Grudnioweczki 2009 :))))

[cherry82]

aa i jesccze to z eim dziecko starsze tym wiecej wsypujesz miarek mleka wiec tez duzo idzie na mleko pieniazkow bo dziecko wypija coraz wiecej a jak juz dizecko bedize sie zajadac kaszkami i zukami wiadomo ze mniej mleka bedize sie kupowac a dizdek bedize obiadki mamusiowe wcinal

[Gość patrycja`81]

cherry82

ja tam nie uzgadnialam z poloznymi dalam dizdzia zasmakowala i tyle wiadomo nie kazda dzidzia nowy produkt bedize przyjmowac cora np wzytkie akszki lubila ale po malinowej brzuszek polal i wysypka byla wiec tzra pomalusiu pomalusiu i zobaczyc jaka bediz ereakcja to samo jak z matkami karmiacymi z piersi

no racja,ale to bardziej chodzi kiedy zaczac,czy dziecka brzuszek jest na to gotowy


noi tak apropo kaszek,w Polsce sa zaslodkie kaszki,zdecydowanie

[cherry82]

patrycja`81

cherry82

ja tam nie uzgadnialam z poloznymi dalam dizdzia zasmakowala i tyle wiadomo nie kazda dzidzia nowy produkt bedize przyjmowac cora np wzytkie akszki lubila ale po malinowej brzuszek polal i wysypka byla wiec tzra pomalusiu pomalusiu i zobaczyc jaka bediz ereakcja to samo jak z matkami karmiacymi z piersi

no racja,ale to bardziej chodzi kiedy zaczac,czy dziecka brzuszek jest na to gotowy


noi tak apropo kaszek,w Polsce sa zaslodkie kaszki,zdecydowanie

jestem innego zdania hihi te tutejsz ekaszki sa niedobre w smaku nie czuc tych owocow i zjaezdzaja soja moja nie umiala tego jesc

[Gość patrycja`81]

cherry82

patrycja`81

cherry82

ja tam nie uzgadnialam z poloznymi dalam dizdzia zasmakowala i tyle wiadomo nie kazda dzidzia nowy produkt bedize przyjmowac cora np wzytkie akszki lubila ale po malinowej brzuszek polal i wysypka byla wiec tzra pomalusiu pomalusiu i zobaczyc jaka bediz ereakcja to samo jak z matkami karmiacymi z piersi

no racja,ale to bardziej chodzi kiedy zaczac,czy dziecka brzuszek jest na to gotowy


noi tak apropo kaszek,w Polsce sa zaslodkie kaszki,zdecydowanie

jestem innego zdania hihi te tutejsz ekaszki sa niedobre w smaku nie czuc tych owocow i zjaezdzaja soja moja nie umiala tego jesc

spotkalam sie z takim opiniami-najczesciej byly to mamuski ktore mialy doswiadczenie z Pl
a Twojej Corce nie smakowalo bo przyzwyczajona do slodkiego


co czlowiek to opinia

[cherry82]

patrycja`81

cherry82

patrycja`81

no racja,ale to bardziej chodzi kiedy zaczac,czy dziecka brzuszek jest na to gotowy


noi tak apropo kaszek,w Polsce sa zaslodkie kaszki,zdecydowanie

jestem innego zdania hihi te tutejsz ekaszki sa niedobre w smaku nie czuc tych owocow i zjaezdzaja soja moja nie umiala tego jesc

spotkalam sie z takim opiniami-najczesciej byly to mamuski ktore mialy doswiadczenie z Pl

co czlowiek to opinia

no dokladnie pewnie jakbym od poczatku je testowlaa i nie znala pl to bym te chwalila hihi

[Gość patrycja`81]

cherry82

patrycja`81

cherry82

jestem innego zdania hihi te tutejsz ekaszki sa niedobre w smaku nie czuc tych owocow i zjaezdzaja soja moja nie umiala tego jesc

spotkalam sie z takim opiniami-najczesciej byly to mamuski ktore mialy doswiadczenie z Pl

co czlowiek to opinia

no dokladnie pewnie jakbym od poczatku je testowlaa i nie znala pl to bym te chwalila hihi

a ja na odwrot

[cherry82]

patrycja`81

cherry82

patrycja`81

spotkalam sie z takim opiniami-najczesciej byly to mamuski ktore mialy doswiadczenie z Pl

co czlowiek to opinia

no dokladnie pewnie jakbym od poczatku je testowlaa i nie znala pl to bym te chwalila hihi

a ja na odwrot

noo

[yasmelka]

sandra1237

to oznacza ze do 4 miesiaca daje mu tylko to mleko i nie musze nic wiecej ??

