Skocz do zawartości
Forum

Grudnioweczki 2009 :))))


Rekomendowane odpowiedzi

yasmelka
ana79
ja to mam szczeście...często siedzę tu sama,bo nie mogę trafić na dziewuszki:hahaha:

zobaczysz my pojdziemy a one zaraz cala grupa sie tutaj zjawia...hehe

napewno tak będzie...albo już nas podglądają,hihi...

to ja już uciekam,bo aż żal siedzieć w domciu ...taka piękna słoneczna i ciepła pogoda za oknem,że wybiorę się na mały spacerek...no wreszcie już mogę

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9htzkll9el.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe8u69vk2b8jtc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe8iiky2y17cmo.png http://s2.pierwszezabki.pl/026/0264099b0.png?7172

Odnośnik do komentarza

yasmelka
ja dzisiaj po ostatnie zakupy jade po poludniu....i nie moge sie doczekac...wczoraj T zz niunia rozlozyli lożeczko a Ania na to "wreszcie"!! :lol:

ja też w tym tygodniu kupuję,a łóżeczko u mnie już stoi....dziś odbieram ręczniczek dla małej i szlafrok,bo zamawiałam sobie u koleżanki w sklepie....ręczniczek jest taki śliczny,różowy z uszkami i buźką króliczka

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9htzkll9el.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe8u69vk2b8jtc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe8iiky2y17cmo.png http://s2.pierwszezabki.pl/026/0264099b0.png?7172

Odnośnik do komentarza

Witajcie!!

O widze ze Pati sie rozpisala:))
No super ci poszlo Pati:) Nic tylko gratulowac takiego porodu!! Brawo dla dzielnej coreczki!! :big_whoo:

Czesc brzuchatki!!! Juz plotkujecie od rana no!! heheehehe

Mi jzu przeszlo to wicie:) hehehe teraz jzu nic mi sie nei chce......

W srode ide do miasta na jakies zakupki ale nei dla dzidzi bo jzu wszytsko mam:) sobei kupei jakies skarpety:) haha no i przygotowywyuje pokoj dla mamy a ze stal pusty i nikt tam nei zagladal to trzeba go troszke upiekszyc:) kupilam jzu zaslony jeszcze jaksi klosz na zarowke i lampke nocna i lustro musze powiesic i ogolnie ogarnac:))

aha no i choinke kupie tez moze w srode...

http://lb5f.lilypie.com/TikiPic.php/9Lfj.jpghttp://lb5f.lilypie.com/9Lfjp1.png

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/reqG.jpghttp://lb3f.lilypie.com/reqGp1.png

http://lb1f.lilypie.com/TikiPic.php/mr8W.jpghttp://lb1f.lilypie.com/mr8Wp1.png

Odnośnik do komentarza

Witam się:-)ja nadal 2 w 1:hahaha:
Nocka w miare udana-troche mnie brzuchol bolała ale nie tak bardzo.

Dziś miałam odstawić tablety ale jeszcze się wstrzymam do środy-poza tym dziś sama w domku z córą i nie chciałabym żeby mnie złapało:-)

Ciekawe jak tam MIA po wizycie?Chyba rano miała?

Ale popisałyście rano?Matko,macie tempo:hahaha::hahaha:

Odnośnik do komentarza

Hej hej :)

Ja za chwilę zbieram się na wizytę... Potem może jakieś pranko, sprzątanko zrobię... Zgaga mnie męczy (ale przynajmniej od jakiegoś czasu dupce lżej hehehe)

Wczoraj w nocy brzuchol twardy i skurcze małe miałam, a spanie to męczarnia, całe biodra obolałe, już nie wiem jak mam leżeć... Chyba kupię sobie jakieś koło do pływania, nadmucham, brzuchol wsadze i tak bede spała hehehe :lol:

Mężu dziś ma pierwszą jazdę, cały biedny zestresowany pojechał na nią

Patrycja super, że napisałaś :)) Wracajcie szybko i zdrowo do domku!

