policje + wisialam na telefonie 20 minut, jakjuz sie udalo tomi powiedzieli zemojepodanie nadal rozpatruje urzad imigracyjny i dopiero jak skoncza to im odesla odpowiedz w sprawie przyznaniami norweskiego obywatelstwa i ze mam zadzwonic do UDI i sie sama dowiedziec czy juz rozpatrzyli, bo nawet jak tak toim troche czasu schodzi zanim z powrotem im papiery mje przesla ...

kolejne 40 minut z sluchawka przy uchu i tekstem "wszystkie linie sa zajete ale pomozemy ci jak szybko sie da" i odbiera pani, ktora sprawdziwszy moje dane mowi mi ze nie rozpatrzyli jeszcze i ona mi nic wiecej nie jest w stanie powiedziec, ze mam po 1października zadzwonic to moze juz cos bedzie wiadomo!
Pytam sie jakie "juz" skoro juz minelo 12 miesiecy odkad zlozylam podanie, a tyle wlasnie maja na rozpatrzenie sprawy i odpowiedź!
a onami na to , ze wiekszosc spraw zajmuje oklo roku i yyyyy eeeee no mam dzwonic później...
to sie jeszcze na babie wyżyłam, ze syn norweg, mąż norweg, ja wszelkie ich wymogi spelnilam a oni tak sie guzdraja!

no do holendra jednego przeciez ja egzamin zdawalam w czerwcu a dyplom im zanioslam 2 miesiace temu i oni jeszcze do tego nie zajrzeli!!!
bo jedyne comoga sprawdzic to czy sie przypadkiem nie rozwodze bo to jedyny powid dla ktoregomogliby mi obywatelstwa odmowic skoro w podaniu jest z wniosku o lączenie rodzin (czyli mnie z mężem a teraz i dzieckiem, bo dziecko oni by chcieli zatrzymac, w koncu to mlody podatnik rośnie !!!)

cholera jasna w jakiej patowej sytuacji sie znalazlam!
no bo przeciez ja te wybryki małża musze znosic właśnie dlatego ze paszportu nie mam, a on wyczul pismo nosemi jak tylko sie uniose to zaraz mi rozwodem grozi!
i nie podskocze bo wystarczy ze zglosi wniosek o separacje ijuz leze...
chciaz wiem, ze jak ja sie bede chciala rozwiesc to pewnieo kompromisowej separacji bedemogla zapomniec i bede musiala isc do sądu, a na to se nie moge pozwolic, bo on od razu w sądzie powie ze ja chce wywieźć dziecko za granice i juz jestem udu..ona, bo oni tu dbaja zeby ojcowie mieli rowne prawa do widywania dziecka...itd, itp...

och!!!

trzymam kciuki zeby wszystko ci poszlo pozytywnie i bez problemowo obys juz sobie zalatwila i miala swiety spokoj

[Margolcia]

Kasiu-jakie piekny okruszek nosisz pod serduchem...:)))))))))))) fotka jest doskonala...:)))))))) gratuluje i dbajcie o siebie...:)))))))))))))))))))

Devachan-Twoja cierpliwosc musi byc wynagrodzona..inaczej tego nie widze....ja bym chyba nie dala rady........nie dosc,ze musisz walczyc z malzem to jeszcze z systemem........porazka..........

Anetko-dzielnie podtrzymujesz tutaj konwersacje....chwala Ci za to...jak ja bym chciala z Wami wiecej popisac,ale mnie mama goni...........mam nadzieje,ze zostaniesz tu z nami na stale i jak sie rozkluje to wtedy wiecej poklikamy...:))))))))

Kayu-gdzie zes moje Slonce.....martwie sie o Ciebie....................

[aneta1808]

Margolcia

Kasiu-jakie piekny okruszek nosisz pod serduchem...:)))))))))))) fotka jest doskonala...:)))))))) gratuluje i dbajcie o siebie...:)))))))))))))))))))

Devachan-Twoja cierpliwosc musi byc wynagrodzona..inaczej tego nie widze....ja bym chyba nie dala rady........nie dosc,ze musisz walczyc z malzem to jeszcze z systemem........porazka..........