sandra...jeżeli masz dostęp to kup sobie książkępt. "od piersi do talerza czyli jak karmić małe dziecko" Anne Hillis & Penelope Stone...i niech cie nazwa książki nie zwiedzie bo tam jest i od piersi do talerza i od butelki do talerza...
książka baaaardzo fajna i baardzo ją polecam napisana przystępnie i bardzo wyraziście...tam sa odpowiedzi na wszystkie Twoje pytania...i oczywiście najbardziej mi sie podoba to że autorki piszą że to jest tylko i wyłącznie propozycja...naprawde warto...

gosiaj

no ja wiem...tak sobie to tez tlumacze...mimo fridowania i kropelek do nosa i syropu od kaszlu, oli miala zapchany nols i ciezko jej bylo cycac...stad te wielkie cycki u mnie....
ale wiecie jak to jest u mnie....martwilam sie o karmienie, teraz znow cos nie tak...ona wciaz taka malusia...wasze juz ponad 5-6 kg, a moja najmniejsza...

moja w środe ważyła 5700 czyli 2 i pół miesiąca....także nie martw sie i ciesz sie macierzyństwem...

cherry82

patrycja`81

cherry82

ja tam nie uzgadnialam z poloznymi dalam dizdzia zasmakowala i tyle wiadomo nie kazda dzidzia nowy produkt bedize przyjmowac cora np wzytkie akszki lubila ale po malinowej brzuszek polal i wysypka byla wiec tzra pomalusiu pomalusiu i zobaczyc jaka bediz ereakcja to samo jak z matkami karmiacymi z piersi

no racja,ale to bardziej chodzi kiedy zaczac,czy dziecka brzuszek jest na to gotowy


noi tak apropo kaszek,w Polsce sa zaslodkie kaszki,zdecydowanie

jestem innego zdania hihi te tutejsz ekaszki sa niedobre w smaku nie czuc tych owocow i zjaezdzaja soja moja nie umiala tego jesc

dla nas są niedobre bo człowiek jak dorośnie ma 3000 kubków smakowych a taki maluch ma ich 12000!!!! Także inaczej odczówaja smaki...dlatego tez nie daje sie do dzidkowych dań soli ani cukru...ani jakiś tam przypraw...

co do słoiczków...sandra pomaleńku najpier spróbuj sobie w domu robione przez siebie...jak przyjdzie czas a nie bedziesz miala książki to bede ci pisała co i jak...pozatym dajemy najpier po łyżeczce..potem dwie...pomaleńku...także tutaj razem damy rade...

[pani'em]

czesc ciotki!!

ja załamana normalnie jestem wczoraj u lekarza sie popłakałam

poszłam z Maja na tą kontrol, no i pierwsze co to wazenie. I tutaj wlasnie sie poplakalam bo Maja schudła 15 lutego wazyla 5440g a wczoraj 5320g. Lekarka powiedziala ze to nie dobrze i ze teraz mam ją dokarmiac tez cycem miedzy butelkami, ja jej mowie że jak bede ją dokarmiac to na butle nie dam rady odciagnąć a ona ze musze obejrzałam skóre Maji i powiedziala że jest okropna dla mnie okropnie to wyglada tylko policzek bo reszta to jest juz lepsza no ale jak ma byc ładnie jak jest uczulona na cos a ja zaczynam nmiec wątpliwosci czy to aby napewno na nabiał przepisala mi masc na ten policzek, mam stosowac tylko przez 10 dni i przyjsc do kontroli. szkoda że 10 dni wypada w niedziele a ona na zdrowych dzieciach przyjmuje w srody i czwartki wiec po 2 tyg bedzie ta kontrol
Jak znowu schudnie albo mało przybierze to powiem jej zeby mi przepisala normalne hipoalergiczne mleko zeby z moim nie mieszac bo widocznie mam małowartosciowe i ona nie przybiera, a po co na chama utrzymywac laktacje skoro nic dobrego z tego nie wynika?? Co innego gdyby Maja normalnie przybierała to wtedy mozna by jeszcze walczyc o tą laktacje a tak to ja sie męcze, Maja chudnie a ja płacze

