Skocz do zawartości
Forum

Grudnioweczki 2009 :))))


Rekomendowane odpowiedzi

patrycja`81
a mnie wkurzyl komp,chce z nim pozadek zrobic
a ten cham mi przeszkadza,znaczy wredny komp
:lup:

ach te kompy to jeden wielki nerw jak nie zamulka tak robale moj nie wiem jesccze jak zyje az sie dziwie z ejakos chodzi fakt wszytsko podoczepiane od niego inna mycha inna klawa do laptopa mam poprostu skladanke niesamowita

http://suwaczki.maluchy.pl/li-39814.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-39815.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-39810.png

17.04.2009-2 piekne kreseczki
22.06.2009-zobaczylismy cie masz juz 72,2mm w 13,4tc
28.07.2009-masz juz 15cm
28.07.2009-USG-SYNEK
19.08.2008-slyszelismy bicie twojego serduszka

Odnośnik do komentarza

patrycja`81
gosiaj
patrycja`81


nie pzryzwyczajone,czy przesadzilas ze sprzataniem:wink:


czasem sie zapominam i sprzatam jak zwykle a nie na raty...a z brzuchem to chyba juz trzeba uwazac...

jeszcze w calym domu na kolanach podlogi pomylam...


a od czego takie sprytne urzadzoonko jak mop:lol:

nie lubie mopa...wole kazdy kafelek osobno potraktowac...

http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09k2phn9pyy.png

30.04.09 13:13- II kreski
11.05.09-zobaczylismy pecherzyk i Ciebie-mala plamke
29.05.09- ruszasz raczkami i nozkami i mierzysz 29mm
16.06.09-masz 67mm, bijace serduszko i jestes zdrowa/y
28.07.09-jestes na 95% dziewczynka, kochana Olivia Marianna, jestes zdrowa i wazysz 281g
06.10-wazysz prawie 1200g i masz prawie 40cm
06.01.10- urodzilas sie o 9:26

Odnośnik do komentarza

witajcie w nowym tygodniu :-) grudzien zbliza sie wielkimi krokami...w niedziele zaczyna sie listopad, co oznacza, ze za miesiac zaczynamy rozpakowywanie!!!!!!!!!!!!!!!!!

oby zadnej nie zachcialo sie odpuscic i rozpakowac sie wczesniej...

wczoraj bylismy jeszcze na chwilke u tesciow, bo K musial zaprowadzic motor na zime do garazu...i tesciowa przywitala mnie w drzwiach informacja, ze jej sie snilo, ze urodzilam 23.11...i ze mam uwazac, bo sie jej sny spelniaja....ale uspokoilam, ze to pewnie o K chodzilo, bo on sie 23.11 urodzil, no a ze teraz ma 30 urodziny, to pewnie przez to ten sen...a nawet gdyby tak sie stalo, to Olivka bylaby juz duza i silna i nie ma sie czym martwic!

ja lece do lazienki przeprowadzic mala depilacje i siebie do porzadku doprowadzic, bo o 9 wychodze juz na basen poplywac...troche mnie wkurza ta droga na basen bo cala podroz trwa godzine...mam tu w miescie inne kursy dzisiaj, ale tamten basen jakis czystszy mi sie wydaje no i kurs trwa 45 minut a nie tylko 30...

a wieczorem mam szkole rodzenia, dzisiaj po raz pierwszy z mezczyznami :-) juz sie doczekac nie moge :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09k2phn9pyy.png

30.04.09 13:13- II kreski
11.05.09-zobaczylismy pecherzyk i Ciebie-mala plamke
29.05.09- ruszasz raczkami i nozkami i mierzysz 29mm
16.06.09-masz 67mm, bijace serduszko i jestes zdrowa/y
28.07.09-jestes na 95% dziewczynka, kochana Olivia Marianna, jestes zdrowa i wazysz 281g
06.10-wazysz prawie 1200g i masz prawie 40cm
06.01.10- urodzilas sie o 9:26

Odnośnik do komentarza

Dzien Dobry Grubasy:lol:

od wczoraj zawitalam do klubu kreciolkow nocnych:sofunny:
znaczy przy zasypianiu ciezko bylo znalezc pozycje:D

ale spoko,po jakims czasie sie udalo:D


pogoda nijaka,my sie neidlugo z Emilia zrywamy z domku:D
mam pranie wczorajsze do skladania-ale to na pozniej zostawie...chyba:lol:


Gosia ale Twoja tesciowa przezywa,jakby sama byla w ciazy:sofunny:

z Emilia w ciazy bedac,raz mi sie snilo,ze rodze
(a byl to sen ztypu autentycznych,bo pamietam jak parlam i to czulam:sofunny:)
i mialam sen pozniej w snie-ze sie balam obudzic z dizeckiem obok:sofunny:

Odnośnik do komentarza

gosiaj
Mia
Yasmelko, wybacz, ale normalnie padłam z na widok pępka :lol:
Boski brzusio!

A moje dziecię oszalało, ja nie wiem co ono w tym moim brzuchu kombinuje!

Ja właśnie zrobiłam obiadek typowo polski :D Ziemniaki, mielone i mizeria. Ale się objadłam i jeszcze kończyłam z córki talerza wcinać a ona na to: Nie jedz tyle, bo gruba będziesz :D
I tym sposobem nic już dziś nie przełknę. Załamała mnie dziewucha

ja dzisiaj troche podobny obiad zrobilam: mini ziemniaczki w mundurkach gotowane na parze, mini kotleciki mielone w sosie pieczarkowym i do tego byly buraczki zasmazane na slodko...troche sie martwilam czy K beda buraczki smakowaly...ale po prostu wymiekl takie bylo wg niego dobe...i po chwili polecial po swiece, bo stwierdzil, ze takie jedzenie to jak w restauracji 5* i swieca musi byc hehheheh

a do tego bylo piwko bezalk. z sokiem bananowym...

gosiaj jak robisz te slodkie buraczki?

cherry82
otworzylam dizsia gazowany napoj wybuchl i cholera kuchnie se cala zalalam tym a cora mnie okrzyczala nie wolno wylewac tutaj dlaczego wylewasz musialam ja przepraszac cholera heheh

no to ładnie......dostalas za wychowywanie dzieciaka...:lol:...ale u mnie tak samo nie martw sie te male potworki tylko czekaja na nasze potknięcia......


http://www.suwaczki.com/tickers/82docwa1zyg7nb5a.png
http://www.suwaczki.com/tickers/wff2vcqg6w42rjgz.png

Odnośnik do komentarza

witajcie mamuśki!!!! oj z tym spaniem...mi dzisiejszej nocy było tak gorąco,że nie mogłam sobie poszukać wygodnej pozycji a najchętniej przeniosłabym się z łóżkiem na balkon...dopiero porzadne przewietrzenie mi pomogło...ale ile się nasłuchałam od swojego ,bo go gardło boli a ja robie sobie werandowanie...ach te chłopy...chociaż niech przez dzień ponoszą brzuszki to może zrozumieliby...a tak w ogóle to mnie wczoraj ostro wkurzył....zadzwoniła jego siostra ,żeby zawiózł ją do babki...wrócił po 5 godz.bo się okazało,że jego rodzice chcieli sobie zrobić wycieczkę rodzinną...i nieważne,że ja siedzę całymi tygodniami sama w domu,a jak ma weekend wolny,to siedzi u rodziców...bo zawsze coś potrzebują...a moje potrzeby to się nie liczą....a gdy wrócił to dostałam szału,bo przywiózł 30 kg worek ziemniaków od babki położył mi w kuchni tak,że nie mam nawet jak dostać się do szafek... moja kuchnia jest ciasna, a piwnicy nie mam,bo właściciel ma ją zawaloną..więc się pytam czemu u rodziców nie zostawił,a on że nie mają miejsca...myślałam ze szlak mnie trafi jak to usłyszałam...przecież mają 2 piwnice,a ja mam z wielkim i brudnym worem się męczyć....kurde jaka ja ostatnio nerwowa:36_11_23:

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9htzkll9el.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe8u69vk2b8jtc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe8iiky2y17cmo.png http://s2.pierwszezabki.pl/026/0264099b0.png?7172

