Skocz do zawartości
Forum

Grudnioweczki 2009 :))))


Rekomendowane odpowiedzi

panna-em
gosiaj
panna-em
ja powiem że Oliwii jest duzoooo
a kazde imie jest ładne :D
ja do dziewczynki mam cztery Nadia, Liliana, Ksenia i Maja :D
a do chlopca.... hmmmm.... moj P uparł sie na Franka a mi podoba sie Fabian i Gabriel

no wlasnie tez w szoku bylam, ze Olivia taka popularna....na szczescie nie mieszkamy w POlsce tylko w Niemczech a tu bardzo malo Olivek :-) dlatego zostaje :-)

moja kolezanka ma synka Frania :-) slicznie ...mi sie bardzo podoba..
moja siostra ma Mikolajka (cudowne), Boryska (cudowne) i Olusia (to juz bardziej popularne)...ladne jest jeszcze Oskarek i Igorek :-)

u nas bedzie Mikołaj jeśli dzidzia urodzi sie 6 grudnia :D:D

heh no w sumie fajnie w mikolaja mikolaj

http://suwaczki.maluchy.pl/li-39814.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-39815.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-39810.png

17.04.2009-2 piekne kreseczki
22.06.2009-zobaczylismy cie masz juz 72,2mm w 13,4tc
28.07.2009-masz juz 15cm
28.07.2009-USG-SYNEK
19.08.2008-slyszelismy bicie twojego serduszka

Odnośnik do komentarza

cherry ja tez jestem, musze czymś myśli zająć bo chyba zaczynam niezdrowo świrować :ehhhhhh:
nie wiem czy to przypadek ale jak tak dalej pojdzie to chyba zrobie mojej mamuśce alarm nocny w szpitalu bo co poł godziny twardnieje mi brzuch i nie wiem czy to dzidzia tak sie napina czy to cos innego :whoot:
czuje dzidzie delikatnie jakby mi tam waleczkiem małym do masazu jezdzil...... a moze po prostu przyjął juz dzidziulec pozycje wyjsciową i tak juz zostanie w niej do grudnia i moze dlatego takie uczucie...... nie wiem
narazie jeszcze nikogo w moje czarne mysli nie wtajemniczylam ani mojego P ani siostry ani mamy nie chce ich niepotrzebnie denerwowac..... ale naprawde zaczynam świrować :whoot::36_1_4:

Tyś moje dziecie, ja Twoja mama!!:wink:

Tyś mój mąż, ja Twoja żona!! :mdr:

Odnośnik do komentarza

panna-em
cherry ja tez jestem, musze czymś myśli zająć bo chyba zaczynam niezdrowo świrować :ehhhhhh:
nie wiem czy to przypadek ale jak tak dalej pojdzie to chyba zrobie mojej mamuśce alarm nocny w szpitalu bo co poł godziny twardnieje mi brzuch i nie wiem czy to dzidzia tak sie napina czy to cos innego :whoot:
czuje dzidzie delikatnie jakby mi tam waleczkiem małym do masazu jezdzil...... a moze po prostu przyjął juz dzidziulec pozycje wyjsciową i tak juz zostanie w niej do grudnia i moze dlatego takie uczucie...... nie wiem
narazie jeszcze nikogo w moje czarne mysli nie wtajemniczylam ani mojego P ani siostry ani mamy nie chce ich niepotrzebnie denerwowac..... ale naprawde zaczynam świrować :whoot::36_1_4:

kurcz eto mzoe jesli masz take obawy to zadzwon albo poloz soe na lewy boczke niech dzidzia sie dotlenbi troszk ei moz esi eobruci jesli to ona sie tak obrucila ze ci napina

http://suwaczki.maluchy.pl/li-39814.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-39815.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-39810.png

17.04.2009-2 piekne kreseczki
22.06.2009-zobaczylismy cie masz juz 72,2mm w 13,4tc
28.07.2009-masz juz 15cm
28.07.2009-USG-SYNEK
19.08.2008-slyszelismy bicie twojego serduszka