Aguu ja od wczoraj kąpie Maje w Oilatum, narazie w probkach bo dostalam ich 8 zeby zobaczyc czy sie nie uczuli, po kąpieli smarje ją oliwką bo od tej skazy ma suchutką skórę. wczesniej kąpała sie w krochamlu takim wlasnorecznie robionym

a z tym wprowadzaniem innych pokarmow to moja mama mowi ze jak Maja skonczy 3 m-ce to juz jakies zupki, takie gotowane bedzie dawac, ja tam nie jestem za tym ale przeciez jak czasami musze Maje mamie zostawic to przeciez jej gazu nie odlacze zeby nic jej nie ugotowala czasem ale za kaszkami zeby do mleka dodawac to nie mam nic przeciwko. Na słoiczki przyjdzie czas, pewnie wtedy jak nie bedzie czasu na normalne gotowanie

Gosia nam na katar i kaszel pomogły inhalacje najpierw z jakims specyfikiem z apteki (nie pamietam nazwy) a pozniej z soli fizjologicznej i do tej pory jeszcze ją inhaluje raz dzinnie. Inhalator mam pozyczony z przychodni

a co do chrzcin to u nas ksiadz nawet na kolendzie pytal czy slub bedziemy brali a jak uslyszal ze nie predko bo nam sie nie spieszy to powiedzial zebysmy przyszli do kosciola dziecko ochrzcic bo rozumie ze slub to wydatek a od grzechow to bardziej P babcia nas "wyzywa" że w grzechu żyjemy i Maja tez z grzechem i jak to tak mozna
babcia popatrzy że można

to sie rozpisalam

[pani'em]

Julia wszystkiego najlepszego

Marika wszystkiego najlepszego/

[gosiaj]

panna-em

Julia wszystkiego najlepszego

Marika wszystkiego najlepszego/

Julia i Mariczka- wszstkiego naj naj naj!!!!!!!

[Gość patrycja`81]

Wszytskiego najlepszego
Julia
&
Marika

[Gość patrycja`81]

Witam

Panna jedynie moze wniose pocieszenie w sprawie suchej skory niemowlecej-ale to Emiliowej nie Benjaminowej
przez ok 3 m-ce co wizyte slyszalam,ze sucha skora i mam nawilzac,nawilzac i nawilzac
tez mnie szlag trafial co wizyta,bo myslalam,ze poprawa a tu dupcia
no ale wkoncu zostala skora doprowadzona do jedwabnie niemowlecej

noi powodzenia z waga Pszczolki bedzie dobrze,tylko bez stresu
odciaganie nie jest super przyjemne,ale te dwa tyg. wytrzymasz jakos do kontroli,
a pozniej sie okaze co dla Was bedzie dobre
wiem,wiem latwo sie pisze

[gosiaj]

panna- nawet nie wiesz jak bardzo cie rozumiem!ja sie wczoraj tez zalamalam , ze oli tak malo przybrala...ale u nas to ja czulam, ze tak bedzie- jej przeziebieni, moje wciaz pelne ccki i jej kupy (juz od 6 rano wlasnie strzelila 3 :-) kupa co karmienie, mala ale zawsze kupa_)
co do mleka- to nie zgadzam sie, ze jest malo wartosciowe!!!!jest duzo bardziej wartosciowe niz sobie wobrazasz! moze za KROTKO maje przy piersi trzymasz i nie zdaza wypijac tego najbardziej kalorycznego? a moze przez laktator ci sie troche ilosc mleka smniejszyla???podobno dziecko jest duuuuuuuuuzo lepsze niz laktator, wiec zrob jak ci mowia i przstawiaj ja nadal!!! i dokarmiaj,zeby glodna nie byla...

no i co do mam i tesciowch- kurde, moja mama moglab gadac co chce, tym bardziej tesciowa...ale to ty jestes mama maji i ty decydujesz co ma jesc!!!poza tym jako rodzic to ty (z P) a nie babcia decdujesz o swoim dziecku i ponosiesz prawne konsekwencje za nia. nikt nie ma wiecej nic do gadania...