http://www.par-michal.legnica.opoka.org.pl/adwent.gif

Odnośnik do komentarza

patrycja`81
ja wpadam tylko powiedziec Wam helo:)
pisze sobie z kompa na oddziale dla wczesniakow
dzisiejszego wieczoru juz raczej Wam nei napisze nic za duzo
mamy sie z Malym dobrze,on jest pod tlenem wciaz

Dzieki Yasmelka za przekazywanie informacji Dziewczynom:)
Dzieki za wsparcie
i postaram sie niebawem zebrac i poczytac co tam i ile naskrobalyscie a pewno duzo duzo:lol:
a pozneij opisze jak bylo

Mam nadzieje,ze zadna sie tam nie spieszy z rodzeniem,no chyba ze taka sytuacja
Ciekawa jestem co Mia jutro sie dowie
noi jak tam te najblizsze terminu-czy cos tam czuja-och bede musiala poczytac

noi wybaczcie,zem z listopada-ale nigdzie stad nei poleze,chocbyscie mnie wyganialy:D

Pozdrawiam

patrycja`81
noi chyba tak mysle(bo nikt nie wie,ciezko im powiedziec)ze za do dwoch tyg.bedziemy siedziec-moze byc krocej,oby nie dluzej

a synus bedzi echyba Benjamin na imie-1% zostawilismy na ewenmtualne zmiany

ladne imie

patrycja`81
czesc Grudniowe Babeczki:wink:
narazie tylko Wam wklejam opis porodu i krotko o Maluszku
przy sniadaniu troszk enadrobilam forumowych zaleglosci,ale jeszcze duzo przede mna-przy kolacji zajme sie reszta:wink:

"napisze Wam o porodzie a pozniej o Benie
jak zaczne pisac chaotycznie to wybaczcie:D

wiec tak jak juz wiecie postanowili mnie zostawic w szpitalu-przede wszystkim z powodu tych moich nieszczesnych kwasow po tabletkach z ok 40 skoczyly na 60
(a juz powyzej 40 to nie jest za fajnie)
no a ze organizm pomalu sie przygotowywal do porodu,to zawiezli na gore:wink:
tam przyjeli,wymacali noi kazali czekac na lekarza i pediatre(bo chcielismy pogadac o tym ajk bedzie z oddychaniem po urodzeniu-pediat.powiedzial ze jest duza szansa ze sam bedzie oddychac,ale ze tez bedzi epotrzebowac pomocy)
noi tak czekajac zlecial czas-cholernie dlugo,tym bardziej kiedy nasza Myszka byla tak daleko(byla u kolezanki grzeczna i kochaniutka,zostala tez u nich na noc-zachwale moja core-zuch dziewucha)
kolo 12 dostalam tego zelu,i podlaczyli mnie do ktg na godzinke-szybko ten czas zlecial bo cudnei jest sluchac malegoi serducha:)pojawily sie skurcze szybko i byly czeste
pozniej odlaczyli,zaproponowali luncha-mialam 4 menu do wyboru(co prawda w micro odgrzewane ale pychota) mezus musial sie posilic sam gdzies tam na terenie szpitala
noi tak lecial czas-spacery po korytarzu,po pokoju

