Grudnioweczki 2009 :))))

[sandra1237]

no i dzis bylam w tej mojej szkole rodzenia i omawialismy karmienie piersia :)

[netka3]

powiem wam ze kupowanie tych wszystkich rzeczy dla dziecka typu kosmetyki, smoczki, pampersy, butelki itp. to była dla mnie i meza doś ciezka sprawa. tyle tego i taki wybór, sami nie wiedzielismy co dobre a co nie, co potrzebne a co nie. kupilismy wszystko z johnson&johnson, nie wiem czy to dobrze ale okaże sie pewnie jak wyprobujemy. kupilam dla siebie największe podpaski a potem wyczytałam ze musza byc jakies podkłady poporodowe, ja to juz chyba zwariuje z tym wszystkim, w kazdym poradniku i na kazdym portalu co innego radzą

[netka3]

z tego chyba wniosek ze trzeba poprostu wypróbowac i wtedy zobaczymy co sie sprawdzi. w pokoiku mam magazyn i musze wreszcie tylek ruszyc i zaczac segregowac wszystko, poprac ciuszki, poukładac itd.

[netka3]

uciekam juz dziewczynki, dobrej nocki dla was wszystkich. a wiecie jeszcze wam napisze ze kupilam taką fajną gazetke "mamy radzą mamom" to poradnik który powstał z listów czytelniczek. super gazetka. dziewczyny opisują swoje historie, porody, wychowanie, karmienie dzieci itd. i jedna napisała ze odkąd urodziła dziecko to straciła wszystkich znajomych i czuła się bardzo samotna. alwe nawiązała znajomośc z innymi mamami na forum. teraz się spotykają, poznały się ich rodziny i nawet razem spedzili wakacje nad morzem... ciekawe, moze nam tez sie uda kiedys spotkac :)

a teraz dobranoc

[Gość patrycja`81]

cherry82

PATI ODEBRALAS JUZ TE PÅAMPERSY DARMOWE BO JA JEVCSCZE NIE BYLAM W STOCKHOLMIE HEHE I NAJPIERW MUSZ EZNALEZC TEN SKLEP GDZIE SIE ZNAJDUJE NA GPS

ja dopiero niedawno wydrukowalam sobie to to-moze wweekend pojedziemy-fajnie by bylo:

[gosiaj]

hej dziewczynki,
ja juz po kawce :-)
i mialam co prawda nie w 100% przespana noc, ale jakos tak lepiej bylo...przynajmniej plecow nie czulam...

no i 1 na siusiu to standarcik :-)

dzisiaj jade na miasto to popatrze w H&M co tam jezcze mi sie przyda...i w drogerii...

[gosiaj]

Olusia

witam jestem marcoweczka 2010 jestem w 22 tygodni ciązy dziewczyny jak powinna wygladac szyjka macicy bo ja sama sie badalam i jest wysoko rozpulchniona i mozna palec w nia wlozyc co to znaczy? bardzo sie boje:(

ja nie wiem dokladnie, ale chyba zamknieta, dluga (cos okolo 4cm)...ale najlepiej poprosic ginke o sprawdzenie...tak bedzie najlepiej :-)

[gosiaj]

ana79

witajcie kobietki!!!!!!!! ja niestety dziś tak wieczorowo,bo pół dnia przespałam,ale za to nocami buszuję jak ten szczurek....nie mogę znaleźć wygodnej pozycji,wciąż mi gorąco i w ogóle tysiąc myśli mnie dopada..a poza tym jakaś cholernie nerwowa jestem wciąż mi dokuczają te zakichane skurcze,ale we wtorek idę do gina,to zobaczę czy wszystko oki....śmieję się,że już jestem za stara na brzuszek,bo tę ciąże gorzej znoszę niż 11 lat z córą...a jutro moja starsza córa kończy 13... masakra nawet nie wiem kiedy to zleciało

Agula i majeczka gratulacje 34 tygodnia
Zosieńka gratulacje zdrowego i dużego synusia
Panna jednak nie zapomniałaś o nas

Widzę,że już wszystkie brzuchatki gotowe do szpitala a ja nadal się ociągam z tym pakowaniem....a co do leków to biore:
-nospa forte 3x1
-scopolan 3x1
-magnez 2x1
-prenatal witaminy 1x1
- cordafen,ale od tygodnia mam odstawiony i tylko brać jak będą częste skurcze

no ja wiem co do szpitala mam zabrac i mniej wiecej juz mam wszytsko...jeszcze tylko spakowac...i reszte dokupic jak cos trzeba...

biedulka z tymi lekami...ja przy 3 tabletkach rano mysle ze sie nimi na maxa szprycuje...no ale jak mus to mus :-)

[gosiaj]

netka3

yasmelka

hejka1 no to dolaczam do was niewyspanych brzuchatek....ja mam tak juz od 2 tygodni....
gosiaj moje dziecko wczoraj mialo trening dzisiaj nawet nawet ale za to plecy bolaly....jak nie bola plecy to dzidek ma trening....a jak nie dzidek to plecy i efektem tego jest brak snu do 2-3 w nocy potem przerywany do 7 i tyle....no coz.....

mam to samo z tym spaniem... masakra tak tesknie za spaniem na brzuszku, w nocy to budze sie co dwie godziny jakies bóle, siusiu, zgaga ciężkie życie ciężarnej

ja jeszcze nie poznalam co to zgaga...oby sie to nie zmienilo...