Odnośnik do komentarza

panna-em
dodam jeszcze że wtedy też jakby serducho mi szybciej bije i ciezej oddycha :ehhhhhh::Szok:

bo zamartwianiem cisnienie sobie podnosi wez sobie tez prysznic cieply i tak jak mowie poloz sie i odczekaj moze sie przewruci

http://suwaczki.maluchy.pl/li-39814.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-39815.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-39810.png

17.04.2009-2 piekne kreseczki
22.06.2009-zobaczylismy cie masz juz 72,2mm w 13,4tc
28.07.2009-masz juz 15cm
28.07.2009-USG-SYNEK
19.08.2008-slyszelismy bicie twojego serduszka

Odnośnik do komentarza

panna-em
ruchy czuje z prawej strony i tak troszke po środku wiec mam nadzieje ze to ten mój brzuszkowy łobuz mi takiego stracha napedza swoimi pozycjami......

ah ten lobuziak no ja tez id epod prysznic ja mam teraz glupie odbijanie pustka za duzo sie powietrza nalykalam bo przez nos nie umiem odddychac i takie glupie uczucie mam wolalabym zeby sie odbijalo np mielonym heeh

http://suwaczki.maluchy.pl/li-39814.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-39815.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-39810.png

17.04.2009-2 piekne kreseczki
22.06.2009-zobaczylismy cie masz juz 72,2mm w 13,4tc
28.07.2009-masz juz 15cm
28.07.2009-USG-SYNEK
19.08.2008-slyszelismy bicie twojego serduszka

Odnośnik do komentarza

Jej, w końcu nie musiałam dużo nadrabiać.

Co do popularnych imion. Ja mam w domu Majkę, kiedy jej dawałam tak na imię nie było ich dużo, a teraz co piąta dziewczynka to Maja. Na szczęście w Polsce nie mieszkamy, więc ok ;)

Ja mam termin na Mikołaja ale tak nie nazwę dziecka ;)

A karuzele, odpowiednio przymocowana, przede wszystkim na środku łóżka a nie nad buźką, nie stanowi niebiezpieczństwa ;)

Panna-em do łóżka marsz!!! Odpoczywaj jak najwięcej, wiem, że leżenie jest nudne, ale czasem trzeba ;)

A ja jutro mam wizytę u położnej o 15.30 mam mieć pobieraną krew i takie tam ;) Może posłuchamy serduszka...

http://suwaczki.maluchy.pl/li-30733.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53788.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53787.png

Odnośnik do komentarza

Mia
Jej, w końcu nie musiałam dużo nadrabiać.

Co do popularnych imion. Ja mam w domu Majkę, kiedy jej dawałam tak na imię nie było ich dużo, a teraz co piąta dziewczynka to Maja. Na szczęście w Polsce nie mieszkamy, więc ok ;)

Ja mam termin na Mikołaja ale tak nie nazwę dziecka ;)

A karuzele, odpowiednio przymocowana, przede wszystkim na środku łóżka a nie nad buźką, nie stanowi niebiezpieczństwa ;)

Panna-em do łóżka marsz!!! Odpoczywaj jak najwięcej, wiem, że leżenie jest nudne, ale czasem trzeba ;)

A ja jutro mam wizytę u położnej o 15.30 mam mieć pobieraną krew i takie tam ;) Może posłuchamy serduszka...

no to babulki trzymam kciuki za wasza jutrzejsza wizyte a teraz ide lulu dobranoc

http://suwaczki.maluchy.pl/li-39814.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-39815.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-39810.png

17.04.2009-2 piekne kreseczki
22.06.2009-zobaczylismy cie masz juz 72,2mm w 13,4tc
28.07.2009-masz juz 15cm
28.07.2009-USG-SYNEK
19.08.2008-slyszelismy bicie twojego serduszka