Odnośnik do komentarza

już sama nie wiem czy to wina hormonków czy co,ale momentami to mam ochotę kogoś zadziabać....to bezczynne leżenie mnie zabija,a dodatkowo moja firma działa mi na nerwy,bo już prawie miesiąc spóźniają się z wypłatą..a tu jeszcze tyle wydatków...a tak poza tym jestem osobą ,która potrzebuje towarzystwa,żeby mieć się do kogo odezwac...a tu całymi dniami od 7.30 do 16.00 siedzę sama,bo wszyscy w szkole i pracy...żebym chociaż mogla wyjść,to poszwędałabym się po mieście... a kolezanki zaganiane...praca itp.....już nie mogę się doczekać maleństwa,bo bedzie zajęcie

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9htzkll9el.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe8u69vk2b8jtc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe8iiky2y17cmo.png http://s2.pierwszezabki.pl/026/0264099b0.png?7172

Odnośnik do komentarza

gosiaj
witajcie w nowym tygodniu :-) grudzien zbliza sie wielkimi krokami...w niedziele zaczyna sie listopad, co oznacza, ze za miesiac zaczynamy rozpakowywanie!!!!!!!!!!!!!!!!!

oby zadnej nie zachcialo sie odpuscic i rozpakowac sie wczesniej...

wczoraj bylismy jeszcze na chwilke u tesciow, bo K musial zaprowadzic motor na zime do garazu...i tesciowa przywitala mnie w drzwiach informacja, ze jej sie snilo, ze urodzilam 23.11...i ze mam uwazac, bo sie jej sny spelniaja....ale uspokoilam, ze to pewnie o K chodzilo, bo on sie 23.11 urodzil, no a ze teraz ma 30 urodziny, to pewnie przez to ten sen...a nawet gdyby tak sie stalo, to Olivka bylaby juz duza i silna i nie ma sie czym martwic!

ja lece do lazienki przeprowadzic mala depilacje i siebie do porzadku doprowadzic, bo o 9 wychodze juz na basen poplywac...troche mnie wkurza ta droga na basen bo cala podroz trwa godzine...mam tu w miescie inne kursy dzisiaj, ale tamten basen jakis czystszy mi sie wydaje no i kurs trwa 45 minut a nie tylko 30...

a wieczorem mam szkole rodzenia, dzisiaj po raz pierwszy z mezczyznami :-) juz sie doczekac nie moge :-)

też jestem taką osobą aktywna a teraz dupa blada...leżenie...brakuje mi tego...szybciej czas płynąłby

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9htzkll9el.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe8u69vk2b8jtc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe8iiky2y17cmo.png http://s2.pierwszezabki.pl/026/0264099b0.png?7172

Odnośnik do komentarza

ana79
już sama nie wiem czy to wina hormonków czy co,ale momentami to mam ochotę kogoś zadziabać....to bezczynne leżenie mnie zabija,a dodatkowo moja firma działa mi na nerwy,bo już prawie miesiąc spóźniają się z wypłatą..a tu jeszcze tyle wydatków...a tak poza tym jestem osobą ,która potrzebuje towarzystwa,żeby mieć się do kogo odezwac...a tu całymi dniami od 7.30 do 16.00 siedzę sama,bo wszyscy w szkole i pracy...żebym chociaż mogla wyjść,to poszwędałabym się po mieście... a kolezanki zaganiane...praca itp.....już nie mogę się doczekać maleństwa,bo bedzie zajęcie

nie martw sie to chyba przez lezenie takie jestesmy....mojemu na szczescie nie przeszkadza ze cala noc zimno w pokoju, ja go dodatkowo ukladam tak do spania zebym mogla sobie nogi oprzec....i stwierdzil ze chociaz tak moze mi pomc...
a wczoraj sie smial ze sie podnosze do gory jakbym 100kilo wazyla...to ja do kuchni 2 butle 5 litrowe mu na brzuch i mowie wstawaj....a on na to no fakt tak o tym nie pomyslalem..heheh


http://www.suwaczki.com/tickers/82docwa1zyg7nb5a.png
http://www.suwaczki.com/tickers/wff2vcqg6w42rjgz.png

Odnośnik do komentarza

ana79
witaj Yasmelka jak dziś zdrówko i samopoczucie? bo ja lepiej,spinający brzusio już tak często nie dokucza :yuppi:

u mnie moze byc.....nie moge spac w nocy ale widze ze dokucza to wiekszosci...niedlugo jade do kontroli....ja mam teraz od 5 do 12 skurczy w ciagu dnia i t o niby w normie tylko ciagniemnie brzuszek do dolu jak za dlugo siedze lub stoje...


