Grudnioweczki 2009 :))))

[ana79]

Siemka Yasmelka i gratulacje z kolejnego tygodnia....no to teraz juz pójdzie szybko,bo już nie jesteśmy tak przywiązane do wyrka

[yasmelka]

patrycja super.....fajną macie tam opieke a Emilia dzielna bardzoooo...tym bardziej że caly czas z mamunią w domciu.....ale ją wycalujesz.....a malutki widze coraz lepiej - to świetnie....no to gratki jeszcze raz wielkie macie teraz fajną parke w domciu!!!
ciumaczki i dawaj znać jak sie czujecie dzielna babeczko...
ana a ty jak tam?

[yasmelka]

no dokladnie....ale to jest radość....żeby jeszcze to moje dziecie sie obrocilo to już wogole byla by pozytywna histeria w domciu...a ty też pewnie już inaczej psychicznie bo my tutaj w grudnioweczkach to już mamy dobre tygodnie raczej....to cudne....

[yasmelka]

dorotka pisala mi że wyjdzie chyba jeszcze do domu w dwupaku....bo dostala jakieś leki rozkurczowe i zastrzyki i rozwarcie cofnelo sie do 1,5.....tylko nie wiem dlaczego takie zastrzyki dostala u nas by takich nie dali tylko kazali rodzić w tym tygodniu co ona jest....no ale każdy lekarz inaczej....oni czekaja do 42 tygodnia z wywolywaniem....
trzymamy kciuki

[ana79]

a co u mnie? chyba zaczyna mnie dopadać syndrom wicia gniazda nonstop sprzątałabym.....a wczoraj jak byliśmy z moim R na zakupach to nie mogłam się oderwać od zabawek dla niemowląt..wszystkie musiałam zobaczyć i powciskać do grania ,mo miał niezły widok ze mnie i mówił,że padnie ze śmiechu,bo nić nie mogło mnie oderwać z tamtąd...a wogóle to czekam z niecierpliwościa na zdjęcie tego krążka ,bo tak mi już uciska,że wszystko mnie boli..nie wspomnę już o problemie załatwienia się.... jutro mam wizytę,zobaczymy jak tam moje wyniki no i będę go męczyć o usg....nie daruję mu jak mi nie zrobi

[yasmelka]

no ten syndorm to i ja mam...już nie mam co sprzatać. Dzisiaj niunie do szkoly odwiozlam i zaraz ide jeszcze poleżeć....obiadek z wczoraj to może troszke spania nadrobie.....

[ana79]

yasmelka

dorotka pisala mi że wyjdzie chyba jeszcze do domu w dwupaku....bo dostala jakieś leki rozkurczowe i zastrzyki i rozwarcie cofnelo sie do 1,5.....tylko nie wiem dlaczego takie zastrzyki dostala u nas by takich nie dali tylko kazali rodzić w tym tygodniu co ona jest....no ale każdy lekarz inaczej....oni czekaja do 42 tygodnia z wywolywaniem....
trzymamy kciuki

wiem ,bo też pisałam do niej....wspólczuję jej ,bo takie czekanie na akcję w szpitalu jest wykanczajace...ja tak czekałam 3 tygodnie[od 38 do 41] i ta bezczynność i niecierpliwość mnie dobijły

[ana79]

Boże jak ja się cieszę,że już ten najgorzy okres minął i że miałam tę przyjemność donosić te ciąze....tyle lat próbowania i czekania aż się udało...lada dzień będziemy tulić upragnioną dziecinkę

[ana79]

a gdzie reszta nocnych marków? odsypiają nocne ploty
wstawać brzuchatki!!!!

[yasmelka]

ana79

yasmelka

dorotka pisala mi że wyjdzie chyba jeszcze do domu w dwupaku....bo dostala jakieś leki rozkurczowe i zastrzyki i rozwarcie cofnelo sie do 1,5.....tylko nie wiem dlaczego takie zastrzyki dostala u nas by takich nie dali tylko kazali rodzić w tym tygodniu co ona jest....no ale każdy lekarz inaczej....oni czekaja do 42 tygodnia z wywolywaniem....
trzymamy kciuki

wiem ,bo też pisałam do niej....wspólczuję jej ,bo takie czekanie na akcję w szpitalu jest wykanczajace...ja tak czekałam 3 tygodnie[od 38 do 41] i ta bezczynność i niecierpliwość mnie dobijły

no dokladnie...ja tez lezalam miesiac....tylko 8...

[ana79]

najbardziej dobijające jest przenosić,bo już chciałoby się tulić maleństwo w ramionach a tu nic....lata się i wyszukuję objawów porodu...najgorszy w tym momencie jest pobyt w szpitalu

[yasmelka]

ana79

a gdzie reszta nocnych marków? odsypiają nocne ploty
wstawać brzuchatki!!!!

no wlasnie! wstawac!!! szykawac gniazda....

[yasmelka]

ale mnie spanie bierze chyba sie ide polozyć moze cos pospie...

[yasmelka]

ja pewnie sie poloze a brzuchtaki tu przydyndaja....dziewczyny WSTAWAĆ!!!
ania gdzie sie podzialas!!