a co do sloiczkow i kaszek- po 1 to medycyna posuneja sie duuuzo na przod przez ostatnie 25-30 lat i madrosci naszch mam nie sa niestet aktualne...jasne, ze my tez mleko krowie przezyylysm i kazda znas jest zdrowa, ale to nie oznacza, ze mam naszym dzieciom nie zaproponowac lepszego odzywiania...i sluchac lekarzy, poloznych, doradcy laktacjnch, ktorzy sa na biezaco z wynikami badan naukowch...zadna z mam tak duzo o zwieniu nie wie...i wiedze w wiekszosci miala od wlasnych mam, ktore wiedzialy jeszcze mniej...
i wlasnie z konsultacji z lekarzem powinno sie korzystac , a nie z ladnch reklam sloichkow,na sprzedaz ktorch ktos sobie zbija niezle miliony..i wymysla cuda, zeb przekonac do ich kupna mamy najmlodszch dzieciaczkow, ktorch zoladki nie sa do takich produktow dojzale.....
nie mowie, ze sloiczki sa zle, bo ja pewnie tez nie raz po nie siegne, ale wazniejse niz wgoda bedzie mi dobro oli :-)

[gosiaj]

patrycja`81

Witam

Panna jedynie moze wniose pocieszenie w sprawie suchej skory niemowlecej-ale to Emiliowej nie Benjaminowej
przez ok 3 m-ce co wizyte slyszalam,ze sucha skora i mam nawilzac,nawilzac i nawilzac
tez mnie szlag trafial co wizyta,bo myslalam,ze poprawa a tu dupcia
no ale wkoncu zostala skora doprowadzona do jedwabnie niemowlecej

noi powodzenia z waga Pszczolki bedzie dobrze,tylko bez stresu
odciaganie nie jest super przyjemne,ale te dwa tyg. wytrzymasz jakos do kontroli,
a pozniej sie okaze co dla Was bedzie dobre
wiem,wiem latwo sie pisze

no odciaganie fajne nie jest...ja odciagala okolo miesiaca, wiec panna tez darade, bo jest twardzielka...a butelka tez jest ok i sa dobre mleka hypoalergiczne, wiec majce cos tez sie dobierze!!

[Gość patrycja`81]

a czy Wam pisalam ze sie ciesze,ze mama i tesciowa mieszkaja za morzem

przy Emili sugerowaly,dziwowaly sie ze 6 miesiecy tylko na cycu
i czasem bylo "a ona taka duza,daj jej sprobowac"
a jak juz sie zblizal roczek,to juz wogole(a jeszcze bylismy wtedy na wakacjach w pl)
"taka duza,niech je juz normalnie a nie sloiki"
a o tym ze my plulysmy jedzeniem ze sloiczkow,tez sie nasluchalam
Emi tez plula,dopoki sie nie naumiala jesc

jak chcialy cos dac Emili to najpierw pytaly-najczesceij bylo "nie"
o oczach zdziwienia nie bede pisac


ja jestem stanowcza pod tym wzgledem,i ani mama ani tesciowa nie maja nic do gadania
a jak by byly na miejscu (odpukac odpukac i jeszcze raz odpukac nie to ze mojej mamy nie lubie) to by tez bylo ostro
ich czas na wychowywanie dzieci minal
a ich doswiadczenie nie koniecznie jest zdrowe i dobre(choc one inaczej uwazaja)


moja Sis karmila tylko dwa miechy,czesto slyszala od mamy "tego nei wolno jesc,tego tez nie" (tez to slyszalam)o jej tesciowej nie bede wspominac,bo mi mleko skisnie



a teraz mama mnie zachwala,ze Emi je np warzywa kiedy to moj siostrzeniec nie je,albo sporadycznie i wybrane



czasem tak mama da dobre tipsy,nie mowie ze nie

[gosiaj]

patrycja`81

a czy Wam pisalam ze sie ciesze,ze mama i tesciowa mieszkaja za morzem

przy Emili sugerowaly,dziwowaly sie ze 6 miesiecy tylko na cycu
i czasem bylo "a ona taka duza,daj jej sprobowac"
a jak juz sie zblizal roczek,to juz wogole(a jeszcze bylismy wtedy na wakacjach w pl)
"taka duza,niech je juz normalnie a nie sloiki"
a o tym ze my plulysmy jedzeniem ze sloiczkow,tez sie nasluchalam
Emi tez plula,dopoki sie nie naumiala jesc

jak chcialy cos dac Emili to najpierw pytaly-najczesceij bylo "nie"
o oczach zdziwienia nie bede pisac


ja jestem stanowcza pod tym wzgledem,i ani mama ani tesciowa nie maja nic do gadania
a jak by byly na miejscu (odpukac odpukac i jeszcze raz odpukac nie to ze mojej mamy nie lubie) to by tez bylo ostro
ich czas na wychowywanie dzieci minal
a ich doswiadczenie nie koniecznie jest zdrowe i dobre(choc one inaczej uwazaja)