http://www.suwaczki.com/tickers/82docwa1zyg7nb5a.png
http://www.suwaczki.com/tickers/wff2vcqg6w42rjgz.png

Odnośnik do komentarza

ana79
dorotaiwiki
dziewczyny ja tylko na momecik
w biedronce sa super kocyki polarowe takie akurat do wózka sa mniejsze niż te duze koce
taki milusi ,wczoraj mąz kupił

http://www.biedronka.pl/img/ofespec/winter2009/big/20.jpghttp://www.biedronka.pl/img/ofespec/winter2009/big/21.jpg

ja mam ten z kotkiem i pieskiem

miłego dnia wam życze

wielkie dzięki!!!!!!!! u mnie za oknem buduja biedronkę,ale czynna dopiero będzie od grudnia,więc trzeba się wybrać dalej i kupić
tylko borń cie panie Boze....wyslij swojego pokaz mu na obrazku i tyle....ana bo wtylek dostaniesz...mama rodzic w sylwka...heheh


http://www.suwaczki.com/tickers/82docwa1zyg7nb5a.png
http://www.suwaczki.com/tickers/wff2vcqg6w42rjgz.png

Odnośnik do komentarza

yasmelka
ana79
witaj Yasmelka jak dziś zdrówko i samopoczucie? bo ja lepiej,spinający brzusio już tak często nie dokucza :yuppi:

u mnie moze byc.....nie moge spac w nocy ale widze ze dokucza to wiekszosci...niedlugo jade do kontroli....ja mam teraz od 5 do 12 skurczy w ciagu dnia i t o niby w normie tylko ciagniemnie brzuszek do dolu jak za dlugo siedze lub stoje...

a jeszcze dodatkowo dzisiaj w nocy sie wystraszylam bo dzidek mi sie tak przesunolo na prawo ze mi w jednej chwili reka scierpla a tk bolalo ze hej........przekrecilam sie na bok i zmienilo pozycje...reka od razu dobrze....groszek musial na jaks zyle nacisnac...heheh


http://www.suwaczki.com/tickers/82docwa1zyg7nb5a.png
http://www.suwaczki.com/tickers/wff2vcqg6w42rjgz.png

Odnośnik do komentarza

yasmelka
ana79
już sama nie wiem czy to wina hormonków czy co,ale momentami to mam ochotę kogoś zadziabać....to bezczynne leżenie mnie zabija,a dodatkowo moja firma działa mi na nerwy,bo już prawie miesiąc spóźniają się z wypłatą..a tu jeszcze tyle wydatków...a tak poza tym jestem osobą ,która potrzebuje towarzystwa,żeby mieć się do kogo odezwac...a tu całymi dniami od 7.30 do 16.00 siedzę sama,bo wszyscy w szkole i pracy...żebym chociaż mogla wyjść,to poszwędałabym się po mieście... a kolezanki zaganiane...praca itp.....już nie mogę się doczekać maleństwa,bo bedzie zajęcie

nie martw sie to chyba przez lezenie takie jestesmy....mojemu na szczescie nie przeszkadza ze cala noc zimno w pokoju, ja go dodatkowo ukladam tak do spania zebym mogla sobie nogi oprzec....i stwierdzil ze chociaz tak moze mi pomc...
a wczoraj sie smial ze sie podnosze do gory jakbym 100kilo wazyla...to ja do kuchni 2 butle 5 litrowe mu na brzuch i mowie wstawaj....a on na to no fakt tak o tym nie pomyslalem..heheh

masz rację...takie bezsilne na wiele spraw... a z tymi butelkami dobry pomysł,bo ja też tak wstaję i często proszę mojego aby podał mi rękę...a poza tym zauważyłam ze przez te leżenie taka słabsza się robie,jakbym mięsni nie miała...i jak tu zebrać wtedy siły do porodu?