[ana79]

a my dziś od 5 na nogach....moj R tak wstał połamany,bo ponoć strasznie się rzucałam w nocy...nie mogłam się podnieść,bo tak mnie bolało w lewej pachwinie,może jajnik ...sama już nie wiem,ale mam stan zapalny od tego krążka pomimo ,że biorę tablety dowcipne...chociaż przyznam się bez bicia,że nie raz zapomnę wziąźć.....a wczoraj nie wzięłam żadnej tablety na skurcze i było ok,ale dziś już nie ryzykuję i biorę

[yasmelka]

ana79

a my dziś od 5 na nogach....moj R tak wstał połamany,bo ponoć strasznie się rzucałam w nocy...nie mogłam się podnieść,bo tak mnie bolało w lewej pachwinie,może jajnik ...sama już nie wiem,ale mam stan zapalny od tego krążka pomimo ,że biorę tablety dowcipne...chociaż przyznam się bez bicia,że nie raz zapomnę wziąźć.....a wczoraj nie wzięłam żadnej tablety na skurcze i było ok,ale dziś już nie ryzykuję i biorę

nie amrtw sie mnie już chyba od miesiąca boli w lewej pachwinie...to chyba wiązadla tak bolą...

[ana79]

yasmelka

ja pewnie sie poloze a brzuchtaki tu przydyndaja....dziewczyny WSTAWAĆ!!!
ania gdzie sie podzialas!!

jestem jestem....to idz,a ja wezmę się za porządki,bo po weekendzie zawsze mam robote

[yasmelka]

ana79

yasmelka

ja pewnie sie poloze a brzuchtaki tu przydyndaja....dziewczyny WSTAWAĆ!!!
ania gdzie sie podzialas!!

jestem jestem....to idz,a ja wezmę się za porządki,bo po weekendzie zawsze mam robote

ale najważniejsze że juz 36 tydzien sie zacząl....ty jutro idziesz do lekarza i krazek tez ci bedzie sciagal?

[ana79]

muszę zrobić coś z włosami,bo już mam takie siwe odrosty ,że szok....a poza tym przydałoby się podciąć,bo już od czerwca nie byłam u fryzka...no a na porodówce trzeba wyglądać...co nie?

[yasmelka]

ana79

muszę zrobić coś z włosami,bo już mam takie siwe odrosty ,że szok....a poza tym przydałoby się podciąć,bo już od czerwca nie byłam u fryzka...no a na porodówce trzeba wyglądać...co nie?

no ja obcinalam jak pamietasz...teraz zapuszczam...hehhe...moj staruszeksie cieszy bo on lubi jak mam dlugie....pofarbowalam ostatnio....a nastepny raz pewnie juz po porodzie jakies pasemka sobie zrobie...

[ana79]

yasmelka

ana79

yasmelka

ja pewnie sie poloze a brzuchtaki tu przydyndaja....dziewczyny WSTAWAĆ!!!
ania gdzie sie podzialas!!

jestem jestem....to idz,a ja wezmę się za porządki,bo po weekendzie zawsze mam robote

ale najważniejsze że juz 36 tydzien sie zacząl....ty jutro idziesz do lekarza i krazek tez ci bedzie sciagal?

jutro jeszcze nie,bo z rególy ściągają w 38,ale mi zdejmie 8 grudnia,a to już będzie skończony 37,więc bedzie spoko

[ana79]

yasmelka

ana79

muszę zrobić coś z włosami,bo już mam takie siwe odrosty ,że szok....a poza tym przydałoby się podciąć,bo już od czerwca nie byłam u fryzka...no a na porodówce trzeba wyglądać...co nie?

no ja obcinalam jak pamietasz...teraz zapuszczam...hehhe...moj staruszeksie cieszy bo on lubi jak mam dlugie....pofarbowalam ostatnio....a nastepny raz pewnie juz po porodzie jakies pasemka sobie zrobie...

ja w ciązy farbowałam tylko 2 razy,bo i tak kolor się nie trzymał,a teraz wyglądam babcia...siwa,bo pierwszy mi się pojawił w wieku 21 lat

[yasmelka]

no to już bedzie 38 tydzień...także ok....ja tez mam wtedy wizyte ciekawe jak to bedzie...jeszcze dwa tygodnie mysle ze chyba wytrzymamy co?
ciakawe jak tam agula i jej skurcze i mia...a majeczka? a sandra...a zosienka....a netka....a aguuu....no i kto jeszcze?

[yasmelka]

ze zmartwien babeczko ze zmartwien...

[ana79]

yasmelka

no to już bedzie 38 tydzień...także ok....ja tez mam wtedy wizyte ciekawe jak to bedzie...jeszcze dwa tygodnie mysle ze chyba wytrzymamy co?
ciakawe jak tam agula i jej skurcze i mia...a majeczka? a sandra...a zosienka....a netka....a aguuu....no i kto jeszcze?

myśle,że wytrzymamy,chyba,że wody odejdą,to już nic nie powstrzyma
no właśnie,ciekawe jak tam nasze dziewuszki?