moja Sis karmila tylko dwa miechy,czesto slyszala od mamy "tego nei wolno jesc,tego tez nie" (tez to slyszalam)o jej tesciowej nie bede wspominac,bo mi mleko skisnie



a teraz mama mnie zachwala,ze Emi je np warzywa kiedy to moj siostrzeniec nie je,albo sporadycznie i wybrane



czasem tak mama da dobre tipsy,nie mowie ze nie

dokladnie tak samo mysle, co widac w poprzednim poscie

[Gość patrycja`81]

gosiaj

panna- nawet nie wiesz jak bardzo cie rozumiem!ja sie wczoraj tez zalamalam , ze oli tak malo przybrala...ale u nas to ja czulam, ze tak bedzie- jej przeziebieni, moje wciaz pelne ccki i jej kupy (juz od 6 rano wlasnie strzelila 3 :-) kupa co karmienie, mala ale zawsze kupa_)


nie mowie, ze sloiczki sa zle, bo ja pewnie tez nie raz po nie siegne, ale wazniejse niz wgoda bedzie mi dobro oli :-)

moj Ben dzis tez juz trzy kupole zaliczyl-troszkem ja zdziwiona
ale sie nie martwie,bo kupki ladne




ja karmilam Emilie od 6 miesiaca do roku sloiczkami(i kawalek pozniej)i nie robilam tego z wygody
a dla dobra:)
dzisiejsze sloiki sa dopasowane do potrzeb zywnosciowych dziecka,sa dopracowane tak,zeby wszytsko co potrzeba malemu dziecieciu-odpowiednia ilosc tluszczy,witamin i innych dobroci
ja mam zaufanie do tej firmy sloikowej co Emilia jadla ich produkty
sa smaczne,mimo ze nie solone

gosiaj

no odciaganie fajne nie jest...ja odciagala okolo miesiaca, wiec panna tez darade, bo jest twardzielka...a butelka tez jest ok i sa dobre mleka hypoalergiczne, wiec majce cos tez sie dobierze!!

ja okolo dwa tygodnie,i ciesze sie ze nie musialam dluzej

[Gość patrycja`81]

gosiaj

dokladnie tak samo mysle, co widac w poprzednim poscie

to samo mialam pisac

[Gość patrycja`81]

Kto chetny mi ugotowac obiad????
ja nie mam pomyslu,i przez to mi sie nie chce:(

[gosiaj]

patrycja`81

ja karmilam Emilie od 6 miesiaca do roku sloiczkami(i kawalek pozniej)i nie robilam tego z wygody
a dla dobra:)
dzisiejsze sloiki sa dopasowane do potrzeb zywnosciowych dziecka,sa dopracowane tak,zeby wszytsko co potrzeba malemu dziecieciu-odpowiednia ilosc tluszczy,witamin i innych dobroci
ja mam zaufanie do tej firmy sloikowej co Emilia jadla ich produkty
sa smaczne,mimo ze nie solone

chodzil mi o to, ze takie firmy produkuja produkty, ktorych nie trzeba jeszcze wprowadzac, bo wstarcza mleko....ale mamy czasem po nie siegaja,zeby zapchac dzieci i miec spokoj w nocy na kilka godzin....albo za wczrsnie wprowadzaja niektore pokarmy,choc zoladek malucha jeszcze tego przetworzyc nie umie za dobrze.....
i nie mam tu nikogo konkretnego na mysli!!!

no i sorry, ale ja krolika cz jagnieciny nie bede gotowac...wiec trzeba bedzie kupic czarodziejskie sloiki

kurde, pisze lewa reka i jeszcze y mi czasem nie dzisala...