Anetko-dzielnie podtrzymujesz tutaj konwersacje....chwala Ci za to...jak ja bym chciala z Wami wiecej popisac,ale mnie mama goni...........mam nadzieje,ze zostaniesz tu z nami na stale i jak sie rozkluje to wtedy wiecej poklikamy...:))))))))

Kayu-gdzie zes moje Slonce.....martwie sie o Ciebie....................

dziekuje kochana napewno tu zostane jesli chcecie a ty kochana dbaj o siebie i nie wstawaj niech mamuska cie tam pilnuje-buziaki dla maluszka

[Kasia1983]

Margolciu z jednej strony sie ciesze ze zajzalas ale z drugiej....oj kobieto, dobrze ze Twoja Mama jest przy Tobie. Jeszcze troche sie przemeczysz i bedziemy klikac jak dawniej. Buziaki
Anetko a co Ty watpliwosci mialas??? Jasne ze chcemy Cie tutaj
Kayu gdzie jestes?? Co tam slychac, wiem ze masz jakis problem z komputerem ale to juz od dzisiaj? Wpadnij choc na chwilke, albo na 9 miesiecy hehe
Ale jestem padnieta, polozylam sie wczesniej z nadzieja ze zasne ale Mati wyszedl na podworko wiec juz byla lipa bo co 5 minut domofon, a to na loda a to pilke a to znowu cos tam wrrrr mam wrazenie, ze od kad wie ze malenstwo bedzie strasznie upierdliwy sie zrobil :( juz sama nie wiem, moze to tylko moje odczucia bo sama chodze ciagle zla jak osa i moze jemu tez sie to udziela.

[Kasia1983]

Dobrej nocki i do jutra!!!

[Ardhara]

hejka

dzisjaj 2/3 dnia przespalam :/ chyba odspiam za urlop :P:P

[Devachan]

Margo a wy lapka przenosnego macie??

no wiesz, ze by tak w pozycji półleżącej poklikac??

alez ty teraz sie nudziszjak mops, a znowuz jak ci maly w dzien nie chce spac to sama za wiele nie odpoczniesz...

piszcie dziewczyny no bo jak ja mam dostep do kompa w Oflo i zagladam to tylko czasem cos sie rusza a jak czesto jest stagnacja totalna albo prawie...

gadalam z moja ukochana psiapsiolka i ona kolejne bedzie zaciazac...jak ja bym chciala!!!

ale nie z tym mężem...

[aneta1808]

DEVACHAN-ja tez bym chciala znowu poczuc te ruchy dzieciatka,kopniaczki i zachciewajki hehe...alez mi sie za tym teskni..
TRZYMAM KCIUKI ZEBYS WSZYSTKO SOBIE ULOZYLA PO TWOJEJ MYSLI I ZEBYS ZACIAZYLA Z WYJATKOWYM CZLOWIEKIEM TAKIM JAKIEGO SOBIE WYMARZYSZ

[Ardhara]

nawet nie wiecie jak i ja bym chciala....

a do tego w kolo co rusz ktos rodzi lub zachodzi...

[aneta1808]

witam sie z rana z
dziewczynki wiecej wiary w siebie !!! a wszystko nam sie uda pomyslnie....
ja tez chcialabym juz dzieciatko ale maz mowi jeszcze troszke hmmmm...oby nie dlugo to jeszcze troszke bo inaczej bedzie gwalt ale dam mu szanse zobaczymy...moze sie chlopak wykarze hihi
MILEGO DNIA KOCHANIUTKIE I ZDROWECZKA DLA WAS....WPADNE TU JESZCZE...
PS:kayu gdzie jestes??? wracaj!!!!!!!!!!!!!!!!!

[aneta1808]

hmmmm....i nie ma was
wracajcie tu bo watek bez was pojdzie na straty... a ja jak NAWIEDZONA pisze sama ze soba hihii... ale bedzie z kogo potem sie posmiac

[Kasia1983]

Witaj Anetko :) Ja dzisiaj nie mam za bardzo czasu, zaraz do urzedu pracy musze leciec zwolnienie zaniesc, pozniej do szpitalnego laboratorium bo w przychodni zgubili wyniki mojej morfologii i moczu. Nastepnie z Matim na trening, oj pracowity dzien mnie czeka juz na sama mysl mnie skreca, nawet nie bedzie jak sie przekimac :( Od kad wstalam zastanawiam sie co na obiad i kompletnie nie wiem, juz dawno nie mialam takiej pustki w glowie. Normalnie jak bym pozapominala co sie na obiady jada. Moze jakas zupe i nalesniki z dzemem, tylko jaka ta zupe, bo tu tez jest problem, jak nie jeden to drugi wybrzydza, co do nalesnikow to Mati je tylko z cukrem bleeee mi by to przez gardlo nie przeszlo, a jeszcze z parowka, pieczarkami i serem zoltym to zje. Dajcie jakiegos pomysla bo mozg mi paruje