Odnośnik do komentarza

no i ja juz po walce z maszynką :lol: nospa pomogla chyba bo narazie spokój i stwierdzilam w wannie że to jednak moje dziecie tak sie układa bo polozylam sie w wannie i jak to na leżąco wszystko rozpływa sie na boki :lol: a w okolicach pepka takie dwie górki :D ale moze to tylko moje pozytywne myslenie..... zeby nie zeswirowac....
Mia ja od kiedy jestem na tym fenoterolu to nic nie robie tylko odpoczywam a teraz jeszcze te przeziebienie to juz samo mnie na łopatki położyło

YASMELKA CO NIC NAM NIE PISZESZ?? JAK PO WIZYCIE?? JEST MUSZELKA CZY JAJUSZKA?? HALOOOOOO :hmm:

zmykam do łóżka i oby bylo dobrze bo no-spy juz brak :Szok:

Tyś moje dziecie, ja Twoja mama!!:wink:

Tyś mój mąż, ja Twoja żona!! :mdr:

Odnośnik do komentarza
Gość patrycja`81

mnie sie wydaje Panna-em,ze Ci sie dzieciaczek wypina i wygina,i napiera cialem na Twoj brzuchol
a moze dupeczke Ci wypina:D
oby tak bylo:usmiech:


tak mi moje robi:D
a Emilia pod koniec swojej obecnosci w mamowym brzuchu centralnie pupe mi wypinala,z prawej strony pod zebrem-i glaskalam ja po tych malusich czterech literkach:lol:



Wszystkim Grudniowym co jutro ida na wizyte-zycze powodzenia:usmiech:



Dobrej nocy:usmiech:

Odnośnik do komentarza

witam porannie
no to sobie dzisiaj nie pospałam:Śpiący::Padnięty: obudziłam sie po 5 na siusiu i tak juz zasnąć nie dałam rady..... pewnie dlatego że stresuje sie przed dzisiejszą wizyta bardziej niż przed wszystkimi naraz wziętymi :o_noo:
no i jeszcze te moje czarne sny oooo matkoooo :uff2::whoot: chyba sie musze wybrac do jakiegos kogos kto sprawi by wogole nic mi sie nie sniło :Szok:

wy sobie pewnie dusicie komary, podkołderniki jadowite puszczacie a ja tvn24 oglądam a za niecałe 6 godzin do lekarza :zaklopotany:
musze sobie zapisać wszystko o co chce lekarza zapytac bo znając siebie i moją ciążową skleroze o polowie bym zapomniala :ehhhhhh:

miłego wstawania kobitki

yasmelkaaaaaaaaaaaaa to juz nie jest smieszne że nic nie piszesz
agula a Ty gdzie sie podziewasz jak tam córcia, przeziebienie minęło???
Migotka jak Ty sie czujesz??
Natka gdzie zniknęłaś??
a reszzta gdzie sie podziewa??
:hmm::hmm::hmm:

Tyś moje dziecie, ja Twoja mama!!:wink:

Tyś mój mąż, ja Twoja żona!! :mdr:

Odnośnik do komentarza
Gość patrycja`81

Czesc:)

Ja tez juz nie spie,ale od 6...i dopiero pojde spac wieczorem:ehhhhhh:
za niedlugo musze wybyc z domu po klucze
pozneij wroce
pozniej musze wybyc do pewnego centrum
a jak maz wroci z pracy,jedziemy przywitac sie zjedna swierzynka-malym svensonkiem o imieniu Mio,gdzies ma on do dwoch tygodni:usmiech:

taki plan na dzis:D



No az dziwne jak na Yasmelke,ze sie jeszcze nie odezwala...

