Grudnioweczki 2009 :))))

[majeczka]

ja spalam jak zabita i gdybym sie po 10 nei zwlekla z lozka to bym tak spala i spala i spala.........

[Gość agula7777]

Oj Majeczka Ty śpiochu
Ja wstałam o 7-mej-sama nie wiem po co?ale nie chciało mi się spać.
Za to teraz ziewam,hihi ale to przez pogode-rano było tak ładnie,świeciło słoneczko,a teraz koszmarnie,ponuro:-(

Pasowałoby sie zabra za jakąś robote ale tez mi się nie chce

[majeczka]

agula ja jak jakis niedzwiedz:) moge spac i spac

tez nie wiem co mam ze soba zrobic...

nei mam nic do robienia bo moj M sie rozszalal od rana odkurzyl caly dom, wymyl wszedzie podlogi, zrobil pranie i wywiesil, dzieci ubrane wymyte i nakarmione to co ja mam robic? No nei wiele mi zostalo... yhehehehehe

[Gość agula7777]

Teraz to musimy zbierać siły,żeby mieć parę drzeć się na porodówce-hahhahahahahaha

[majeczka]

hehehehehe myslisz? ze bedziemy sie drec? o jeju:)) hehehe

[Gość agula7777]

Zmykam na moment,bo zachciało mi się mandarynek;-)

[majeczka]

agula nei wiem czy zauwazylas znowu same piszemy:) heheehehe

[cherry82]

witam ja dzis w malej desperacji od wczoraj prawie dzidziulca nie czuje juz sie nie moge doczekac dzisiejszej wizyty nie wiem czyu spi tak caly czas cycus ale nie bryka mi dizdziulec jak zawsze cala noc probowalam wybudzac go ruszac brzuch by tylko sie poruszyl nie wiem czy jego ruchy byly od tego z esie przewracalam cz7y jednak to on sie sam rusza nad ranem juz chhcialam dzwonic do mojego by wracal bo za cholere nie moge poczuc kopniakow potem cos tam sie obrucilo ale nie wiem czy to pzrez zmiane pozycji jejklu ale sie denerwuje od rana zas nic wizyte mam na 15-30 mam nadziejje ze dzidziulek poprostu tyle spi

[netka3]

musze juz was pozegnac. do zobaczenia grubaski

[Gość patrycja`81]

cherry82

witam ja dzis w malej desperacji od wczoraj prawie dzidziulca nie czuje juz sie nie moge doczekac dzisiejszej wizyty nie wiem czyu spi tak caly czas cycus ale nie bryka mi dizdziulec jak zawsze cala noc probowalam wybudzac go ruszac brzuch by tylko sie poruszyl nie wiem czy jego ruchy byly od tego z esie przewracalam cz7y jednak to on sie sam rusza nad ranem juz chhcialam dzwonic do mojego by wracal bo za cholere nie moge poczuc kopniakow potem cos tam sie obrucilo ale nie wiem czy to pzrez zmiane pozycji jejklu ale sie denerwuje od rana zas nic wizyte mam na 15-30 mam nadziejje ze dzidziulek poprostu tyle spi

zafunduj mu szklane zimnej wody
moze juz ma poprostu malo miejsca,i dlatego malo sie rusza...no ale cale szczescie,ze dzis masz wizyte,to wszystkeigo sie dowiesz

i na pocieszenei ja tez schizuje jak nic nei czuje,a jak czuje to nie wiem czy oby to dziecko-a pozniej jak zacznei bombardowac to az milo-juz tylko 3 godzinki i bedziesz spokojniejsza

[Gość patrycja`81]

netka3

musze juz was pozegnac. do zobaczenia grubaski

pa pa

[cherry82]

netka3

musze juz was pozegnac. do zobaczenia grubaski

trzymaj sie netka

patrycja`81

cherry82

witam ja dzis w malej desperacji od wczoraj prawie dzidziulca nie czuje juz sie nie moge doczekac dzisiejszej wizyty nie wiem czyu spi tak caly czas cycus ale nie bryka mi dizdziulec jak zawsze cala noc probowalam wybudzac go ruszac brzuch by tylko sie poruszyl nie wiem czy jego ruchy byly od tego z esie przewracalam cz7y jednak to on sie sam rusza nad ranem juz chhcialam dzwonic do mojego by wracal bo za cholere nie moge poczuc kopniakow potem cos tam sie obrucilo ale nie wiem czy to pzrez zmiane pozycji jejklu ale sie denerwuje od rana zas nic wizyte mam na 15-30 mam nadziejje ze dzidziulek poprostu tyle spi

zafunduj mu szklane zimnej wody
moze juz ma poprostu malo miejsca,i dlatego malo sie rusza...no ale cale szczescie,ze dzis masz wizyte,to wszystkeigo sie dowiesz

i na pocieszenei ja tez schizuje jak nic nei czuje,a jak czuje to nie wiem czy oby to dziecko-a pozniej jak zacznei bombardowac to az milo-juz tylko 3 godzinki i bedziesz spokojniejsza

gdyby nie ta dzisiejsza wizyta bym juz chyba do szpitala dzownila a z drugiej strony boje sie ze zapozno bedzie wczoraj anwet do mogego mpowie ze mam wrazenie ze on zawiniety w pepowinie chyba bo tak slabo sie rusza a w nocy nic sie nie ruszal jejku jak mi pozozna serduszka poslucha bede spokojniejsza ale zastanawiam sie czy nie poprosic o usg nie wiem czy by mi dali ja juz sama nie wiem

pati-mialas przygode mysle z ety do 23 niewytzrymasz urodzisz szybciej

[cherry82]

ej a co sie staloz sowaczkami naszymi nie widac ich

[Gość agula7777]