no a pozniej dostalismy czekolade goraca-rozpieszczali nas:wink:
skurcze czeste wciaz,maly naciskal troszke,no ale jak si eokazalo tylko o1 cm rozwarcie sie zrobilo
po 6 godzinach od podania zelu,i nic nie dzianiu sie podejmuja dalsze kroki dzialania
i zanim lekarz przyszedl,polozna mnie strasznie wkurzyla
bo Kamio sie zapytal czy jest szansa,ze dzis urodze-powiedziala ze nie wiadomo,i ze....nie koniecznie
sie jej dostalo:lol: jak wyszla:D
no ale pozniej znow ja polubilam:wink:
o 17:50 polozna i lekarz,przebily pecherz i troszke z nizyly Malego do kanalu rodnego,przyczzepily mu elektroe do glowki,a mi to cos zeby obserwowac skurcze-prawie ajk ktg:D-noi w koncu poczulam ze bede za nie dlugo rodzic-po tylu ghodzinach czekania(no ale wsumie moj organ.nie byl przygotowany do rodzeni ajeszcze,bo na porannym ktg,bylo mniej skurczy niz poprzedniego dnia)
o godzinie 18:05 pojawily sie skurcze parte-kazalam dzwonic K po polozna
i sie pyta czy moge rodzic(odkad pojawily sie prawdziwne bole-Kamil sluzyl jako moje usta:Dnie chcialo mi si eglowy zawracac swojej mysleniem i mowieniem po szwedzkiemu)
noi tak po pierwszym parciu"probnym",musialam wziasc tlen,mysle ze zle nabralam powietrza
drugie poczulam ze ktos mi tam juz wychodzi
a trzecie pojawil sie Benjamin:usmiech:godzina 18:11

no al e z takim wsparciem forumowym,co sie dziwic ze wszystko szybko poszlo
Emilke to parlam z 20 minutek-musialam sie najpierw nauczyc przec:Di dlatego tak dlugo:lol:

polozna z pielegniarka w biegu wyciagaly wszystkie kabelki mi spod tylka:D
wogole nikt z nas nie byl przygotowany na tak szybka akcje:D
pozniej si esmialy ze ledwo co zdazyly na moj porod:lol:

po odcieciu pepowiny przez tate,maly poszedl do lekarzy(tak wiec krotko go tzrymalam )
jak sie urodzil byl siwiutenki-teraz ma slicznusi kolor skory
w pokoju obok podlaczyli go pod tlen-chyba dostal 40 jednostek-teraz ma 23,a my oddychamy 21-wiec jest juz super:)
pozniej go przewiezli na oddzial dla wczesniakow(ale zanim go przewiezli przyjechal na chwilke do mnie do sali)-a pozniej tata go odprowadzil-noi wrocil do mnie,zeby uczcic kanapiozami i czekolada i "szampanem" przyjscie malego(taki maja tu zwyczaj w szpitalu,i to oni tak ladnei robia:wink:)
a jak malego ogladali w innym pokoju polozna zajela sie mna-jedno male pekniecie,a myslalam ze bedzi ewiecej,bo dopiero co zaczelam masaze
noi rodzilam bez zadnego znieczulenia:usmiech:

tyroszke pzoneij posiedzielismy u malego na oddziale,pozniej mnie zporodowki zawiezli na oddzial dla niemowlakow,noi wczoraj dostalam pokoj na oddziale dla wczesniakow
poki lezy pod tlenem Ben,to jest na sali akut
pozneij jak juz go odlacza i bedzi edzielnie sobie radzil,to dostaniemy wspolny pokoj
i sie bedziemy uczyc karmic-noi od tego bedzie zalezalo kiedy wyjdziemy
poki co jest karmiony sonda,a ja pracuje nad mleczkiem-idzie dobrze,tylko nei wiem czy dostaje on akuraty moje mleczko...bede musiala popytac

gdyby nie jesienno zimowy czas i swinska,Emilia tez mogla byc z nami w pokoju na oddziale-a atk Corka z tata w domku,a mama z Synkeim w szpitalu...ale jzu niedlugo:wink:

to tyle narazie-pedze do laktatora:wink:"





trzymajcie sie i Wasze maluskzi tez neich sie trzymaja,i nei moge sie doczekac poczytania co tam u Was

pozdrawiam:)

noi mzoe wieczorkiem zmienie suwaczek:lol:'