Odnośnik do komentarza

cześć dziewczyny. nie odzywałam się do was długo ale mąż od tygodnia jest w domu i tyle spraw mialam do łatwienia że na kompa juz czasu nie było, w konciku sobie przykurzony leżał :)

chyba nie nadrobie tego co napisałyście bo szybkie jesteście jak strusie pędziwiatry :36_2_25: ja czuję sie dobrze a przede wszystkim o wiele lepiej psychicznie, bo juz nie siedze sama w pustym domu. chciaz mam komu obiad ugotować :)

kupiliśmy wyprawkę cała do szpitala, wszystko dla dzidzi na pierwsze dni, i dla mnie niezbedne rzeczy.
rozmawiałam duzo z moim mężem i stwierdziliśmy że po porodzie latem wyjeżdzamy razem do belgii. on tam może załatwic sobie dobrą pracę. najważniejsze że bedziemy mogli być razem. także latem sie pakujemy nasza trójka i pies i wyjeżdzamy :Śmiech:

wczoraj robiłam test obciążenia glukozą 75g. myślałam ze bedzie gorzej. ale glukoza z cytrynką nawet nie było zła. troszkę byłam pijana ale najważniejsze że wynik ok.

dziewczyny jak któras jeszcze nie miała glukozy to najlepszy sposób, wcisnąć w roztwór dużo cytryny i wypić odrazu bo jak zaczniecie smakować łyczkami to nie dacie rady

http://www.suwaczki.com/tickers/relgtgf68m25bmmf.png

Odnośnik do komentarza

panna-em
witam porannie
no to sobie dzisiaj nie pospałam:Śpiący::Padnięty: obudziłam sie po 5 na siusiu i tak juz zasnąć nie dałam rady..... pewnie dlatego że stresuje sie przed dzisiejszą wizyta bardziej niż przed wszystkimi naraz wziętymi :o_noo:
no i jeszcze te moje czarne sny oooo matkoooo :uff2::whoot: chyba sie musze wybrac do jakiegos kogos kto sprawi by wogole nic mi sie nie sniło :Szok:

wy sobie pewnie dusicie komary, podkołderniki jadowite puszczacie a ja tvn24 oglądam a za niecałe 6 godzin do lekarza :zaklopotany:
musze sobie zapisać wszystko o co chce lekarza zapytac bo znając siebie i moją ciążową skleroze o polowie bym zapomniala :ehhhhhh:

miłego wstawania kobitki

kochaniutka trzymaj się i szybko dawaj znać co u ciebie i maleństwa. napewno bedzie :36_2_25:

http://www.suwaczki.com/tickers/relgtgf68m25bmmf.png

Odnośnik do komentarza

panna-em
ja np nie jestem za tym żeby w wózku albo w łóżeczku wieszać karuzele
Mojego szwagra znajoma z pracy miała w łóżeczku u dziecka karuzele z pozytywką i w trakcie grania (chyba tez sie krecą wtedy) karuzela spadła jej dziecku na głowke, uderzyła je w ciemiączko i nieszczęscie gotowe....
kazda z nas pewnie ma swoje zdanie na ten temat ale to tylko taka przestroga.....

panna dobrze że o tym napisałaś bo jabym uwagi nie zwróciła

http://www.suwaczki.com/tickers/relgtgf68m25bmmf.png

Odnośnik do komentarza

panna-em
patrycja`81
panna-em


no wlasnie ja to bym chciala jednak wiedziec jak to jest ale nie wiem czy te moje biodra mi an to pozwolą stąd tez wizyte u ortopedy bede miala..... a poza tym chcialabym zobaczyc mojego P czy faktycznie dałby sobie rade w KAZDEJ sytuacji :whistle::whistle:


wiem ze tu facet moze byc przy cc(przynajmniej kumpela tak miala jedna)
a w Polandzie jak to jest?

w zwykłym szpitalu nie ma możliwości żeby facet byl przy porodzie a przynajmniej mi tak wiadomo, wiem że w Bielsku jest jakaś klinika i tam facet jest ale jakby w innym pomieszczeniu (cos jak na przesłuchaniu:Oczko:) ale nie moze byc obok i nie moze przeciac pepowiny no i zdrowo sie placi za takie atrakcje