Cherry ja jak dłużej nie czuje kopniaków to wcinam cos słodkiego i od razu skutkuje:-)
Napewno wszystko jest ok.
Widze,ze juz prawie wszystkie mamy schizy i wsłuchujemy się w nasze ciała

[cherry82]

kurka tak malo nam zostalo a jednak tyle jesczce bedzie nerwow w ciagu mieisaca i boli i narzekan ze chyba juz kazda by chchiala ten grudzien i ro9dzic noce nie przespane ale fajnie macie dziewczyny te co rodza na pocztaku grudnia to tylko pare dni

[cherry82]

agula7777

Cherry ja jak dłużej nie czuje kopniaków to wcinam cos słodkiego i od razu skutkuje:-)
Napewno wszystko jest ok.
Widze,ze juz prawie wszystkie mamy schizy i wsłuchujemy się w nasze ciała

ja to zawsze ciepla woda jak leje np pod prysznicem wtedy bryka malec ale wczoraj nawet nie drgnal od kakao tez zawsze bryka a na noc 2 szklanki wypilam i tez nic od glaskania pepka tez zawsze brykal a teraz nawet jakis ten brzuch mam nieczuly jak dotykam nie czuje ze dotykam nie wiem ja juz mam schize w nocy jesccze cora mnie strasznie przestraszyla wychodzi z zpokoju i sie schowala za lozkiem kucala s eja na laptopie ogladalam dziecko rosmery ciemno bylo tylko laptop odpalony i nie uslyszlaam kiedy weszla i sie chowala nagle film sie skonczyl a ja zapalilam lampke chhcialam wstac sie napic a z nad lozka ona sie patrzy juejkuuuuu jaki sozk to byl dla mnie myslalam ze serce mi stanie wystraszylam sie wlasnej cory potem cala noc mialam schizyu ze ona stoi nademna nie no masakra ja chyba mam naprawd edepreche

[majeczka]

wlasnei dzwonili ze szpitala mam usg 14.30

wiec pozegnam sie z wami i zaczne sie zbierac do miasta

odezwe sie jak wroce!

milego dzionka do pozniej!

buzki!

[Gość patrycja`81]

cherry82

kurka tak malo nam zostalo a jednak tyle jesczce bedzie nerwow w ciagu mieisaca i boli i narzekan ze chyba juz kazda by chchiala ten grudzien i ro9dzic noce nie przespane ale fajnie macie dziewczyny te co rodza na pocztaku grudnia to tylko pare dni

mysle ze teraz to najwieksze nerwy beda....i na kazdym prawie kroku schiza-uroki ostatniego miesiaca


ide zabawic moja panne

[cherry82]

majeczka

wlasnei dzwonili ze szpitala mam usg 14.30

wiec pozegnam sie z wami i zaczne sie zbierac do miasta

odezwe sie jak wroce!

milego dzionka do pozniej!

buzki!

ale fajnie wiec potem zdaj relacje z usg moze dowiesz sie czy to chlopczyk czy dziewczynka ja mykam sie pobawic z cora trochu

[Gość patrycja`81]

majeczka

wlasnei dzwonili ze szpitala mam usg 14.30

wiec pozegnam sie z wami i zaczne sie zbierac do miasta

odezwe sie jak wroce!

milego dzionka do pozniej!

buzki!

powodzenia


Cherry dla Ciebie tez powodzenia

[Gość patrycja`81]

cherry82

[
ale fajnie wiec potem zdaj relacje z usg moze dowiesz sie czy to chlopczyk czy dziewczynka ja mykam sie pobawic z cora trochu

widze ze takie same plany mamy

[Gość agula7777]

majeczka

wlasnei dzwonili ze szpitala mam usg 14.30

wiec pozegnam sie z wami i zaczne sie zbierac do miasta

odezwe sie jak wroce!

milego dzionka do pozniej!

buzki!

Daj znaka jak wrócisz z usg;-)

Cherry,ja cos czuje,że urodzę pod koniec listopada,brzuchol nisko,mam nieraz wrazenie,ze dzidziulec zaraz mi wypadnie i do tego te silne skurcze od 3 dni.
Dzwoniłam do lekarza ale mi powiedział,że póki bóle przechodzą, nie nasilają się to jest ok.
Jak będą regularne to mam od razu uderzać na porodówke-powiedział mi,że skoro córe urodziłam 3 tyg wcześniej,to teraz może byc podobnie ale nie musi

[yasmelka]

cherry daj znac zaraz po wizycie
agula to tez daj znac wczesniej bo musimy wtedy cos z majeczka wymyslic...

mi padl rano net a tyle wam z wizyty opisalam...myslalam ze mnie cos trafi!

[yasmelka]

to pisze jeszcze raz, ale juz w skrocie...
usg...moje dziecie nadal siedzi w bardzo dziwnej pozycji....ginka powiedziala że taka pozycja to bardzo rzadko wystepuje...no coz moje dziecko to indywidualista....nie wiadomo czy sie wogole odwroci...jest niby na to szansa ale....
pozatym moge chodzić ale bez jakichs tam szalenstw...leki mam zmniejszone o 1 dawke - czyli do dwoch razy dziennie...
za niecale dwa tygodnie mam je calkowicie odstawic...
ja sie boje cesarki....a moj maz mnie pociesz....."seksik wczesniej bedzie bo piczka cala...heheh" ten to optymista jest..heheh

[yasmelka]

a pozatym to nie mam pojecia kiedy urodze...czy rzeczywiscie jak odstawie to polece szybko do szpitala....czy bede sobie jeszcze troszke chodzila...
martwi mnie to ulozenie...a wogole to mam jakies schizy i modle sie tylko zeby dziecko zdrowe bylo...masakra....spac nadal nie moge....do 3 rano sie tluke...no ale coz....