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9htzkll9el.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe8u69vk2b8jtc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe8iiky2y17cmo.png http://s2.pierwszezabki.pl/026/0264099b0.png?7172

Odnośnik do komentarza

ana79
yasmelka
ana79
już sama nie wiem czy to wina hormonków czy co,ale momentami to mam ochotę kogoś zadziabać....to bezczynne leżenie mnie zabija,a dodatkowo moja firma działa mi na nerwy,bo już prawie miesiąc spóźniają się z wypłatą..a tu jeszcze tyle wydatków...a tak poza tym jestem osobą ,która potrzebuje towarzystwa,żeby mieć się do kogo odezwac...a tu całymi dniami od 7.30 do 16.00 siedzę sama,bo wszyscy w szkole i pracy...żebym chociaż mogla wyjść,to poszwędałabym się po mieście... a kolezanki zaganiane...praca itp.....już nie mogę się doczekać maleństwa,bo bedzie zajęcie

nie martw sie to chyba przez lezenie takie jestesmy....mojemu na szczescie nie przeszkadza ze cala noc zimno w pokoju, ja go dodatkowo ukladam tak do spania zebym mogla sobie nogi oprzec....i stwierdzil ze chociaz tak moze mi pomc...
a wczoraj sie smial ze sie podnosze do gory jakbym 100kilo wazyla...to ja do kuchni 2 butle 5 litrowe mu na brzuch i mowie wstawaj....a on na to no fakt tak o tym nie pomyslalem..heheh

masz rację...takie bezsilne na wiele spraw... a z tymi butelkami dobry pomysł,bo ja też tak wstaję i często proszę mojego aby podał mi rękę...a poza tym zauważyłam ze przez te leżenie taka słabsza się robie,jakbym mięsni nie miała...i jak tu zebrać wtedy siły do porodu?
wiesz ja mysle ze jak wybije 36 tydzien to bedziemy mogly wstac i trosze sie rozruszac bo wtedy juz w terminie....i nabrac sil....przynajmniej ja tak planuje...


http://www.suwaczki.com/tickers/82docwa1zyg7nb5a.png
http://www.suwaczki.com/tickers/wff2vcqg6w42rjgz.png

Odnośnik do komentarza

yasmelka
ana79
yasmelka

nie martw sie to chyba przez lezenie takie jestesmy....mojemu na szczescie nie przeszkadza ze cala noc zimno w pokoju, ja go dodatkowo ukladam tak do spania zebym mogla sobie nogi oprzec....i stwierdzil ze chociaz tak moze mi pomc...
a wczoraj sie smial ze sie podnosze do gory jakbym 100kilo wazyla...to ja do kuchni 2 butle 5 litrowe mu na brzuch i mowie wstawaj....a on na to no fakt tak o tym nie pomyslalem..heheh

masz rację...takie bezsilne na wiele spraw... a z tymi butelkami dobry pomysł,bo ja też tak wstaję i często proszę mojego aby podał mi rękę...a poza tym zauważyłam ze przez te leżenie taka słabsza się robie,jakbym mięsni nie miała...i jak tu zebrać wtedy siły do porodu?
wiesz ja mysle ze jak wybije 36 tydzien to bedziemy mogly wstac i trosze sie rozruszac bo wtedy juz w terminie....i nabrac sil....przynajmniej ja tak planuje...
już niedlugo...kolejny tydzien do przodu..teraz 32 w toku...:)


http://www.suwaczki.com/tickers/82docwa1zyg7nb5a.png
http://www.suwaczki.com/tickers/wff2vcqg6w42rjgz.png

Odnośnik do komentarza

yasmelka
yasmelka
ana79
witaj Yasmelka jak dziś zdrówko i samopoczucie? bo ja lepiej,spinający brzusio już tak często nie dokucza :yuppi:

u mnie moze byc.....nie moge spac w nocy ale widze ze dokucza to wiekszosci...niedlugo jade do kontroli....ja mam teraz od 5 do 12 skurczy w ciagu dnia i t o niby w normie tylko ciagniemnie brzuszek do dolu jak za dlugo siedze lub stoje...

a jeszcze dodatkowo dzisiaj w nocy sie wystraszylam bo dzidek mi sie tak przesunolo na prawo ze mi w jednej chwili reka scierpla a tk bolalo ze hej........przekrecilam sie na bok i zmienilo pozycje...reka od razu dobrze....groszek musial na jaks zyle nacisnac...heheh

a ja tak mam jak postoję chwilę w jednej pozycji...to dosłownie nie czuję nóg i są całe sine...dokucza mi to odkąd brzuszek obniżył mi się

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9htzkll9el.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe8u69vk2b8jtc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe8iiky2y17cmo.png http://s2.pierwszezabki.pl/026/0264099b0.png?7172

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...