Jest klinki w Bielsku i nazywa sie ESKULAP sa rozne opinnie na temat tej kliniki jedni mowia ze sie dobrze rodzi a inni narzekaja po cesarce bardzo szybko sie do domu wychodzi nawet chyba po 1 dniu lub po 2 ale to maximum miałam okazje tam rodzic bo moj lekarz wypisał mi tam skierowanie ale zrezygnowałam i poszłam do szpitala wojewodzkiego ktory bardzo polecam

http://suwaczki.maluchy.pl/li-39268.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-39267.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-39689.png

Odnośnik do komentarza

patrycja`81
panna-em
hehe wlasnie siostra mi napisala że buszuje w lumpku :lol: ona to ma mistrza w tym :lol: i pisze że jakieś śpioszki dorwała :lol: a ja tak nie do konca jestem przekonana żeby mała dzidzia miała takie ciuszki..... ale ona twoerdzi ze sie wypierze i bedą dobre


ja dla takeij swierzynki nie kupilabym w ciuchach

Emilce kupilam kilka ciucholandzkich fatalaszkow gdzies jak miala 8,9 meisiecy...moze i 10-raz jej kupilam nowke,z metka kurteczke-
fakt faktem takie male ubranka sa wcale nie zniszczone,wygladaja jak prawie ze sklepu-ale nie dla swierzynki

mi sie wydaje że na pierwsze misiące życia wszystkie ciuszki które będę miały bezposredni kontakt ze skóra dziecka powinny być nowe np. spioszki, kaftaniki, czpeczki itp. ale np. kurtka, spodnie, bluza czy sweterek mozna kupić. wiadomo że to wszystko sie pierze i prasuje. takie jest moje zdanie

http://www.suwaczki.com/tickers/relgtgf68m25bmmf.png

Odnośnik do komentarza

mi udało sie zasnąć po 7 i niedawno wstałam bo jakiś cymbał nie ma pojęcia o uzywaniu wiertarki i tylko hałas robi bo nie sądze żeby z tego ciumciania dziury mu wychodziły :Real mad::Real mad:

wcinam sobie sniadanko i zaglądam a tu prosze :D
zaginbiona Netka jest :Oczko:
i Migotka nawet :Oczko:

Migotka mój siostrzeniec ma 3,5 roku i od wrzesnia poszedł do przedszkoła i jest TRAGEDIA płacze niemilosiernie jak sie go zaprowadza a mi jest go tak żal, raz tylko poszłam go odebrać a on wychodził taki zapłakany z ubikacji i mi sie tak przykro zrobiło że już nie chodze:36_1_4: nawet jak o tym pomysle to mi sie smutno robi :Męki::Męki:

Tyś moje dziecie, ja Twoja mama!!:wink:

Tyś mój mąż, ja Twoja żona!! :mdr:

Odnośnik do komentarza

zestresowana :frown::frown:
od wczoraj wieczora brzuch jest wporządku a przynajmniej tak mi sie wydaje. Myślałam tak jak Patrycja napisała że to dzidzia tak napiera ale pozniej zaczełam sie zastanawiac czy tak w prawie regularnych odstępach by to robiła..... no nic wszystko sie wyjasni po wizycie

Tyś moje dziecie, ja Twoja mama!!:wink:

Tyś mój mąż, ja Twoja żona!! :mdr:

Odnośnik do komentarza

panna-em
zestresowana :frown::frown:
od wczoraj wieczora brzuch jest wporządku a przynajmniej tak mi sie wydaje. Myślałam tak jak Patrycja napisała że to dzidzia tak napiera ale pozniej zaczełam sie zastanawiac czy tak w prawie regularnych odstępach by to robiła..... no nic wszystko sie wyjasni po wizycie

kochana nie ma co sie stresowac. idź dzielnie na wizyte a później tu do nas z dobrymi nowinkami. :36_2_25:

http://www.suwaczki.com/tickers/relgtgf68m25bmmf.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...