[gosiaj]

sandra1237

jaka jestem juz wymeczona posprzatalam w domku przelozylam 2 porcje wafli i zrobilam 92 rogaliki....
padam na twarz a musze jeszcze to wszystko ogarnac po tym calym pieczeniu...

hmmmmmmmmmmm...pycha! to do pracy czy do domu? ja planuje od tygodnia chyba ciasto upiec, ale jakos jeszcze mi sie nie udalo...

[gosiaj]

sandra1237

no i dzis bylam w tej mojej szkole rodzenia i omawialismy karmienie piersia :)

no to opowiedz co pisali!!! ja ciekawa jestem...moze cos sie ktorejs przyda?

[gosiaj]

patrycja`81

cherry82

PATI ODEBRALAS JUZ TE PÅAMPERSY DARMOWE BO JA JEVCSCZE NIE BYLAM W STOCKHOLMIE HEHE I NAJPIERW MUSZ EZNALEZC TEN SKLEP GDZIE SIE ZNAJDUJE NA GPS

ja dopiero niedawno wydrukowalam sobie to to-moze wweekend pojedziemy-fajnie by bylo:

ja tez bym chetnie tam pojechala :-) pewnie fajowe miasto!

[yasmelka]

Olusia

witam jestem marcoweczka 2010 jestem w 22 tygodni ciązy dziewczyny jak powinna wygladac szyjka macicy bo ja sama sie badalam i jest wysoko rozpulchniona i mozna palec w nia wlozyc co to znaczy? bardzo sie boje:(

kobieto!! nie badaj sie sama nie jesteś lekarzem!! pozatym dotykanie szyjki macicy moze sie dosc kiepsko skończyć. Od badania sa wyksztalceni lekarze, ktorzy sie na tym znaja. sorki ale po co wkladac palec w szyjke jak sie jest w ciazy? Nawet lekarze tego nie robia. Pozatym najgorsze co możesz zrobić to domyslać sie. po to sa lekarze żeby ci powiedzieć o co chodzi i czy wszystko ok.

[gosiaj]

yasmelka

Olusia

witam jestem marcoweczka 2010 jestem w 22 tygodni ciązy dziewczyny jak powinna wygladac szyjka macicy bo ja sama sie badalam i jest wysoko rozpulchniona i mozna palec w nia wlozyc co to znaczy? bardzo sie boje:(

kobieto!! nie badaj sie sama nie jesteś lekarzem!! pozatym dotykanie szyjki macicy moze sie dosc kiepsko skończyć. Od badania sa wyksztalceni lekarze, ktorzy sie na tym znaja. sorki ale po co wkladac palec w szyjke jak sie jest w ciazy? Nawet lekarze tego nie robia. Pozatym najgorsze co możesz zrobić to domyslać sie. po to sa lekarze żeby ci powiedzieć o co chodzi i czy wszystko ok.

no masz racje yasmelka: ja to nawet na taki pomysl nie wpadlam...ginka tylko w wyjatkowym wypadku tam zaglada...
i w ogole po co komus taka informacja? jak jest sie pod opieka lekarza i wszystko jest dobrze, to po co sie stresowac....no chyba ze ktos chce koniecznie COS znalezc i sie martwic...czasem jest lepiej nie wiedziec wszytskiego....

[yasmelka]

gosiaj

yasmelka

Olusia

witam jestem marcoweczka 2010 jestem w 22 tygodni ciązy dziewczyny jak powinna wygladac szyjka macicy bo ja sama sie badalam i jest wysoko rozpulchniona i mozna palec w nia wlozyc co to znaczy? bardzo sie boje:(

kobieto!! nie badaj sie sama nie jesteś lekarzem!! pozatym dotykanie szyjki macicy moze sie dosc kiepsko skończyć. Od badania sa wyksztalceni lekarze, ktorzy sie na tym znaja. sorki ale po co wkladac palec w szyjke jak sie jest w ciazy? Nawet lekarze tego nie robia. Pozatym najgorsze co możesz zrobić to domyslać sie. po to sa lekarze żeby ci powiedzieć o co chodzi i czy wszystko ok.