[gosiaj]

http://babyonline.pl/niemowle_opieka_i_wychowanie_sen_niemowlecia_artyk ul,1366.html?print=1

[mbea]

panna-em

czesc ciotki!!

ja załamana normalnie jestem wczoraj u lekarza sie popłakałam

poszłam z Maja na tą kontrol, no i pierwsze co to wazenie. I tutaj wlasnie sie poplakalam bo Maja schudła 15 lutego wazyla 5440g a wczoraj 5320g. Lekarka powiedziala ze to nie dobrze i ze teraz mam ją dokarmiac tez cycem miedzy butelkami, ja jej mowie że jak bede ją dokarmiac to na butle nie dam rady odciagnąć a ona ze musze obejrzałam skóre Maji i powiedziala że jest okropna dla mnie okropnie to wyglada tylko policzek bo reszta to jest juz lepsza no ale jak ma byc ładnie jak jest uczulona na cos a ja zaczynam nmiec wątpliwosci czy to aby napewno na nabiał przepisala mi masc na ten policzek, mam stosowac tylko przez 10 dni i przyjsc do kontroli. szkoda że 10 dni wypada w niedziele a ona na zdrowych dzieciach przyjmuje w srody i czwartki wiec po 2 tyg bedzie ta kontrol
Jak znowu schudnie albo mało przybierze to powiem jej zeby mi przepisala normalne hipoalergiczne mleko zeby z moim nie mieszac bo widocznie mam małowartosciowe i ona nie przybiera, a po co na chama utrzymywac laktacje skoro nic dobrego z tego nie wynika?? Co innego gdyby Maja normalnie przybierała to wtedy mozna by jeszcze walczyc o tą laktacje a tak to ja sie męcze, Maja chudnie a ja płacze

Aguu ja od wczoraj kąpie Maje w Oilatum, narazie w probkach bo dostalam ich 8 zeby zobaczyc czy sie nie uczuli, po kąpieli smarje ją oliwką bo od tej skazy ma suchutką skórę. wczesniej kąpała sie w krochamlu takim wlasnorecznie robionym

a z tym wprowadzaniem innych pokarmow to moja mama mowi ze jak Maja skonczy 3 m-ce to juz jakies zupki, takie gotowane bedzie dawac, ja tam nie jestem za tym ale przeciez jak czasami musze Maje mamie zostawic to przeciez jej gazu nie odlacze zeby nic jej nie ugotowala czasem ale za kaszkami zeby do mleka dodawac to nie mam nic przeciwko. Na słoiczki przyjdzie czas, pewnie wtedy jak nie bedzie czasu na normalne gotowanie

to sie rozpisalam

ja tez kapie w Oilatum formula i smaruje Oilatum cream - oliwka sie nie wchlaniala no i GP przepisal mi masc diprobase - juz 6 tubek przerobilam a skora nadal sucha ;(
z pewnoscia to nie jest od mleka bo Jenny jest na Nutramigen od miesiaca. A jak tylko pojawila sie sucha skora to nawet do firmy produkujacej formula zadzwonilam. Mleko ma raczej nieciekawy zapach ale Jenny to nie przeszkadza i w 14 tyg podwojla wage ;)
mleko latwo jest przyswajalne bo kazeina jest zhydrylizowana i laktoza rozbita - zapytaj lekarza - w polsce to mleko tez jest.
a z zupkami to raczej poczekaj - bo przed 6 miesiacem zycia enzymy jeszcze tak nie sa wyspecjalizowane i mozesz tylko dziecku przyniesc bol ;(
podobno w polsce sa jakies zageszczacze do mleka - moja kolezanka dodawala do mleka i maly nie tylko tyl ladnie ale i spal przez 5-6 godzi n w nocy

a jesli chodzi o skore to moga tez byc hormony ;)
pozdrawiam and good luck

[Gość patrycja`81]

gosiaj

chodzil mi o to, ze takie firmy produkuja produkty, ktorych nie trzeba jeszcze wprowadzac, bo wstarcza mleko....ale mamy czasem po nie siegaja,zeby zapchac dzieci i miec spokoj w nocy na kilka godzin....albo za wczrsnie wprowadzaja niektore pokarmy,choc zoladek malucha jeszcze tego przetworzyc nie umie za dobrze.....
i nie mam tu nikogo konkretnego na mysli!!!

no i sorry, ale ja krolika cz jagnieciny nie bede gotowac...wiec trzeba bedzie kupic czarodziejskie sloiki

tak,sie zgadzami to w 100%

nawet jesli chodzi o te kroliczki i jagniatka


tutaj nie ma krolikowych sloiczkow-kiedys dawno dawno temu wikingi dawaly kroliki dzieciom,teraz juz nie

mi to akurat nie przeszkadza,bo kroliki lubie ale z wygladu

[Gość patrycja`81]

gosiaj

http://babyonline.pl/niemowle_opieka_i_wychowanie_sen_niemowlecia_artyk ul,1366.html?print=1

Gosia link sie nie chce otworzyc