pati dobrze ze wszytsko jest pod kontrola mialas szybki porod nic tylko pogrtaulowac a najwazniejsze ze synus zdrowy i juz niedlugo bedize sam oddychac coreczke masz naprawde dzielna ja nie wiem jak to bedzie umnie chyba bede musiala caly zcas byc sama w szpitalu jak jej nie pozwola zemna byc pzrez te swinki trzymaj sie zdrow ucaluj malca od ciotek forumowych

ana79
a co u mnie? chyba zaczyna mnie dopadać syndrom wicia gniazda:hahaha: nonstop sprzątałabym.....a wczoraj jak byliśmy z moim R na zakupach to nie mogłam się oderwać od zabawek dla niemowląt..wszystkie musiałam zobaczyć i powciskać do grania ,mo miał niezły widok ze mnie i mówił,że padnie ze śmiechu,bo nić nie mogło mnie oderwać z tamtąd...a wogóle to czekam z niecierpliwościa na zdjęcie tego krążka ,bo tak mi już uciska,że wszystko mnie boli..nie wspomnę już o problemie załatwienia się....:yuppi: jutro mam wizytę,zobaczymy jak tam moje wyniki no i będę go męczyć o usg....nie daruję mu jak mi nie zrobi

no nie daj sie walcz o usg zreszta powinni ci zrobic po tym krazku ja mam usg w srode juz sie doczekac niemoge czy maluszek przybiera tak sie martwie bo jak juz wczesniej pisalam ten moj brzusio przestal rosnac

http://suwaczki.maluchy.pl/li-39814.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-39815.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-39810.png

17.04.2009-2 piekne kreseczki
22.06.2009-zobaczylismy cie masz juz 72,2mm w 13,4tc
28.07.2009-masz juz 15cm
28.07.2009-USG-SYNEK
19.08.2008-slyszelismy bicie twojego serduszka

Odnośnik do komentarza

Majeczka ja mam się wstrzymać z porodem do 27 listopada-tak mi mój mówi,bo wtedy idzie na urlop:-)
I mam nadzieje,że w przyszłym tygodniu juz będę rozpakowana,bo jestem strasznie zmęczona:36_2_58:-spać zle,chodzić też-brzuch mam tak nisko,że nie raz mam wrażenie,że szkrab zaraz mi wypadnie,hihi

Aguu daj znać jak wrócisz z wizyty:big_whoo:

Odnośnik do komentarza

Aguu
Hej hej :)

Ja za chwilę zbieram się na wizytę... Potem może jakieś pranko, sprzątanko zrobię... Zgaga mnie męczy (ale przynajmniej od jakiegoś czasu dupce lżej hehehe)

Wczoraj w nocy brzuchol twardy i skurcze małe miałam, a spanie to męczarnia, całe biodra obolałe, już nie wiem jak mam leżeć... Chyba kupię sobie jakieś koło do pływania, nadmucham, brzuchol wsadze i tak bede spała hehehe :lol:

Mężu dziś ma pierwszą jazdę, cały biedny zestresowany pojechał na nią

Patrycja super, że napisałaś :)) Wracajcie szybko i zdrowo do domku!

agu tzrymam kciukiz a wizyte daj znac po moze ty rowniez szybciej sie wysypiesz hihi zostalo ci tak malo

ja sie dobzre czuje jedynie jak na jajeczkowanie na dople boli i ciezko mi sie rusza wstaje a tak to gicior narazie aa i dodam ze dzis nie mialam w nocy skurczykow na okres i nie zachlapalam pizamy :36_2_39:czyli cos w tym jest co nie jak sa skurcze leci jak nie nie ale suty pieka

http://suwaczki.maluchy.pl/li-39814.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-39815.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-39810.png

17.04.2009-2 piekne kreseczki
22.06.2009-zobaczylismy cie masz juz 72,2mm w 13,4tc
28.07.2009-masz juz 15cm
28.07.2009-USG-SYNEK
19.08.2008-slyszelismy bicie twojego serduszka

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...