no masz racje yasmelka: ja to nawet na taki pomysl nie wpadlam...ginka tylko w wyjatkowym wypadku tam zaglada...
i w ogole po co komus taka informacja? jak jest sie pod opieka lekarza i wszystko jest dobrze, to po co sie stresowac....no chyba ze ktos chce koniecznie COS znalezc i sie martwic...czasem jest lepiej nie wiedziec wszytskiego....
mnie coś takiego irytuje....bo tego typu dzialania moga spowodowac tragedie! Jak komus moze to wpasc do glowy! w 22 tygodniu! Ma dziewczyna internet gdzie mozna wszystko wyczytac o ciazy i robi takie numery, no bez przesady! Pozatym masz racje gosiaj po co to sprawdzać...jak sie źle czujesz to idziesz do lekarza a nie....no slow mi braklo...

[yasmelka]

yasmelka

gosiaj

yasmelka

kobieto!! nie badaj sie sama nie jesteś lekarzem!! pozatym dotykanie szyjki macicy moze sie dosc kiepsko skończyć. Od badania sa wyksztalceni lekarze, ktorzy sie na tym znaja. sorki ale po co wkladac palec w szyjke jak sie jest w ciazy? Nawet lekarze tego nie robia. Pozatym najgorsze co możesz zrobić to domyslać sie. po to sa lekarze żeby ci powiedzieć o co chodzi i czy wszystko ok.

no masz racje yasmelka: ja to nawet na taki pomysl nie wpadlam...ginka tylko w wyjatkowym wypadku tam zaglada...
i w ogole po co komus taka informacja? jak jest sie pod opieka lekarza i wszystko jest dobrze, to po co sie stresowac....no chyba ze ktos chce koniecznie COS znalezc i sie martwic...czasem jest lepiej nie wiedziec wszytskiego....
mnie coś takiego irytuje....bo tego typu dzialania moga spowodowac tragedie! Jak komus moze to wpasc do glowy! w 22 tygodniu! Ma dziewczyna internet gdzie mozna wszystko wyczytac o ciazy i robi takie numery, no bez przesady! Pozatym masz racje gosiaj po co to sprawdzać...jak sie źle czujesz to idziesz do lekarza a nie....no slow mi braklo...
a potem szukac na necie takich opisow i sie nakrecac....najczesciej znajduje sie to co najgorsze...potem nerwy domysly a to jeszcze gorzej......normalnie sie sie zdenerwowalam...

[yasmelka]

alem sie nerwowa ostatnio zrobilam....jakbym siedziala tak jak panna w domu sama to by mnie chyba rozdarlo....moje nerwy potrafi ukoic tylko obecnosc dzieciaka rozrabiaka i mojego mezula kochanego....wtedy nerwy mi puszczaja....a tak to by mnie chyba roznioslo...

[gosiaj]

yasmelka

alem sie nerwowa ostatnio zrobilam....jakbym siedziala tak jak panna w domu sama to by mnie chyba rozdarlo....moje nerwy potrafi ukoic tylko obecnosc dzieciaka rozrabiaka i mojego mezula kochanego....wtedy nerwy mi puszczaja....a tak to by mnie chyba roznioslo...

hormonki yasmelka, hormonki....jeszcze ten twoj stres z dzidkiem...
juz niedlugo znow bedziezs wszytsko spokojniejsze- no pomijajac stresy dzeiciaczkowe...no ale pierworodka nie jestes, wiec i z tym dasz sobie rade!

[gosiaj]

ja wlasnie dostalam moja druga pizamke do karmienia :-) taka smieszna jest bo z dziurka na cycka, oczywiscie zapinana jak w staniku :-) ale fajna, bo taka za pupe i ze spodenkami i ma tez taka ciazowa gumke...choc i tab bardziej na lato sie nadaje, bo jest na ramiaczka :-)

[gosiaj]

lece do lazienki dalej sie pindrzyc...musze po pieniazki leciec a na 13 ide na obrone pracy doktorskiej kolegi, ktorego ponad rok nie widzialam :-)

[yasmelka]

gosiaj

yasmelka

alem sie nerwowa ostatnio zrobilam....jakbym siedziala tak jak panna w domu sama to by mnie chyba rozdarlo....moje nerwy potrafi ukoic tylko obecnosc dzieciaka rozrabiaka i mojego mezula kochanego....wtedy nerwy mi puszczaja....a tak to by mnie chyba roznioslo...

hormonki yasmelka, hormonki....jeszcze ten twoj stres z dzidkiem...
juz niedlugo znow bedziezs wszytsko spokojniejsze- no pomijajac stresy dzeiciaczkowe...no ale pierworodka nie jestes, wiec i z tym dasz sobie rade!
gosiaj mowie Ci...normalnie juz czuje zapach noworodka...dziecko ma taki piekny zapach.....a jak sie go nasparuje, naoliwkuje...i jak sie ten jego zapaszek z tym wymiesza to normalnie do zjedzenia bobo :)......mam bzika normalnie.....nawet juz te oliwki i kremy wacham...heheh
a propo oliwek....mam nadzieje że moje drugie dziecie na nie nie bedzie uczulone bo dziadek mu przyslal takie wielkie butle kosmetykow....no ale na to wplytu nie mam.....:)