[aneta1808]

Kasia1983

Witaj Anetko :) Ja dzisiaj nie mam za bardzo czasu, zaraz do urzedu pracy musze leciec zwolnienie zaniesc, pozniej do szpitalnego laboratorium bo w przychodni zgubili wyniki mojej morfologii i moczu. Nastepnie z Matim na trening, oj pracowity dzien mnie czeka juz na sama mysl mnie skreca, nawet nie bedzie jak sie przekimac :( Od kad wstalam zastanawiam sie co na obiad i kompletnie nie wiem, juz dawno nie mialam takiej pustki w glowie. Normalnie jak bym pozapominala co sie na obiady jada. Moze jakas zupe i nalesniki z dzemem, tylko jaka ta zupe, bo tu tez jest problem, jak nie jeden to drugi wybrzydza, co do nalesnikow to Mati je tylko z cukrem bleeee mi by to przez gardlo nie przeszlo, a jeszcze z parowka, pieczarkami i serem zoltym to zje. Dajcie jakiegos pomysla bo mozg mi paruje

WITECZKA KSIULEK...
moze zupka jarzynowa,pomidorowa,rosolek??? hmmm...niewiem co jadaja Twoi panowie ciezko mi tak doradzic.....biedna no to ciezki dzien przed toba oby szybko poszlo

[Kasia1983]

Mati to we wszystkim wybrzydza, wiec nawet go pod uwage nie biore hehe i tak musi zjesc i tyle, to jest taki niejadek, ze najchetniej to by zjadl platki albo kanepke z nutella :) Chyba zrobie barszczyk bialy z kielbaska, jajeczkiem i chrzanem bo to jedyna zupa, ktora praktycznie wszyscy u nas w rodzinie lubia i nawet on mowi ze to jego ulubiona. Zobacze jeszcze na miescie, moze cos do glowy mi wpadnie, albo kupie gotowe pierogi, mam taki zaufany sklep, w ktorym panie same robia i sa przepyszne, jak domowe, tylko ze to spory kawalek ode mnie i nie wiem czy sil mi starczy jeszcze tam biec. Oj przydalo by sie to prawko.....

[Kasia1983]

Anetko uciekam bo chociaz w jedna strone chce autobusikiem podjechac i nie chce sie spoznic, nie usmiecha mi sie 5 km na pieszo leciec :( Zycze udanego dnia

[aneta1808]

Kasia1983

Mati to we wszystkim wybrzydza, wiec nawet go pod uwage nie biore hehe i tak musi zjesc i tyle, to jest taki niejadek, ze najchetniej to by zjadl platki albo kanepke z nutella :) Chyba zrobie barszczyk bialy z kielbaska, jajeczkiem i chrzanem bo to jedyna zupa, ktora praktycznie wszyscy u nas w rodzinie lubia i nawet on mowi ze to jego ulubiona. Zobacze jeszcze na miescie, moze cos do glowy mi wpadnie, albo kupie gotowe pierogi, mam taki zaufany sklep, w ktorym panie same robia i sa przepyszne, jak domowe, tylko ze to spory kawalek ode mnie i nie wiem czy sil mi starczy jeszcze tam biec. Oj przydalo by sie to prawko.....

no to juz pomysla masz...wiesz co lubicie wszyscy razem i jest ok...a MATI mowisz niejadek hmm...nie dobrze moze zrob mu kanapki z warzywami powycinaj buzki oczka wiesz moze sie skusi

[aneta1808]

Kasia1983

Anetko uciekam bo chociaz w jedna strone chce autobusikiem podjechac i nie chce sie spoznic, nie usmiecha mi sie 5 km na pieszo leciec :( Zycze udanego dnia

pewnie lec lec uwazaj na siebie i tez zycze MILEGO DNIA

[Ardhara]

no - moje dziecie odprowadzone przez tatusia do przedszkola a ja czekam na kuriera z psim zarelkiem a potem sie na lowy ciuszkow wybieram - musze dzieciowi jakies bluzy wyszukac do przedszkola zapinane a nie takie przez glowe zakladane :)

a moze i spodenki jakies

pozniej postaram sie wam wstawic fotki z wyjazdu jakies :)

[Rudek]

Witam :) macie moze jakies informacie na temat krazka polozniczego? Bo 3 tygodnie temu moj ginekolog mi taki zalozyl :)