[yasmelka]

gosiaj

lece do lazienki dalej sie pindrzyc...musze po pieniazki leciec a na 13 ide na obrone pracy doktorskiej kolegi, ktorego ponad rok nie widzialam :-)

no patrz...a jak zda to nawet nie zdrinkujesz!! hihihi soczkiem soczkiem...ale bym sie piwa napila...masakra...

[gosiaj]

yasmelka

gosiaj

yasmelka

alem sie nerwowa ostatnio zrobilam....jakbym siedziala tak jak panna w domu sama to by mnie chyba rozdarlo....moje nerwy potrafi ukoic tylko obecnosc dzieciaka rozrabiaka i mojego mezula kochanego....wtedy nerwy mi puszczaja....a tak to by mnie chyba roznioslo...

hormonki yasmelka, hormonki....jeszcze ten twoj stres z dzidkiem...
juz niedlugo znow bedziezs wszytsko spokojniejsze- no pomijajac stresy dzeiciaczkowe...no ale pierworodka nie jestes, wiec i z tym dasz sobie rade!
gosiaj mowie Ci...normalnie juz czuje zapach noworodka...dziecko ma taki piekny zapach.....a jak sie go nasparuje, naoliwkuje...i jak sie ten jego zapaszek z tym wymiesza to normalnie do zjedzenia bobo :)......mam bzika normalnie.....nawet juz te oliwki i kremy wacham...heheh
a propo oliwek....mam nadzieje że moje drugie dziecie na nie nie bedzie uczulone bo dziadek mu przyslal takie wielkie butle kosmetykow....no ale na to wplytu nie mam.....:)

na OLIVKE nie mozan byc uczulonym...no chyba, ze na olejki :-))))))))))))))))))

ja sie posluchalam i na razie nic nie kuüpuje....ale na liste preznetow wpisze kosmetyku ekologiczne weledy...ja jak na razie ani jednego roz....(nie koncze, bo zaraz mi sie porobia)...a smaruje brzuszek i piersi codziennie :-)
no i mam kilka maly probek, wiec na poczatek wystarczy.

[yasmelka]

gosiaj

yasmelka

gosiaj

hormonki yasmelka, hormonki....jeszcze ten twoj stres z dzidkiem...
juz niedlugo znow bedziezs wszytsko spokojniejsze- no pomijajac stresy dzeiciaczkowe...no ale pierworodka nie jestes, wiec i z tym dasz sobie rade!
gosiaj mowie Ci...normalnie juz czuje zapach noworodka...dziecko ma taki piekny zapach.....a jak sie go nasparuje, naoliwkuje...i jak sie ten jego zapaszek z tym wymiesza to normalnie do zjedzenia bobo :)......mam bzika normalnie.....nawet juz te oliwki i kremy wacham...heheh
a propo oliwek....mam nadzieje że moje drugie dziecie na nie nie bedzie uczulone bo dziadek mu przyslal takie wielkie butle kosmetykow....no ale na to wplytu nie mam.....:)

na OLIVKE nie mozan byc uczulonym...no chyba, ze na olejki :-))))))))))))))))))

ja sie posluchalam i na razie nic nie kuüpuje....ale na liste preznetow wpisze kosmetyku ekologiczne weledy...ja jak na razie ani jednego roz....(nie koncze, bo zaraz mi sie porobia)...a smaruje brzuszek i piersi codziennie :-)
no i mam kilka maly probek, wiec na poczatek wystarczy.
no na twoją napewno nie....mozna jedynie bzika na jej punkcie dostac...i ja ci to GWARANTUJE!!!!
a masz racje probki wsmarujesz w dzidka i zobaczysz ktore sa dla niej dobre.....to kobieta wiec może wybrzydzacć heheheh

[gosiaj]

yasmelka

gosiaj

lece do lazienki dalej sie pindrzyc...musze po pieniazki leciec a na 13 ide na obrone pracy doktorskiej kolegi, ktorego ponad rok nie widzialam :-)

no patrz...a jak zda to nawet nie zdrinkujesz!! hihihi soczkiem soczkiem...ale bym sie piwa napila...masakra...

ja to nawet na ta imprezke "PO" sie nawet nie szykuje...pewnie i tak ma duzo gosci...o ale K idzie, bo razem pracowali, wiec bedzie nas reprezentowal....ja potem lece na miasto ogladac prezent dla K, ktory potem w internecie taniej chce kupic....